nasi faceci i ich koleżanki

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

smutna:(
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 14 paź 2007, 17:09
Skąd: z domu
Płeć:

nasi faceci i ich koleżanki

Postautor: smutna:( » 24 lip 2008, 08:50

czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 24 lip 2008, 09:01

Jeżeli to koleżanka to co w tym złego?
smutna:(
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 14 paź 2007, 17:09
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: smutna:( » 24 lip 2008, 09:11

hmm pewnie nic ale ja jestem okropny zazdrośnik i dlatego chcę poznać opinię innych dziewczyn co o tym myślą ;)
dias1
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 164
Rejestracja: 16 paź 2007, 19:33
Skąd: Z Warszawy
Płeć:

Postautor: dias1 » 24 lip 2008, 09:17

A ja proponuję zasadę Lenina: ufaj i kontroluj. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 lip 2008, 09:47

ZARAZ ? jak to na piwo bez Ciebie - znaczy ty nie chcesz , albo akurat nie mozesz , bo nie chcesz chyba powiedziec ze on ci mówi "ide na piwo z zoską " ty na to to ja też ide , a on " nie ide z nią sam "
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 24 lip 2008, 09:51

My tak.
Inni nie.

A jak u Was?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 24 lip 2008, 14:05

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?

Tak
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 24 lip 2008, 14:26

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?

Tak, nie ma w tym nic zlego. Jezeli masz jakiekolwiek obawy, to proponuje poznac sie z ta kolezanka i od czasu do czasu wyjsc we trojke.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 24 lip 2008, 15:55

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?

Kobieta mająca nieuzasadnione obiekcje w takiej sprawie nie miałaby u mnie, u moich znajomych, większości mężczyzn szans na poważny związek.

Z punktu widzenia logiki taka postawa nie ma sensu na dłuższą metę i jest destrukcyjna.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 lip 2008, 18:01

shaman pisze:Kobieta mająca nieuzasadnione obiekcje w takiej sprawie nie miałaby u mnie, u moich znajomych, większości mężczyzn szans na poważny związek.
U kobiet pewnie też.

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?
Tak. Nie wyobrażam sobie zdrowego związku, w którym na to pytanie mogło by paść "nie".
Ostatnio zmieniony 24 lip 2008, 18:05 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 24 lip 2008, 19:40

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?

Tak. Trzeba ufać, poza tym nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mój ma mi zabronić iść na piwo z kimś, kogo znam dłużej od niego (przykładowo).

Jak ma zdradzić to i tak zdradzi, czy to na piwie, czy na imprezie na której i Ty będziesz.
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 24 lip 2008, 19:48

Bo to jest tak, jak Woody Allen rzekł:

"Wyglądacie na szczęśliwych. Jak to robicie?
Ona: Ja jestem bezmyślna, ograniczona, nie mam poglądów, ani nic ciekawego do powiedzenia.
On: I ja też."

...jest nas dwoje i czas miodem płynie ;)

I tak też można, długie lata, nawet całe życie, ale po kiego grzyba?
Nie znam tak ciekawej, wspaniałej, wszechstronnej osoby płci odmiennej, żeby zrezygnować z moich licznych kolegów, bo ona da mi wszystko. Jeśli Ta Osoba, nie będzie miec kolezanek - w porzadku, jesli bedzie miec wiele - tez ok, ale w naszym związku muszą być ludzie.
U mnie koledzy spełniają podstawową funkcję: wykorzeniają ze mnie jakiekolwiek frustracje. W dużym uproszczeniu: jeden jest od sportu, drugi od dyskusji, trzeciego znam na tyle, że mogę wymieniać się skarpetkami etc. Po co z tego rezygnować?
To są takie nitki, które łączą z różnymi pasjami, punktami widzenia.. Przychodzisz do domu zadowolony, bo spedziłeś fajny wieczor, w czym problem?
smutna:(,
Jesli Twoj facet nie zamienia Ciebie na kolezanki w jakiejs dzikiej proporcji i Ty jestes na tyle fajną osobą, że nie masz kompleksów w zestawieniu z innymi dziewczynami - powinno Ci to zwisać. A jeśli powyższe ma miejsce to problem leży gdzie indziej, nie w samych koleżankach.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2008, 20:03 przez gracja, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 24 lip 2008, 20:36

Nie widzę nic złego w wyjściu na piwo/kawę z kumpelą. Czasami w każdym związku trzeba mieć czas na oddech, czyli spędzenie czasu osobno od siebie. Inaczej nie wyjdzie to nikomu na zdrowie. A co za różnica czy będzie to kumpel czy kumpela? To tak samo jakby mój facet nie chciał żebym się spotykała sam na sam z moim przyjacielem, którego znam od x-lat. Sama jestem z natury zazdrosną bestyjką ale bez przesady.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
passion_flower
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:42
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: passion_flower » 24 lip 2008, 20:40

smutna:(, a Ty nie spotykasz się ze swoimi kolegami bez chłopaka:?
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 24 lip 2008, 20:44

Popatrzcie jakie całkiem odmienne podejście:
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3738801
heh ;p
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 24 lip 2008, 23:26

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?


tak i oczywiście w drugą stronę to samo. nie wyobrażam sobie związku, w którym na życzenie partnera miałabym mocno ograniczyć albo zerwać kontakty z kumplami czy przyjaciółmi.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 25 lip 2008, 00:06

zerwać kontakty z kumplami
A pytanie kluczowe brzmi:
czy to jakiś świeżo zapoznany kumpel, czy długoletni przyjaciel :]
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 25 lip 2008, 09:29

Dobra, ale co za problem jest w tym, że spotkają się w trójkę, bo ja nie jarzę? <hmm>
Tak wielkie tajemnice owa para znajomych będzie omawiała, że aż babka, czy facet strony nie mogą tego usłyszeć?
Nie mam nic przeciwko przyjacielskim spotkaniom, ale to ciekawe :)...
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 lip 2008, 09:29

jak i na mojego posta koniecznie odpisz
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 lip 2008, 10:01

Mona pisze:Tak wielkie tajemnice owa para znajomych będzie omawiała, że aż babka, czy facet strony nie mogą tego usłyszeć?

Ja nie wiem co oni będą omawiac.
Wiem, że ja lubię czasem spotkać się z konkretna osoba i tylko z nią.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 lip 2008, 10:28

Mona pisze:Tak wielkie tajemnice owa para znajomych będzie omawiała, że aż babka, czy facet strony nie mogą tego usłyszeć?


dokładnie :) Są takie rzeczy, w gronie męskim czy damskim, których się raczej przy partnerze/partnerce nie porusza. Ale nie tylko to. Po prostu chce się pogadać, w starym gronie. Ona tak robi ze swoim przyjacielem, ja z kumplami.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 25 lip 2008, 11:03

Jasne, ja to rozumiem...
To może para powinna takie coś ustalić na początku związku, ale jak się akurat w tym nie dopasują, to co, nie kontynuują związku?
Ciężki temat, bo z jednej strony przyjaciel, a z drugiej być może przyszła żona, czy przyszły mąż <hmm>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 lip 2008, 12:47

Mona pisze:Ciężki temat, bo z jednej strony przyjaciel, a z drugiej być może przyszła żona, czy przyszły mąż <hmm>

Ktoś kto mnie chce w taki dziwny sposób ograniczać zabraniając mi kontaktów z ludźmi nie jest dla mnie potencjalnym przyszłym mężem
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 25 lip 2008, 12:49

Spoko moze isc, ale nie powinna specjalnie kokietowac swoich kumpli. A jesli nie rozumie, to sie odwdziecze tym samym :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 25 lip 2008, 13:21

Dzindzer pisze:Ktoś kto mnie chce w taki dziwny sposób ograniczać zabraniając mi kontaktów z ludźmi nie jest dla mnie potencjalnym przyszłym mężem

Nie rozmawiamy o kontaktach, bo zakaz takowych, to byłoby wręcz do leczenia ;DD
Hyhy pisze:ale nie powinna specjalnie kokietowac swoich kumpli.

Ale tak troszkę, to może? :D
Hyhy pisze:A jesli nie rozumie, to sie odwdziecze tym samym :)

I tak sobie będziecie odbijać ping-ponga i spotykać się ze sobą tylko w łóżku <diabel>
Ostatnio zmieniony 25 lip 2008, 13:21 przez Mona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 lip 2008, 13:26

Nio widze powodu dla którego mial bym nie wziasc mojej połowy na takowe spotkanie , gdyby chciala. Chyba , ze zaistnieje scenariusz taki , ze moja dawna znajoma chce sie ze mna spotkac w jakims waznym celu, doradzenia jej i nie chce by np. moja połowa wiedziala o co chodzi , czy jakie ma problemy , znam mnie ! mnie sie chce zwiarzyc , chce bym ja i tylko ja ją wysłuchał - wtedy co innego .
Ostatnio zmieniony 25 lip 2008, 13:29 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 25 lip 2008, 13:53

Hyhy pisze:ale nie powinna specjalnie kokietowac swoich kumpli.

Ale tak troszkę, to może? :D
Hyhy pisze:A jesli nie rozumie, to sie odwdziecze tym samym :)

I tak sobie będziecie odbijać ping-ponga i spotykać się ze sobą tylko w łóżku <diabel>[/quote]

Tak troszke troszeczke niech czuje ze sie im podoba:)

Nie na odbijaniu to polega. Ja mowie ze jak nie rozumie, ze cos mi nie pasuje i nie da sie jej tego wytlumaczyc, nie dochodzi. Tylko wtedy.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
kliktorator
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:11
Skąd: Wwa
Płeć:

Postautor: kliktorator » 25 lip 2008, 16:08

Zakaz spotykania się sam na sam z płcią przeciwną, "bo może mnie zdradzić" czy whatever, to nieskuteczny sposób. Będzie chciał(a), to i tak zdradzi. A kaliber zdrady wtedy znacząco inny nie będzie.
Inna rzecz, gdy takowe spotkania przedkłada nad spotkania ze swoją wybranką(kiem).

Uczucie zazdrości nie jest mi obce. Zwalczam je jednak, bo zbyt dużo widziałem sytuacji, gdy zazdrość spowodowała rozpad fajnego związku.
A ponadto nie jestem typem 24/7 - nie chciałbym być z moim kochaniem non stop. Chcę czasem "potęsknić". Potem rzucamy się na siebie, generujemy 3st w skali Richtera 8) i jest git [:D]
Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.
— Stanisław Jerzy Lec

Nawet gdy przyjaciel działa wbrew tobie, wciąż jest twoim przyjacielem.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 lip 2008, 17:00

Mona pisze:z jednej strony przyjaciel, a z drugiej być może przyszła żona, czy przyszły mąż
Sęk w tym, że kto niby tak realnie w tym jakieś strony widzi? Są znajomi, koledzy, przyjaciele, jest facet/narzeczony/mąż. Część znajomych na 100% jest wspólna, część to od lat znane i bliskie osoby tylko mi. I tak w dwie strony przecież. Tu niczego się nie wybiera.
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 26 lip 2008, 13:49

smutna:( pisze:czy zgadzacie się żeby wasi faceci szli na piwo ze swoją koleżanką bez was?

Czemu nie? Jeśli facet mówi otwarcie że idzie z koleżanką to ok. bardziej wkurzyloby mnie to gdyby się z tym ukrywał, np. klamał że z kimś innym idzie się spotkać.
pani_minister pisze:czy to jakiś świeżo zapoznany kumpel, czy długoletni przyjaciel

A jakie to ma znaczenie? Życie ma to do siebie, że będąc z kimś w związku x czasu, możesz mimo wszytsko poznac osobę z którą bardzo dobrze się rozumiesz i spędza Ci sie czas, ale nie czujesz do niej nic poza (albo raczej aż) przyjeźnią. Czy należy sie zamykać na takie osoby? Moim zdaniem nie. Kwestia bardziej celu w jakim idziesz z tym kimś na piwo.
Czemu nie? Jeśli facet mówi otwarcie że idzie z koleżanką to ok. bardziej wkurzyloby mnie to gdyby się z tym ukrywał, np. klamał że z kimś innym idzie się spotkać.
pani_minister pisze:czy to jakiś świeżo zapoznany kumpel, czy długoletni przyjaciel

A jakie to ma znaczenie? Życie ma to do siebie, że będąc z kimś w związku x czasu, możesz mimo wszytsko poznac osobę z którą bardzo dobrze się rozumiesz i spędza Ci sie czas, ale nie czujesz do niej nic poza (albo raczej aż) przyjeźnią. Czy należy sie zamykać na takie osoby? Moim zdaniem nie. Kwestia bardziej celu w jakim idziesz z tym kimś na piwo.
Mona pisze:Tak wielkie tajemnice owa para znajomych będzie omawiała, że aż babka, czy facet strony nie mogą tego usłyszeć?

Postaw sie w takiej sytuacji. Umawiasz sie z przyjaciółką pogadać o problemach osobistych i ta nagle przychodiz ze swoim facetem, którego widzisz drugi lub trzeci raz na oczy. To nie sprzyja zwierzeniom. Co innego gdy idziesz np. na imprezę i będzie tam X osób poza takim kumplem/kumpelą, a co innego gdy to ma być prywatna rozmowa.
Mona pisze:To może para powinna takie coś ustalić na początku związku, ale jak się akurat w tym nie dopasują, to co, nie kontynuują związku?

To mozę para powinan w zwiazku ustanowić zasadę, ze jedno nie ogranicza drugiego i mu po prostu UFA?
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości