odbijanie dziewczyn

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 09 paź 2005, 00:50

Zdus w sobie to uczucie ale tylko z pozoru ;)
Z tego co piszesz wnioskuje ze koles sie raczej nia pobawi i pojdzie dalej...a wtedy jest duze prawdopodobienstwo ze bedzie chciala wrocic...tylko ze ja nie dopuszczalbym jej tak od razu...
Pomecz ja troche :>
A poki co rosnij w sile i postaraj sie zdusic w sobie to uczucie [ale tylko z jej punktu widzenia...]
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 paź 2005, 08:58

taaaaak, taaaaak porób sobie nadzieje. Oni się rozstaną, ona wróci potem póści CIę kantem z nastepnym itd itd.
Spoko fajny system :]
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 09 paź 2005, 11:38

Nie doradzam mu nic innego bo widac ze chlopak sam nie chce jej zostawic tylko woli sie meczyc...
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

<sex> -> ta też jest fajna

<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...

<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!

;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
p1tbull
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 60
Rejestracja: 28 sie 2005, 11:19
Skąd: z pokoju
Płeć:

Postautor: p1tbull » 09 paź 2005, 11:52

krutka pilka:

1. Zabic
2. Wykopac Dól
3. Wzucic zwloki
4. zasypac wapnem
5. Zakopac
6. poczekac ze 4-6 tygodni
7. Ciala sie rozlozy i po sprawie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 paź 2005, 12:33

hehe <browar> dla Ciebie P1bull:) Ja proponuję do lasu wywieźć i zakopać:)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
nEO~
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 158
Rejestracja: 29 sie 2005, 11:50
Skąd: pokeman świat
Płeć:

Postautor: nEO~ » 09 paź 2005, 13:26

ja tez, ja tez :D
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 09 paź 2005, 13:45

p1tbull pisze:krutka pilka:


"nasza" milosc umiera.. a wlasciwie to chyba tylko ja juz widze ze umiera.. tylko mnie zalezy.. to glupie, bo mi naprawde na Niej bardzo zalezy..
znajduje powoli jakies zajecia.. ale trudno jest nie myslec.. zwlaszcza, gdy budzisz sie rano i pierwsza wiadomosc w telefonie to "czesc Tygrysku:).. " a za chwile "..chyba powoli sie w nim zakochuje.."
normalnie rozpierdala mnie wewnetrzenie..
znow stres.. serce sie rozszalalo.. zaczne brac cos na uspokojenie.. to prawda - moge wierzyc ze jeszcze kiedys bedziemy razem.. ale wiara jednego czlowieka nie zmieni tego co sie dzieje..
nie chce byc wiecej "tym trzecim"..

przytlacza mnie wizja tego ze bede za Nia tesknil tak jak za pierwsza kobieta w ktorej sie zakochalem.. wtedy wyjscie zajelo mi 2 lata.. wtedy nie myslalem jeszcze tak jak dzis..
dzis bylbym gotow sie z Nia zareczyc.. chcialbym by zostala moja zona.. urodzila dzieci.. przeciez ja nigdy w ten sposob nie myslalem.. a teraz gdy moje uczucie dojrzalo pragne tego z Nia..
ile jeszzce moge wytrzymac otrzymujac na kazdym kroku cios.. Olac? kazdy kto choc raz tak naprawde kochal, dobrze wie ze nie da sie - po prostu nie da sie..
jesli kochasz to kochasz calym soba.. nie tylko glowa, czy cialem, ale calym soba..
kazdy najdrobniejszy przypomina Ci ze wewnatrz pali sie to cudowne uczucie, ktore daje szczescie..
mnie teraz tylko bol i stres.. podniesiona adrenalina.. kazdy normalny facet na moim miejscu olal by suke i znalaz sobie nowa.. ale ja nie chce byc na Nia zly.. nie potrafie - choc tak bardzo mnie rani.. zostalem sam z tym uczuciem.. ciac sie probowalem, moze z tabletkami na uspokojenie wyjdzie.. jakies relanium, czy jak? tylko to glupie.. bo ciecia juz zaluje..

kur*a najgorsze jest to ze ja to juz przerabialem.. bylem niemal w identycznej sytuacji 2,5 roku temu.. a teraz Ona robi mi dokladnie takie samo pieklo..
moze zaczne rozkochiwac w sobie laski i tez je bede rzucal.. tylko ze ja taki nie jestem..zeszmacony, rzucony do rynsztoka nadal bede patrzyl na Nia i pragnal Jej..

nowa milosc?.. nie wiem czy sie jeszcze zakocham.. moze rzeczywiscie zajme sie studiami..i tak juz mam rok do tylu.. teraz przy depresji bedzie trudno sie w tym wszystkim odnalezdz..
jedno dobre, ze juz nie jest tak jak pierwszego dnia, gdy myslalem ze serce mi wyskoczy z klaty.. albo ze dostane zawalu..
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 paź 2005, 14:05

Nok3310 pisze:moze zaczne rozkochiwac w sobie laski i tez je bede rzucal.. tylko ze ja taki nie jestem..zeszmacony, rzucony do rynsztoka nadal bede patrzyl na Nia i pragnal Jej..


Właśnie w ten sposób postąpił prawdziwy Bundy...gdy jego największa życiowa miłość od niego odeszła, nigdy już nie wrócił do siebie...kilka lat potem spotkał ją znowu, (bogatszy, ze znajomościami, pozycją społeczną) - ona chciała do niego wrócić..zgodził się a potem rzucił jak szmatę - tak jak kiedyś ona z nim postąpiła - nigdy więcej już go nie zobaczyła...Od tego momentu Bundy wkroczył na drogę mordu...

A poważnie - kochać z wzajemnością - nie przerabiałem. Odrzucony bywałem, wiem jak to boli - musisz zniszczyć w sobie wszelkie pozytywne uczucia względem jej osoby...wykrzesać z siebie czystą pierwotną nienawiść, która pozwoli Ci przetrwać ciężkie chwile - czas leczy rany - zapomnisz. Ale musisz zdeptać jakiekolwiek pozytywne uczucie względem jej osoby - bo będzie dłuzej bolało
Pozdrawiam
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 paź 2005, 17:42

Nok3310 pisze:"nasza" milosc umiera.. a wlasciwie to chyba tylko ja juz widze ze umiera..

1)Nie ma i nie było żaqdnej miłości. Człowieku idź do psychoterapeuty bo widzisz coś czego nie ma. To CIebie w tym układzie nie ma. To Ty widzisz w tej kobiecie cholera wie co bo raczej Twoje wyobrażenie o niej sie rozmija z rzeczywistością. bez niej nie ma Ciebie. Bo jestes w jej kieszeni, bo sie sklusiłeś, bo nie masz osobowości dlategos obie poszła. Po co jej pusty worek?
Nok3310 pisze:wlaszcza, gdy budzisz sie rano i pierwsza wiadomosc w telefonie to "czesc Tygrysku:).. " a za chwile "..chyba powoli sie w nim zakochuje.."

Odp: "Po jaką cholerę mnie o tym informujesz?Wybrałas jego, nie jestesmy razem i rób i kochaj kogo chcesz. Mnie jak widac nie kochałaś. I nie życze sobie wiećej esemesów takich." I kropoka.
Nok3310 pisze:dzis bylbym gotow sie z Nia zareczyc.. chcialbym by zostala moja zona.. urodzila dzieci.. przeciez ja nigdy w ten sposob nie myslalem.. a teraz gdy moje uczucie dojrzalo pragne tego z Nia..

Pozory bo jej tu nie ma z Tobą. jakby było ładnie pieknie to by Ci to do głowy nie przyszło.
Człowieku lecz się. A raczej wraku pusty lecz sie.
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 09 paź 2005, 18:24

TedBundy pisze:musisz zniszczyć w sobie wszelkie pozytywne uczucia względem jej osoby...wykrzesać z siebie czystą pierwotną nienawiść, która pozwoli Ci przetrwać ciężkie chwile


czy to znaczy ze mam Ja jednak znienawidziec? jak mam Ja nienawidziec i pracowac codziennie obok Niej?
gdybysmy jeszcze mogli sie nie widywac.. wzialem sie troche za szkole, troche rozgladam sie za inna praca.. moze gdzies dalej.. w innym miescie..
nie bardzo w tej chwili wiem jak to wszystko polaczyc.. swiat naprawde zawalil mi sie.. wlasnie wtedy gdy Jej potrzebuje..

zajebiscie - laski takie sa - jak wszystko jest pieknie i nie ma problemow to zrobia wszystko by zostac, ale niech pojawi sie jakas rysa to wszystko spierdola..
ciezko mi bedzie, ale musze przestawic sie na tryb obojetnosci.. nie agresji, nienawisci..ale obojetnosci.. chociaz czy to nie to samo?

[ Dodano: 2005-10-09, 18:26 ]
moon pisze:Bo jestes w jej kieszeni, bo sie sklusiłeś, bo nie masz osobowości dlategos obie poszła. Po co jej pusty worek?


tak, moon, czy wedlug Ciebie gdybym Ja opierdolil, albo spuscil na drzewo od razu, to wtedy bylbym zajebisty macho? luj jak nie wiem co.. bo olalem pierwszy laske.. tak , prawdziwy twardziel.. kobiety o tym wlasnie czesto zapominaja ze faceci tez maja uczucia..
Ostatnio zmieniony 09 paź 2005, 19:08 przez Nok3310, łącznie zmieniany 1 raz.
3000GT

Postautor: 3000GT » 09 paź 2005, 19:04

kobiety o tym wlasnie czesto zapominaja ze faceci tez maja uczucia..

szczera prawda !! <browar> , jednak u Ciebie przeważaja uczucia niz zdrowy rozsądek , gdzieś słyszałem takie coś ( nie dokładnie to samo , ale brzmiało podobnie ) : kobieta potrafi być groźniejsza niż śmiercionośna kula trafiająca prosto w serce ; ...Taką kobietą jest osoba , która kochasz ( jednak teraz przychodzi mi na mysl jedno słowo : miłość platoniczna... ) ... chyba tyle , trzym sie
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 paź 2005, 21:32

Nok3310, nic nie rozumiesz. Ty po prostu już nie przedstawiasz wartości w oczach kobiety. I nei dziw sie,ze odeszła. Ja ją rozumiem i uwazam,ze więcej tu mimo wszystko winy Twojej niż jej.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 09 paź 2005, 21:58

moon pisze:A raczej wraku pusty lecz sie.
<cisza>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 paź 2005, 22:01

Nie nie tu nie miało chodzić o inwektywy przeciez. Tym razem nie chciaam urazić ;)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 09 paź 2005, 22:01

Nok3310 pisze:moon napisał/a:
Bo jestes w jej kieszeni, bo sie sklusiłeś, bo nie masz osobowości dlategos obie poszła. Po co jej pusty worek?

tak, moon, czy wedlug Ciebie gdybym Ja opierdolil, albo spuscil na drzewo od razu, to wtedy bylbym zajebisty macho? luj jak nie wiem co.. bo olalem pierwszy laske.. tak , prawdziwy twardziel.. kobiety o tym wlasnie czesto zapominaja ze faceci tez maja uczucia..


Prawda leży pośrodku. :]
Zgadzam się z Moon.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Someone
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 13 lip 2005, 11:16
Skąd: rzeczywistość
Płeć:

Postautor: Someone » 10 paź 2005, 11:40

Daruj sobie tą dziewczynę bo nie jest Ciebie warta. Rób to co lubisz najbardziej, znajdz nowych znajomych, albo odnów stare znajomości i zacznij wreszcie żyć, a nie mysleć czy ona jeszcze pokocha, czy czasem myśli, wspomina czy może już nie. Daj sobie z tym spokój. A co do niej to nie bądz dla niej ani chłodny, ani ciepły. Po prostu bądz obojętny. Wiem że to trudne ale z czasem się nauczysz. Jeżeli powie Ci coś dając jakieś nadzieje, podteksty to po prostu zlej to ciepłym moczem, albo udawaj że nie wiesz OCB :). I pamiętaj myśl o tym co będzie jutro, a nie co było wczoraj - bo zaczniesz stawać się coraz bardziej pusty, a przecież jeszcze tyle życia przed Tobą... <browar>
"No matter what you think about me, I'm still your child you can't just turn me off " - Tupac Amaru Shakur
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 11 paź 2005, 20:51

moon pisze:Nok3310, nic nie rozumiesz. Ty po prostu już nie przedstawiasz wartości w oczach kobiety.


jak zatem moon wytlumaczysz to.. censored, dzis dostalem od Niej SMS - "dlaczego uciekasz wzrokiem, dlaczego nie przyszedles i nie powiedziales chociaz czesc.. bolalo.. nawet nie wiesz jak bardzo.. po czesci Cie rozumiem.."
noz, kur** mac, czy ja czegos nie rozumiem, czy ta laska jest tak smieszna, ze naprawde bomba jej rozpier**lila mozg na szatkowana kapuste..
dobrze, wie ze Ja kocham.. bawi sie mna? bardzo prawdopodobne.. a jak sie zaczelo ze dostalem tego sms?
kur** wreszcie olalem suke.. nie mijalem jej tego dnia, nie bylem w jej poblizu.. po prsotu przyjechalem pogadac z inna osoba.. mysle ze zauwazyla mnie dopiero gdy wychodzilem.. jak Ona sie bawi z kolesiem to wszystko jest ok - ja jestem silny, poradze sobie, ale kur** jak ja sobie z kims pogadam na jej oczach to od razu h*j, bolalo ja...
tia.. chce bym byl wyjsciem awaryjnym.. nic z tego.. miala szanse.. ja chcialem (pewnie gdyby mnie ostro zakrecila nadal bym chcial)...

sami powiedzcie.. normalnie dzieciak sie z Niej zrobil.. daje sie kolesiowi temperowac jak kredka w szkole.. echh.. nic nie poradze ze na razie nadal kocham..
tylko wqrwia mnie to ze mnie tak rozpierdala.. pozniej mi sie stresy wlaczaja..

jedyne wyjscie w tym, ze pewnie niedlugo nie bedziemy juz razem pracowac..
i h*j, dobre i to.. szkoda mi studiow, ale dziekana nie przeskocze..
zobaczymy co bedzie...
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 11 paź 2005, 21:04

Nok3310 pisze:kur** wreszcie olalem suke

Nok3310 pisze:nic nie poradze ze na razie nadal kocham..

A czy to przypadkiem nie przyzwyczajenie? :>
Chlopak o dziewczynie ktora kocha nie wyraza sie w ten sposob!!!!!
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 paź 2005, 21:07

cubasa pisze:A czy to przypadkiem nie przyzwyczajenie? Ciekawy
Chlopak o dziewczynie ktora kocha nie wyraza sie w ten sposob!!!!!


E tam. Tak ją kocha, że tak go poniosło, że tak się o niej wyraził. <browar>
Ja go rozumiem (po części przynajmniej :D)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 11 paź 2005, 21:12

Imperator pisze:E tam. Tak ją kocha, że tak go poniosło, że tak się o niej wyraził.
Ja go rozumiem (po części przynajmniej )

Widac za młody jestem :P
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 paź 2005, 21:13

cubasa pisze:Widac za młody jestem


E tam, po prostu baba Ci w dupe nie dała jak coponiektórym. Ale jeszcze da niejedna :) <browar> <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 11 paź 2005, 21:16

Imperator pisze:Ale jeszcze da niejedna

ehhh, co mnie czeka <boje_sie>

hehe, sądzę ze jestem jeszcze w stanie na tyle nad soba panować, ze zaden inwektyw w strone partnerki mi sie nie przydarzy <browar>
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 paź 2005, 21:18

cubasa pisze:hehe, sądzę ze jestem jeszcze w stanie na tyle nad soba panować, ze zaden inwektyw w strone partnerki mi sie nie przydarzy


Wiesz, mi też się nie przydarzył, może dlatego, że tak naprawdę żadna mi tak nie spsuła nastroju w danej chwili. :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 11 paź 2005, 21:20

cubasa pisze:zaden inwektyw w strone partnerki mi sie nie przydarzy


nawet nie masz pojecia w jakim bledzie jestes..
czasem po prostu trzeba.. sa granice ktorych przekroczenie wypala Cie od srodka tak ze nie panujesz nad soba.. powiesz, wiecej niz bys chcial.. wiecej niz bys mogl..

nie mowie ze normalnie, bo mnie w normalnym stanie tez takie rzeczy nawet przez mysl nie przejda.. ale najbardziej boli, gdy noz w serce wbijaja Ci osoby ktore kochasz..
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 11 paź 2005, 21:27

Imperator pisze:Wiesz, mi też się nie przydarzył, może dlatego, że tak naprawdę żadna mi tak nie spsuła nastroju w danej chwili.

A jednak w jakis sposob rozumiesz Noka :)
Nok3310 pisze:nawet nie masz pojecia w jakim bledzie jestes..

Ja nie mowie, ze nigdy przy niej k*** nie powiem, bo to nierealne na dluzsza metę. Ale jakby jakas suk*, dziwk* sie przytrafila to zapadlbym sie pod ziemie ze wstydu.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 11 paź 2005, 21:49

cubasa pisze:Ja nie mowie, ze nigdy przy niej k*** nie powiem, bo to nierealne na dluzsza metę


dziwne, bo ja nigdy nie przeklinam przy kobiecie.. chodzilo mi raczej o sytuacje, gdy przydarzy Ci sie sytuacja, gdy to Ona cie pusci kantem.. oleje.. i swiat sie zmieni.. zmieni sie tez Twoje podejscie do tego co bylo
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 11 paź 2005, 21:58

Nok3310 pisze:chodzilo mi raczej o sytuacje, gdy przydarzy Ci sie sytuacja, gdy to Ona cie pusci kantem.. oleje.. i swiat sie zmieni.. zmieni sie tez Twoje podejscie do tego co bylo

Masz racje z przypuszczeniem ze nigdy nie mialem takiej sytuacji. Ale mi juz nie chodzi nawet o przeklinanie, ile o to jedno niezgrabne wyrazenie się o dziewczynie, ktora kochasz. To normalnie przeczy sobie. A nich ci i na glowie kolki ciosa, ale Ty ja nadal kochasz i nie mozesz powiedziec o niej suk*.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Poncjusz Piłat
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 95
Rejestracja: 29 wrz 2005, 10:01
Skąd: Floodland
Płeć:

Postautor: Poncjusz Piłat » 11 paź 2005, 22:05

To już nie można kochać swojej suki?
"Neque porro quisquam est qui dolorem ipsum quia dolor sit amet, consectetur, adipisci velit..."
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 11 paź 2005, 22:23

J. M. Devil pisze:To już nie można kochać swojej suki?

No chyba, żeś pies i jak ci krzyknie: "do nogi!" to Ty lecisz naprędce :D
A tak powazniej: to spojrz w jakim kontekscie byla napisana suk*
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Poncjusz Piłat
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 95
Rejestracja: 29 wrz 2005, 10:01
Skąd: Floodland
Płeć:

Postautor: Poncjusz Piłat » 11 paź 2005, 23:11

Widziałem.
I w sumie do powiedzenia jest jedno - wiązanie się z kimś zawsze było ryzykowne.
A jak ktoś się wyraża, jak to już napiętnowałeś, to mi chyba nie żal.
Niech się męczy.
"Neque porro quisquam est qui dolorem ipsum quia dolor sit amet, consectetur, adipisci velit..."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 529 gości