jakie preparaty wybrac?

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

jakie preparaty wybrac?

Postautor: agata » 07 mar 2006, 10:03

witam!
pytanie szczególnie do dziewczyn gdyz dotyczy diety :) wiadomo idzie wiosna pora zaczac pracowac nad sylwetka, która po zimie róznie wygląda ;) Stad tez moje pytanie czy stosujac diete uzywacie jakis preparatów, witamin, które np zmiejszaja łaknienie, przyspieszaja spalanie tkanki słuszczowej w czasie cwiczen? jesli tak to co proponujecie? jakie preparaty wspomagaja diete? pozdrawiam
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 07 mar 2006, 13:29

Nie jestem "szczególnie dziewczyną", ale wszystkie w koło trąbią o piciu zielonej herbaty :]
Ja od siebie dodam: stabilizacja i poprawa przemiany materii poprzez jedzenie częściej (5 razy w ciągdu dnia w regularnych odstępach) a mniej. Już się gdzieś na ten temat rozpisywałem :]
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 07 mar 2006, 14:07

agata pisze:tad tez moje pytanie czy stosujac diete uzywacie jakis preparatów, witamin, które np zmiejszaja łaknienie, przyspieszaja spalanie tkanki słuszczowej w czasie cwiczen? jesli tak to co proponujecie?

Pija zasem "Figure 2" Ziółka co mi kiedys dietetyk polecał.
A tak to zazwyczaj biore witaminki. Bo mam ciagle jakies braki witaminowe. Jakiś tam zbiór witamin ilustam razem.
A zeby sei jest nei chcialo to drozdże piwne z mieta pieprzowa ale to raczej lykam na wlosy i paznokcie bo pomaga a skutek uboczny ze mniej sie chce jesc.
Rafi20
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 mar 2006, 21:44
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Rafi20 » 07 mar 2006, 15:03

ja proponuje wejsc na strone www.sfd.pl i tam w wyszukiwarke wpisac dieta redukcyjna

mnustwo jest tam informacji
Polakom gratulujemy mnie :]
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 mar 2006, 18:25

ForsakenXL pisze:ale wszystkie w koło trąbią o piciu zielonej herbaty

o tak. Dzieki niej moja przemiania materii jest w miare dobra :D.

Ale zadnych tabletek czy innych pierdol nie jem.
Cwicze sobie ladnie, zeby modelowac figure i utrzymac wage :). Staram sie nie jesc po 19 (ale wiadomo jak to czasami bywa).
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 07 mar 2006, 21:43

a w takim razie mam pytanie tak ogólnie jak to u was jest z podjeciem decyzji "koniec, pora zaczac panowac nad tym co sie je i kiedy" czy macie silna wole by wytrwac w postanowieniu?jak iodmawiacie ludziom którzy dookoła czyms czestuja a jak dziekujesz to sa urazeni ze gardzisz? przede wszytskim interesuje mnie jak to zrobic by wiedzac ze trzeba pocwiczyc nad sylwetka i zrzucic pare kilo wytrwac i pracowac nad tym?
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 mar 2006, 21:56

agata pisze:przede wszytskim interesuje mnie jak to zrobic by wiedzac ze trzeba pocwiczyc nad sylwetka i zrzucic pare kilo wytrwac i pracowac nad tym?

no jak jak :). Normalnie. Motywacja to podstawa - moze jakies zdjecie na ktorym wygladalas wyjatkowo ponetnie :). Kiedys (jakies 2 lata temu) mialam jakas manie. Cwiczylam codziennie (jezdzilam na rowerku codziennie, robilam brzuszki) nie jadlam slodyczy, cukru. Codziennie zielona herbata, posilek ostatni o 18. Na wadze zrzucilam malo, bo moze z jakies 3 czy 4 kilo, ale cialo zmienilo sie baaardzo pozywnie :D. Brzuszek plaski, tylko nogi mi sie jeszcze bardziej rozbudowaly od tego rowerka :/. No, ale cos za cos :).
Teraz jem wszystko, ale z umiarem. Moja przemiania materii poprzez cwiczenia i zielona herbate bardzo sie poprawila :).
Schudnac nie chce. Chce utrzymac swoja wage i sylwetke. Jak widze, ze brzuszek zaczyna sie zaokraglac, to wtedy wiecej brzuszkow :D.
Raz czy 2 razy w tygodniu chodze na silownie. A jak nie mam pieniedzy na silownie, to cwicze w domu. Latem plywam. Pije duzo wody :).
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 08 mar 2006, 00:08

ForsakenXL pisze:wszystkie w koło trąbią o piciu zielonej herbaty


Yasmine pisze:Codziennie zielona herbata
(...)
Moja przemiania materii poprzez cwiczenia i zielona herbate bardzo sie poprawila



Kurde, no! Ja wlasciwie tylko taka (albo czerwona jeszcze) pije, bo zwyczajnej, czarnej nie znosze. Ale nigdy nie zauwazalam jakiegos dobroczynnego wplywu na moj organizm. Nic mi sie nie poprawia czy nie reguluje :/ Juz lepiej dziala codzienne zjedzenie naturalnego jogurtu.
Moze ja jakas lipna te herbate pije? Niech ktos poleci jakas firme, czy cus? <hmm>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 08 mar 2006, 08:04

złotooka kotka pisze:Moze ja jakas lipna te herbate pije? Niech ktos poleci jakas firme, czy cus?

jaka jest w sklepie. Ale najczesciej najtansza za 70 groszy :).
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 mar 2006, 08:52

Yasmine pisze:Ale najczesciej najtansza za 70 groszy


pijam taką, nie tak dawno polubiłem :D za zeta w "Biedronce" kupuję :D....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 08 mar 2006, 12:19

za zeta w "Biedronce" kupuję ....

a ja w Plusie :D
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 08 mar 2006, 23:19

Je tez wlasnie taka zwykla. :/
Ale zadnych efektow po niej nie widze.... Moze dlatego, ze pije od dlugiego czasu, regularnie i juz mi sie organizm przyzwyczail.... <hmm>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 09 mar 2006, 07:25

złotooka kotka pisze:Ale zadnych efektow po niej nie widze.... Moze dlatego, ze pije od dlugiego czasu, regularnie i juz mi sie organizm przyzwyczail....

ale to nie taki efekt, ze chudnie sie. Efekt przynajmniej, ktory zauwazylam na mnie, to ze o wiele latwiej mi utrzymac wage (kiedys wczesniej ciezko mi to szlo) i regularne wyproznianie.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 17:26

o wiele latwiej mi utrzymac wage (kiedys wczesniej ciezko mi to szlo) i regularne wyproznianie.

Wlasnie o tym mowie. Nic takiego nie zaobserwowalam.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 09 mar 2006, 19:17

złotooka kotka pisze:Wlasnie o tym mowie. Nic takiego nie zaobserwowalam.

moze pij kilka dziennie :)
Awatar użytkownika
Meredith
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 13 lis 2005, 00:28
Skąd: z elfiej krainy
Płeć:

Postautor: Meredith » 09 mar 2006, 21:13

Zielona herbataczerwona herbata...

Herbatek w stylu figura itp nie polecam poniewaz dzialaja one przeczyszczjaco i latwo sie od nich uzaleznic a potem bez nich bedzie ani ruszproblemy z wydalaniem>
Please to meet you.
Hope you guess my name.
But what's puzzling you.
Is the nature of my game...
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 21:32

Yasmine pisze:moze pij kilka dziennie

No wlasnie pije. I mysle, ze moze juz za dlugo i za czesto i sie uodpornilam. :/
Pije tylko i wylacznie zielona lub czerwona herbate. Po prostu nie lubie zwyczajnej, czarnej. I zamiast takiej pije wlasnie zielona.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 09 mar 2006, 21:34

złotooka kotka pisze:No wlasnie pije. I mysle, ze moze juz za dlugo i za czesto i sie uodpornilam.

Mozliwe :/. Moze u Ciebie zwykla woda lepiej by zadzialala.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 21:58

Wode tez pije. Tak co najmniej 1,5 litra dziennie. Ja ogolnie potrzebuje duzo plynow. Tak 2-3 litry miniumum.

Na poprawe trawiania dziala, w moim przypadku, regularne jedzenie naturalnego jogurtu. Ale moze to dlatego, ze mam problemy z wrzodami i potrzebuje regularnie uzupelniac dobra flore bakteryjna.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 22:09

Jeść mało a często (tak z 5 razy dziennie) w stałych odstępach czasu, a ostatni posiłek na ok. 6h przed snem. Nie ma siły żeby nie poprawić w ten sposób przemiany materii i nie zrzucić paru kilo. Organizm się przyzwyczaja do szybszego działania. Nie napowtarzam się tego dosyć :]
U mnie to podziałało perfekcyjnie i bez żadnych wspomagaczy, a miałem tak zjechaną przemianę materii, że do kibelka na "posiedzenie" chadzałem średnio raz w tygodniu, prawie nic nie jadłem a opona rosła jak na drożdżach :P
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 09 mar 2006, 22:27

złotooka kotka pisze:Kurde, no! Ja wlasciwie tylko taka (albo czerwona jeszcze) pije, bo zwyczajnej, czarnej nie znosze. Ale nigdy nie zauwazalam jakiegos dobroczynnego wplywu na moj organizm. Nic mi sie nie poprawia czy nie reguluje :/


szczerze mowiac to ja tez ;) pije zielona bo najbardziej lubie, czasem biala, czarna rzadko ale jakos nic nie zauwayzlam ;)
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 22:31

ForsakenXL pisze:ostatni posiłek na ok. 6h przed snem

Patrzac na to o ktorej najczesciej wracam + czas kiedy to jedzenie przygotowac musze to powinnam sie klasc o 4 nad ranem :D
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 22:40

Dlategó przecież mówię: o stałych porach.
Niezależnie od tego gdzie jesteś (poza małymi wyjątkami). Nie musisz jeść tylko w domu.
Ale to 6h przed snem to tylko dla schudnięcia, normalnie wystarczy ze 2 :]
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 22:48

ForsakenXL pisze:Niezależnie od tego gdzie jesteś (poza małymi wyjątkami). Nie musisz jeść tylko w domu.

tylko, ze gdzies na miescie nie kupie czegos zdrowego, a raczej cos z rodzaju fastfoodow. A to juz zdrowe nie bedzie. Po drugie nie stac mnie na taka rozrzutnosc.
No i chcialabym zjesc chociaz jeden raz dziennie cos cieplego zwlaszcza gdy na dworze tak jak teraz. :/
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 23:05

Kiedy nie mogłem zjeść sobie obiadku bo byłem w pracy, to brałem sobie kanapki zbliżone do niego składem na tyle na ile było to możliwe. Ja nie mówię o fastfoodach. Chcieć to móc :]
Tego się niestety nie da zrobić na pół gwizdka.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 23:17

Kanapki sa w wiekszosci przypadkow <belt>
I ja lubie jesc na cieplo. A na uczelni nie mam na to szans.
Na kanapkach, salatkach etc. to sie da przez pewien czas. Ale na dluzsza mete podziekuje.
Tak w ogole ja nie narzekam na nieregularna przemiane materii. Po prostu stwierdzam, ze nie zauwazam jakiejs roznicy z zielona herbata czy bez.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 mar 2006, 08:28

złotooka kotka pisze: ja lubie jesc na cieplo. A na uczelni nie mam na to szans.
Na kanapkach, salatkach etc. to sie da przez pewien czas. Ale na dluzsza mete podziekuje.

a ja znow na cieplo to jakos tak nie przepadam. Nie lubie zabardzo zup (lubie tylko te kwasne typu ogorkowa czy kapusniak). Na kanapkach przezyje baaaardzo dlugo :).
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 mar 2006, 11:59

złotooka kotka pisze:ylko, ze gdzies na miescie nie kupie czegos zdrowego,


ja wlasnie na miescie zdorwo jadam :) wpadam na salatke jakas dobra albo kupuje gotowe kanapki, dziwna sprawa, bo wole jesc tak, niz kanapkiz domu nosic - bo takich nie jadlam nigdy, ani jak bylam mala, ani nie zabieram na podroz.... wszystkich to zawsze dziwilo, a ja nie wiem czemu tak mam...hmmm
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 mar 2006, 15:10

Mia pisze:albo kupuje gotowe kanapki, dziwna sprawa, bo wole jesc tak, niz kanapkiz domu nosic - bo takich nie jadlam nigdy,

ja wole dobre, zdrowe kanapeczki zrobione samej w domu, niz niewiadomo co kupic gdzies na jakiejs stacji. I generalnie na miescie ciezko jest kupic cos zdrowego taniego i zeby jeszcze byc po tym najedzonym.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 10 mar 2006, 15:46

Ja mam jaks taka niska tolerancje zimna. Potrzebuje wlasciwie tylko jedzenia na cieplo. No chociaz letniego. Lodow, etc. nie znosze. Kanapki sa dla mnie... za zimne. Obecnie regularnie dokarmiam ptaki bo ich nie zjadam tylko w parku wywalam :/

I Mia. Ja mam troszke inny problem. Musze sie cykac z kasa. Jakby nie patrzec codzienne kupowanie czegos na miescie wychodzi sporo drozej niz zrobienie czegos w domu. Mnie nie stac :(
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości