Mam problemik i tak się składa że znalazlam ta stronkę przypadkowo i pomyślałam sobie czemu nie napisac

Zastanawiam się czy coś ze mną nie jest nie tak.... mianowicie mam chłopaka (kilka lat, jesteśmy ogólnie szczęśliwi) tylko jest jedno ale. Ja nie wiem czy coś ze mną nie tak ale ja mam ciągle ochotę albo na sex a jak nie na sam sex to na nieskromne pieszczoty (nie koniecznie na orgazm tylko pieszczoty, jakiś erotyczny masażyk itp). Marzy mi się np. wiele godzin takich pieszczot.... ogólnie na te spawy mam często ochotę (w zależności od róznych czynników
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
mam już dość podduszania go i marudzenia o trochę pieszczot <uklony>
Jego to męczy że nie może mnie do końca zaspokoić (jakaś nie wyżyta jestem) a mnie że ciągle mi się chce....
macie jakies środki na obniżenie libido?? czy coś?? prosze ratujcie!!