Na co do kina?

Dział, w którym można polecić ciekawe miejsce ze swojego (lub innego) miasta, restauracje, puby, kawiarnie, hotele, jakiś fajny zakątek - cokolwiek, co może się komuś przydać.
Także wszelkie inne rzeczy interesujące na tyle, że z czystym sumieniem polecić je można.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 02 sty 2007, 14:51

widzialme gdzies reklamy piły 3 :D
juz doczekac sie nie moge :D
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 02 sty 2007, 14:59

Na to to na pewno nie pójdę. Ale własnie mi się ściągnęło i mam na kompie, to może nawet obejrzę.
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 02 sty 2007, 15:05

Olivia pisze:A gdzie jest i w ogóle?

W Kinie Muranów.

Zaś co do "Piły III" - jeśli będzie tak drętwa jak druga część to z czystym sumieniem sobie daruję.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 02 sty 2007, 15:43

Pile III juz z miesiac temu ogladalem, bo jest dostepna w necie od dawna [tylko nasza premiera taka pozna :/]...i powiem jedno: cienizna! W ogole sie nie umywa do porzednich czesci...

Mam co raz wieksza ochote na Apocalypto...
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 02 sty 2007, 16:19

Ja na Apocalypto się wybieram z powodu jednego, gdzieś przeczytanego zdania recenzji - "film obala stworzony przez Maya mit indian jako szlachetnych dzikusów". A ja uwielbiam wszelkie demitologizacje :)

[ Dodano: 2007-01-02, 16:20 ]
A dzisiaj na Bonda :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 02 sty 2007, 17:29

Sir Charles pisze:A dzisiaj na Bonda
to zwróć uwagę na reakcję Bonda na pytanie kelnera "wstrząśnięte czy mieszane" i tekst dziewczyne gangstera o "złych chłopcach" <evilbat> <pejcz>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 02 sty 2007, 18:25

Sir Charles pisze:film obala stworzony przez Maya mit indian jako szlachetnych dzikusów

Kto to napisał? Kto nie odróżnia Winnetou od Montezumy i jego dziadków? :D :D :D

A Piła III potwornie głupia i wtórna, do tego nawet żadnych widowiskowych okaleczeń nie było. Obejrzeć i zapomnieć.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 sty 2007, 18:27

Nawet sobie kiedyś byłem indianami zafascybowany :D haha..aż się dowiedziałem że May był pijaczkiem i w zasadzie nie wiem czy indian widział :D <hahaha>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 02 sty 2007, 19:42

Ja to chce iśc właśnie na Apocalypto i na Marie Antonine, ale samej mi się nie chce :/
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 02 sty 2007, 21:07

A ja chcę iść na "jak we śnie". Zapowiada się pięknie. :)
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 03 sty 2007, 02:12

Marissa pisze:Marie Antonine

Własnie skończyłam oglądać i stwierdzam, że sama nie wiem, czy mi się podobał. Wkurzałam się na niekonsekwencje, na nielogiczność, na idealizację... ale jednak ma ten film klimat. I Kirsten Dunst lubie bardzo od czasów Wywiadu z wampirem, i muzyka się podobała i kostiumy i scenerie... i kilka malowniczych i nawet o dziwo troche mądrych scen było. W sumie chyba dobry film :)
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 03 sty 2007, 08:31

A ja tej aktorki nie za bardzo lubię. Ale muszę przyznać, że pasuje mi w "Marii Antoninie", taka ładna, niewinna buźka, a jakże myląca :)
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 03 sty 2007, 10:02

Byłam wczoraj na Romance & cigarettes. Film w konwencji musicalu, ale ja bym powiedziała, że to raczej parodia tego gatunku, bo sposób w jaki bohaterowie wyśpiewują swoje uczucia i przeżycia (w postaci znanych już szlagierów, w dodatku tylko wtórują ich pierwotnym wykonawcom, bo sami śpiewać nie bardzo umieją) jest raczej śmieszny niż chwytający za serce.
Wreszcie Kate Winslet nie jako romantyczna, delikatna kobietka ale drapieżna, wulgarna i napalona seksbomba. Pięknie się prezentuje w zestawie rude włosy + czerwona sukienka.
Ogólnie film traktuje o męskich słabościach, miłości, zdradzie i krzyzysie małżeńskim. Z przymrużeniem oka - jak to komedia. Końcówka tylko się nieco wyłamuje.
Pojawia się też kilka niezłych gagów, niektóre zaś są nieudane (aż boli).

Ogółem jak dla mnie może być. Na pewno nie wyszłam z kina z wrażeniem, że zmarnowałam czas i pieniędze (pomijając fakt, że nie ja płaciłam za bilet). Choćby po to, żeby zobaczyć Winslet w tej roli - było warto ;) Nie jest to jednak film, który koniecznie trzeba zobaczyć.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2007, 11:07 przez ptaszek, łącznie zmieniany 2 razy.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 03 sty 2007, 10:24

Sir Charles pisze:Ja na Apocalypto się wybieram z powodu jednego, gdzieś przeczytanego zdania recenzji - "film obala stworzony przez Maya mit indian jako szlachetnych dzikusów". A ja uwielbiam wszelkie demitologizacje :)


Jakie mity, o czym Ty mowisz? Przeciez kazdy chyba wie (no sa wyjatki), ze swiat nie jest bialo-czarny, a ludzkie rasy nie dziela sie na zle i dobre. To film az musi Ci to obalac? Nie rob scen...

[ Dodano: 2007-01-02, 16:20 ]
Sir Charles pisze:A dzisiaj na Bonda :)


Bond swietny, mi sie bardzo podobal, choc szlam kiepsko nastwiona przez prasowe komentarze o odtworcy glownej roli, ale jest naprawde cudny.
Teraz jestem na etapie ogladania wszystkich bondow po kolei.

Eragona nie polecam. Poszlam, bo smoki lubie. Smok swietny, ale dupek, ktory gra glowna role, po prostu beznadziejny i psuje wszystko. Film raczej dla dzieci.

Pachnidlo sie ladnie zapowiada...
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 sty 2007, 10:37

Miltonia pisze:Jakie mity

Mitologizacja nastąpiła, po prostu. W świadomości przeciętnego europejczyka przeciętny indianin powszechnie występuje jako żyjący w symbiozie z naturą mąż honoru, nie rozumiem z czym się tu spierać. No i również skąd podział dobro/zło - ja o tym sposobie wartościowania ani słowa przecie nie pisnąłem.

Miltonia pisze:Bond swietny, mi sie bardzo podobal, choc szlam kiepsko nastwiona przez prasowe komentarze o odtworcy glownej roli, ale jest naprawde cudny.


Ja bym powiedział, że niezły. Doprowadzone niemal do perfekcji "walczonego flirtu" najwyższych lotów dialogi z panną Vesper podobały mi się najbardziej. Natomiast brakuje gadżetów, klasycznie bondowski pościg jest tylko jeden - za murzynem po dźwigach, a przede wszystkim Bond nie może się TAK zakochiwać. To jakaś popierdółka, a nie Bond ;) Chociaż do samej gry Craiga większych zastrzeżeń nie mam :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 03 sty 2007, 10:40

Sir Charles pisze:
Miltonia pisze:Jakie mity

Mitologizacja nastąpiła, po prostu. W świadomości przeciętnego europejczyka przeciętny indianin powszechnie występuje jako żyjący w symbiozie z naturą mąż honoru, nie rozumiem z czym się tu spierać. No i również skąd podział dobro/zło - ja o tym sposobie wartościowania ani słowa przecie nie pisnąłem.:)


A to Ty jestes przecietnym Europejczykiem? Bo wiesz, to nie brzmi dumnie... I jesli za takiego sie uwazasz, to przepraszam, nie wzielam na to poprawki :)
Sir Charles pisze:
Miltonia pisze: Bond swietny, mi sie bardzo podobal, choc szlam kiepsko nastwiona przez prasowe komentarze o odtworcy glownej roli, ale jest naprawde cudny.


Ja bym powiedział, że niezły. Doprowadzone niemal do perfekcji "walczonego flirtu" najwyższych lotów dialogi z panną Vesper podobały mi się najbardziej. Natomiast brakuje gadżetów, klasycznie bondowski pościg jest tylko jeden - za murzynem po dźwigach, a przede wszystkim Bond nie może się TAK zakochiwać. To jakaś popierdółka, a nie Bond ;) Chociaż do samej gry Craiga większych zastrzeżeń nie mam :)



Bo wlasnie o to chodzilo, zeby wrocic do korzeni Bonda. Toz to opowiada poczatek Bonda, jak powstal, jak sie stal taki a nie inny, jak dorastal do bycia agentem i do takiego jak pozniej traktowania kobiet.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 sty 2007, 10:54

Miltonia pisze:A to Ty jestes przecietnym Europejczykiem? Bo wiesz, to nie brzmi dumnie... I jesli za takiego sie uwazasz, to przepraszam, nie wzielam na to poprawki
Nie podgryzaj.

Gdzie napisałem, że się uważam? Powstanie Warszawskie też jest zmitologizowane, bo przeciętny Polak ma na jego temat zdanie jenoznacznie pozytywne. Jak napiszę, że chcę iść na jakiś film o Powstaniu, bo je demitologizuje, czyli pokazuje obiektywnie jego dobre i złe strony, ze szczególnym - ze wzgledu na sytuację wyjściową - uwzględnieniem tych drugich, to też mnie nazwiesz przeciętnym Polakiem? <hmm>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2007, 17:36

Miltonia pisze:Eragona nie polecam. Poszlam, bo smoki lubie. Smok swietny, ale dupek, ktory gra glowna role, po prostu beznadziejny i psuje wszystko.
Tez uwazam ze calosc by byla leposza jakby go wyciac i ta elfke tez... Al ejego przede wszystkim :]
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 06 sty 2007, 16:13

ja bym chętnie zobaczyła "Prestiż"(ze względu na super obsadę),"Marię Antoninę"(bo Kirsten Dunst+Coppola),"Romance & Cigarettes","Little children" i "The holiday"(wszystkie 3 ze względu na Kate Winslet).no i oczywiście czekam na "Pachnidło" :)
Awatar użytkownika
Snowblind
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 150
Rejestracja: 25 lip 2006, 20:50
Skąd: Z pomiędzy
Płeć:

Postautor: Snowblind » 11 sty 2007, 23:34

Apokalipsa według św. Gibsona za mną :) Film nie nudził ale fabuła była przewidywalna. Nic po za tym, nie oczekujcie jakiś głęboki przesłań i treści.
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 12 sty 2007, 00:22

Apocalito - lipa jak nie wiem :/ Dobrze ze na to nie poszedlem do kina :P
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

<sex> -> ta też jest fajna

<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...

<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!

;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 sty 2007, 09:11

deja vu - ciekawy film
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 12 sty 2007, 12:22

na to Pachnidło bym się wybrał, bo film o "serial killer" :] Uwielbiam produkcje o świrach i wykolejeńcach.
A sam,wreszcie,w otchłaniach sieci znalazłem fabularny film z 2002 o Bundym :] Ściąga się.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 12 sty 2007, 12:23

TedBundy pisze:na to Pachnidło bym się wybrał, bo film o "serial killer" Uwielbiam produkcje o świrach i wykolejeńcach.

A książkę czytałeś? Fenomenalna... <zakochany>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 12 sty 2007, 13:05

warto? :) Looknę w niedzielę film, najwyżej potem ją sobie zamówię. Nie,nie czytałem. Chociaż, zapoznając się z wieloma informacjami nt filmu, chyba mogę tego żałować,że wcześniej mi nie wpadła w ręce.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 12 sty 2007, 13:49

Andrew pisze:deja vu - ciekawy film

Tez mnie intryguje, uwielbiam takie filmy. A jak to rezyser filmu "Wrog publiczny" to nie ma bata, ide na to dzis do kina :D
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 12 sty 2007, 15:34

sadi pisze:Apocalito - lipa jak nie wiem :/ Dobrze ze na to nie poszedlem do kina :P


To jest film kinowy, ogladany pokatnie gdzies, wiele traci. Kino ma swoja magie, nie wiedziales? Nie warto uposledzac czegos z lapczywosci jedynie (zeby nie powiedziec sknerstwa), a potem sie wypowiadac, ze jest be. Tak naprawde nie ogladales tego filmu.


Deja Vu ciekawe. I ladnie rozwiazane. To sobie mozesz sadi na piracie obejrzec, bo to nie jest film kinowy...


Ide dzis na Pachnidlo. Watpie, zeby ksiazke przebilo, ale sie zobaczy.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
jaguar166
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 22 lis 2006, 19:03
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: jaguar166 » 12 sty 2007, 16:45

Piłę III oglądałam na kompie lecz film dla ludzi o mocnych nerwach zwłaszcza w ujęciu z głową... Obejrzyjcie a się przekonacie. Końcówka oczywiście najlepsza :)). Natomiast Prestiż podobno jest bardzo fajnym nieprzewidywalnym filmem. Zamierzam tylko na niego pójść :))
Carpe Diem
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 12 sty 2007, 17:16

Miltonia pisze:To jest film kinowy, ogladany pokatnie gdzies, wiele traci. Kino ma swoja magie, nie wiedziales? Nie warto uposledzac czegos z lapczywosci jedynie (zeby nie powiedziec sknerstwa), a potem sie wypowiadac, ze jest be. Tak naprawde nie ogladales tego filmu.

Kino to kwestia tylko jakiejś atmosfery, efektów, które mogą wpłynąć na odbiór całości, ale akurat (dla niektórych przynajmniej) ważniejsza jest treść filmu niż całe jego "efekciarstwo", i nie sądzę, żeby nie można było się wypowiedzieć na temat jakiegoś filmu tylko dlatego, że się go nie wdziało na dużym ekranie :|. W skrajności jakieś popadasz.

Chciałabym zobaczyć "Pachnidło" i "Życie na podsłuchu"... I nie mogę się doczekać nowego filmu Tima Burtona, "Sweeney Todd", niestety jeszcze poczekam :]
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 12 sty 2007, 21:05

cóż, sprawdzimy Pachnidło w najbliższą niedzielę :) Chyba warto
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/

Wróć do „Warte polecenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości