Jak nazywać dziewczynę [oryginalnie]?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Jak nazywać dziewczynę [oryginalnie]?
Macie może jakieś pomysły na oryginalną nazwe na dziewczyne? Kochanie, skarbie, słonko, misiu itp. wydają mi się ostro oklepane... Ostatnio jak zacząłem nazywać dziewczynę broszką [wydawało mi się miłe] to mało się nie obraziła i powiedziała że tak inaczej nazywa się narząd rozrodczy kobiety...
Broszka
To ma wypływać z Twojego serca...nie lubię przesadnych słodzeń "misiu, pysiu, rybko, żabciu"
Ale swoją od czasu do czasu nazywałem Pszczółką - rzadko i to było fajne Nawet nie wiem jak to wyszło, w jakieś rozmowie i tak się nam spodobało
To ma wypływać z Twojego serca...nie lubię przesadnych słodzeń "misiu, pysiu, rybko, żabciu"
Ale swoją od czasu do czasu nazywałem Pszczółką - rzadko i to było fajne Nawet nie wiem jak to wyszło, w jakieś rozmowie i tak się nam spodobało
Zło w dłuższej perspektywie nie ma w ogóle mocy. Zło, które przeżywasz, ma wyłącznie za zadanie zwrócić Twoją uwagę na to, czego się jeszcze musisz nauczyć, aby móc widzieć i czcić dobro wokół siebie.
- Hela Bertz
- Entuzjasta
- Posty: 107
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 13:04
- Skąd: Kraków
- Płeć:
przyznam się, że zerżnąłem od moon termin "Szłonko". Leży mi
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Hyhy pisze:dzisiaj napisalem do niej swinko czekam na reakcje
jesli dziewczyna ma pouczucie humoru to bedzie sie z tego śmiała
Mój kochany chłopak M...... mówi na mnie czasem mój Ty urwisku,głuptasku raz nawet powiedział grubasku (a wcale nie jestem gruba wiec to mnie wzburzyło ale jak on to stwierdził to było na żarty żeby zobaczyć moją reakcje
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Łajza, Zołza, Zwierz, Paskudka (i wzajemnie Paskud swoja drogą), do tego kilka określeń o podtekście seksualnym i kilka czułych rodem ze Stumilowego Lasu, pochodnych od kangurzego rodu tam bytujacego (te dwa ostatnie rodzaje wolę zachować dla siebie, bywają dosadne - albo lukrowato-cukierkowate w odbiorze dla postronnych). Przez pewnien czas była kiczowata Gwiazdeczka, ale jeden z naszych kumpli zaczął tak nazywać swoja dziewczynę, której nie trawiliśmy - i mamy uraz I jeszcze owoce różnorakie: Brzoskwinka, Pomarańczka, Truskaweczka itp., w zależności od sytuacji (i ostatnio użytego balsamu na przykład ). W sumie powstaje tych określeń w cholerę, co tydzień pewnie jakieś.
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Wszystkim szukającym inspiracji polecam topik właśnie o tym: http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/v ... php?t=6705
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- FlyingDuck
- Pasjonat
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
wredoto, mała, mysza. Kiedyś było też kochanie (ale to raczej nieoryginalne ;P).
w drugą stronę słońce, słonko, misiu. Kiedyś było też kochanie i baka, czyli coś w stylu 'głupolu ty'.
w drugą stronę słońce, słonko, misiu. Kiedyś było też kochanie i baka, czyli coś w stylu 'głupolu ty'.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2006, 16:24 przez FlyingDuck, łącznie zmieniany 1 raz.
Jedyna stała w życiu to zmiana
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- FlyingDuck
- Pasjonat
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
moon pisze:Bakka - idiota, kretyn
ano, takie znaczenie też ma Ale w parach pozytywne raczej przeważa. Jest nawet takie pojęcie jak 'baka kappuru' = 'baka couple'.
swoją drogą to wygodne - jak po paru latach zmieni się stosunek do partnera, nie trzeba nawet przezwania zmieniać ;P
Jedyna stała w życiu to zmiana
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Do mnie ostatnio maz mowi "koszatniczku"
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
- unlucky_sink
- Maniak
- Posty: 739
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
- Skąd: ...
- Płeć:
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 145 gości