Przyjaźń z Mama
Moderator: modTeam
Mona pisze:Jednak Wiecie, że nie ma ideałów i ja też nieraz mam gorsze dni
Tylko szkoda, że nie raz jest ich tak duzo
Myślisz, że tylko Ty masz takie dni?!
Jeżeli masz takie, to nie powinnaś tego okazywać wokół siebie,bo ranisz nie które osoby, np. mnie
Jeśli Będę Taka Jakiej Nie Rozumiesz To O Jedno Cię Prosze Kochaj Mnie Jak Umiesz=*
To Nanusiu normalne, że tak to odczuwasz. Jak ja miałam 16 lat, to mój tata też był be i w ogóle. Po latach zmienia się podejście i spojrzenie na pewne sprawy.
A Ty nie okazujesz swoich złych dni na zewnątrz swojego wnętrza?
Nanusia pisze:Jeżeli masz takie, to nie powinnaś tego okazywać wokół siebie,bo ranisz nie które osoby, np. mnie
A Ty nie okazujesz swoich złych dni na zewnątrz swojego wnętrza?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Olivia pisze:A Ty nie okazujesz swoich złych dni na zewnątrz swojego wnętrza?
Ale zrozum mnie, że Mama powinna mi powiedzieć jak ma zły dzień,a nie jak ja sie Jej coś pytam,a Ona zaczyna bez powodu nagle krzeczeć,a potem sie dowiaduje, że miała gorszy dzień
No wybacz, ale coś tu jest nie tak...
Bo jak ja mam zły dzień to nie chodzę i nie "wyżywam" sie na wszytskich...
Jeśli Będę Taka Jakiej Nie Rozumiesz To O Jedno Cię Prosze Kochaj Mnie Jak Umiesz=*
Nanusia pisze:Ale zrozum mnie, że Mama powinna mi powiedzieć jak ma zły dzień,
No oczywiście, że powinna. Mój tata na pytanie "Co się stało?" odpowiada, że nic. Zawsze, nawet jak coś się dzieje. Ludzie tak mają czasami i trzeba starać się zrozumieć drugiego i akceptować Jego zachowania. Warto się tak dąsać?
Z tego, co piszesz, to chyba wyolbrzymiasz. Podchodzisz do problemu jak typowa 16latka. Z czasem się to zmieni.
P.S. Mona, Ty naprawdę miewasz gorsze dni? Aż nie mogę w to uwierzyć...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Hyhy pisze:ja sie umiem z kazdym dogadac
No już dobrze, dobrze Wierzymy
Olivia pisze:P.S. Mona, Ty naprawdę miewasz gorsze dni? Aż nie mogę w to uwierzyć...
Nuu ;P W końcu jestem kobietą
Nanusia pisze:Tylko szkoda, że nie raz jest ich tak duzo
Bywałoby ich mniej, ale o tym, to już w domowym zaciszu...
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Nanusia pisze:Ale zrozum mnie, że Mama powinna mi powiedzieć jak ma zły dzień,a nie jak ja sie Jej coś pytam,a Ona zaczyna bez powodu nagle krzeczeć,a potem sie dowiaduje, że miała gorszy dzień
No wybacz, ale coś tu jest nie tak...
Bo jak ja mam zły dzień to nie chodzę i nie "wyżywam" sie na wszytskich...
Monia Ty jedzo , jak mozesz !?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Moja mama jest moją przyjaciółką, zwierzam się jej, zawsze mi pomoże, chodzimy razem do kina, na zakupy itp.
Wiadomo że zdarzają się cięższe chwile, to normalne więc Nanusiu nie przejmuj się. Ja też nie raz posprzeczałam się ze swoją ale zawsze znajdujemy jakieś wyjście. Trzeba tylko chcieć a nie niepotrzebnie się buntować i robić sobie nawzajem na złość.
Wiadomo że zdarzają się cięższe chwile, to normalne więc Nanusiu nie przejmuj się. Ja też nie raz posprzeczałam się ze swoją ale zawsze znajdujemy jakieś wyjście. Trzeba tylko chcieć a nie niepotrzebnie się buntować i robić sobie nawzajem na złość.
Nanusia pisze:Przeważnie o moje obowiązki,których nie raz nie chce mi sie wykonywać
To tu muszę przyznać rację mamie. Bo mój tata wciąż mnie gania, a to żebym po sobie talerz zaniosła do kuchni, a to żebym nie kładła plecaka w przedpokoju na podłodze, bo każdy się potyka.
Wybacz, że to napiszę. Chodzi o takie pierdoły, a Ty specjalnie temat zakładasz... To dla Twojego dobra.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Olivia pisze:Chodzi o takie pierdoły, a Ty specjalnie temat zakładasz...
Ale temat był zupełnie inny
Napisałam czy Mama może być przyjaciółka...Chciałam poznać zdanie innych, więc to nie miało nic wspólnego z tematem (to ci napisałam wyżej)
Jeśli Będę Taka Jakiej Nie Rozumiesz To O Jedno Cię Prosze Kochaj Mnie Jak Umiesz=*
Może.
Moja mama jest moja najlepszą przyjaciółką.
Szkoda, że jej nie posłuchałam kiedy wychodziłam za mąż, nie miałabym tylu problemów ile teraz mam. Jednak jak najlepsza przyjaciólka, mama powiedział "w życiu liczy się każde doświadczenie"
Zresztą tata też może być dobrym przyjacielem
Wszystko zależy od rodziny
[ Dodano: 2006-07-13, 11:13 ]
Może.
Moja mama jest moja najlepszą przyjaciółką.
Szkoda, że jej nie posłuchałam kiedy wychodziłam za mąż, nie miałabym tylu problemów ile teraz mam. Jednak jak najlepsza przyjaciólka, mama powiedział "w życiu liczy się każde doświadczenie"
Zresztą tata też może być dobrym przyjacielem
Wszystko zależy od rodziny
Moja mama jest moja najlepszą przyjaciółką.
Szkoda, że jej nie posłuchałam kiedy wychodziłam za mąż, nie miałabym tylu problemów ile teraz mam. Jednak jak najlepsza przyjaciólka, mama powiedział "w życiu liczy się każde doświadczenie"
Zresztą tata też może być dobrym przyjacielem
Wszystko zależy od rodziny
[ Dodano: 2006-07-13, 11:13 ]
Może.
Moja mama jest moja najlepszą przyjaciółką.
Szkoda, że jej nie posłuchałam kiedy wychodziłam za mąż, nie miałabym tylu problemów ile teraz mam. Jednak jak najlepsza przyjaciólka, mama powiedział "w życiu liczy się każde doświadczenie"
Zresztą tata też może być dobrym przyjacielem
Wszystko zależy od rodziny
- fammefatale
- Zaglądający
- Posty: 13
- Rejestracja: 01 lip 2006, 16:05
- Skąd: Kraków
- Płeć:
No jasne, że może moja osobiście sama nią jest, (nawet mówie do niem po imieniu ) bo co jak co ale nikomu nie możesz tak zaufać jak własnej matce... tu mi sie od razu przypomina pewna sprawa, a mianowicie moja była przyjaciólka, dłąbym sobie za nią rękę uciąć, byłyśmy dla siebie wszystkim, a ona wycieła mi taki numer, że szkoda gadać!! Nikt inny mi nie zrobił czegoś takiego... a za co?? hehe za nic... no nie ważne Taka prawda, że od tego czasu nie wierze w przyjaźń prawdziwą... dla mnie to slowo nie istnieje, teraz nie można nikomu juz ufać, ludzie potrafią być cudni itd, można się z nimi przyjaźnić, a po paru latach wycinają Ci takie numery... Nie rozumiem tego, Aaaa widze że zeszłam z tematu lekko Sorki no wracając to myśle, że to też ma znaczenie wiek, jak ktoś ma młodą mamę to jest łatwiej i co najważniejsze zależy od jej podejścia do życią ale da sie pewnie (chociaż nie zawsze, czasami mamy są staroświeckie i nic sie nie da z nimi robic )
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
fammefatale pisze: Taka prawda, że od tego czasu nie wierze w przyjaźń prawdziwą... dla mnie to slowo nie istnieje, teraz nie można nikomu juz ufać, ludzie potrafią być cudni itd, można się z nimi przyjaźnić, a po paru latach wycinają Ci takie numery...
Nie ludzie, a kobiety
<kłania_się_grzecznie_w_seksistowskim_ukłonie>
soul of a woman was created below
Charles, a sio z takimi wymyslami <rakiety>
Zeby sie przyjaznic, nie mozna caly czas sie klocic o pierdoly. Rodzice sa od tego, zeby ustalac zasady i pilnowac ich przestrzegania. Ale tez od tego, zeby te zasady ustalic madrze. I z nastoletnim dzieckiem mozna juz je ustalic wspolnie.
Np, do Nanusi nalezy zmywanie. Zmywa powiedzmy 3 dni w tygodniu. Jak nie, to ustalacie sobie wczesniej jakies konsekwencje za niewypelnianie obowiazkow. I nie ma zmiluj i marudzenie potem. Przeciez ustalone i zaakceptwane wspolnie.
Swoaj droga, to ja jestem zdanie, ze dzieci powinny zajmowac sie w domu porzadkiem w swoim pokoju i wlasna, podstwawowa obsluga. Nie widze powodu, zeby dziecko zmuszac do zmywania, sprzatania domu, prasowania (oprocz swoich rzeczy w przypadku nastolatki). Chcialo sie miec dzieci, to trzeba przy nich pracowac... .
Bardziej zachecalabym nastolatki do pracy "na zewnatrz", szczegolnie w czasie wakacji. Dziecko sie dowartosciowuje, uczy samodzielnosci i to o wiele bardziej niz zmywajac gary w domu.
Zeby sie przyjaznic, nie mozna caly czas sie klocic o pierdoly. Rodzice sa od tego, zeby ustalac zasady i pilnowac ich przestrzegania. Ale tez od tego, zeby te zasady ustalic madrze. I z nastoletnim dzieckiem mozna juz je ustalic wspolnie.
Np, do Nanusi nalezy zmywanie. Zmywa powiedzmy 3 dni w tygodniu. Jak nie, to ustalacie sobie wczesniej jakies konsekwencje za niewypelnianie obowiazkow. I nie ma zmiluj i marudzenie potem. Przeciez ustalone i zaakceptwane wspolnie.
Swoaj droga, to ja jestem zdanie, ze dzieci powinny zajmowac sie w domu porzadkiem w swoim pokoju i wlasna, podstwawowa obsluga. Nie widze powodu, zeby dziecko zmuszac do zmywania, sprzatania domu, prasowania (oprocz swoich rzeczy w przypadku nastolatki). Chcialo sie miec dzieci, to trzeba przy nich pracowac... .
Bardziej zachecalabym nastolatki do pracy "na zewnatrz", szczegolnie w czasie wakacji. Dziecko sie dowartosciowuje, uczy samodzielnosci i to o wiele bardziej niz zmywajac gary w domu.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Zgadzam się z tym, co napisałaś Miltoniu, ale pod jednym warunkiem - jak wrócą dawne czasy i kobiety nie będą musiały pracować poza domem Ja, gdy nie pracowałam zawodowo, to wszystkie prace domowe wykonywałam sama i było ok.
Nana, nie słuchaj Cioci Miltoni
Nana, nie słuchaj Cioci Miltoni
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Dokładnie , ja stary człek ma zmywać a młody byk czy jałówka ma sie lezec na Tapczanie mówie nie ...dziekuję , tak mialem ja i tak mają moje dzieci ! czy to zle ? nie obchodzi mnie to , w tym domu ja jestem generałem
Zresztą , dzieci sie nie skarża... miedy sobą ustalają co kto robi
Zresztą , dzieci sie nie skarża... miedy sobą ustalają co kto robi
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Zmywanie nie trwa godzin , a zaledwie minuty , dobrze wygospodarowany czas , starczy na wszystko .Dzieci sie uczą bardzo dobrze , nie mają z tym problemu
Swiadectwa z paskiem w przypadku Córki , jak i dyplomy za rózne takie rzeczy.Syn Gimazjum ukonczył z srebna tarcza , wydano w tej szkole tylko 5 takich , o pasku nie wspomne , dypolomach i wyruznieniach też nie
teraz w Liceum o profilu mat-fiz w najlepszej szkole w Zabrzu , tez jest w czołówce , tez ukancza kalsy z dyplomami , dodatkowo ukonczył w Britich school angielski z dyplomem i wyruznieniem Wczesniej zaprzestał chodzic na prywatne lekcje, stwierdzajać iż tam go juz nic wiecej nie nauczą itd. Słowem ...sie uczą
no to se popisałem troche na tej klawiaturze <browar>
Swiadectwa z paskiem w przypadku Córki , jak i dyplomy za rózne takie rzeczy.Syn Gimazjum ukonczył z srebna tarcza , wydano w tej szkole tylko 5 takich , o pasku nie wspomne , dypolomach i wyruznieniach też nie
teraz w Liceum o profilu mat-fiz w najlepszej szkole w Zabrzu , tez jest w czołówce , tez ukancza kalsy z dyplomami , dodatkowo ukonczył w Britich school angielski z dyplomem i wyruznieniem Wczesniej zaprzestał chodzic na prywatne lekcje, stwierdzajać iż tam go juz nic wiecej nie nauczą itd. Słowem ...sie uczą
no to se popisałem troche na tej klawiaturze <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- fammefatale
- Zaglądający
- Posty: 13
- Rejestracja: 01 lip 2006, 16:05
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Czyli że facet to nie człowiek tak?? hehe no ok jeżeli nie to kto?
[ Dodano: 2006-07-15, 21:31 ]
hehe czyli że facetów nie zaliczasz do ludzi hmmm.. ciekawe więc jeżeli facet nie jest człowiekiem to kim??
[ Dodano: 2006-07-15, 21:32 ]
upsssss hehe sorki coś mi sie pomyliło ;] zły temat nie wiem jak to sie tak stało:P
[ Dodano: 2006-07-15, 21:31 ]
hehe czyli że facetów nie zaliczasz do ludzi hmmm.. ciekawe więc jeżeli facet nie jest człowiekiem to kim??
[ Dodano: 2006-07-15, 21:32 ]
upsssss hehe sorki coś mi sie pomyliło ;] zły temat nie wiem jak to sie tak stało:P
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości