opetana pisze:Od nie dawna zaczelam wspolzyc z chlopakiem, i jest pewien problem. Chlopak strasznie szybko dochodzi doslownie w 2-4 minuty na trzezwo natomiast jak sie napije to moze dluzej o wiele. Mowil ze z jego bylymi tak nie bylo ze mogl dluzej. Moze byc tego jakas przyczna? czy cos? albo co robic zeby tak nie bylo...
Jeżeli facet mówi, że mógł "dłużej" z poprzednimi to szuka wytłumaczenia... a, że dla nas prostych samców sprawy łóżkowe to priorytet w szturchaniu egometru sądzę:
Albo: Zawsze miał ten problem, co statystycznie zdarza się często
Albo: Interesuje go tylko własna rozkosz (wątpię w tym wypadku)
Albo: Strasznie go mocno podniecasz (chociaż od faceta, jak mówisz doświadczonego wymagałoby się chociaż odrobinę opamiętania
)
Co ważne, a nie zauważyłem aby ktoś o tym pisał wspomniałaś o alkoholu... Być może problem tkwi w psychice, wiadomo, że alkohol rozluźnia, a jego wpływ na organizm też pomaga facetowi utrzymać "kremę" w sobie.
Pamiętaj, że najprostsze rozwiązania to te najlepsze - żadnych kurna porad z etykiet Dr. Oetkera i filozofii na 2 strony, niech on Cię popieści na początku więcej niż Ty jego, bądź na górze więcej, kontroluj jego ruchy... czekaj na tym polega sex? a no tak. I nie zrzucaj na siebie winy bo wybacz urocza damo, wina raczej tkwi po stronie Twojego partnera.
Niech moc będzie z Tobą. Trenujcie