pitolony comiesięczny ból brzucha
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
pitolony comiesięczny ból brzucha
Jak się tego ustrojstwa pozbyć?
Raz boli, raz nie.
A jest jakiś sposób żeby się tego dokuczliwego i paraliżującego bólu pozbyć raz na zawsze?
Nie lubię całymi dniami siedziec bądź lezec w domu i być całkowicie oderwanym od świata [tak, nie mogę nawet po fajki wyjśc <zly1> ].
Tak wiem, ze istnieją proszki przeciwbólowe, nospa itd.
Ale co kiedy ktoś już ich przez całe życie tyle wyżarł, że nie działają juz tak dobrze?
Zaraz będę musiała wziąść 7 proszek dzisiaj [ a obudziłam się o 12!].
Są jakies inne skuteczne metody?Bo mam wrażenie, ze już wszystkiego niemal próbowałam.
Spanie, ciepłe kompresy, leki, skupienie się na czyms innym, ziółka itd.
Od kilku dni chodzi za mną pomysł łyzeczki nawet czyli pozbycia się w prosty sposób tego co tak boli. Mam wrażenie, ze zeświruję zaraz.
Raz boli, raz nie.
A jest jakiś sposób żeby się tego dokuczliwego i paraliżującego bólu pozbyć raz na zawsze?
Nie lubię całymi dniami siedziec bądź lezec w domu i być całkowicie oderwanym od świata [tak, nie mogę nawet po fajki wyjśc <zly1> ].
Tak wiem, ze istnieją proszki przeciwbólowe, nospa itd.
Ale co kiedy ktoś już ich przez całe życie tyle wyżarł, że nie działają juz tak dobrze?
Zaraz będę musiała wziąść 7 proszek dzisiaj [ a obudziłam się o 12!].
Są jakies inne skuteczne metody?Bo mam wrażenie, ze już wszystkiego niemal próbowałam.
Spanie, ciepłe kompresy, leki, skupienie się na czyms innym, ziółka itd.
Od kilku dni chodzi za mną pomysł łyzeczki nawet czyli pozbycia się w prosty sposób tego co tak boli. Mam wrażenie, ze zeświruję zaraz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Może za pół roku mnie bolec nie będzie dzięki tabletką, ale najpierw musze te pół roku przeżyć
Ja wytrzymalam przez 3 miesiace,ale dalej nie dalam rady i bol mnie paralizowal prawie.. Po nastepnych tabletkach(zmianie na inne) bylo lepiej...Ale niestety ja od poczatku mam bolesne miesiaczki i jak na razie niewiele udalo mi sie z tym zrobic stostujac w/w srodki,o ktorych piszesz moon,
moon pisze:Od kilku dni chodzi za mną pomysł łyzeczki nawet czyli pozbycia się w prosty sposób tego co tak boli
<boje_sie>
odkąd odstawiłam tabletki, strasznie mnie boli. Jak nigdy w zyciu.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
- kinomaniak
- Pasjonat
- Posty: 175
- Rejestracja: 05 lut 2005, 22:51
- Skąd: Raj.
- Płeć:
Ja biore Logesty i po nich nie mam żadnych bólów a okres niejest obfity...ale ja tez nigdy nie musiałam narzekać za często ( gdy nie brałam) na bóle menstruacyjne....jedynie mnie bolało ja diabli gdy zrobiłam sobie po chyba roku przerwe w braniu tabletek....ale to było straszne całą noc przepłakałam i nie umiałam zasnąć ...myślałam ze tam umre..nastepnego dnia szłam do pracy wygladałam i czułam sie jak zywy trup...ale to szczególik..( ten stan trwał około 24 godziny).ale juz następnego dnia i miesiąca znów nic nie czułam....Niektóre kobiety maja tak że nie pomogą nawet święci anieli.....znajona jeździ co prawie miesiąc do szpitala tylko ze ona ma dość poważne problemy...czego żadnej z kobiet nie życze.
W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A moglibyście coś poza tabletkami anty zaproponować?
Chyba istnieją jakieś inne sposoby.
Ja zawsze miałam bardzxo bolesne miesiączki. Zazwyczaj dwa pierwsze dni, a szczególnie pierwszy był koszmarem. Ból był na tyle silny, ze potrafiłam stracic przytomność.[niezbyt komfortowe na środku ulicy ]
Choć przyznam, ze w ciągu ostatniego roku kilka miałam zupełnie bezbolesnych. [pamiętając że w ciągu pół roku miałam całe 3 DD ].
A teraz mam zonk, bo to nie pierwszy a 4 dzień i może ciut mniej boli niż normalnie (choć i tak jak cholera), ale to się przeciąga w czasie. Mam wrażenie, ze okres mi się skonczy a dalej będzie boleć
Chyba istnieją jakieś inne sposoby.
Ja zawsze miałam bardzxo bolesne miesiączki. Zazwyczaj dwa pierwsze dni, a szczególnie pierwszy był koszmarem. Ból był na tyle silny, ze potrafiłam stracic przytomność.[niezbyt komfortowe na środku ulicy ]
Choć przyznam, ze w ciągu ostatniego roku kilka miałam zupełnie bezbolesnych. [pamiętając że w ciągu pół roku miałam całe 3 DD ].
A teraz mam zonk, bo to nie pierwszy a 4 dzień i może ciut mniej boli niż normalnie (choć i tak jak cholera), ale to się przeciąga w czasie. Mam wrażenie, ze okres mi się skonczy a dalej będzie boleć
współczucie dla lasek, które miewają tak bolesne menstruacje ja nigdy nie miewam nawet najmniejszego bólu z tego powodu...
moon, jak sadze bylas u gienka z tego powodu (piszesz, ze aż przytomnosc teaciłaś ) i co on ci powiedział, co zalecił?
nie mam bladego pojęcia co może pomagać na te dolegliwości...
moon, jak sadze bylas u gienka z tego powodu (piszesz, ze aż przytomnosc teaciłaś ) i co on ci powiedział, co zalecił?
nie mam bladego pojęcia co może pomagać na te dolegliwości...
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
[Akurat- "O dziewiątce"]
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
zielona pisze:moon, jak sadze bylas u gienka z tego powodu (piszesz, ze aż przytomnosc teaciłaś Eeee.. no ten tego... ) i co on ci powiedział, co zalecił?
Jak byłam z tym u gienka to mi powiedziała, ze albo jakies skuteczne domowe metody albo po prostu przeciwbólowe + nospa. Wtedy jeszcze nie było mowy u mnie o pigułkach więc stwierdziła, że nie ma sensu zapisywac mi pigułek żebym hormonami się szczprycowała tylko dla tych 2 dni w miesiącu. Czyli gucio mi z tym pomogła.
Problem jedynie z tym, ze na mnie końskie dawki leków przeciwbólowych już średnio działają.
czyli juz dawno z tą dolegliwością nie byłaś u niego.. teraz jak juz szprycujesz się hormonami może ci cos doradzi...
noo coś wiem o tym...kiedyś miałam wypadek i tez już mi nic nie pomagało na ból...ale powoli moja psycha przyzwyczaiła sie do tego ciąglego bólu i nawet już przestałam go odczuwac...z ta różnica ze Ciebie boli aby 2 dni i koniec a mnie kilka miechów tak napierdzielało
moon pisze:usuwają niepokój i lęk, działają kojąco i odprężająco przywracając stan zrównoważenia
noo coś wiem o tym...kiedyś miałam wypadek i tez już mi nic nie pomagało na ból...ale powoli moja psycha przyzwyczaiła sie do tego ciąglego bólu i nawet już przestałam go odczuwac...z ta różnica ze Ciebie boli aby 2 dni i koniec a mnie kilka miechów tak napierdzielało
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
[Akurat- "O dziewiątce"]
-
- Bywalec
- Posty: 34
- Rejestracja: 24 lip 2005, 19:26
- Skąd: Belchatow
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Są jakies inne skuteczne metody?Bo mam wrażenie, ze już wszystkiego niemal próbowałam.
Spanie, ciepłe kompresy, leki, skupienie się na czyms innym, ziółka itd.
Tygrysie jak widzisz próbowałam....
zielona pisze:czyli juz dawno z tą dolegliwością nie byłaś u niego.. teraz jak juz szprycujesz się hormonami może ci cos doradzi...
No idę pojutrze do nowego lekarza. Ale wydaje mi się, ze dużo nie pomoże. Bo co może zrobić?Tylko dac mi kolejne prochy.
Chodziło mi właśnie zakładając ten topic o jakieś sprawdzone nieprochowe metody.
ps. Dziś już nie boli
Ja pamiętam jak dostałam po raz pierwszy miesiączkę - miałam wtedy jeszcze dodatkową geografię ( 5 godz geografii w tygodniu o zzgrozo ) tak mnie bolało, ale dzielna z natury jestem Do tego nieregularne okrey - wszytsko to uleczyły mi tabletki ziołowe, homeopatyczne, ktore - wedlug ulotki - dawac mialy efekty dosc pozno, bo nawet po 6ms, ale ja po miesiacu miesiaczki regularne do dnia mialam Natomiast od kiedy biorę tabletki anty ( tamte po ms odstawilam, a wlasciwosci zostaly zachowane), bole sa niewielkie.
Ja bym radzila isc do dobrego lekarza, bo silne bole miesiaczkowe nie sa oznaka niczego dobrego, a juz na pewno nie zdrowia. Ale moze tylko ja tak podchodze, ze badam sie jak mnie cos boli - zamiast narzekac
Ja bym radzila isc do dobrego lekarza, bo silne bole miesiaczkowe nie sa oznaka niczego dobrego, a juz na pewno nie zdrowia. Ale moze tylko ja tak podchodze, ze badam sie jak mnie cos boli - zamiast narzekac
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
gosia pisze:homeopatyczne, ktore - wedlug ulotki - dawac mialy efekty dosc pozno, bo nawet po 6ms
No!To jest myśl!
Jesli pigułki, ktre zaczełam dopiero brać nie złagodza mi bóli to tego spróbuje, bo nie próbowałam.
gosia pisze:Ja bym radzila isc do dobrego lekarza, bo silne bole miesiaczkowe nie sa oznaka niczego dobrego, a juz na pewno nie zdrowia.
No przseciez napisałam, ze byłam!
gosia pisze:Ale moze tylko ja tak podchodze, ze badam sie jak mnie cos boli - zamiast narzekac
Ja sie badam nie tylko wtedy, na kontrole tez chodze ;P
Jednak wątpię, zeby lekarz mi cos pomógł.
Nawet z tymi niergularnymi okresami bowiem wszystkie badania mam w normie!
Więc mam już jeden sposób do sprawdzenia na sobie.
Macie jeszcze jakies domowe sposoby?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:gosia napisał/a:
Ja bym radzila isc do dobrego lekarza, bo silne bole miesiaczkowe nie sa oznaka niczego dobrego, a juz na pewno nie zdrowia.
No przseciez napisałam, ze byłam!
Pisałam ogólnie, nie tylko do Ciebie
moon pisze:gosia napisał/a:
Ale moze tylko ja tak podchodze, ze badam sie jak mnie cos boli - zamiast narzekac
Ja sie badam nie tylko wtedy, na kontrole tez chodze
Ja również, przynajmniej z 4-5 razy w roku.
A sądzę, że jak dobry lekarz to pomoże -tylko dobry, podkreślam, lekarz.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
gosia pisze:moon napisał/a:
gosia napisał/a:
Ja bym radzila isc do dobrego lekarza, bo silne bole miesiaczkowe nie sa oznaka niczego dobrego, a juz na pewno nie zdrowia.
No przseciez napisałam, ze byłam!
Pisałam ogólnie, nie tylko do Ciebie Usmiech pelna gemba
No kuźwa to ja tu jako jedyna mam problem z tym i prosze Was o pomoc.
Oj Gosiu Gosiu...Coraz bardziej Ciem lubię <aniolek2>
gosia pisze:A sądzę, że jak dobry lekarz to pomoże -tylko dobry, podkreślam, lekarz.
A jak ma pomóc (nie dając leków)? Żaden inaczej nie pomoże Gosiu. Choćby nie wiem jak dobry był.
I weź się nie powtarzaj tak. Może to nie do uwierzenia, ale niektórzy łapią za pierwszym razem, wiesz?
charlie81 pisze:chcialem powiedziec, ze zimno jest dobre prawie na wszystko
No własnie prawie Charlie.
Bo logiczne, ze jak masz skurcze to się chcesz rozkurczyć (efekt ciepła) a nie mocniej skurczyć (efekt zimna).
moon pisze:I weź się nie powtarzaj tak. Może to nie do uwierzenia, ale niektórzy łapią za pierwszym razem, wiesz?
Ale nie wszyscy <aniolek2> ale postaram się "wziąć"
moon pisze:A jak ma pomóc (nie dając leków)? Żaden inaczej nie pomoże Gosiu. Choćby nie wiem jak dobry był.
Ale dobry lekarz przepiszę dobre leki, nie chciałam ciągnoąć wypowiedzi, bo myślałam, ze to jasne
Swoja droga sprobuj tych lekow homeopatycznych - tez mialam bardzo silne bole i mi przeszlo, wiec moze i Tobie pomoga, bo na pewno nie zaszkodza, bo to na bazie ziolek.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
gosia pisze:Ale dobry lekarz przepiszę dobre leki, nie chciałam ciągnoąć wypowiedzi, bo myślałam, ze to jasne Usmiech pelna gemba
Oj jasne,ale już z pierwszego mojego postu wynika chyba dośc jasno, ze ja ŻRĘ dużo tabletek, jako dziecko garściami leki jeść musiałam i nie chcę mojego żołądka tak obciążac co miesiac.
Więc dlatego pytam o coś co lekiem nie jest. Lekarz mi raczej nie zaleci jakichś "babcinych" sposobów, a Wy moglibyście
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Ale chyba się zgodzisz, ze lepszy dla mojego układu trawiennego byłby układ:
1,2 tabl. + cośtam babcinego niżeli 7-9 tabl. najczęściej na pusty żołądek?Wszystko dziennie oczywiście.
Tylko widzisz Gosiu, ze ja wszystkie badania mam w normie.
Jutro rano przyszpilę tego lekarza, ale boje się że teraz to mi po prostu każe poczekać z 2 cykle, bo tabletki może mi złagodza bóle. I powie zebym wtedy przyszła.
Ach zrobię mu krzywdę jak nic jeśli tak powie. <zly1> <zly1> <zly1>
1,2 tabl. + cośtam babcinego niżeli 7-9 tabl. najczęściej na pusty żołądek?Wszystko dziennie oczywiście.
Tylko widzisz Gosiu, ze ja wszystkie badania mam w normie.
Jutro rano przyszpilę tego lekarza, ale boje się że teraz to mi po prostu każe poczekać z 2 cykle, bo tabletki może mi złagodza bóle. I powie zebym wtedy przyszła.
Ach zrobię mu krzywdę jak nic jeśli tak powie. <zly1> <zly1> <zly1>
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości