Kosmetyki dobre i tanie

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Kosmetyki dobre i tanie

Postautor: Dzindzer » 06 lis 2008, 14:50

Pomysł na ten temat padł w innym temacie, a autorką jest Mia. Jak nie trudno się domyślić tu będziemy pisały o kosmetykach dobrych ale nie drogich. Pozostaje nam tylko ustalić do jakiej kwoty kosmetyki są niedrogie. Wszelkie dyskusje nie na temat będą usuwane, a jako, ze ja założyłam temat to bee szczególnie tego pilnowała.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 06 lis 2008, 20:58

Mam 2 wielkie szafki z kosmetykami. I praktycznie wszystkie są tanie, jedne lepsze, drugie gorsze, ale te najlepsze dla mnie tutaj podam :). Jedna szafka to szafka ogólna (balsamy,kremy, żele itp), druga szafka to same kosmetyki do włosów :).
To ja zacznę od włosów, to na tym punkcie mam prawdziwego jobla.
Szampony niedrogie a dobre to szampony z polenny malwy, Polleny-Savony, Z apteczki babuni, z Barwy Ziołowej - z rzepy szczególnie. Ładnie oczyszczają, wystarczy użyć dobrej odżywki i problem rozczesania z głowy. W ogóle używam tylko szamponów naturalnych z rzepą, aloesem, oliwką, czy z różnymi ziołami rozmarynem, łopianem. Wszystkie te szampony są do 5 złotych. Z takich bardziej "chemicznych" to uwielbiam Palmolive 'Długie i błyszczące' z ekstraktem z oliwek. Duża butla za 7 złotych. Kiedyś myłam włosy jakimiś Elseve, czy innymi dziadostwami i włosy były oblepione i bez życia, ale kto co lubi :).

Odżywki. Nr 1 na świecie to Waxy zagraniczne (chociaż dużo ludzi neguje jego działanie przez zawartość SLS, jego toksyczny wpływ na trzymanie na skórze głowy, aż do pół godziny) i Polskie (zagraniczne 240 gramowe opakowanie ok. 16 złotych, polskie ok. 20 zł). Później mleczny kallos (mały słoiczek za 8 złotych), następnie maseczki do włosów Joanna Naturia mak i bawełna oraz Len i Rumianek - słoiczek za niecałe 7 złotych, a te działanie, włosy mają taki błysk jak po niczym <zakochany>, maska gloria do włosów (zawiera wyciąg z chmielu) słoiczek kosztuje około 7 złotych no i balsam Seboradin do zniszczonych włosów, świetny skład - buteleczka ok. 13 złotych.
Do odżywek zaliczam też olej rycynowy(buteleczka 4 złote) i kokosowy(butelka ok. 8 złotych), i naftę kosmetyczną (butelka 4 złote), chociaż wiadomo, że je trzeba umyć to później szamponem :).
To moi faworyci, bo przetestowałam już wieeeeele :).

Dzięki temu urosło mi w ciągu roku jakieś 20 centymetrów włosów(ale ja wcierałam jeszcze różne zioła we włosy, więc nieważne ;) ), w tym końcówki podcinałam tylko raz (i to sama), więc polecam zadbanie o włosy :).

Pozostałe ulubione kosmetyki to:
Ziaja, dwufaza do demakijażu oczu. Mam bardzo wrażliwe oczy, które mocno maluję i po wszystkim mnie szczypią praktycznie, już nie mówiąc o tym jak muszę trzeć powieki, żeby wszystko zeszło. Przy Ziai to nie mam tego problemu. Nie szczypie mnie nic a nic, a wystarczy docisnąć na chwilę płatek nasączony płynem i wszystko ładnie schodzi. Cena około 6 złotych.
Hean balsam antycellulit. Ma taką konsystencję wodnistą, ale łatwo się wchłania. Zawiera różne aktywne związki niby spalające tłuszcz - ale pic na wodę ;). Najważniejszy dla mnie z tego jest imbir (tutaj pozdrowienia dla Dzindżer :P ). Jestem strasznym zmarzluchem i jak rano idę pod prysznic to umieram z zimna. Po kąpieli nacieram się tym balsamem i czuję takie delikatne, rozchodzące się ciepło, delikatne pieczenie nawet. Uwielbiam to uczucie :). Latem stosuję znów serum wyszczuplające Eveline bo chłodzi. Oba świetnie ujędrniają :). Cena Hean to około 11 złotych, Eveline około 13.
Peelingi joanny. Te malutkie Joanna Naturia. Cena około 3,5. Kocham truskawkowy :). Ostatnio widziałam nową serię Fruit Fantasy i peelingi gruboziarniste i jak powąchałam malinowy (uwielbiam wszystko co malinowe) to odpłynęłam. Na pewno kupię :).
Mydła do kąpieli Ziaja - masło kakaowe to zupełny faworyt i nic nie go pobije. Wielka półlitrowa butla kosztuje 6 złotych i starcza mi na bardzo długo. Tak samo krem ziaja masło kakaowe do twarzy. Używam do na noc, czasem na dzień (mam suchą cerę), nawilża świetnie. Cena ok 4 złote. Ten zapach mi się nigdy nie znudzi. Uwielbiam słodkie do zwymiotowania zapachy :).
Żel oczyszczający Ziaja Oliwkowa. Zupełny faworyt od roku. Bardzo wydajny. Dokładnie oczyszcza, nie uczula, nie podrażnia moich biednych oczu i nie wysusza. Cena ok. 7 złotych.
Żel pod oczy Flos Lek, każdy rodzaj jest dobry. Obecnie używam ze świetlikiem i herbatą i oczy są wypoczęte, nie pieką. Super :). Cena ok 6 złotych.
Wazelina Ziaja. Nakładam na noc na usta i rano są cudowne. Pudełeczko kosztuje chyba niecałe 2 złote.

Mam na półce jeszcze wiele, ale nie uważam, że do tego tematu pasują. Jak widać ufam polskim firmom, Ziaja u mnie jest na pierwszy miejscu, później Joanna :).
Ostatnio zmieniony 06 lis 2008, 21:03 przez Yasmine, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 lis 2008, 21:37

http://www.nubell.ru/klik/KlikFiles/fot ... cbf811.jpg
Mleczko do demakijażu Ziai. Używam od lat i jestem zadowolona. Należy unikać tylko nagietkowego, bo przy częstym użyciu może uczulać.
Cena ok. 5 zł.
Co z tanich jeszcze? Hm... w sumie to wszystkie są tanie, bo koszt do tych 20 zł to żaden wydatek przecież.
Szampon: http://www.bdsklep.pl/images/elseve/els ... vive_m.jpg i odzywka do tego. Sobie chwalę. Najlepsze do farbowanych jakie miałam z tych tańszych. A mi się szybciutko farba wypłukuje.
Pianka do golenia: http://torebka.kafeteria.pl/photos/big/ ... d49d89.png Ok, 5 zł. Nic super rewelacyjnego, ale do codziennego stosowania się sprawdza.
Po opalaniu z tanich - produkty Ziai, Sorayi. Tanie i dobre.
Maszynki do golenia - BIC. Kocham kolorowe [:D]
Balsamy do ciała (polecam tylko ze względów zapachowym, bo mi szczególnie nawilżanie nie jest potrzebne) - Naturals z Avonu. Truskawka-guava fajna i mój ulubiony jezyna z wanilią.
Do buzi tylko i wyłącznie z Naturalsów krem brzoskwiniowo-migdałowy.
Polecam też to co Yas:
Yasmine pisze:Latem stosuję znów serum wyszczuplające Eveline bo chłodzi. Oba świetnie ujędrniają :) .
Naprawdę świetne.
Żele pod prysznic i deo tylko z Dove.
Teraz mam Firming (żel). Fajny orzeźwiający zapach. :)

Chyba tyle, bo więcej kosmetyków tak na co dzień to nie używam.
Ostatnio zmieniony 06 lis 2008, 21:38 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 06 lis 2008, 21:44

księżycówka pisze:Pianka do golenia: http://torebka.kafeteria....bfb36d49d89.png Ok, 5 zł. Nic super rewelacyjnego, ale do codziennego stosowania się sprawdza.

o mam taką samą :). Ładnie pachnie melonem i ogólnie nie mam jakiś zastrzeżeń :).

księżycówka pisze:Mleczko do demakijażu Ziai.

ja nie mogę mleczek żadnych, bo szczypie :/.

księżycówka pisze:deo tylko z Dove.

ja znów antyperspiranty tylko w sztyfcie z Rexony, uwielbiam :).
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 lis 2008, 21:46

Yasmine pisze:ja znów antyperspiranty tylko w sztyfcie z Rexony, uwielbiam :) .
Na mnie Rexona przeciętnie działa. Kiedyś używałam. Nie uznaję żadnych kulek, sztyftów i innych badziewi. Tylko normalny psiukacz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 lis 2008, 21:47

Yasmine pisze:Odżywki. Nr 1 na świecie to Waxy

Strasznie dawno temu, za czasów blond czupryny miałam i chwaliłam sobie

Yasmine pisze:Do odżywek zaliczam też olej rycynowy(buteleczka 4 złote)

Co jakiś czas stosuję, super sprawa, tylko kiepsko sie nakłada

Yasmine pisze:już nie mówiąc o tym jak muszę trzeć powieki, żeby wszystko zeszło.

Nie wolno tak !!
Bierzesz wacik ( okrągły) złożony na pół nasączasz tym co masz do demakijażu i robisz na troszkę taki okładzik, potem ku dołowi zmywasz.

Yasmine pisze:Ziaja, dwufaza do demakijażu oczu.

Tez uważam, ze dobry. Spotkałam sie jednak z opinią, ze tragiczny

Yasmine pisze:(tutaj pozdrowienia dla Dzindżer :P

;DD

Yasmine pisze:Te malutkie Joanna Naturia.

Tez je bardzo lubię.

A i polecam tej takie dwa w jednym dla dzieci czyli szampon i płyn do kąpieli Bajka bubble gum i galaretke do mycia. Pachną cudnie. Płynu często używam jako mydła w płynie, raczki tak ładnie potem pachną

Yasmine pisze:Ostatnio widziałam nową serię Fruit Fantasy i peelingi gruboziarniste i jak powąchałam malinowy (uwielbiam wszystko co malinowe) to odpłynęłam. Na pewno kupię :)

Też widziałam, tez wąchałam i tez odpłynęłam, również planuje kupić

Yasmine pisze:Mydła do kąpieli Ziaja - masło kakaowe to zupełny faworyt i nic nie go pobije. Wielka półlitrowa butla kosztuje 6 złotych i starcza mi na bardzo długo

Mam pięknie pachnie, na długo mi nie starcza, bo ja leje zawsze strasznie dużo

Yasmine pisze:Tak samo krem ziaja masło kakaowe do twarzy. Używam do na noc, czasem na dzień (mam suchą cerę), nawilża świetnie. Cena ok 4 złote. Ten zapach mi się nigdy nie znudzi.

Ja też mam, czasami używam właśnie na nic, czasami, bo ja nie mam suchej skóry, ale zapach ma obłędny <zakochany>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 06 lis 2008, 21:53

księżycówka pisze:Nie uznaję żadnych kulek, sztyftów i innych badziewi. Tylko normalny psiukacz.

na mnie znów deo nie działa, tylko sztyfty :D. Ale co do firmy to może i na coś się skuszę nowego następnym razem.

Dzindzer pisze:Co jakiś czas stosuję, super sprawa, tylko kiepsko sie nakłada

o niebo lepiej się nakłada kokosowy. Ale rycynowy wystarczy trochę podgrzać i już nie jest taki tępy :).

Dzindzer pisze:Nie wolno tak !!
Bierzesz wacik ( okrągły) złożony na pół nasączasz tym co masz do demakijażu i robisz na troszkę taki okładzik, potem ku dołowi zmywasz.

Ja wiem, wiem :). Ale zanim trafiłam na ziaję moją to miałam jakieś Garniery i inne (nawet dla wrażliwych) i mi nie zmywało do końca makijażu. A ile rzęs mi wypadało przez to. Ktoś tą ziaję dla mnie wymyślił [:D]
Dzindzer pisze:A i polecam tej takie dwa w jednym dla dzieci czyli szampon i płyn do kąpieli Bajka bubble gum i galaretke do mycia . Pachną cudnie. Płynu często używam jako mydła w płynie, raczki tak ładnie potem pachną

Ojeeeezu <dajeserce> , jak ja kocham takie dziecięcie "gumowe" zapachy.

Dzindzer pisze:bo ja leje zawsze strasznie dużo

ja nie, bo mi się pieni wszystko tak, że później się tego spłukać nie da ;DD

Dzindzer pisze:Ja też mam, czasami używam właśnie na nic

na nic używać, to chyba tak trochę ciężko :D
Ostatnio zmieniony 06 lis 2008, 21:56 przez Yasmine, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 lis 2008, 22:08

Yasmine pisze:o niebo lepiej się nakłada kokosowy. Ale rycynowy wystarczy trochę podgrzać i już nie jest taki tępy :) .

No właśnie ja podgrzewam. Albo mieszam z żółtkiem ( słyszałam, ze tez dobre). a gdzie można taki kokosowy dostać ??

Yasmine pisze:Ojeeeezu <dajeserce> , jak ja kocham takie dziecięcie "gumowe" zapachy.

Ja też, dlatego mam

Yasmine pisze:na nic używać, to chyba tak trochę ciężko :D

Sie smiej :P
Na noc miało być, ale zamiast w o trafiłam w i
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 06 lis 2008, 22:24

Dzindzer pisze:a gdzie można taki kokosowy dostać ??

mi koleżanka wysyłała w Krakowa specjalnie, bo ja obszukałam caaaałe Opole i nic. Można dostać podobno w zielarskich, sklepach ze zdrową żywnością.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 07 lis 2008, 00:11

A ktos probowal "ZIAJA SOPOT SPA Płyn miceralny"? O taki:
Obrazek

Slyszalam, ze fajne, a niedrogie. Tyle, ze nigdzie spotkac nie moge :( Jak ktos widzial gdzie to mozna kupic to poprosze o cynk :)

Ja bardzo lubie ziajkowy krem z biala herbata. Delikatny, o ladnym zapachu, skora jest mieciutka i mila.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2008, 13:30

Poszukuje niedrogiej odżywki do paznokci. Takiej by paznokcie szybciej rosły, były mocne i nie łamały się ciągle
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 07 lis 2008, 14:09

Fiu, fiu, Yas, masz w domu drogerię ;DD

Teraz nie rozpiszę się, ale wtrącę tylko, że olejek rycynowy też używam, ale inaczej, bo codziennie rano przed wyjściem z domu wsmarowuję troszkę tego specyfiku w brwi. Polecam :)

Dzindzer pisze:Poszukuje niedrogiej odżywki do paznokci. Takiej by paznokcie szybciej rosły, były mocne i nie łamały się ciągle

Droga Dzin, jest lepszy sposób, bo od środka, a mianowicie przez dwa tygodnie trzeba codzinnie zjeść/wypić pół opakowania galaretki takiej do rozrabiania z gorącą wodą. Efekt murowany i trwały :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 07 lis 2008, 14:19

złotooka kotka pisze:Jak ktos widzial gdzie to mozna kupic to poprosze o cynk :)
u nas one są na pewno w Asie.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2008, 14:21

Mona pisze:troszkę tego specyfiku w brwi. Polecam :)

Tez tak robię i jeszcze rzęsy paćkam tym. Mam stara szczoteczkę po tuszu i tym nakładam, o dziwo nie dostaje mi się to jakoś do oczu ( czego się bardzo bałam)

Mona pisze:Droga Dzin, jest lepszy sposób, bo od środka, a mianowicie przez dwa tygodnie trzeba codzinnie zjeść/wypić pół opakowania galaretki takiej do rozrabiania z gorącą wodą. Efekt murowany i trwały :)

Takie sposoby to ja uwielbiam.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 lis 2008, 14:49

Dzindzer pisze:Poszukuje niedrogiej odżywki do paznokci. Takiej by paznokcie szybciej rosły, były mocne i nie łamały się ciągle

Rewelacyjna jest w Wibo z wapniem i witaminą c. Do kupienia w Rossmanie, za 4 złote. Taka różowa (tutaj przekłamali kolor ) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14789 Używałam i świetnie działała na paznokcie, ale ja to o paznokcie nie umiem regularnie dbać. To moja bolączka. O włosy obsesyjnie, a paznokcie mam w głębokim poważaniu. Ścinam na krótko, nie maluje.
Mona pisze:Teraz nie rozpiszę się, ale wtrącę tylko, że olejek rycynowy też używam, ale inaczej, bo codziennie rano przed wyjściem z domu wsmarowuję troszkę tego specyfiku w brwi. Polecam :)

ja smaruję nim i rzęsy i brwi na noc :).

Mona pisze:Fiu, fiu, Yas, masz w domu drogerię ;DD

eee, tam malutka taka http://img99.imageshack.us/my.php?image ... rialo7.jpg :). Kolorowe kosmetyki, lakiery do paznokci ( u stóp maluję namiętnie za to paznokcie :D) i druga obsesja - kolczyki są w kuferku :). W akademiku nie ma miejsca niestety na więcej [:D]
Ostatnio zmieniony 07 lis 2008, 14:51 przez Yasmine, łącznie zmieniany 3 razy.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 07 lis 2008, 15:06

Dzindzer pisze:Poszukuje niedrogiej odżywki do paznokci. Takiej by paznokcie szybciej rosły, były mocne i nie łamały się ciągle

Lovely z pylkiem diamentowym - na moje paznokcie dzialalo bardzo dobrze. :) Do dostania w Rossmannie za okolo 5zl :)

Dzindzer pisze:u nas one są na pewno w Asie.

Przyznam, ze nie znam takiego sklepu :(
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2008, 15:22

Yasmine pisze:Rewelacyjna jest w Wibo z wapniem i witaminą c. Do kupienia w Rossmanie, za 4 złote

O to spróbuje.

złotooka kotka pisze:Lovely z pylkiem diamentowym

Tez spróbuję
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 07 lis 2008, 15:25

Tez spróbuję

To taka sama jak ta Yas tylko, ze inna :D
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 07 lis 2008, 15:38

Yasmine pisze:Rewelacyjna jest w Wibo z wapniem i witaminą c. Do kupienia w Rossmanie, za 4 złote. Taka różowa

Ooo, kupiłam sobie to w wakacje i zapomniałam, zaraz się wysmaruję <aniolek>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2008, 15:41

Galaretka wypita. Jutro jadę do Rossmana po te dwie odzywki. Do tego coś ze skrzypem kupię ( tylko cholera co bo tego dużo jest, a przy moim szczęściu to akurat to najmarniejsze wybiorę)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 07 lis 2008, 15:51

Dzin, piszesz się na terapię galaretkową? Ja muszę mieć wsparcie, bo zapomnę <szczerbaty> Mam w domu jakąś wiśniową, a potem pójdę na zakupy, to kupię kilka.

Jeśli chodzi o Zaję, to dodam jeszcze enzymatyczny peeling do stóp (ok. 7zł), który bardzo lubię.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 07 lis 2008, 16:00

Dzindzer pisze:Do tego coś ze skrzypem kupię ( tylko cholera co bo tego dużo jest, a przy moim szczęściu to akurat to najmarniejsze wybiorę)
nie kupuj tabletek, ktore nazywaja sie Silica- z tego co wiem, nie tylko u mnie nie było widać żadnych efektów, kilka koleżanek brało przez długi czas i tak jak u mnie nic pozytywnego się nie działo.

co do paznokci- tę odżywkę z Lovely też polecam i krem z oriflame do rąk i paznokci- jedyny krem, poza Kamill'em, który dla mnie był idealany.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2008, 16:52

lollirot pisze:Dzin, piszesz się na terapię galaretkową?

A pewnie, że się piszę :)

SaliMali pisze:nie kupuj tabletek, ktore nazywaja sie Silica

Miałam rację. Brała bym bo nazwa ładna <hahaha>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 lis 2008, 18:09

Yasmine pisze:Ziaja, dwufaza do demakijażu oczu.

Dramat. Nie radzi sobie ze zmywaniem lepszych tuszow do rzes. Zmywalam bardzo dokladnie, i zawsze rano i tak byly slady - czego nie mialam przy innych kosmetykach. No i wypadajace rzesy. Zdecydowanie nie.

Yasmine pisze:Nie szczypie mnie nic a nic, a wystarczy docisnąć na chwilę płatek nasączony płynem i wszystko ładnie schodzi.

to chyba zalezy w takim razie jakich kosmetykow sie uzywa

Yasmine pisze:Żel pod oczy Flos Lek, każdy rodzaj jest dobry. Obecnie używam ze świetlikiem i herbatą i oczy są wypoczęte, nie pieką. Super :) . Cena ok 6 złotych.

trgo srobuje w takim razie, jakis link jak to dokladnie wyglada?

Yasmine pisze:atem stosuję znów serum wyszczuplające Eveline bo chłodzi. Oba świetnie ujędrniają :)

tez stosuje :)

Yasmine pisze:ja znów antyperspiranty tylko w sztyfcie z Rexony, uwielbiam :) .

za dzialanie wielki plus, ale brudnych ciuchow mam juz naprawde dosc :/

Dzindzer pisze:Spotkałam sie jednak z opinią, ze tragiczny

ja tez :P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lis 2008, 18:14

Mia pisze:Dramat

Jak to jeden kosmetyk może być różnie odbierany. Ale i tak nic nie pobije mojego, nazwy tu nie podam, bo on do tanich nie należy :P

Mia pisze:Nie radzi sobie ze zmywaniem lepszych tuszow do rzes

A używasz wodoodpornych ??
Bo ja nie i może stąd takie różnice

Mia pisze:Yasmine napisał/a:
atem stosuję znów serum wyszczuplające Eveline bo chłodzi. Oba świetnie ujędrniają :)

tez stosuje :)

Ja tez i tez jestem bardzo zadowolona
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 lis 2008, 18:36

Dzindzer pisze:Ale i tak nic nie pobije mojego, nazwy tu nie podam, bo on do tanich nie należy :P

wrzuc do drugiego tematu :P bo ja teraz musze cos innego kupic, a Loreal ma jednak zbyt duzo alkoholu dla mnie

Dzindzer pisze:A używasz wodoodpornych ??
Bo ja nie i może stąd takie różnice

nie, teraz uzywam Loreala Double Extension i Lancoma na wyjscia. Nie radzi sobie ze zmywaniem tych tuszow w ogole.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2008, 10:53 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 07 lis 2008, 18:37

Mia pisze:Dramat. Nie radzi sobie ze zmywaniem lepszych tuszow do rzes. Zmywalam bardzo dokladnie, i zawsze rano i tak byly slady - czego nie mialam przy innych kosmetykach. No i wypadajace rzesy. Zdecydowanie nie.
Ja też go nie lubię- też nigdy nie mogłam dokładnie zmyć tuszu, jeszcze do tego robiły mi się ciemne smugi w okół oczu. I tak jak w domu to nie jest aż taki probelm- bo można to zawsze meleczkiem poprawić to jak zabierałam go np. na basen to problem się robił.
Dla mnie jesli chodzi o demakijaż nic nie pobije pianki z Lidla :)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 lis 2008, 18:41

Jawka pisze:Dla mnie jesli chodzi o demakijaż nic nie pobije pianki z Lidla :)

pianki z Lidla :>

Jawka pisze:Ja też go nie lubię- też nigdy nie mogłam dokładnie zmyć tuszu, jeszcze do tego robiły mi się ciemne smugi w okół oczu.

ja nawet jak mi sie wydwalo, ze zmyalma wszystko, to rano wstawalam z tuszem pod oczami :/ Wczesniej uzywalam tez dwufazowego Maybellin, byl bardziej tlusty od Ziai, ale zmywal wszystko. Tylko mam trudnosci, zeby go gdzies dostac.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 07 lis 2008, 18:53

Mia pisze:pianki z Lidla
w Lidlu większość chemii kosmetycznej jest firmy Iseree- i właśnie ta forma ma świetne pianki oczyszczające i mleczka oczyszczające- pianka kosztuje coś około 7 zł, mleczko jest tańsze. Żaden z kosmetyków do demakijażu, jakich dotąd używałam nie radził sobie tak dobrze z tuszem do rzęs.
Właśnie jest w tracie zużywanie 4 butelki :)

Mia pisze:Tylko mam trudnosci, zeby go gdzies dostac.
nic dziwnego, bo i ile pamietam to była limitówka dorzucana do tuszu do rzęs.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 lis 2008, 18:55

Jawka pisze:w Lidlu większość chemii kosmetycznej jest firmy Iseree

to tez sprobuje. Lidla mam pod nosem teraz.

Jawka pisze:nic dziwnego, bo i ile pamietam to była limitówka dorzucana do tuszu do rzęs.

wiem wlasnie :/ ja potem jeszcze w hurtowniach kosmetycznych widzialam, pewnie to co im zostalo, a teraz juz nigdzie nie ma.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości