[Kraków] Lokale "randkowe"

krackowiaczek · Postautor: **krackowiaczek** » 24 wrz 2006, 02:06

było juz o starych portach i innych fajnych knajpach.. wszystko to znam, bywalo sie w wielu miejscach. ale gdzie zabrac kobiete? mam pomysly (np, zacmienie) ale niewieze ze niema leprzych miejsc.

kryteria:
- spokojnie
- kameralnie
- najlepiej z przedzialami (niekoniecznie doslownie vide "orient express"), tak aby nic dokola nie rozpraszalo ;].
- cena niegra roli jesli idzie w parze z jakoscia.
- nie morze byc zbyt sztywno; garnitur i suknia odpada ;].

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 24 wrz 2006, 07:17

Botanica!

[mam nadzieje ze gafy nie pierdzielnelam

]

Wiem ze cos na B w kazdym razie!

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 24 wrz 2006, 11:55

Pomyślmy... Najciężej będzie z tym odseparowaniem, ale jeżeli to ma być najważniejsze, to przychodzi mi w tym momencie do głowy:
- zaułek w ścianie na półpiętrze w Kryjówce na Sławkowskiej
- oddzielony ścianą stolik w sali barowej w Nowym Kuzynie na Małym Rynku
- antresola w Świętej Krowie na Floriańskiej
- antresola w Ósmym Dniu Tygodnia na ul.Podbrzezie (Kazimierz)
- stoliki w ścianie w Śródziemu na Pl.Wszystkich Świętych
- Oldsmobile na Tomasza (dosłowne przedzieły jak w Orient Expressie

)
- antresola w Boogie na Tomasza z widokiem na ulicę
- antresola w Uwadze na Małym Rynku
- <hmm>

Oprócz tego inne miłe i ciche knajpki:
- Botanica - o której pisze Moon - na Brackiej
- dwie kawiarnie obok siebie na Gołębiej
- Spotkanie z Balladą na pl.Szczepańskim (ta brama co Roentgen)
- Róg Brackiej i Reformackiej na... Reformackiej

- Cafe Nietoperz na Senackiej
- Cafe Philo na Tomasza
- Spokój na Brackiej, w tej bramie co Rdza, Pergamin itp, do końca i w lewo na górę po schodkach

Jak będziesz chciał więcej, to się moge bez problemu namyślić

Postautor: **pani_minister** » 24 wrz 2006, 11:59

Prawie cała Bracka, szczególnie polecam Cieplarnię i Prowincję (tę część dalej od Rynku, na pięterko się wchodzi schowanym prawie na zapleczu przejściem)

A do tego np. Ministerstwo - Szpitalna (część z kanapami), Kulturalny - Szewska (także kanapy), Święta Krowa - Floriańska, mi nadspodziewanie podobało się także o dziwo w Prozacu (

), choć tam czasem z ciszą bywa problem. Oldsmobile tez całkiem całkiem. Trelkovsky na Czarnowiejskiej.

A wybierasz się na piwo, czy może na kolację tez?

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 24 wrz 2006, 12:01

pani_minister pisze:Trelkovsky na Czarnowiejskiej.

Skąd tę knajpę znasz ?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 24 wrz 2006, 12:07

Sir Charles pisze:na Brackiej

Ulice tez pamietalam <banan>

Postautor: **pani_minister** » 24 wrz 2006, 12:13

Sir Charles pisze:Skąd tę knajpę znasz ?

Hmmm.. no szłam kiedyś ulicą i była sobie, to weszłam*

a co, zdązyli już zamknąc?

*i tak kilkadziesiąt razy, zwłaszcza, jak mieszkałam w Nawojce

o i przypomniał mi się boombarash (czy jak to sie pisze) na Gołebiej. Świetne kanapy z moskitierami, tylko czasem jacyś dziwni ludzie

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 24 wrz 2006, 12:27

pani_minister pisze:a co, zdązyli już zamknąc?

Mam nadzieję, że nie

lollirot · Postautor: **lollirot** » 24 wrz 2006, 13:00

Sir Charles pisze:- Cafe Philo na Tomasza

odradzam na randkowanie. przesiedziałam tam godziny, jako że znajduje się na przeciwko mojego instytutu, ale żeby we dwójkę tam iść i patrzeć sobie w oczy to nie. za dużo dymu, jakoś tak buro.

pani_minister pisze:mi nadspodziewanie podobało się także o dziwo w Prozacu

krackowiaczek · Postautor: **krackowiaczek** » 24 wrz 2006, 16:02

dzieki wszystkim za propozycje.

pani_minister pisze:A wybierasz się na piwo, czy może na kolację tez?

bez wiekszego obrzarstwa.. moze jakas przekaska.

[ Dodano: 2006-09-24, 16:08 ]
mam jeszcze pytanie, byl (dawno temu) taki pub w okolicach chyba dominikanskiej. charakterystyczne bylo to ze w srodku stalo stare pianino a na jego klawiszach rostopione swiece. bylem tam lata temu ale chcialbym jeszcze po latach tam wrucic. macie pojecie czy cos takiego jeszcze istnieje? nazwa wyleciala mi z glowy.

betusia · Postautor: **betusia** » 24 wrz 2006, 17:39

krackowiaczek pisze:taki pub w okolicach chyba dominikanskiej

Z tego co piszesz wygląda na piwnice dominkańską. Dawno tam nie byłam - ale wydaje mi się, że jednak jeszcze jest i schodzilo się schodkami w dół...

Ale na randke to nie za bardzo.
Ja najchętniej na randke wybrałabym się na Kazimierz.
Tyle tam romantycznych miejsc...

Imperator · Postautor: **Imperator** » 25 wrz 2006, 20:36

Na pierwszej randce byłem w Botanice.

Byłem tak zapatrzony w dziewczęcie, że zapomniałem zapłacić... <hahaha>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 25 wrz 2006, 20:39

Imperator pisze:Na pierwszej randce byłem w Botanice.

A myslisz ze skad ja znam to miejsce i uwazam za randkowe ?

Z Twoich opisów jak luba poznałeś ;P

lollirot · Postautor: **lollirot** » 26 wrz 2006, 19:51

a gdzie można sobie wyskoczyć na fajną i nie bardzo drogą kolacyjkę [najlepiej na kazimierzu]?

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 26 wrz 2006, 20:02

lollirot pisze:a gdzie można sobie wyskoczyć na fajną i nie bardzo drogą kolacyjkę [najlepiej na kazimierzu]?

Jeśli to rozle g ł y Kazimierz, to pod... Halę Targową

lollirot · Postautor: **lollirot** » 26 wrz 2006, 20:05

ale gdzie? <hmm>

bo chyba nie mówimy o słynnych kiełbaskach z niebieskiej nysy?

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 26 wrz 2006, 20:13

lollirot pisze:bo chyba nie mówimy o słynnych

Mówimy

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 27 wrz 2006, 11:36

Mysiorek pisze:
lollirot pisze:bo chyba nie mówimy o słynnych

Mówimy

Mysior

Dobra ciii, inni też czytają ten topik i co będzie jak się dowiedzą, że u nas kiełbaski z Nysy sprzedają ;DD

lollirot · Postautor: **lollirot** » 27 wrz 2006, 12:44

same kiełbaski akurat są super, ale odkąd mieszkam 3 minuty od hali targowej, mniej kuszą ;-)
issue polega raczej na tym, że na kolację we dwoje średnio mi ten lokal [ <lol2> ] pasuje. nie o taki pytałam

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 27 wrz 2006, 16:28

najlepsze kolacje we dwoje są przygotowywane razem, w mieszkanku

od razu można potem przejśc do deseru, w restauracji nie ma tak łatwo <diabel>

Postautor: **pani_minister** » 27 wrz 2006, 16:31

TedBundy pisze:najlepsze kolacje

Jeśli chce Ci sie przygotowywać, gotować, sprzątać i zmywać

lollirot · Postautor: **lollirot** » 27 wrz 2006, 16:53

TedBundy pisze:ajlepsze kolacje we dwoje są przygotowywane razem, w mieszkanku

spoko, mieszkamy razem, więc to standard

pani_minister pisze:Jeśli chce Ci sie przygotowywać, gotować, sprzątać i zmywać

ja tam gotować uwielbiam, ale chcę wyskoczyć na coś smacznego. neutralny grunt lokalu, nie mieszkania, nadaje innego klimatu :-)

Imperator · Postautor: **Imperator** » 27 wrz 2006, 20:21

A to ma być żarcie jakieś wystawne, czy pizza może być?

[Kraków] Lokale "randkowe"

[Kraków] Lokale "randkowe"

Kto jest online