nudności
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
nudności
No więc moze to nie najprzyjemniejszy temat, ale katusze cierpię już 3 dzień.
Nie wiem skąd to przyszło. Najgorzej jest ranem. Ale i tak przez cały dzień mam "żoładek w gardle" i nic normalnego zjeść nie moge bo potem jest jeszcze gorzej.
Są jakieś sposoby żeby się tego pozbyc?Tak domowo, bo myslę że z takim jednym obiawem to nie ma co do lekarza lecieć
Nie wiem skąd to przyszło. Najgorzej jest ranem. Ale i tak przez cały dzień mam "żoładek w gardle" i nic normalnego zjeść nie moge bo potem jest jeszcze gorzej.
Są jakieś sposoby żeby się tego pozbyc?Tak domowo, bo myslę że z takim jednym obiawem to nie ma co do lekarza lecieć
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Może to na tle nerwowym?
Z tego co wiem, na nudności dobry jest imbir (np. w postaci herbatki, ziółek), także mięta pieprzowa i herbatki z bazylii lub liści malin. Zrezygnuj z tłustych potraw, pojedz sobie np. chude mięso, ryż, banany, suchary, nawet krakersy lub precelki. W międzyczasie popijaj wodą lub słodkimi sokami. Taka mała dietka. Powstrzymuj się od palenia i spożywania alkoholu. Może coś troszkę pomoże?
Aha, ponoć na nudności dobre jest też wdychanie esencji z bazylii, kopru, lawendy, mięty, cytryny, róży...
Z tego co wiem, na nudności dobry jest imbir (np. w postaci herbatki, ziółek), także mięta pieprzowa i herbatki z bazylii lub liści malin. Zrezygnuj z tłustych potraw, pojedz sobie np. chude mięso, ryż, banany, suchary, nawet krakersy lub precelki. W międzyczasie popijaj wodą lub słodkimi sokami. Taka mała dietka. Powstrzymuj się od palenia i spożywania alkoholu. Może coś troszkę pomoże?
Aha, ponoć na nudności dobre jest też wdychanie esencji z bazylii, kopru, lawendy, mięty, cytryny, róży...
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Wszystko ok, ale ja z reguły niczego w stylu spirytu nie toleruję [no chyba że naprawdę mam dobry dzień]. Więc jak teraz pomyślę o jakiś spirytusie, wódce to mi jeszcze gorzej
Własnie cały trick polega na tym że bórówki zabijają zapach i smak spirytusu a to jest najprawdziwsze lekarstwo i stosuje sie w małych ilościach:)Ciesze się że wszystko ok:) pozdrawiam
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- milenka112
- Entuzjasta
- Posty: 105
- Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
- Skąd: kosmos
- Płeć:
moon pisze:katusze cierpię już 3 dzień.
Nie wiem skąd to przyszło.
moon pisze:Tylko mi nudno.
Tez bym wolała się Belt i mieć spokój Eeee.. no ten tego...
Tez myslałam,ze może mi coś aszkodziło, ale to trwa już 3 dobę Smutny
Yasmine pisze:moon, od dwoch dni mam zupelnie tak samo. Pije same ziolka ale niezbyt pomaga. Czuje sie jakbym byla wiecznie na kacu i mam zoladek w gardle. Najgorzej jest wieczorem.
OJ!dołaczam do waszego grona już czwarty dzień boli mnie żołądek.piję herbatkę miętową i nic.łykam ranigast (podobno dobry na żołądek)....na moment lepiej ,ale ile można to brać.
brzuch mam jakiś taki większy niż zwykle.cokolwiek zjem,odbija mi się to przez następne 3 godziny.
chyba nie obędzie się bez lekarza:(((
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie panikuj!
Mi samo odeszło.
A i przyczyne znalazłam!!Prawdopodobna. Waza graham! - a tak mi smakowało.
Nawet jak mi było źle to chociaż to jadłam żeby nic cięzkiego nie jeść. Poobserwowałam trochę swój żołądek i wychodzi na to, ze to to było.
Choć wczoraj po kolacji też miałam podobnie. Ale przeszło po jakims niedługim czasie.
Ale dziekuję za współcierpienie i rady <browar> <browar> <browar>
Mi samo odeszło.
A i przyczyne znalazłam!!Prawdopodobna. Waza graham! - a tak mi smakowało.
Nawet jak mi było źle to chociaż to jadłam żeby nic cięzkiego nie jeść. Poobserwowałam trochę swój żołądek i wychodzi na to, ze to to było.
Choć wczoraj po kolacji też miałam podobnie. Ale przeszło po jakims niedługim czasie.
Ale dziekuję za współcierpienie i rady <browar> <browar> <browar>
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości