SaliMali pisze:Ja nie mówię, że ja się tam zachowywałam cicho w czasie imprez np., ale nie wmówi mi nikt, że w akademikach jest cicho
Co do prywatności to się zgodzę, no bo jak ktoś jest przyzwyczajony do chodzenia z gołym tyłkiem po domu, z zieloną maseczką na twarzy (chociaż ja się tam nie krępuje) to będzie niestety ciężko
SaliMali pisze:4 pokoje w segmencie, w każdym po 3 dziewczyny
U nas są 4 pokoje i w dwóch 3 dziewczyny, a w dwóch 2 (chociaż teraz po głębszym zastanowieniu to ta jedna mieszka sama, więc jest nas w sumie 9).
SaliMali pisze:Włosy pod prysznicem były, chociaż proszą siebie wiecznie nawzajem o zabieranie ze sobą.
ja bym się chyba ze wstydu spaliła jakby mi musiał takie rzeczy ktoś przypominać, więc nie rozumiem dziewczyn
SaliMali pisze:A budzenie mnie o 6 rano biegnących dziewczynek w szpilkach uznaję za hałas
mnie teraz nikt nie budzi (nie licząc świętojebliwej na 1 roku