nierówne piersi
Moderator: modTeam
nierówne piersi
mam takie male pytanko do dziewczyn czy to normalne ze piesi moga nierówno rosnac gdy np jedna jest wiece pieszczona od drógiej a czy moze to byc spowodowane tym ze moja dziewczyna wzieła kiedys postinor duo?? bardzo ja kocham a ona zamkneła sie z tym a ja chcial bym jej jakos pomoz. prosze o pomoc
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Tak. Nog tez n ie ma rownych rak ani oczy idealnie takich samych. A po lewej nie musi rosnac dokladnie tyel wlosow co po prawej stronie glowy. Czlowiek nie jest symetryczny i piersi tez maja (u kazdego) rozna welkosc hco czesto ssa to minimalne roznice ze ich pratycznie nie widac.piotrek18 pisze:zy to normalne ze piesi moga nierówno rosnac gdy np jedna jest wiece pieszczona od drógiej
Niech pojdzie na biologie i poslucha o tym co normalne i naturalne.piotrek18 pisze:bym jej jakos pomoz
podczas dojrzewania z reguły dziewczyną piersi nie rosną równo, potem powinno się wyrównać, chociaż ludzi idealnych nie ma, i dużo kobiet tak ma!
jeżeli akceptujesz tą jej "wadę" to wystarczy że jej to okażesz i wytłumaczysz, że to normalne, chociaż dziwi mnie że sama o tym nie wie....
możesz też obrócić jej "nierówność" w żart!
jeżeli akceptujesz tą jej "wadę" to wystarczy że jej to okażesz i wytłumaczysz, że to normalne, chociaż dziwi mnie że sama o tym nie wie....
możesz też obrócić jej "nierówność" w żart!
moja miała kompleks małych piersi!
wybiłem jej to z głowy!! powiedziałem jej że kocham ją taką jaką jest i jej piersi też, a skoro je pieszczę to mi nie przeszkadzają, też troszkę potrwało, ale poskutkowało.
ja uważam, że można z tego żartować, nie żeby ją urazić, tylko żeby jej pokazać że nie ma to znaczenia!! no chyba, że faktycznie jest taka ckliwa....
wybiłem jej to z głowy!! powiedziałem jej że kocham ją taką jaką jest i jej piersi też, a skoro je pieszczę to mi nie przeszkadzają, też troszkę potrwało, ale poskutkowało.
ja uważam, że można z tego żartować, nie żeby ją urazić, tylko żeby jej pokazać że nie ma to znaczenia!! no chyba, że faktycznie jest taka ckliwa....
- Future_Raver
- Bywalec
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 sty 2007, 22:28
- Skąd: zza płotu :)
- Płeć:
Dla Ciebie na pewno jest ona najpiękniejsza... niech o tym wie Pokazuj jej, jak bardzo Ci na niej zależy, że jej ciało jest dla Ciebie atrakcyjne, że kochasz... dziewczyny często mają kompleksy z powodu niewielkich wad, które dla ich mężczyzn są bez większego znaczenia. Są przecież dużo ważniejsze sprawy, niż odrobinę nierówne piersi.piotrek18 pisze:nie da sie tego obruci w zart bo to nie jest nic smiesznego nie chce jej urazic mi to nie przeszkadz ze tak jest ale mi chodzi tylko o nia niechce zeby sie zamknela z tym problemem
United_States_of_Love
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
piotrek18 pisze:nie da sie tego obruci w zart bo to nie jest nic smiesznego nie chce jej urazic mi to nie przeszkadz ze tak jest ale mi chodzi tylko o nia niechce zeby sie zamknela z tym problemem
A mnie się pomysł z obróceniem tego w taktowny żart wydaje najbardziej pomocny. Bo jeśli będziesz się ze swoją dziewczyną "cackał" jak z porcelanową figurką z defektem, to ona w końcu uzna, że skoro i Ty jesteś na tym punkcie uczulony, to faktycznie jej nierówne piersi są poważnym problemem. A przecież nie są. Przekonaj ją raz zdecydowanie, że wszystko jest w normie i potwierdzaj to od czasu do czasu komplementami i na co dzień czynami.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
T ak klamac w zyew oczy? Ja bym sie wsciekla jakby mi taki kit ktos probowal wcisnac. ;P
_________________
jak kłamać to co on kocha jej wygląd?to też jest ważne ludzie to na co my patrzymy na wnętrze czy na ciało? ;/ nie żaden kit przeciezs to nie jej wina ze natura jej dała tyle a nie wiecej ;/
"Najważniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić."
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Rozbrajasz mnie. Milosc to jedno a pociag fizyczny i to czy kogos czyjesz cialo pociaga i podoba mu sie to drugie.ammeszka pisze:ak kłamać to co on kocha jej wygląd?
Kretynskie by bylo prawic tylko o milosciach platonicznych - to nie podsawowka.
Na cialo! A wnetrze kochamy.. i cialo tez!ammeszka pisze:to na co my patrzymy na wnętrze czy na ciało?
Pewnie ze jej co nie znaczy ze jemu sie to jak ja natura obdarzyla nie podoba. nie musi kjlamac mowiac ze jest piekna. A zenujacy bylby text ze kocha jej wnetrze a cialo sie nie liczy - bo to bzdura do kwadratu jakas!I pierwsza mysl po tym - "czyli jednak mu sie nie podobam..."ammeszka pisze:nie żaden kit przeciezs to nie jej wina ze natura jej dała tyle a nie wiecej ;/
ammeszka pisze:T ak klamac w zyew oczy? Ja bym sie wsciekla jakby mi taki kit ktos probowal wcisnac. ;P
jak kłamać to co on kocha jej wygląd?to też jest ważne ludzie to na co my patrzymy na wnętrze czy na ciało? ;/ nie żaden kit przeciezs to nie jej wina ze natura jej dała tyle a nie wiecej ;/
Wygląd jest bardzo ważny. Jeśli się kogoś kocha to kocha się i wnętrze i wygląd. Bo tak jakoś dziwnie byłoby gdyby ktoś kochał wnętrze, a wygląd by się nie liczył. To co z sexem? On ma być tylko jako "małżeńska powinność"? Bo jeśli wygląd się nie liczy...
A jak ktoś kocha i to i to, to po prostu czerpie radość z sexu z tą ukochaną osobą
- Future_Raver
- Bywalec
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 sty 2007, 22:28
- Skąd: zza płotu :)
- Płeć:
Czy mała niedoskonałość biustu sprawia, że dziewczyna nie jest już piękna? Wg mnie - nie. Na piękno składa się wiele czynników - poza tym piękno dla każdego ma trochę inną definicję. Zakładam, że dla autora tematu jego dziewczyna jest piękna. Najpiękniejsza. I niech o tym wie!moon pisze:nie musi kjlamac mowiac ze jest piekna
United_States_of_Love
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Zgadzam sie. Niech jej to mowi i okazuje a nie wciska ze kocha przeciez jej wnetrzeFuture_Raver pisze:Czy mała niedoskonałość biustu sprawia, że dziewczyna nie jest już piękna? Wg mnie - nie. Na piękno składa się wiele czynników - poza tym piękno dla każdego ma trochę inną definicję. Zakładam, że dla autora tematu jego dziewczyna jest piękna. Najpiękniejsza. I niech o tym wie!
Znając kobiety to facet pewnie zauważył że piersi nie są równe po tym jak sama mu powiedziała.. a z moich obserwacji wynika że nie ma kobiet z symetrycznym biustem.. co bynajmniej nie sprawiło że się załamałem..wszystkie piersi mają swój urok
Ostatnio zmieniony 30 sty 2007, 21:35 przez Pegaz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Pegaz pisze:nie kobiet z symetrycznym biustem..
Oczywiście, że nie ma. Człowiek nie jest symetryczny.
A jakie to ma znaczenie, jaka wielkość? I nie chodzi o to, żeby wciskać kit, że liczy się tylko wnętrze. Powiedz Jej, okaż, jak bardzo kręci Cię Jej wygląd. Dla kobiety równie ważne jest podobanie się fizyczne facetowi, jak i z wnętrza duchowego.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Jak można mówić "skarbie kocham Cię tylko za wnętrze, Twój wygląd nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia"?? Takie wyznanie pasuje mi w sytuacji, kiedy leżę w szpitalu z oszpeconą bliznami twarzą, a nie skierowane do ładnej, młodej dziewczyny, której nic nie brakuje! Przecież to nie jest platoniczny zwiazek, w którym największe osiągnięcie w zakresie bliskości fizycznej to złapanie się za ręce I tak jak Olivka pisze - kobieta potrzebuje nie tylko uznania jej nieprzeciętnych walorów umysłowych, ale i czuć się pożądana, chce być dla swego faceta najpiękniejsza pod słońcem
Masz rację, Pegaz. Ale żal mi partnerów takich zakompleksionych dziewczyn, bo często tracą głowę, nie rozumieją problemu (bo nie jest to dla nich żaden problem) i w związku z tym kompletnie nie wiedzą jak się zachować, nie wiedzą co powiedzieć, żeby przypadkiem nie urazić dziewczyny. Idealny przykład autora tematu, ktory wzbrania się przed obróceniem całej sytuacji w lekki żart, bo boi się, że dziewczyna mogłaby go posądzić o to, że nie traktuje jej problemu wystarczająco poważnie.
Piotrek18 tak jak Ci forumowicze radzą - okazuj swej dziewczynie jak bardzo na Ciebie działa i nie daj sobie wmówić, ze jej piersi to jakiś problem, bo wtedy ona poczuje, że Ty też traktujesz ją jak "kalekę".
Pegaz pisze:Znając kobiety to facet pewnie zauważył że piersi nie są równe po tym jak sama mu powiedziała..
Masz rację, Pegaz. Ale żal mi partnerów takich zakompleksionych dziewczyn, bo często tracą głowę, nie rozumieją problemu (bo nie jest to dla nich żaden problem) i w związku z tym kompletnie nie wiedzą jak się zachować, nie wiedzą co powiedzieć, żeby przypadkiem nie urazić dziewczyny. Idealny przykład autora tematu, ktory wzbrania się przed obróceniem całej sytuacji w lekki żart, bo boi się, że dziewczyna mogłaby go posądzić o to, że nie traktuje jej problemu wystarczająco poważnie.
Piotrek18 tak jak Ci forumowicze radzą - okazuj swej dziewczynie jak bardzo na Ciebie działa i nie daj sobie wmówić, ze jej piersi to jakiś problem, bo wtedy ona poczuje, że Ty też traktujesz ją jak "kalekę".
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
jamaicanflower pisze:okazuj swej dziewczynie jak bardzo na Ciebie działa
i powstarzaj jej do znudzenia jakie piękne i cudowne ma te piersi, ale sam z siebie, nie tylko wtedy, kiedy ona na nie narzeka.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Future_Raver pisze:Czy mała niedoskonałość biustu sprawia, że dziewczyna nie jest już piękna? Wg mnie - nie. Na piękno składa się wiele czynników - poza tym piękno dla każdego ma trochę inną definicję.
dokładnie i tak samo jest z miłościa nie ma definicji każdy kocha jesli juz tak rozmawiamy - inaczej na swój sposób i za coś innego....... chociaz jak to mówi jedna z myśli "kocha się za nic"
"Najważniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić."
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości