Jak poinformować współpracowników o rozwodzie

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Jak poinformować współpracowników o rozwodzie

Postautor: Jagienka06 » 21 kwie 2012, 09:15

Mam problem. Wczoraj wziełam rozwód. Nie mam pojęcia jak poinformować o tym fakcie koleżanki w pracy. Uważacie, że powinnam kupić cukierki i ogłosić nowinę?
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 21 kwie 2012, 11:36

Torcik kup
Załączniki
tort-rozwodowy-602-OBRAZKY.PL.jpg
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 21 kwie 2012, 13:04

Lepiej kolegów poinformuj, ucieszą się dużo bardziej.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 21 kwie 2012, 13:42

Wujo Macias pisze:Lepiej kolegów poinformuj, ucieszą się dużo bardziej.

No nie wiem.... Bo sprawa wygladała tak. Mieliśmy wziąść ślub i zaprosiłam wszystkich znajomych na niego. Ale na 2 miesiace przed planowanym terminie zerwaliśmy. Po 4 miesiacach wróciliśmy do siebie i mimo, że miałam wątpliwości zgodziłam się na ślub w innym terminie. - 4 miesiace po pierwszym. Wstydziłam się powiedzieć kolegom z pracy i poinformowalam tydzien przed slubem dopiero, bo nie wiedzialam czy dojdzie tym razem do slubu. No i nasze małżeństwo przetrwało nieco ponad rok. I co teraz? Nie chce mi się specjalnie opowiadac dlaeczego znowu sie rozstalismy, bo beda plotki. A wszyscy itak sie dowiedza predzej czy pozniej....
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 21 kwie 2012, 13:48

Jagienka06, widzę że nawet stałe bywalczynie nie chcą pisać pod znanymi nickami. Co sedna - trudna sprawa. W zasadzie to nie. Twoje życie prywatne nie dotyczy twoich koleżanek z pracy. Nic im do tego nie musisz się im tłumaczyć. Dlatego nie sądzę że ludzie będą plotkować. Co innego mają na głowach. Ale wypadałoby wspomnieć. W celu uniknięcia głupich sytuacji typu zaproszenie na imprezę z osobą towarzyszącą.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 21 kwie 2012, 13:54

kot_schrodingera pisze:Jagienka06, W celu uniknięcia głupich sytuacji typu zaproszenie na imprezę z osobą towarzyszącą.
Skarbie, z osobą towarzyszącą, to akurat mogłabym iść. Chodzi mi tylko o uniiknięcie sytuacji takich jak mi sie przytrafila 2 tygodnie temu. Mój mąż (już ex zadzwonił do kadr i poinformował kadrową, że się rozwodzimy. No więc plotki szybko sie rozchodzą i stoje sobie pod windą, a tu podchodzi laska z którą rozmawiałam przez ostatnie 4 lata, moze ze 2 razy i zaczyna się przytulać i leci do mnie z tekstem "Hej, nieźle wyglądasz. Dobrze się trzymasz. I nawet się uśmiechasz"....
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 21 kwie 2012, 16:28

Jagienka06, to czy powinnaś się zwierzać koleżankom z pracy ze swojego rozwodu zależy tylko od tego, jakie u Was panują relacje w zespole. Rozwód to nic nadzwyczajnego i jeżeli u Ciebie w pracy tym karmią swoje plotki to jest to po prostu żałosne. A skoro plotka i tak poszła w eter dzięki "uczynnej kadrowej" to już chyba nic nie musisz mówić.

A swoją drogą zastanawia mnie, co to za akcja z tym telefonem Twojego eks męża do Twojej pracy... :/
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 21 kwie 2012, 18:46

To nawet lepiej ze sie rozwodzisz. Malzenstwo zwieksza szanse na to ze urodzisz dziecko, a dla naszego gatunku lepiej bedzie jak to sie nie stanie.
Dla mnie poczestunki z okazji urodzin czy imienin sa nonsensem, a z powodu rozwodu? Jak dostaniesz zaparcia tez bedziesz cukierki kupowac?
Jak zaczniesz uprawiac seks w 3kacie tez bedziesz miala potrzebe powiedzenia o tym kolezankom z pracy?
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 21 kwie 2012, 21:50

Jak zaczniesz uprawiac seks w 3kacie tez bedziesz miala potrzebe powiedzenia o tym kolezankom z pracy?
Autorka pewnie nie, ale wiem kto na pewno.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 21 kwie 2012, 22:55

Skoro autorka nie to znacyz ze piszesz nie na temat.
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 22 kwie 2012, 07:44

Olivia pisze:Jagienka06,
A swoją drogą zastanawia mnie, co to za akcja z tym telefonem Twojego eks męża do Twojej pracy... :/

Po co? Jak się wyprowadzał z domu w styczniu zabrał mi obrączkę i powiedział, że nie jestem godna być jego żoną. A potem chciał mi narobić wstydu w pracy (jak powiedzła, zniszczyć mnie) i zadzwonił do kadrowej aby poinformować, dlaczego nie noszę obrączki. Zadzwonił też do Dyrektora Działu Informatyki aby pokasował wszystkie maile od niego z mojej firmowej skrzynki....
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 22 kwie 2012, 13:16

Maverick pisze:Skoro autorka nie to znacyz ze piszesz nie na temat.
W tak niestandardowo poważnym temacie, pozwolę sobie na ten grzech nawet dwa razy. Patrz.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 22 kwie 2012, 21:04

Olivia pisze: A swoją drogą zastanawia mnie, co to za akcja z tym telefonem Twojego eks męża do Twojej pracy... :/
Brzyrwa Ockhama się kłania. Kadrową chce puknąć.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 kwie 2012, 21:20

Wujo Macias pisze: Kadrową chce puknąć.
Kadrowych nikt nie chce pukać! Poza moim mężczyzną :)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 22 kwie 2012, 23:12

shaman pisze:
Maverick pisze:Skoro autorka nie to znacyz ze piszesz nie na temat.
W tak niestandardowo poważnym temacie, pozwolę sobie na ten grzech nawet dwa razy. Patrz.
Kazdy facet chce. Ale odkrycie.
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 22 kwie 2012, 23:22

Jagienka06, ze zwykłej ciekawości - dlaczego wg byłego męża nie jesteś godna?
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 24 kwie 2012, 19:49

Nemezis pisze:Jagienka06, ze zwykłej ciekawości - dlaczego wg byłego męża nie jesteś godna?
na sprawie rozwodowej powiedział, że był swiadomy, że moi rodzice mogiby kupić nam mieszkanie, a nie chieli. Młodzi powinni mieszkać oddzielnie, a ja nie chiałam załatwić mu mieszkania. Prawdziwie kochajaca kobieta sama powinna zapewnic odpowiednie warunki dla jej zwiazku/
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 24 kwie 2012, 22:48

Adwokat mu to podpowiedzial. Nie sluchaj tego co sie mowi w sadzie.
Ludzie normalnie klamia, w sadzie klamia 3 razy bardziej.
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 25 kwie 2012, 19:43

Maverick pisze:Adwokat mu to podpowiedzial. Nie sluchaj tego co sie mowi w sadzie.
Ludzie normalnie klamia, w sadzie klamia 3 razy bardziej.
Jaki adwokat? On adwokata na oczy nie widział. On tak gadał od początku małżeństwa
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 26 kwie 2012, 00:02

Na miejscu sad nie dalbym Ci rozwodu. Najwyzej zlecil badanie u okulisty.
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 27 kwie 2012, 19:03

Maverick pisze:Na miejscu sad nie dalbym Ci rozwodu. Najwyzej zlecil badanie u okulisty.
Dlaczego?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 30 kwie 2012, 20:32

Widzialy galy co braly.
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 22 sie 2012, 13:14

Zmienic nazwisko w sluzbowym emailu.
Nie widze powodow do chwalenia sie rozwodem. Rozwód to porazka. Jeśli Ci komornik zlicytuje dom, tez radośnie oświadcysz kolegom?

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości