ksiązki (o miłości)

Dział, w którym można polecić ciekawe miejsce ze swojego (lub innego) miasta, restauracje, puby, kawiarnie, hotele, jakiś fajny zakątek - cokolwiek, co może się komuś przydać.
Także wszelkie inne rzeczy interesujące na tyle, że z czystym sumieniem polecić je można.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 paź 2007, 16:13

Jawka pisze:Ja się nie zgadzam, narracja w Stu Latach jest po prostu rewelacyjna- mnie zachwyciła.

i to jest jego najlepsza ksiazka Twoim zdaniem? a w innych powiesciach/ opowiadaniach styl narracyjny jest inny? ;)
zreszta, nie bylo mowy o narracji, tylko przylepieniu Marqueza do Stu lat samotnosci.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 paź 2007, 16:21

Elspeth pisze:Rzecz o mych smutnych dziwkach Marqueza - spodziewałam się czegoś bardziej porywającego, a praktycznie się zmuszałam, żeby ją dokończyć. Wybitnie mi chyba nie leży jego pióro
Jedyne co czytalam tego Pana. I jestem totalnie zrażona. Nudne nie ciekawe zupelnie, a styl zupelnie nie dla mnie.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 18 paź 2007, 16:22

Mia pisze:i to jest jego najlepsza ksiazka Twoim zdaniem?
Tak
Mia pisze:a w innych powiesciach/ opowiadaniach styl narracyjny jest inny?
Tak
Mia pisze:zreszta, nie bylo mowy o narracji, tylko przylepieniu Marqueza do Stu lat samotnosci.
Była mowa o tym, która z jego książek jest najlepsza.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 paź 2007, 16:23

Ja sie teraz zabieram za pozyczona ksiazeczke "Sztuki walki samurajów" Fumon Tanaki. Ostatnio sie nakrecilam strasznie na ten temat. :)
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 paź 2007, 16:25

to co takiego jeszcze czytalas?

Jawka pisze:Była mowa o tym, która z jego książek jest najlepsza.

Nie. Sama zaczelam temat wiec czytaj prosze ze zrozumieniem.
Moim zdaniem Sto lat samotnosci moze zrazic do Marqueza. I szkoda go tylko z ta pozycja kojarzyc.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 18 paź 2007, 16:34

Jawka pisze:Żart Kundery (za całe 5 zł)


<zakochany> <zabujany> <widzemilosc> <aniolek>

[ Dodano: 2007-10-18, 16:39 ]
Sir Charles pisze:"Nieznośnej..." nie dorównuje lekkością.


nie dorównuje, to na pewno, ale i tak mi się podobała.

a czytał ktoś książki jeffreya eugenidesa? napisał the virgin suicides(polski beznadziejny tytuł : samobójczynie ;DD). na podstawie tej książki sofia coppolla nakręciła przekleństwa niewinności. polecam bardzo, a sama czaję się teraz na jego drugą książkę.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 18 paź 2007, 16:48

Mia, zaczełam od Rzeczy o mych smutnych dziwkach, czytałam jeszce Miłość w Czasach Zarazy i Jesień Patriarchy, a na koncu czytałam Sto Lat... i Sto Lat jak już pisałam Sto Lat jest zdecydowanym faworytem.
Mia pisze:Sama zaczelam temat wiec czytaj prosze ze zrozumieniem.
Wyobraź sobie, że nie mam z tym problemów ;)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 paź 2007, 17:23

Jawka pisze:Wyobraź sobie, że nie mam z tym problemów

No to mowie, nie to chodzilo :)

Moze ja nie jestem na swiezo. Zachlysnelam sie Marquezem w lo i wtedy postanowilam przeczytac wszystkie jego ksiazki :D co mi sie oczywiscie nie udalo, ale niewiele brakuje. Ale mysle ze jakbym nie kochala hiszpanskiego to Sto lat samotosci podobaloby mi sie o wiele mniej i po prostu rozumiem, ze sie moze nie podobac ;)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 18 paź 2007, 17:45

Mia pisze:No to mowie, nie to chodzilo
Wiem o co chodziło, ale w między czasie napisałaś o jego lepszych ksiązkach, od ktorych warto by zacząć lekturę, bo po Stlu Latach można się zrazić. Co zresztą dla mnie jest niewyobrażalne... ;-)
gdyby ja sięgneła najpierw po Sto Lat to inne jego ksiązki nie musiałaby tak długo czekać na moją uwagę, jak czekało to nieszczęsna powieść.

Nola pisze:a sama czaję się teraz na jego drugą książkę
ja się czaję na Faryzeuszkę Mauriaca, tylko nigdzie jej nie mogę dostać :(
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 paź 2007, 20:59

Po calej dyskusji az mnie kusi zeby odswiezyc sobie Marqueza :)

Jawka pisze:gdyby ja sięgneła najpierw po Sto Lat to inne jego ksiązki nie musiałaby tak długo czekać na moją uwagę, jak czekało to nieszczęsna powieść.

mnie to akurat cieszy :) ale znam pare osob ktore sie zrazily i nie chca tknac niczego wiecej, a szkoda.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 18 paź 2007, 21:10

http://www.empik.com/produkt?productId= ... EgodKwKbeQ
-
a ja coś takiego kupuje :)

bo "GROM" Królikowskiego przeczytałem już chyba z 5x ^^
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Nepalczyk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 18 sie 2007, 21:23
Skąd: pol
Płeć:

Postautor: Nepalczyk » 18 paź 2007, 21:30

Mati_00 pisze:http://www.empik.com/produkt?productId=44633&gclid=CICPleiSmY8CFRoeEgodKwKbeQ
-
a ja coś takiego kupuje :)

bo "GROM" Królikowskiego przeczytałem już chyba z 5x ^^


Polecam czytanie ze zrozumieniem, wtedy nie trzeba 5 razy czytać, żeby rozumieć.

"Nieznośna lekkość bytu" - totalne nieporozumienie, bełkot nic ciekawego.

Wypożyczyłem "Silmarillion" Tolkiena, również idzie w odstawkę, dawno nie miałem takiej passy w wybieraniu zrypanych książek.

"100 lat samotności" - może zaryzykuję...ale czy w taką pogodę warto czytać książkę, o tak "depresyjnym tytule' ?:)

Mia, też wolę Sapkowskiego od Ziemiańskiego, chociaż w sumie to przeczytałem tylko "Sagę o Wiedźminie", napisał on coś jeszcze naprawdę ciekawego?
Pink Floyd - High Hopes
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 18 paź 2007, 21:39

Nepalczyk pisze:Polecam czytanie ze zrozumieniem, wtedy nie trzeba 5 razy czytać, żeby rozumieć.

...a zresztą <fuckoff> '

Nepalczyk pisze:Wypożyczyłem "Silmarillion" Tolkiena, również idzie w odstawkę, dawno nie miałem takiej passy w wybieraniu zrypanych książek.

widocznie tak złożona książka jaką jest Silm nie jest dla Ciebie...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 18 paź 2007, 22:21

u mnie lekko i bezrefleksyjnie - odświeżam sobie pociąg do opowiastek borisa viana. tęskniłam za tym absurdalnym poczuciem humoru, surrealizmem i dziwnymi bohaterami <zakochany>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 18 paź 2007, 22:24

Nepalczyk pisze:"Nieznośna lekkość bytu" - totalne nieporozumienie, bełkot nic ciekawego.


<foch> <mlotek> <pejcz2>
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 18 paź 2007, 22:31

Nola, a może byś to jakoś rozwineła?:)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 19 paź 2007, 00:21

Jawka pisze:Nola, a może byś to jakoś rozwineła?:)


zdenerwowałam się trochę, bo to jedna z moich ulubionych książek i ciężko mi przyjąć, że ktoś ma na jej temat takie zdanie <foch> no ale, każdy ma przecież prawo do własnych sądów :D
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 19 paź 2007, 00:27

Nola, no ale napisz czemu ulubiona... rzuć jakis argument... przyprzy go nim do muru, niech próbuje sie bronić... a twedy Ty wysuń kolejny... pozbaw go resztek sił... aby zadać ostatecznycios wymieniając co rusz to nowe pozytywy tego dzieła literackiego swiadczacego o jego ogromnej literackości.
Gorzej ze mną :)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 19 paź 2007, 17:36

skończyłem parę dni temu pierwszy tom "Alicji" Jacka Piekary i jestem pod dużym wrażeniem. Mimo iż to zupełnie coś innego, niż to co do tej pory spłodził ten świetny polski pisarz fantasy, dziennikarz i zapalony gracz.
To opowieść o prawdziwej przyjaźni. Głębokiej i bezwarunkowej. Takiej, która dodaje skrzydeł i góry przenosi. O poświęceniu, zrozumieniu i zemście. Oraz o cenie, jaką przyjdzie za nią zapłacić.
Majstersztyk narracji, jedna z najciekawszych książek tego roku. Polecam.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 19 paź 2007, 18:53

Nepalczyk pisze:Wypożyczyłem "Silmarillion" Tolkiena, również idzie w odstawkę, dawno nie miałem takiej passy w wybieraniu zrypanych książek.

Jest trudną i nudną książką, fakt. I tylko i wyłącznie dla fanów Tolkiena, fanów Lotra.

[ Dodano: 2007-10-19, 18:53 ]
I to też nie dla każdego.
Awatar użytkownika
Nepalczyk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 18 sie 2007, 21:23
Skąd: pol
Płeć:

Postautor: Nepalczyk » 21 paź 2007, 21:29

Marissa pisze:
Nepalczyk pisze:Wypożyczyłem "Silmarillion" Tolkiena, również idzie w odstawkę, dawno nie miałem takiej passy w wybieraniu zrypanych książek.

Jest trudną i nudną książką, fakt. I tylko i wyłącznie dla fanów Tolkiena, fanów Lotra.

[ Dodano: 2007-10-19, 18:53 ]
I to też nie dla każdego.


Zgadzam się całkowicie.

Obecnie odkurzyłem półkę z książkami i zatrzymałem się na chwile nad "Krwią elfów" Sapka, tak się zatrzymałem, że znów się dałem wciągnąć w Sagę o Widźminie, rewelacyjnie jest napisana, już drugi tom łykam.
Pink Floyd - High Hopes
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 paź 2007, 21:37

Lovercraft wymiata <banan>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 22 paź 2007, 08:59

Marissa pisze:Jest trudną i nudną książką, fakt.
Bo co za idiota wypożycza słownik chińsko-japoński, skoro ni w ząb ani w jednym, ani w drugim? <hahaha>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 26 paź 2007, 03:38

przymierzam sie teraz do serii Krajewskiego, czytal ktos moze? ;)

a i jeszcze raz, dla tych ktorzy chca przeczytac cos naprawde dobrego ( mam nieodparta ochote podyskutowac o ksiazce ktorej niestety nikt nie czytal, ale ten stan sie juz zmienia, moze ktos bedzie chcial sie rowniez do tego przyczynic) to przypomne Wilsona - Ulica Marzycieli :) glowny bohater jest slodkim censored postrzgajacym swiat w sposob nieprzecietny, ksiazka pelna swietnych tekstow, traktujaca o milosci - ale nie wprost, ukrytej gdzies miedzy wierszami, wojna w Belfascie, interesami i codziennoscia. Za Marta Sapalo - zakochalam sie w tej ksiazce od pierwszego akapitu :)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 26 paź 2007, 04:53

tarantula pisze:Lovercraft wymiata <banan>


"bluzniercze macki wielkich przewiecznych z plugawych glebin. bluzniercze i juz!"

Moze Lovecraft to niekoniecznie...

A co do "Ulicy Marzycieli" to sie musze zgodzic- wlasnie zarywam nocke, a to juz o czyms musi swiadczyc.
Bynajmniej nie chodzi o bezsennosc.

jak na razie do lez rozbawila mnie scenka "czy to aby ladnie zabijac zolnierza" i "a ja lubie protestantow". Jade dalej.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 paź 2007, 05:55

Wujo Macias pisze:Moze Lovecraft to niekoniecznie...


Widmo nad Innsmouth, Zew Cthulhu, piękna sprawa. Twórczość Samotnika z Providence mocno odcisnęła się również na współczesnej popkulturze. Dobrze, bo warta tego.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 26 paź 2007, 08:18

TedBundy pisze:
Wujo Macias pisze:Moze Lovecraft to niekoniecznie...


Widmo nad Innsmouth, Zew Cthulhu, piękna sprawa. Twórczość Samotnika z Providence mocno odcisnęła się również na współczesnej popkulturze. Dobrze, bo warta tego.


Nie twierdze, ze nie. Moj przyjaciel (censored.ens, sie mi drugie swiadkowanie szykuje chyba...) jest wielkim fanem cthulhuklimatow i chyba zbyt skutecznie mnie tym molestowal jak mielismy te kilkanascie lat, bo do dzis patrze na Lovecrafta nieszczegolnie.

Mia- skonczylem, aczkolwiek myslalem ze kto inny wyladuje w tym lozku.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 26 paź 2007, 09:00

Wujo Macias pisze:Mia- skonczylem, aczkolwiek myslalem ze kto inny wyladuje w tym lozku.

łoo, 2 dni? :) tak jak u mnie :)
mam z kim gadac <banan>
ja wlasnie niestety sie domyslilam kto wyladuje, myslales ze S? :>
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 26 paź 2007, 14:35

Myslalem,ze puknie "kaszel gruzliczki" ale ze skonczy jednak z S.

Co do cytatow-> strona 68, tekst o telefonach.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 26 paź 2007, 15:02

Wujo Macias pisze:ale ze skonczy jednak z S.

z poczatku tez tak myslalam, ale pozniej jakos mi sie to nie kleilo. I odkad zaczal sie droczyc z tamta to juz wiedzialam, ze skoncza w lozku :)
Wujo, jakie masz wydanie? :>
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.

Wróć do „Warte polecenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 161 gości