Problem Stulejka + sex + inne problemy..
Moderator: modTeam
Problem Stulejka + sex + inne problemy..
Witajcie,
Mamy z moim chłopakiem problem..
Cóż, pieszczoty ręczne i oralne - oczywiscie wychodzą, On dochodzi i jest mu dobrze.. Ale.. Oczywiscie zdecydowalismy sie na sex. Ja już nie byłam dziewicą, on podobno prawiczkiem też nie. Pierwszy raz... Wszystko pięknie, namiętnie, pieszczoty przyjemne i nie za szybko, miał wzwód a gdy naciągnęłismy gumke to co? Opadł.. OK - ja to rozumiem.. próbowałam og rozgrzac ale nic... sciaglelismy gumke, po paru chwilach stanął mu to go doprowadziłam ręcznie że się tak wyraże.. W tym samym dniu późnym wieczorem znów było między nami gorąco i wyciągnęłam mu penisa ze spodni, zabawliam nalozylismy gumke - troszke opadł ale wsadził... i bylo przyjemnie ale.. no cóż - opadł i nie skończył.. Na nastepny raz pare dni pozniej znow byla podobna sytuacja ze nie skonczyl bo opadł..
Nastepnym razem nawet nie zaczął bo opadł ... No to zabawiłam się z nim ręcznie i oralnie.
Wczoraj znów powtórka 'z rozrywki'. Postawnowilismyt sie dluzej zabawic i gumke zalozyc bardzo pozno, wiec juz bylo blisko wytrysku, odczekalismy chwile i wlozylam gumke, wsadzil i co?.. znów nic, opadł.. sciagnelismy gumke i po paru chwilach zabawy stanal mu i doprowadzilam go ręcznie..
Czy uwazacie ze to sam stres? Zauwazylam, ze Moj Chlopak ma chyba stulejke - napletek si enie sciaga, jest wąska dziureczka tylko.. Porozmawiac z nim o tym? wyslac go do lekarza? Martwie sie - nie chodzi o sam stosunek, ale czytalam o tym i wiem, ze nie leczenie stulejki moze źle się skończyć.
Moze ktos mi coś poradzi?
Byłabym Wam wdzięczna.. I czy któryś/któraś z Was miał/a taki problem? Czy stulejka może być tego przyczyną?
Mamy z moim chłopakiem problem..
Cóż, pieszczoty ręczne i oralne - oczywiscie wychodzą, On dochodzi i jest mu dobrze.. Ale.. Oczywiscie zdecydowalismy sie na sex. Ja już nie byłam dziewicą, on podobno prawiczkiem też nie. Pierwszy raz... Wszystko pięknie, namiętnie, pieszczoty przyjemne i nie za szybko, miał wzwód a gdy naciągnęłismy gumke to co? Opadł.. OK - ja to rozumiem.. próbowałam og rozgrzac ale nic... sciaglelismy gumke, po paru chwilach stanął mu to go doprowadziłam ręcznie że się tak wyraże.. W tym samym dniu późnym wieczorem znów było między nami gorąco i wyciągnęłam mu penisa ze spodni, zabawliam nalozylismy gumke - troszke opadł ale wsadził... i bylo przyjemnie ale.. no cóż - opadł i nie skończył.. Na nastepny raz pare dni pozniej znow byla podobna sytuacja ze nie skonczyl bo opadł..
Nastepnym razem nawet nie zaczął bo opadł ... No to zabawiłam się z nim ręcznie i oralnie.
Wczoraj znów powtórka 'z rozrywki'. Postawnowilismyt sie dluzej zabawic i gumke zalozyc bardzo pozno, wiec juz bylo blisko wytrysku, odczekalismy chwile i wlozylam gumke, wsadzil i co?.. znów nic, opadł.. sciagnelismy gumke i po paru chwilach zabawy stanal mu i doprowadzilam go ręcznie..
Czy uwazacie ze to sam stres? Zauwazylam, ze Moj Chlopak ma chyba stulejke - napletek si enie sciaga, jest wąska dziureczka tylko.. Porozmawiac z nim o tym? wyslac go do lekarza? Martwie sie - nie chodzi o sam stosunek, ale czytalam o tym i wiem, ze nie leczenie stulejki moze źle się skończyć.
Moze ktos mi coś poradzi?
Byłabym Wam wdzięczna.. I czy któryś/któraś z Was miał/a taki problem? Czy stulejka może być tego przyczyną?
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
milus pisze: Zauwazylam, ze Moj Chlopak ma chyba stulejke - napletek si enie sciaga, jest wąska dziureczka tylko..
Musiałby chyba z półroku pościć, żeby coś czuć przez nieściągający się napletek i do tego prezerwatywę... Napisz jeszcze, że extra safe, to już w ogóle tragedia
Stulejkę można oczywiście załatwić i były o tym dziesiatki tematów, ale - również oczywiście - jak z każdym zabiegiem wiąże się z tym pewne ryzyko. Bo ryzyko jest zawsze - i przy wyrywaniu zęba i zdejmowaniu szwów i likwidacji stulejki
soul of a woman was created below
Ryzyko?
Sir Charles to co, pogadac z nim o tym zeby wybral sie do lekarza? Troche to krępujące, dla niego pewnie tym bardziej ale.. No przeciez to moze mieć złe skutki, jeżeli sie nie bedzie tego leczyc.. czyż nie?
Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)
Sir Charles to co, pogadac z nim o tym zeby wybral sie do lekarza? Troche to krępujące, dla niego pewnie tym bardziej ale.. No przeciez to moze mieć złe skutki, jeżeli sie nie bedzie tego leczyc.. czyż nie?
Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
milus pisze:Sir Charles to co, pogadac z nim o tym zeby wybral sie do lekarza?
No raczej tak. Pod napletkiem wydziela się substancja, która przy braku higieny może doprowadzić do zakażenia. Także tu już nie chodzi nawet o seks, ale o zdrowie.
Natomiast - jesteś pewna, że on ma stulejkę? Bo to, że we wzwodzie równocześnie nie jest ściągnięty napletek, to niekoniecznie musi o tym świadczyć.
soul of a woman was created below
milus pisze:
Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)
Ja tam nigdy nie uwazałem , ze gumka zła ! a lat 20- ni 30 juz nie mam
Tak jakos mam i wali mi to bo mi to nie przeszkadza w niczym , po prostu tego ustrojstwa nie urzywam i zyję , i to jeszcze jak
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:Nie ! nie sadzę ! by stulejka była przyczyną ,
Oj Endrju - Szarl ma racje - przez 0,5 cm skory to nie poczuje za duzo - to tak jakby zalozyl 100 kondomow jeden na drugi - do wytrysku da sie doprowadzic - ale jak juz wchodzi w kobiete to nie to samo co mietoszenie handjobem
faktem jest ze stres tez sie objawia zwiotczeniem
stulejke nalezalo by ciachnac chocby z wzgledow higienicznych - no chyba ze autorka lubi lody serowo-cebulowe
a gumki sa zle - jak sie je kupi na randke z dizewczyna to do niczego nie dojdzie - a jak ma dojs to akurat sie ich nie kupilo !
milus, twoj luby to pewnie zatwardzialy masturbator - musi sie przestawic na inne doznania - po prostu reka jest inaczej (nie tyle mocniej co szybciej)
to mu przejdzie - ale wymaga czasu - nie warto prowadzic dlugiej gry wstepnej - on po dlugiej erekcji bedzie "zmeczony" i wacek mu po prostu polozy sie odpoczac w mieciutkim i cieplutkim miejscu - czyli w tobie
musisz go niezle sciskac , pozycje tylko takei gdzie czlonek sie silnie ociera - wtedy wzwod utrzyma - moze tylko szybko skonczyc - nie ma nic za darmo
jesli uda mu sie raz to uwierzy w siebie i bedzie spokojniejszy i nastepnym razem zacznie juz byc tylko lepiej
wazne jest tez zebys miala wyczucie - nie naciskac go - musisz sobie wziasc na wstrzymanie na jakis czas i byc cierpliwa - jesli mu padnie to nie stawiaj mu natychmiast - lepiej mu dac "odpoczac" troszke i za chwilke zaczac znowu
no a jak niecierpliwa to zmienic na lepszy model - tylko te lepsze modele (doswiadczone) sa nieco przechodzone, maja spory przebieg i moga miec ukryte wady wychodzace w trakcie eksploatacji
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Andrew pisze:za to wiem co mu dolega , uczulenie na gumkę mnie na samą mysl ze ja bede musial załozyc opada , tak było , jest i chyba pozostanie
podpisuje sie osmioma rekami i piecioma nogami. gumka to wrog penisa ;DD
[ Dodano: 2006-10-06, 12:40 ]
milus pisze:Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)
Nie w psychice, tylko doznania fizyczne, mi opada po kilku sekundach stosunku, wole sobie zwalic konia
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Bender pisze:Oj Endrju - Szarl ma racje - przez 0,5 cm skory to nie poczuje za duzo - to tak jakby zalozyl 100 kondomow jeden na drugi - do wytrysku da sie doprowadzic - ale jak juz wchodzi w kobiete to nie to samo co mietoszenie handjobem
Nie mogę sie z tym zgodzic , to nie o czucie tu chodzi , nawet z 10 kondonami wzwód powinien trwac , nie to wpływa na to, ze wiotczeje !
[ Dodano: 2006-10-06, 12:44 ]
TFA pisze:Nie w psychice, tylko doznania fizyczne, mi opada po kilku sekundach stosunku, wole sobie zwalic konia
a ja mysle, ze to jednak psyche , nie musze ją - (gómki ) zakładać , styknie , ze moj ją obaczy wyciagnieta z opakowania i po sexie , ale wystarczy ją wywalic np. przez okno w samochodzie , troche poczekac , partnerka pogada sobie z nim i koniec obrazania sie !
są oczywiscie dni (po wielkim poscie ) ze udaje sie gómę na niego wewlec , odczucia w sexie z nia są jednak podobne , bynajmniej ja tak mam!
No Miltonia , wreszcie tu zajrzałaś , co Ty na to ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Nie mogę sie z tym zgodzic , to nie o czucie tu chodzi , nawet z 10 kondonami wzwód powinien trwac , nie to wpływa na to, ze wiotczeje !
normalnie jestes gigantem
przychodzi myszka - stawia ci fiutka i idize robic obiad, zmyc podlogi - za pol godziny wraca i dokancza co zaczela ? albo jestes jakis fakir albo jedi co uwaza ze moc jest wileka
bez bodzcow wzwod zanika - samymi myslami nie utrzymasz erekcji chocbys byl mega swintuchem
wez pod uwage ze on jest poczatkujacy - sie chlopina stresuje - chce wypasc dobrze
jak bedzie w twoim wieku to pewnie i w kaloszu ja wydyma
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Sir Charles - pewna to moze nie jestem czy on ma stulejke, bo lekarzem nie jestem, aczkolwiek wydaje mi się , że tak. Napletka w ogóle się nie da sciagnac - jak juz pisalam jest tylko hm maly otwór jakoś hm 1cm..
Nie mam zamiaru zmieniac tego 'modelu' , bo nie chodzi mi o sam seks. Martwie sie po prostu.
Bender - lody serowo-cebulowe?! A to dobre tzn np jakie pozycje?
Nie 'stawiam' mu natychmiast po tym jak sie nie uda - i tak by z tego nie wyszlo nic, dopiero po jakims czasie np lezenia i przytulenia potem delikatnie wedruje do tego miejsca i jesli on chce to zaczynam zabawe.
Nie wiem co mam z tym robic:/ Nie chce by byly jakies powazne konsekwencje jak tego leczyc nie bedize..
Nie mam zamiaru zmieniac tego 'modelu' , bo nie chodzi mi o sam seks. Martwie sie po prostu.
Bender - lody serowo-cebulowe?! A to dobre tzn np jakie pozycje?
Nie 'stawiam' mu natychmiast po tym jak sie nie uda - i tak by z tego nie wyszlo nic, dopiero po jakims czasie np lezenia i przytulenia potem delikatnie wedruje do tego miejsca i jesli on chce to zaczynam zabawe.
Nie wiem co mam z tym robic:/ Nie chce by byly jakies powazne konsekwencje jak tego leczyc nie bedize..
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
milus pisze:Może mu z tym źle - może nie..
zapewniam cie ze fatalnie
milus pisze:To jest hm młody chłopak
a to widac od razu, bardziej doswiadczony i starszy to by przełamał ten strach/wstyd i do lekarza poszedł.
TFA pisze:Obejrzyj z nim np. pornola zeby zobaczyl jak powinno byc
i Ty myslisz, ze on w obcego fiuta sie na tym pornosie bedzie wpatrywał
zwyczajnie z nim porozmawiaj. moze on nie zaczyna tematu bo łudzi sie, ze jak nie zacznie to nie zauwazysz, moze mu głupio o tym mówic. Pokaz mu, ze go akceptujesz, ze chce mu pomóc.
zreszta moze niech faceci napisza w jaki sposób by chcieli by taki problem z nimi poruszac
TFA pisze:To nie wiem, zasugeruj mu jakos, moze innego fiutka jeszcze na oczy nie widzial ? Obejrzyj z nim np. pornola zeby zobaczyl jak powinno byc
Very funny.. -_-'...
Dzindzer racja, przydaloby sie zeby jakis facet podpowiedzial jakby najlepiej zaczac ten temat...
Ja go akceptuje, jak już pisałam nie zalezy mi na seksie tylko na nim, wiec boje sie bo z nieoperowanej stulejki moze wyniknac klopot i tyle.. a tego nie chce..
- krackowiaczek
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
- Skąd: krakow
- Płeć:
Ja miałem stulejke i dosyc pózno poddałem sie zabiegowi bo chcac rozpoczac wspołzycie innego wyjscia jak zabieg nie ma.Zabieg trwa kilkadziesiat minut i nie jest bolesny po ok 3tyg mozna rozpoczac wspołzycie.po prostu badz z nim szczera i powiedz co jest waszym problemem i po sprawie.
korespondencje: dominik21_85@wp.pl
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości