A to nie jest dzień nauczyciela?Dzindzer pisze:16 października.
Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
16 października.
Już? Czemu się nie chwaliłaś (czy chwaliłaś się, a mi umknęło?)?
Jak mam wydać tyle kasy to też nie chcę byle czego.
_________________
z tego co wiem, to ceny się bardzo różnią, ja szczerze mówiąc nie wiem, ile biorą dziewczyny, które mam na oku. z tego co się orientuje od znajomych to oni płacą 600-1200, także są rozbieżności.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2010, 22:01 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
księżycówka pisze:A to nie jest dzień nauczyciela?
Dzień nauczyciela to chyba wtedy kiedy jest dzień edukacji czyli 14. a nawet gdyby to to sobota jest
Mijka pisze:Już? Czemu się nie chwaliłaś (czy chwaliłaś się, a mi umknęło?)?
Bo ja mam dziwnie, opowiem co zjadłam, jak mi ktoś w autobusie śmierdzi. Ale już o ważnych sprawach brak mi tej łatwości w dzieleniu sie tym.
Czyli nic Ci nie umknęło, wcześniej nie pisałam
Dzindzer pisze:Czyli nic Ci nie umknęło, wcześniej nie pisałam
To w każdym razie bardzo gratuluję, będziesz bronić honoru szczęśliwych związków, choć tu na forum jest ich trochę
Ostatnio zmieniony 09 cze 2010, 22:09 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Dzindzer pisze:To juz robie, teraz bede broniła radosnych, spontanicznych niczym nieograniczonych mężatek
no tak, nie dodałam, nie dodałam, że tych sformalizowanych
Joasia pisze:To czemu ja widzę ogłoszenia, gdzie wszystko jest około 2500zł?!
nie wiem, moja koleżanka zapłaciła ostatnio 600zł (reportaż ze ślubu + wesele do godziny 21), mi zdjęcia się nie podobały, ale jej wystarczyły, bardzo oszczędnie do tego temat podchodziła w sensie: żeby było, ale tanio.
[ Dodano: 2010-06-09, 22:32 ]
aa, inspiracja Nagi Instynkt, jakby ktoś miał jakiś pomysł, to dajcie znać, bo taki mam temat sesji tematycznej, właśnie się dowiedziałam
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Na mnie też przyszedł już czas i za 2 miesiące będę zaobrączkowany:) Moją wybranką jest hiszpanka i cała ceremonia odbędzie się w jej rodzinnych stronach - o dziwo sądzę, że dzięki temu towarzyszy mi mniejszy stres. Zaskakuje mnie nieco przebieg całej akcji i towarzyszące temu obrządki.
Btw największe wesele na jakim byłem w Polsce to około 140 osób z dwóch rodzin. Moja oczekuje 200 ze swojej strony i twierdzi, że to mocno poniżej standardu
Btw największe wesele na jakim byłem w Polsce to około 140 osób z dwóch rodzin. Moja oczekuje 200 ze swojej strony i twierdzi, że to mocno poniżej standardu
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
http://www.playback.pl/numer26/pibi/skriny/screen65.jpg tylko nie zakładaj majtek!Mijka pisze:aa, inspiracja Nagi Instynkt, jakby ktoś miał jakiś pomysł, to dajcie znać, bo taki mam temat sesji tematycznej, właśnie się dowiedziałam
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
alekz pisze:Zaskakuje mnie nieco przebieg całej akcji i towarzyszące temu obrządki.
oo, koniecznie napisz coś więcej o tym, ok? śmieszna sprawa jest z tym użyciem czasownika do wyrażenia casado, że nie ser, tylko estar, co?
[ Dodano: 2010-06-09, 22:49 ]
Blazej30 pisze:http://www.playback.pl/nu...ny/screen65.jpg tylko nie zakładaj majtek!
modelka będzie pozować, a nie ja
właśnie wszystko co mi się kojarzy z tym filme, w sensie stylizacji, to bardzo proste połączenia, musiałabym sobie odświeżyć, a pewnie już nie zdąże
Dzindzer pisze:Będę myślała
dzięki, jak się uda podpasować w klimat, to możliwe, że sesja będzie opublikowana w baardzo fajnym magazynie
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Co do wesel, to lepiej dobrze przemyśleć gdzie i kiedy:
http://www.youtube.com/watch?v=vjqOc4h8 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=vjqOc4h8 ... re=related
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
nie zakładaj modelceMijka pisze:modelka będzie pozować, a nie ja
to film o zimnej suczy. powinno być elegancko, prowokacyjnie, polakierowane na wysoki połysk, włosy spięte.Mijka pisze:właśnie wszystko co mi się kojarzy z tym filme, w sensie stylizacji, to bardzo proste połączenia,
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Popieprzona pogoda. W Polsce zniknęła wiosna. Cały maj był parszywy, a teraz po 30 stopni. Boli, jak się trzeba przemieszczać poza klimatyzowanymi pojazdami/biurami
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
wonsz pisze:Cały maj był parszywy, a teraz po 30 stopni.
Z majem to się zgadzam, ale gdzie Ty masz te 30 stopni ?
No dzisiaj jak nie padało to było nawet ciepło, ale gdzie ta trzydziestka, bo ja chcę
wonsz pisze:Boli, jak się trzeba przemieszczać poza klimatyzowanymi pojazdami
/biurami
Ted taki stary już jesteś a jeszcze się nie kapnąłeś, ze zawsze sie organizm musi przyzwyczaić do zmiany temperatury ?
Ja z powodu problemów ze zdrowiem czasami źle znoszę te przejścia, ale co poradzić, narzekanie nie pomaga
Blazej30 pisze:nie zakładaj modelce
ma 15 lat, niestety majtki będą musiały być. przepiękna dziewczyna, zrobi karierę.
Dzindzer pisze:Nie wiem czemu ale ja jednak bardziej bym poszła w stronę Roxy, według mnie tez była mocno charakterystyczna, a nie wiem czy wiele osób wybierze ten kierunek
najgorsze, że wszystko musi pasować do betonwego pleneru musimy zmieścić się w latach 90tych, można będzie je trochę podrasować nowocześnie, ale przekaz musi być wyraźny. fotograf przyjeżdza do nas z Warszawy tylko na kilka godzin
[ Dodano: 2010-06-09, 23:07 ]
Dzindzer pisze:Z majem to się zgadzam, ale gdzie Ty masz te 30 stopni ?
No dzisiaj jak nie padało to było nawet ciepło, ale gdzie ta trzydziestka, bo ja chcęwonsz napisał/a:
na Śląsku tyle jest, upał straszny.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Dzindzer pisze:alekz pisze:Zaskakuje mnie nieco przebieg całej akcji i towarzyszące temu obrządki.
Odpowiedź coś więcej
Młoda w kościele zaśpiewa mi jakąś tradycyjną pieśń a refren do niej będzie pośpiewywał chórek złożony z dzieci. Miast drużby i drużbanta przy ołtarzu będzie miejsce dla mojej rodzicielki i jej ojca. Wszystkie panie w kościele z wachlarzami. Jakieś maleństwa z rodziny mają przekazać nam po 12 monet którymi się wymieniamy, 12 że niby 12 miesięcy i cały rok razem i tak do końca i wszystko jest wspólne. W kośćiele nie ma zdjęć. Po wyjściu z kościoła obsypują płatkami róż. Wtedy uwaga sami, bez rodziców i świadków wyjeżdżamy na 2 godziny w celu zrobienia zdjęć. Goście w tym czasie udają się do restauracji jednak nie do środka, na podwórku zazwyczaj na stojąco piją i zajadają jakieś przekąśki. Kiedy już za pare minut mają dojechać młodzi wszyscy wskakują do środka na swoje miejsca. Stoliki nie są łączone jak zazwyczaj u nas, maksymalnie stolik na 8-10 osob. Podczas gdy wchodzimy przygasają światła i leci jakaś sentymentalna muzyczka. My siedzimy tylko i wylacznie z rodzicami. Każdy gość dostaje od nas upominek, z datą ślubu i naszymi imionami. My prezentow nie otrzymujemy więć na sprzet rtv/agd bedzie trzeba zarobic:)
Wszyscy siedza i zajadaja, pijac jakies trudnki. Co mnie zdziwilo to nie ma tancow. O 00-1 osoby starsze się zmywaja, zazwyczaj zabierając dzieciaki. Reszta udaje się do dyskoteki, podobno w niektorych dyskotekach czasem bawi sie do 5 wesel:)
Aaaaa. Na wieczor kawalersko panienski jest taka tradycja, ze ja przebrany za panne mloda, ona za pana mlodego idziemy do siebie z naprzeciwka przez najbardziej ruchliwa ulice w miescie i dalej sie bawimy juz razem.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No ponoć tyle w ciągu dnia plus minus teraz jest. Ja tam nie odczuwam, bo cały dzień w klimie siedzę i z pracy pod wieczór jak chłodniej wychodzę. A na noc dziś np zamknęłam wszystkie okna, bo mi zimno byłoDzindzer pisze:Z majem to się zgadzam, ale gdzie Ty masz te 30 stopni ?
No dzisiaj jak nie padało to było nawet ciepło, ale gdzie ta trzydziestka, bo ja chcę
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 166 gości