Problem z dojsciem

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Problem z dojsciem

Postautor: pan Kracy » 11 maja 2005, 16:20

Witam wszystkich forumowiczów ;) Od jakiegos miesiaca obserwuje to forum i postanowiłem w zwiazku z niedawnym rozpoczeciem różnych przygód ;P natury .......... join to You. Pragne jednak równiez przedstawic swój "problem" i prosic o pomoc ( jesli takowa jest mozliwa) . Dzisiaj byłem i mojego Aniołka i wszystko ładnie pieknie, nie zawiodłem ani ja, ona była jak zawsze niesamowita...... . Najpierw zabrałem sie za minetke, potem ona chciala sie odwdzieczyc i ( to jej 2 podejscie) i jej sie NIE UDALO :( mnie zaspokoic mimo wielkich staran i ciezkiej lingwistycznej pracy , robiła wszyzstko ok. moze momentami ciot za mocno, o czym jej nie powiedziałem , ale mysle ze po 15 min powinienem dojsc . JAkies rady moze dla mnie, albo dla niej, to jej przekaze. Moja pani była dosc niezadowolona ze jej sie nie powiodło. z góry thx
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 11 maja 2005, 16:25

jelsi chodzi o sama laseczke to mnie tez ciezko dojsc, dlatgo lubie te pieszczony na finał...dla mnei to nie problem tak po prostu jest i tyle ja tez tak mam,lepiej tak niz byc szybkimszczelcem:)))))
cajmer

Postautor: cajmer » 11 maja 2005, 16:30

Musisz ją dokładnie przyuczyć jaką częśtotliwość ruchów ma obrać abyś doszedł;] Samym języczkiem będzie jej niezwykle ciężko doporwadzić Cie do stanu 'nieważkości'
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 11 maja 2005, 16:40

tez tak mowie :D ze lepiej tak, niz abym strzelał po 10 s ;) bo w przyszłosci ;p;p niedalekiej;p;p byłaby po prostu lipa...
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 11 maja 2005, 17:04

po prostu sie odstresuj bo problem nie leży po jej stronie ale po Twojej
poza tym instruuj ją jak lubisz pyć pieszczony
cajmer

Postautor: cajmer » 11 maja 2005, 17:12

nata pisze:po prostu sie odstresuj bo problem nie leży po jej stronie ale po Twojej



Czyli mężczyźnie to takie robociki które nawet lekko dotknięci muszą tryskać...:|
Jak dla mnie to nielogiczne, przecież każdy wie - człowiek nieodpowiednio pieszczony to człowiek niezadowolony.
Nie można zwalać całej winy na chłopaków. To nie uczciwe!
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 11 maja 2005, 17:15

Już w innym temacie było na ten temat ("nie potrafię go zadowolić" czy jakoś tak). I okazuje się, że prawie wszyscy na początku mieli z tym problemy. Praktyka czyni mistrza po prostu :) A poza tym, jesli ona robi coś, co ci się nie podoba, nie działa na ciebie itd, to jej to po prostu powiedz. Inaczej, nie nauczy się...
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 11 maja 2005, 18:30

no kurde nawet wykres dalem :P

musisz jej powiedzec ze robi ciut zbyt mocno
jak zaboli pare razy to ubija to przyjemnosc
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 11 maja 2005, 18:35

nie no laseczka to chyba nie taka łatwa sprawa... zrozum ją.
jak mi dziewczyna zaczyna <banan> to od razu na baczność stoję
a od początku do końca to już ciężko mnie zaspokoić :P
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 11 maja 2005, 18:39

A ja zapytam po swojemu:
Jak czesto sie onanizujesz? :D
soul of a woman was created below
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 11 maja 2005, 19:01

hmmmmmmmmmm :P jakby to powiedziec staram sie ograniczac ;) ostatnio gdzies raz na 2 dni srednio bedzie ;)
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 11 maja 2005, 19:01

Charlie ty masz manie na ten temat -.- kazdy problem do czestotliwosci onanizowania potrafisz sprowadzic :P.

Jak za mocno to chyba wypadalo by jej powiedziec :| To tak jak ty bys jej robiac minetke co chwile sprawial bol, myslisz ze by doszla ?

A tak off topic to duza czesc panow ma problem z dojsciem podczas lodzika, i uwazaja ze to zbyt delikatne (wypowiedzi z forum ;]) a czy delikatne to chyba zalezy od tego jak ja partnerka robi, wiec mnie to delikatnie zaintrygowalo ;]
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 19:28

Oj wiem jakie to frustrujące.
Ale samą buzia tez bez problemu dojśc można ;)

W kazdym razie mów jej że za mocno. Powinieneś jej po prostu określić jak lubisz i co jest fajne, a co nie.
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 maja 2005, 19:47

w necie masz od groma instrukcji jak to zrobic
nawet tu na forum jakas byla
wez jej daj linka :P
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 11 maja 2005, 21:46

qrna mimo ze z natury jestem niesmiały, a raczej nie doceniam swojego zdania, to jej powiem ! pewnie sama chciałaby wiedziec , a co do linka to juz poczytała sobie troszkie, pornoska tatusia ogladneła ;p , bedzie dobrze ;) <banan>(banan jest zajebisty ) , tak czy inaczej dzieki za rady :) KOCHAM WAS ! ALLELUJA I DO PRZODU !
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 11 maja 2005, 21:55

Cierpliwosci przecie to dopiero 2gi raz. Ja na poczatku tez potrzebowalam pomocy. Musi sie dziewczyna wprawic. Nie odrazu jest sie w tym mistrzem.
Moze tez byc tak ze jestes malo czuly na takie pieszczoty. Juz tacy sie wypowiadali tez na forum ze za nic nie dojda podczas lodzika.
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 11 maja 2005, 23:22

takiej opcji prosze Pani mówimy stanowcze NIE !!
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 12 maja 2005, 17:19

to bez sensu żeby dziewczyna uczyła się z netu, jak pieścić swojego faceta!!!
weź jej powiedz co i jak lubisz, to takie trudne?
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 12 maja 2005, 21:15

juz wszystko powiedziałem i zobacze jakie beda efekty nastepnym razem , dzieki bardzo za pomoc
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 13 maja 2005, 11:35

ale chyba lepiej mówić jej na bierząco...
kiedy ona to robi po prostu powiedz co Ci sie podoba
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 13 maja 2005, 11:52

nata pisze:ale chyba lepiej mówić jej na bierząco...
kiedy ona to robi po prostu powiedz co Ci sie podoba

popieram.najlepiej podczas pieszczot delikatnie zasugerować co Ci się podoba;)
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 13 maja 2005, 13:35

zgadzam sie z zupelnosci z nata. Moj ostatni partner wlasnie tak robil, podczas mowil mi co mu sprawia najwieksza przyjemnosc i kierowal mnie jak to robic ;) Mysle ze tak jest najlepiej.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 13 maja 2005, 14:28

tylko tak się człowiek może nauczyć :)
zresztą tak naprawdę każdy facet lubi trochę inaczej
więc powinno się pytać i słuchać sugestii
hasenik
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 15 maja 2005, 06:15
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: hasenik » 15 maja 2005, 07:59

ja tez mialem z tym kiedys problemy moja laska byla malo doswiadczona i nie zbyt dobrze jej wychodzilo robienie loda ale duzo o tym mowilismy staralem sie jej wytlumaczyc jak lubie kiedy ma lizac mojego kolezki a kiedy go przygryzac :D jak powinna go trzymac w rece i jak bawic sie jajkami nawet obejzelismy jeden pornolek tzn tylko jedna scene bo wedlug mnie laska tam po mistrzosku zadowalala kolesia
z biegiem czasu moja milosci nauczyla sie wszystkiego i bardzo nam bylo doszla do takiej perfekcji ze juz wyczuwala kiedy musi zwolnic swoje zabawy zebym jeszcze troszke wytrzymal kiedy ja ja tak uczylem jak powinno sie robic lodzika (przynajmniej wedlug mnie) ona uczyla mnie jak ona chce byc zwilżana w kroku
generalnie wyszlo nam to na dobre
w takich sytuacjach podstawa jest szczerosc i otwartosc obojga partnerow trzeba rozmawiac o swoich potrzebach pragnieniach i o tym co nam nie pasuje podczas stusunku
jesli to zwiazku tego nie ma to chyba nie ma sensu ze soba byc no nie??
pozatym dziewczyny chyba kreci jak faceci opowiadaja o tym jak chcieliby zeby ich pieszczono moja dziewczyna lubi to bardzo:)
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 15 maja 2005, 11:50

Masz race. ale końcówka mnie zaskoczyła :P
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
kochany_86
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 16 maja 2005, 20:35
Skąd: nie-wiarygodne
Płeć:

Re: Problem z dojsciem

Postautor: kochany_86 » 16 maja 2005, 21:50

pan Kracy pisze:Witam wszystkich forumowiczów ;) Od jakiegos miesiaca obserwuje to forum i postanowiłem w zwiazku z niedawnym rozpoczeciem różnych przygód ;P natury .......... join to You. Pragne jednak równiez przedstawic swój "problem" i prosic o pomoc ( jesli takowa jest mozliwa) . Dzisiaj byłem i mojego Aniołka i wszystko ładnie pieknie, nie zawiodłem ani ja, ona była jak zawsze niesamowita...... . Najpierw zabrałem sie za minetke, potem ona chciala sie odwdzieczyc i ( to jej 2 podejscie) i jej sie NIE UDALO :( mnie zaspokoic mimo wielkich staran i ciezkiej lingwistycznej pracy , robiła wszyzstko ok. moze momentami ciot za mocno, o czym jej nie powiedziałem , ale mysle ze po 15 min powinienem dojsc . JAkies rady moze dla mnie, albo dla niej, to jej przekaze. Moja pani była dosc niezadowolona ze jej sie nie powiodło. z góry thx


hmm no to masz problem stary <boje_sie> napisz do przyjaciółki :> albo filipinki <silacz> po prostu powiedz jej co robi źle, ona pewnie lata po "forach" i też szuka tego problemu <banan> Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 cze 2005, 15:34

sarah pisze:Moze tez byc tak ze jestes malo czuly na takie pieszczoty. Juz tacy sie wypowiadali tez na forum ze za nic nie dojda podczas lodzika.

Moj chlopak chyba tak niestety ma :(. Robilam mu lodzika juz wiele razy, a nie doszedl. Byly rozne ruchy, pomoc reka i bez niej, mocniej, slabiej, dlugo, krocej i nic. Sprawia mu to niesmaowita przyjemnosc i uwielbia gdy to robie, ale nie dojdzie, sam nie wie czemu. Moze dlatego nie ma wplywu, nie kontroluje swoich ruchow jak przy stosunku czy masturbacji.
Adamo

Postautor: Adamo » 04 cze 2005, 16:23

Niezle tutaj wszyscy walą txt typu ze zadowala sie faceta lodzikiem a oni dojsc nie chca :D , a u mnie kumpele dziwne robią jak najkrócej wlaśnie ABY NIE DOSZEDŁ broń Boże :D hehe dobre... Moim zdaniem po 30 minutach dojdzie ;) jak są problemy , a po 45 to juz bank ; tylko jaka kobieta tyle bedzie działać?? :)
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 cze 2005, 16:30

Adamo myslisz ze na pewno czas ma az takie znaczenie,
45 minut hehe mozna byc obolala <banan>
Adamo

Postautor: Adamo » 04 cze 2005, 16:33

Wdłg mnie jak robi sie facetowi 5min - 10min i sie oczekuje fontanny to jest śmieszne :D bo nie każdy facet tym sie tak ekscytuje i tak szybko dochodzi do niebios ;) i uważam że czas ma znaczenie ...

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości