Kiedy dzieci mają dzieci...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Kiedy dzieci mają dzieci... czy dziadkowie powinni pomóc w wychowaniu wnuka?

Absolutnie nie. Jak się zachciało zabawy w dorosłych, to teraz trzeba stać się dorosłym i zatroszczyć się o własne dziecko.
0
Brak głosów
Powinni w miarę możliwości pomóc finansowo.
3
20%
Powinni pomagać i finansowo i w wychowywaniu malucha.
12
80%
 
Liczba głosów: 15
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Kiedy dzieci mają dzieci...

Postautor: SueEllen » 22 sty 2004, 22:52

Eh, spodobała mi się ta opcja z ankietami :lol: No właśnie. Co z dziadkami? Jak powinni się zachować gdy się okaże, że ich nastoletnia córeczka, czy synek zostali rodzicami?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 23 sty 2004, 02:22

Skoro kochaja wlasne dziecko, to chca dal niego jak najlepiej i pewnie pomoga. A dzieci w workach foliowych na smietnikach biora sie wlasnie z braku akceptacji ich wsrod rodziny nastoletniej matki...
Awatar użytkownika
Poggie
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 111
Rejestracja: 21 lis 2003, 11:36
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Poggie » 23 sty 2004, 07:59

powinni chyba pomagać córce która została młodą matką bo według mnie to matka powinna uświadomić córke o niekorzyściach płynących z szybkiego uprawianai seksu. Bo przeciez w szkole tak o tym nie mówią. Stało się jak stało i trzeba powiedziec trudno :) wnuk to wnuk :) nieważne kiedy się urodził ;)
Let me be the one that shines with You in the morning when You don't know what to do
Awatar użytkownika
Sylwia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 98
Rejestracja: 28 gru 2003, 16:02
Skąd: oŚw
Płeć:

Postautor: Sylwia » 23 sty 2004, 09:35

No jak powinni?I jak sie zachowuja?? WIele razy czytalam w gazecie ze tylko "jedna strona" too akceptuje. Np. Matka tego młodego ojca..
Mama młodej matki najczesciej "walczy" z tym wszytskim. Ja np wiem ze moja mama nie zaakcepowalaby mojego dziecka gdybym urodzila je teraz. Kiedys wyraznie mi powiedziala ze gdyby taka sytuacja zaistniala to podalaby mojego chlopaka do sadu..
Mimo ze go bardzo lubi i t d to zrobilaby to. On jest polnoletni, ja nie.. Tak by jej pasowalo.. Musialaby szukac winnych mimo ze wina bylaby raczej po mojej stronie.

Tak nie powinno byc. Tak jak juz ktos napisal we wczesniejsniejszych postach
rodzina ppwinna wspierac młoda matke a nie 'przyprawiac jej jeszcze zmartwien"...
Przeciez jej te byloby ciezko...
... i cały Wszechswiat jest za tym, by Ci się to udało...
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 23 sty 2004, 09:44

Właśnie.
Jak sie juz dziecko urodzi, to powinno mieć normana rodzinę... Mame i Tatą... Szukanie winnych nic tu nie pomoże. BO wtedy to juz nie mas sensu. Można jedynie zniszczyć wszystko jeszcze bardziej. Gdybym wpadł, to starałbym sie zapewnić dziecku normalny dom. A rodzice, sąsdzę że by mi pomogli w miarę swoich możliwośći. Z akceptacją nie było by chyba problemu. I mam nadzieję, ze z drugies strony było by ponownie.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 23 sty 2004, 14:41

Sylwia pisze:No jak powinni?I jak sie zachowuja?? WIele razy czytalam w gazecie ze tylko "jedna strona" too akceptuje. Np. Matka tego młodego ojca..
Mama młodej matki najczesciej "walczy" z tym wszytskim. Ja np wiem ze moja mama nie zaakcepowalaby mojego dziecka gdybym urodzila je teraz. Kiedys wyraznie mi powiedziala ze gdyby taka sytuacja zaistniala to podalaby mojego chlopaka do sadu..
Mimo ze go bardzo lubi i t d to zrobilaby to. On jest polnoletni, ja nie.. Tak by jej pasowalo.. Musialaby szukac winnych mimo ze wina bylaby raczej po mojej stronie.

Tak nie powinno byc. Tak jak juz ktos napisal we wczesniejsniejszych postach
rodzina ppwinna wspierac młoda matke a nie 'przyprawiac jej jeszcze zmartwien"...
Przeciez jej te byloby ciezko...

Jezeli w chwili poczecia mialabys ukonczone 15 lat to Twoja mama by przegrala te sprawe w sadzie :twisted: :twisted: :twisted:
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 23 sty 2004, 15:07

Jezeli w chwili poczecia mialabys ukonczone 15 lat to Twoja mama by przegrala te sprawe w sadzie

Bzudra... jesli w chwili kontaktu seksualnego mialaby powyzej 16 lat.. to nic mu nie grozi ze strony sadu oprocz alimentow jesli nie bedzie chcial pomoc w opiece nad nim, no i oczywiscie jesli jest wyplacalny
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 23 sty 2004, 15:50

Maverick ma rację :) 15 lat :wink: . A jeśli tatuś nie będzie wypłacalny (np. też niepełnoletni), alimenty bedą płacić jego rodzice, czyli dziadkowie dziacka.

P.S Osobiście uważam, ze dziadkowie powinni pomóc młodym finansowo. I tak muszą ich utrzymywać, więc (od strony prawa) prawdopodobnie będą musieli utrzymywać też dziecko swych nieletnich dzieci. Ale czy muszą pomagać w wychowywaniu? Może raczej służyć radą, pomocą, zamiast zajmować się wnukiem jak własnym dzieckiem?
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 23 sty 2004, 16:29

Nie bede sie narazie klocil, w pracy jestem, bede w domu to mam lexa i sprawdze... pare lat temu klocilem sie ze jest 15 a nie 16.. i chyba ktos mi przytoczyl fragmet z prawa :) wiec moze ja tez go znajde ? :)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 23 sty 2004, 18:46

Najwazniejsze jest wsparcie i akceptacja rodzicow oraz zrozumienie, ze moglo sie to przytrafic.

A co do wieku to jest to 15 lat!! I jestem tego pewny na 100% :twisted: :evil:
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 23 sty 2004, 18:50

art. 200 kk - doprowadzenie do obcowania płciowego, poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności małoletniego poniżej lat 15, względnie utrwalanie treści pornograficznych z udziałem takiej osoby. Kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

art. 202 kk - prezentacja treści pornograficznych małoletniemu poniżej 15 lat lub udostępnienie mu przedmiotów mających taki charakter. Kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.

art. 202 § 3 kk - produkcja, sprowadzanie w celu rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej lat 15. Kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 25 sty 2004, 00:10

Studiuje prawo :) Jest to 15 lat :)
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 25 sty 2004, 02:30

Student pisze:Studiuje prawo :) Jest to 15 lat :)


jo tyz...:) 15 lat i kropka.
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 25 sty 2004, 02:57

Student, serio? Ja też! :lol:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 25 sty 2004, 03:15

Co Wy wszyscy prawo studiujecie??? Co to za "epidemia" ;) Bedziemy mieli najbardziej obczajone w prawie forum w necie ;) :lol: :mrgreen:

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości