Witam wszystkich.
Mam pytanko i przestrogę zarazem o niektórych zawiłościach antykoncepcji za razem.
Jestem kobietą która stosuje tabletki antykoncepcyjne. Ok dwa miesiące temu brałam środek o nazwie Novynette po czym ginekolog przepisał mi Yasminum (zgodnie z ulotką i zalecenie przejście z jednego środka w drugi był na zasadzie kontynuacji po 7 dniowej przerwie) który zażywałam przez dwa miesiące. Niestety coś się stało z moją miesiączką. Po pierwszym opakowaniu dostałam bardzo skąpą miesiączkę, trudno to nazwać miesiączką ale krwawienie było (w trakcie przerwy jak być powinno). Problem nastąpił w trakcie drugiego opakowania kiedy dostałam długiego krwawienia przed 7 dniową przerwą (ok 1,5 tygodnia przed przerwą, trwało ok tydzień może dłużej). Okres w przerwie nie wystąpił. Podkreślę że plamienie było nie brunatne ale w niektórych momentach po porostu krwawiłam ale bardzo skąpo. Boję się że Yasminum popierniczył mi cały cykl.
Odwiedziłam ginekologa który wysłał mnie na badanie usg. Nie przepisała mi tabletek i po badaniu nie stwierdziła bym była w ciąży. Zresztą w okresie brania Yasminum przez dwa miesiaca nie uprawiałam seksu.
Zastanawiam się co mogło być przyczyną wstrzymania miesiączki czy też dostałam miesiączkę ale przed przerwą i nie ma się co na razie stresować? Zastanawiałam się czy aby to nie ciąża, w którą zaszłam w trakcie zażywania Novymette ale raczej byłam konsekwentna i dokładna w braniu a po za tym ginekolog wyczułby w badaniu ciążę już 2 miesięczną zresztą ja jako kobieta instynktownie wiedziała bym o tym?
antykoncepcja a problem z miesiączką
Moderator: modTeam
antykoncepcja a problem z miesiączką
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
Pewnie z czasem dojdzie do normy, ale na tym przykładzie widac, co pigułki wyrabiają z hormonami.szilkret pisze:Zastanawiam się co mogło być przyczyną wstrzymania miesiączki czy też dostałam miesiączkę ale przed przerwą i nie ma się co na razie stresować? Zastanawiałam się czy aby to nie ciąża, w którą zaszłam w trakcie zażywania Novymette ale raczej byłam konsekwentna i dokładna w braniu a po za tym ginekolog wyczułby w badaniu ciążę już 2 miesięczną zresztą ja jako kobieta instynktownie wiedziała bym o tym?
Jedz dalej, samo się dostosuje. Chyba że Ci będą zmieniać, żeby dobrać odpowiednie, ale wtedy grozi Ci jeszcze większy bajzel w organizmie.
To pisałam ja - kobieta po rozwalonym układzie hormonalnym od tabletek. W życiu tego świństwa nie wezmę do gęby
- _normalna_
- Uzależniony
- Posty: 362
- Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
- Skąd: Katowice Miasto
- Płeć:
szczerze powiedziawszy ja także zaczynam się zastanawiać czy jest sens powrotu do tabletek gdy uspokoję swój cykl. Jak na razie jest to jeden z lepszych i pewniejszych środków antykoncepcyjnych w tej chwili. O tyle jestem w takim wieku że dziecko to dla mnie na pewno wojna atomowa w życiu ale nie takie zaskoczenie. Psychicznie jestem przygotowana na taką ewentualność. Przerzucę się na prezerwatywy, chociaż gumka jest o wiele mniej komfortowa
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
- _normalna_
- Uzależniony
- Posty: 362
- Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
- Skąd: Katowice Miasto
- Płeć:
Re: antykoncepcja a problem z miesiączką
szilkret pisze:przepisał mi Yasminum
szilkret pisze: Boję się że Yasminum popierniczył mi cały cykl.
myslalam, ze to literówka, ale jednak chyba nie. Przepraszam, ale musze zwrócić uwagę,m bo skoro bierzesz jakies tabletki to mogłabyś chcoiaż ich nazwe znac
a co do samego problemu, to mysle, ze mozna jeszcze chwilke zaczekac, moze sie wszystko unormuje, a jezeli nie to albo zmienic albo odstawic zupelnie. a dlaczego zmienilas w ogole na Yasmin??
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
To ginekolog zmienił mi na Yasmin albowiem narzekałam na Nov iż po nim wypada mi wiecej włosów w trakcie mycia. To była prawda niestety, zresztą czułam sie po nim strasznie ocieżała i napęczniała. Ale okres był ok.
Niestety muszę sie przyznać iż odwiedziłam innego ginekologa niż moja wcześniejsza albowiem miałam problem z grzybkiem czy bakteryjkami a moja w tym czasie urlopowała sie. Nie prosiłam o zmianę akurat na Yasmin, ona sama zdecydowała.
Gdy moja wróciła i zgłosiłam się do niej, stwierdziła iż jak dla mnie Yasmin ma za dużą dawką hormonów, jestem na niego za młoda i dziwiła się że doktorowa (którą znała) przepisała mi go. Sądzę że Yasmin wygubił mi miesiączkę a to nie lada problem bo może doprowadzić do wczesnej menopauzy. Mam nadzieję ze cykl wróci do normy, jeśli nie czeka mnie wywoływanie okresu.
Niestety muszę sie przyznać iż odwiedziłam innego ginekologa niż moja wcześniejsza albowiem miałam problem z grzybkiem czy bakteryjkami a moja w tym czasie urlopowała sie. Nie prosiłam o zmianę akurat na Yasmin, ona sama zdecydowała.
Gdy moja wróciła i zgłosiłam się do niej, stwierdziła iż jak dla mnie Yasmin ma za dużą dawką hormonów, jestem na niego za młoda i dziwiła się że doktorowa (którą znała) przepisała mi go. Sądzę że Yasmin wygubił mi miesiączkę a to nie lada problem bo może doprowadzić do wczesnej menopauzy. Mam nadzieję ze cykl wróci do normy, jeśli nie czeka mnie wywoływanie okresu.
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
To jest chyba w tej chwili najlzejszy lek na rynku pod wzgledem skladu...szilkret pisze:Yasmin ma za dużą dawką hormonów, jestem na niego za młoda
Namieszalo Ci ale bierz dalej. Unormuje sie.
[ Dodano: 2006-11-20, 21:50 ]
Ja biore tez Yasmin jestem od Ciebie 10 lat mnlodsza i takich historii nei mialam ani nie mam.
Nasuwa mi się wiec jedno że mamy w Polsce masę konowałów nie lekarzy bo każdy co innego gada.
Fakt jest faktem że ja mam problem po Yasmin a inna kobieta ma inny zestaw hormonów i jest w porządku. Sądzę że ma z tym coś wspólnego moje wypadanie włosów w trakcie brania w ogóle antykoncepcji. Po Yasmin przestały wypadać ale za to popierniczyło się coś innego. Konkluzja jedna. Dokładne badania hormonalne u każdej kobiety.
Skutki zażywania mogą być u różnych kobiet różne, u jednej bardziej u innej mniej zauważalne. Problem powstaje gdy przychodzi przekwitanie albo kiedy kobieta nie może zajść w ciążę, jakieś polipy, mięśniaki itp. Nie można wykluczyć że może mieć to związek z zażywaną antykoncepcją hormonalną.
Fakt jest faktem że ja mam problem po Yasmin a inna kobieta ma inny zestaw hormonów i jest w porządku. Sądzę że ma z tym coś wspólnego moje wypadanie włosów w trakcie brania w ogóle antykoncepcji. Po Yasmin przestały wypadać ale za to popierniczyło się coś innego. Konkluzja jedna. Dokładne badania hormonalne u każdej kobiety.
Skutki zażywania mogą być u różnych kobiet różne, u jednej bardziej u innej mniej zauważalne. Problem powstaje gdy przychodzi przekwitanie albo kiedy kobieta nie może zajść w ciążę, jakieś polipy, mięśniaki itp. Nie można wykluczyć że może mieć to związek z zażywaną antykoncepcją hormonalną.
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
I iąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami
"Julian Tuwim"
No niby tak ale z drugiej strony nie można zwalać wszystkiego na tabsy!
z reguły jest tak, ze kobiety biorące tabletki bardziej się interesują swoim zdrowiem i częściej chodzą do lekarza i często przez to się sądzi że przez tabletki częściej chorują.
ja znam sporo przypadków, choćby moja matka, które nigdy nic nie brały i mają lub miały kłopoty z zajściem, guzki itd itp, nie mówiąc o rozregulowanych hormonach
Swoją drogą ciężko sprawdzić, czy gdybydana osoba nie brała tabletek to miałaby te problemy
a fakt, ze nasi lekarze to w znacznej większości konowały i strach się leczyć, bo nie dość że nie pomoga to jeszcze zaszkodzą
z reguły jest tak, ze kobiety biorące tabletki bardziej się interesują swoim zdrowiem i częściej chodzą do lekarza i często przez to się sądzi że przez tabletki częściej chorują.
ja znam sporo przypadków, choćby moja matka, które nigdy nic nie brały i mają lub miały kłopoty z zajściem, guzki itd itp, nie mówiąc o rozregulowanych hormonach
Swoją drogą ciężko sprawdzić, czy gdybydana osoba nie brała tabletek to miałaby te problemy
a fakt, ze nasi lekarze to w znacznej większości konowały i strach się leczyć, bo nie dość że nie pomoga to jeszcze zaszkodzą
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości