Na co do kina?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Pile III juz z miesiac temu ogladalem, bo jest dostepna w necie od dawna [tylko nasza premiera taka pozna ]...i powiem jedno: cienizna! W ogole sie nie umywa do porzednich czesci...
Mam co raz wieksza ochote na Apocalypto...
Mam co raz wieksza ochote na Apocalypto...
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
-> ta też jest fajna
-> często sie śmieję...ze wszystkiego...
-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
-> ta też jest fajna
-> często sie śmieję...ze wszystkiego...
-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Marissa pisze:Marie Antonine
Własnie skończyłam oglądać i stwierdzam, że sama nie wiem, czy mi się podobał. Wkurzałam się na niekonsekwencje, na nielogiczność, na idealizację... ale jednak ma ten film klimat. I Kirsten Dunst lubie bardzo od czasów Wywiadu z wampirem, i muzyka się podobała i kostiumy i scenerie... i kilka malowniczych i nawet o dziwo troche mądrych scen było. W sumie chyba dobry film
Byłam wczoraj na Romance & cigarettes. Film w konwencji musicalu, ale ja bym powiedziała, że to raczej parodia tego gatunku, bo sposób w jaki bohaterowie wyśpiewują swoje uczucia i przeżycia (w postaci znanych już szlagierów, w dodatku tylko wtórują ich pierwotnym wykonawcom, bo sami śpiewać nie bardzo umieją) jest raczej śmieszny niż chwytający za serce.
Wreszcie Kate Winslet nie jako romantyczna, delikatna kobietka ale drapieżna, wulgarna i napalona seksbomba. Pięknie się prezentuje w zestawie rude włosy + czerwona sukienka.
Ogólnie film traktuje o męskich słabościach, miłości, zdradzie i krzyzysie małżeńskim. Z przymrużeniem oka - jak to komedia. Końcówka tylko się nieco wyłamuje.
Pojawia się też kilka niezłych gagów, niektóre zaś są nieudane (aż boli).
Ogółem jak dla mnie może być. Na pewno nie wyszłam z kina z wrażeniem, że zmarnowałam czas i pieniędze (pomijając fakt, że nie ja płaciłam za bilet). Choćby po to, żeby zobaczyć Winslet w tej roli - było warto Nie jest to jednak film, który koniecznie trzeba zobaczyć.
Wreszcie Kate Winslet nie jako romantyczna, delikatna kobietka ale drapieżna, wulgarna i napalona seksbomba. Pięknie się prezentuje w zestawie rude włosy + czerwona sukienka.
Ogólnie film traktuje o męskich słabościach, miłości, zdradzie i krzyzysie małżeńskim. Z przymrużeniem oka - jak to komedia. Końcówka tylko się nieco wyłamuje.
Pojawia się też kilka niezłych gagów, niektóre zaś są nieudane (aż boli).
Ogółem jak dla mnie może być. Na pewno nie wyszłam z kina z wrażeniem, że zmarnowałam czas i pieniędze (pomijając fakt, że nie ja płaciłam za bilet). Choćby po to, żeby zobaczyć Winslet w tej roli - było warto Nie jest to jednak film, który koniecznie trzeba zobaczyć.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2007, 11:07 przez ptaszek, łącznie zmieniany 2 razy.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Sir Charles pisze:Ja na Apocalypto się wybieram z powodu jednego, gdzieś przeczytanego zdania recenzji - "film obala stworzony przez Maya mit indian jako szlachetnych dzikusów". A ja uwielbiam wszelkie demitologizacje
Jakie mity, o czym Ty mowisz? Przeciez kazdy chyba wie (no sa wyjatki), ze swiat nie jest bialo-czarny, a ludzkie rasy nie dziela sie na zle i dobre. To film az musi Ci to obalac? Nie rob scen...
[ Dodano: 2007-01-02, 16:20 ]
Sir Charles pisze:A dzisiaj na Bonda
Bond swietny, mi sie bardzo podobal, choc szlam kiepsko nastwiona przez prasowe komentarze o odtworcy glownej roli, ale jest naprawde cudny.
Teraz jestem na etapie ogladania wszystkich bondow po kolei.
Eragona nie polecam. Poszlam, bo smoki lubie. Smok swietny, ale dupek, ktory gra glowna role, po prostu beznadziejny i psuje wszystko. Film raczej dla dzieci.
Pachnidlo sie ladnie zapowiada...
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Miltonia pisze:Jakie mity
Mitologizacja nastąpiła, po prostu. W świadomości przeciętnego europejczyka przeciętny indianin powszechnie występuje jako żyjący w symbiozie z naturą mąż honoru, nie rozumiem z czym się tu spierać. No i również skąd podział dobro/zło - ja o tym sposobie wartościowania ani słowa przecie nie pisnąłem.
Miltonia pisze:Bond swietny, mi sie bardzo podobal, choc szlam kiepsko nastwiona przez prasowe komentarze o odtworcy glownej roli, ale jest naprawde cudny.
Ja bym powiedział, że niezły. Doprowadzone niemal do perfekcji "walczonego flirtu" najwyższych lotów dialogi z panną Vesper podobały mi się najbardziej. Natomiast brakuje gadżetów, klasycznie bondowski pościg jest tylko jeden - za murzynem po dźwigach, a przede wszystkim Bond nie może się TAK zakochiwać. To jakaś popierdółka, a nie Bond Chociaż do samej gry Craiga większych zastrzeżeń nie mam
soul of a woman was created below
Sir Charles pisze:Miltonia pisze:Jakie mity
Mitologizacja nastąpiła, po prostu. W świadomości przeciętnego europejczyka przeciętny indianin powszechnie występuje jako żyjący w symbiozie z naturą mąż honoru, nie rozumiem z czym się tu spierać. No i również skąd podział dobro/zło - ja o tym sposobie wartościowania ani słowa przecie nie pisnąłem.
A to Ty jestes przecietnym Europejczykiem? Bo wiesz, to nie brzmi dumnie... I jesli za takiego sie uwazasz, to przepraszam, nie wzielam na to poprawki
Sir Charles pisze:Miltonia pisze: Bond swietny, mi sie bardzo podobal, choc szlam kiepsko nastwiona przez prasowe komentarze o odtworcy glownej roli, ale jest naprawde cudny.
Ja bym powiedział, że niezły. Doprowadzone niemal do perfekcji "walczonego flirtu" najwyższych lotów dialogi z panną Vesper podobały mi się najbardziej. Natomiast brakuje gadżetów, klasycznie bondowski pościg jest tylko jeden - za murzynem po dźwigach, a przede wszystkim Bond nie może się TAK zakochiwać. To jakaś popierdółka, a nie Bond Chociaż do samej gry Craiga większych zastrzeżeń nie mam
Bo wlasnie o to chodzilo, zeby wrocic do korzeni Bonda. Toz to opowiada poczatek Bonda, jak powstal, jak sie stal taki a nie inny, jak dorastal do bycia agentem i do takiego jak pozniej traktowania kobiet.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Nie podgryzaj.Miltonia pisze:A to Ty jestes przecietnym Europejczykiem? Bo wiesz, to nie brzmi dumnie... I jesli za takiego sie uwazasz, to przepraszam, nie wzielam na to poprawki
Gdzie napisałem, że się uważam? Powstanie Warszawskie też jest zmitologizowane, bo przeciętny Polak ma na jego temat zdanie jenoznacznie pozytywne. Jak napiszę, że chcę iść na jakiś film o Powstaniu, bo je demitologizuje, czyli pokazuje obiektywnie jego dobre i złe strony, ze szczególnym - ze wzgledu na sytuację wyjściową - uwzględnieniem tych drugich, to też mnie nazwiesz przeciętnym Polakiem?
soul of a woman was created below
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
na to Pachnidło bym się wybrał, bo film o "serial killer" Uwielbiam produkcje o świrach i wykolejeńcach.
A sam,wreszcie,w otchłaniach sieci znalazłem fabularny film z 2002 o Bundym Ściąga się.
A sam,wreszcie,w otchłaniach sieci znalazłem fabularny film z 2002 o Bundym Ściąga się.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
warto? Looknę w niedzielę film, najwyżej potem ją sobie zamówię. Nie,nie czytałem. Chociaż, zapoznając się z wieloma informacjami nt filmu, chyba mogę tego żałować,że wcześniej mi nie wpadła w ręce.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
sadi pisze:Apocalito - lipa jak nie wiem Dobrze ze na to nie poszedlem do kina
To jest film kinowy, ogladany pokatnie gdzies, wiele traci. Kino ma swoja magie, nie wiedziales? Nie warto uposledzac czegos z lapczywosci jedynie (zeby nie powiedziec sknerstwa), a potem sie wypowiadac, ze jest be. Tak naprawde nie ogladales tego filmu.
Deja Vu ciekawe. I ladnie rozwiazane. To sobie mozesz sadi na piracie obejrzec, bo to nie jest film kinowy...
Ide dzis na Pachnidlo. Watpie, zeby ksiazke przebilo, ale sie zobaczy.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Miltonia pisze:To jest film kinowy, ogladany pokatnie gdzies, wiele traci. Kino ma swoja magie, nie wiedziales? Nie warto uposledzac czegos z lapczywosci jedynie (zeby nie powiedziec sknerstwa), a potem sie wypowiadac, ze jest be. Tak naprawde nie ogladales tego filmu.
Kino to kwestia tylko jakiejś atmosfery, efektów, które mogą wpłynąć na odbiór całości, ale akurat (dla niektórych przynajmniej) ważniejsza jest treść filmu niż całe jego "efekciarstwo", i nie sądzę, żeby nie można było się wypowiedzieć na temat jakiegoś filmu tylko dlatego, że się go nie wdziało na dużym ekranie . W skrajności jakieś popadasz.
Chciałabym zobaczyć "Pachnidło" i "Życie na podsłuchu"... I nie mogę się doczekać nowego filmu Tima Burtona, "Sweeney Todd", niestety jeszcze poczekam
cóż, sprawdzimy Pachnidło w najbliższą niedzielę Chyba warto
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości