Bardzo kocham moją Agatkę

A więc chcę na wstępie powiedzieć że bardzo kocham moją Agatkę i krok po kroku zmierzamy do całkowitego zbliżenia.

Zaczynało się od pocałunków, dotyków ale powoli robiliśmy wiecej. Kiedy pojechalismy z jej rodzicami do Korbielowa na ferie wiedzielismy że bedzie fajnie bo spędzić z sobą 1 tydzień to naprawdę super! Pierwzego dnia all time całowaliśmy sie i jakos weszlismy do lazienki... Pod wplywem emocji zamknelismy drzwi i zacząlem jej sciagac spodnie, pozniej majtki i zacząlem piescic palcami, jezykiem jej cipke:)

To było nie zapomniane przeżycie, bylo tak cudownie! Później powtarzalismy i ciagle powtarzamy to kilka razy dziennie, uwielbiam kiedy widze jak jest szzesliwa i gdy wiem ze mnie kocha! Jestesmy ze sobą juz prawie 5 miesiecy, wiele przezylismy: ciezkich chwil i dobrych, klócimy sie co kilka dni ale kocham ja ponad zycie bo gdy jestesmy razem zapominamy o klopotach i kótniach przytulamy sie i wiemy że nikt nie zabierze nam tego szczescia! KOCHAM JA NAJBARDZIEJ NA SWIECIE!

Autor: Adam

Pozostałe opowiadania:

Pokrewne artykuły