Jak teraz przypominam sobie o tej chwili to robie sie cala mokra. Otoz bylo to tydzien temu. Bylo zimno i padal snieg. Siedzialam sobie na ircu. Nagle podlaczyl sie do mnie pewnien chlopak - Tomek.
Rozmawialo sie nam wspalniale. Mielismy wspolne zainteresowania, znajomych. Wiedzialam ze musze go poznac.. Umowilismy sie w centrum za godzine. Mielismy isc na pizze, na lody..(sklepowe :P). Spotkalismy sie.. Zaczarowal mnie swoim pieknym usmiechem.. Moje wlosy targal wiatr.. Bylo strasznie mrozno.. Tomek zaprosil mnie do siebie. Zgodzilam sie.. :) Gdy weszlismy chlopak natychmiast mnie ugoscil. Zrobil mi herbatke i rozmawialismy jak najeci. Bardzo chialam zobaczyc jego dom, gdyz jego mam jest dekoratorka wnetrz.. Kiedy weszlismy do sypialni.. Podeszlam do zaslonki.. poczulam jego usta na moim policzku.. Odwrocilam sie a on Spytal czy moze ? Nie chcialam mu na to pozwolis ale robil to tak cudownie.. ze inaczej byc nie moglo. Calkowicie mnie ponioslo.. Polozyl mnie na lozko.. rozsunal mi nogi.. i delikatnie poruszal sie przez ciuchy.. masowal mnie swym sprzetem.. I bardzo mi sie to podobalo..
Robilo sie coraz bardziej goraca.. Tomek zaczal calowac
mnie po szyji.. schodzi coraz nizej i nizejjj..
Rozpial mi bluzke.. Potem
wszystko juz poszlo jak splatka..bylismy w samych majtkach.. ja stanelam na
wielkim lozko.. a on kleczal.. i delikatnie sciagal mi moje majteczki.. achh...
Pozniej polozyl mnie, rozlozyl nogi i lizal moja cipke... tak mocno i
namietnie.. caly jego jezyk by w srodku.. musialam sie jakos odwdzieczyc.
rozebralam go calkowicie, zlapalam jego czlonka i zaczelam mocna ssac.. gryzc..
Tomek mocno trzymal koldre.. sciskal ja. Pozniej juz nie moglismy. Wszystko
nas za bardzo ponioslo.. Polozylam sie.. Tomek rozlozyl mi nogi i wprodwadzil
czlonka. Bylo nam wspaniale.. jego namietne pchniecia.. oooo... Doprowadzaly
mnie do szalu.. pozniej zaczelismy hard sex, nie bylo czasu na zarty ;-PP Tomek
oparl mnie o sciane.. ja zalozylam mu nogi na plecach.. caly jego czlonek wszedl
we mnie..ohh ! mocno pchal a ja krzyczalam z calej sily.. Pozniej juz bardzo
zmeczony polozyl mnie w jadalni na stole..yhymm.. oparlam sie za plecami i
patrzylam mu w oczka.. Tomcio wyjal smietane i polal mnie nia... zaczal mnie
lizac. cieklo ze mnie.. pozniej znowu powrocilismy do wenuala..robilismy to
wszedzie.. ja glosno jeczalam.. a on pchal mnie mocno i namietnie.. na koniec
wyjal wielkiego sztucznego czlonka.. (34 cm.) I wlozyl mi go calego... ooo
Poczatkowo bol byl wiekszy niz rozkosz ale pozniej sie to zmienilo.. Na koniec, wskoczylismy pod prysznic.. Oparlam sie o sciana a Tomek popychal mnie w dupcie.. to bylo super.. Bylo pieknie. NAstepnego dnia znow sie spotkalismy.. znowu byl osrty sex.. Mimo ze minal od tego tylko tydzien.. jestesmy razem.. sex uprawiamy codziennie.. po 2 nieraz 1 raz :D Jest nam wspaniale.. Czasami masturbuje sie sama jego sztucznym czlonkiem (dal mi go w prezencie) gdy mi Tomeczka brak... Polecam "sex" przez ciuchy dla niezdecydowanych.. Bardziej podnieca niz oral.. :D
Autor: Inka - mloda-to@o2.pl
Większość z nas, zwłaszcza w „ostrej” fazie zakochania, odczuwała w różnym stopniu zazdrość o partnera. Zdarza się, że uczucie to bywa przyczyną wielu konfliktów, a nawet dramatów. Okazuje się, że między popędem seksualnym a zazdrością zachodzi wyraźny związek...
Na pytanie postawione w tytule większość ludzi chciałaby odpowiedzieć przecząco. Teraz masz okazję poznać prawdę i właściwą interpretację swoich odpowiedzi, żeby przekonać się, czy jako kochanek jesteś zazdrosny i zaborczy, czy nie...
Rozpoczynając wspólne życie zakładamy, że będzie ono oparte na zaufaniu i lojalności. W takim układzie nie tylko zdrada fizyczna jest odczuwana jako naruszenie wspólnych zobowiązań, ale nawet przekazanie innych powierzonych tajemnic, wykorzystanie słabości jest przeżywane bardzo głęboko...
Seks analny znany jest i praktykowany od zawsze. Może komuś wydawać się, że to wymysł współczesnego świata szukającego kolejnych podniet w zalewie tandetnej pornografii. Prawda jest taka, że krągłość kobiecych pośladków fascynowała ludzi od zawsze. Ich kształt, sprężystość, kusiły i to tak bardzo, że czymś naturalnym...