dziwna sytuacja

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

teofil
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 111
Rejestracja: 02 sty 2006, 22:09
Skąd: kwidzyn
Płeć:

dziwna sytuacja

Postautor: teofil » 13 kwie 2006, 21:28

no wiec witam was szanowni medrcy tego forum. przedstawiam wam moj kolejny problem z serii "problemow zwiazkowych". ok a teraz do rzeczy. jestem z kobieta ktorej nie potrafie totalnie rozgryzc. jest tak skomplikowana jak nieskomplikowana jest budowa cepa lub konstrukcja gwozdzia :D a teraz te tzw. zagadki zwiazane z nia:
1. gdy rozmawialismy niedawno o uczuciach itp. mowila ze na te powazne uczucie nie jest gotowa i nie zasluguje na wyznanie jej milosci. dzis pierwsza powiedziala ze mnie kocha. nigdy wczesniej ja ani ona mi tego nie mowila. zamurowalo mnie to troche ; >
2. ciagle powtarza ze idzie "kokietowac" (podrywac) innych mezczyzn, hahah wkurzac mnie to zaczyna :D ale to takie fajne jest w sumie bo tak slodko sie o to klocimy :D ale o co w tym chodzi :O
3. raz jest pelna entuzjazmu [chodzi o zwiazek] a raz kompletnie go pozbawiona
4. martwi mnie jej stosunek do spotkan. gdy ma niekiedy caly dzien wolny ona mowi ze sie poumawiala ale jeszcze sama nie wie i w ogóle takie "KRECENIE WATY" a niekiedy wypytuje sie sama kiedy sie zobaczymy.
narazie tylko to pamietam :D jak cos mi sie przypomni jeszcze to dopisze, no wiec co o tym sadzicie?
lady in red
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:41
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: lady in red » 13 kwie 2006, 22:05

Witaj!
Jako przedstawicielka płci pięknej powiem Ci tak: "kobieta zmienną jest"... wiem po sobie, kiedy bylam w dlugim związku raz cieszyłam się że to najwspanialsze co mnei spotkało, a raz sie wkurzałam o pierdoły...

Jeśli chodzi o kokietowanie to fakt że kobiet lubią flirtować i czuć ze ich facet jest o nie zazdrosny...ale wiem też że nam się tylko zdaje że to jest fajne bo naszych facetow to wkurza...:|

po przeczytaniu Twojego postu, gdybym to ja byla na miejscu Twojej dziewczyny to musiałbys mi pokazać ze jesteś o mnie odrobine zazdrosny (ale nie chorobliwie) i musiałbyś pokazywać że Ci na mnie zależy... widze że to świerzy związek więc wszystko jest na dobrej dordze...ale wiec, moje pierwsze stwierdzenie niestety jest prawdziwe w wiekszosci przypadkow;) kobieta zmienną jest...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 kwie 2006, 22:06

teofil pisze:no wiec co o tym sadzicie?
Nie wiem czgeo nie rozumiec w tym :|
teofil pisze:1. gdy rozmawialismy niedawno o uczuciach itp. mowila ze na te powazne uczucie nie jest gotowa i nie zasluguje na wyznanie jej milosci. dzis pierwsza powiedziala ze mnie kocha. nigdy wczesniej ja ani ona mi tego nie mowila. zamurowalo mnie to troche ; >
Sie jej zminiło. Impuls poczuła ze jednak kocha to powiedziała.
teofil pisze:2. ciagle powtarza ze idzie "kokietowac" (podrywac) innych mezczyzn, hahah wkurzac mnie to zaczyna :D ale to takie fajne jest w sumie bo tak slodko sie o to klocimy :D ale o co w tym chodzi :O
Chce zebys jej neco zazdrosci okazał.
teofil pisze:3. raz jest pelna entuzjazmu [chodzi o zwiazek] a raz kompletnie go pozbawiona
Zmienne nastroje. kto tego nie ma?
teofil pisze:4. martwi mnie jej stosunek do spotkan. gdy ma niekiedy caly dzien wolny ona mowi ze sie poumawiala ale jeszcze sama nie wie i w ogóle takie "KRECENIE WATY" a niekiedy wypytuje sie sama kiedy sie zobaczymy.
Raz ma chec sie spotkac a raz nie,
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 13 kwie 2006, 22:08

hmmm ja tam mysle ze sie nie masz co przejmowac...my juz tak po prstu mamy ;) tyle ze chyba niektóre kobiety bardziej a inne mniej :) ja tam doskonale zdaje sobie sprawe jak czasem wkurzam mojego faceta ;) rano mówie jedno wieczorem drugie...najpierw mówie ze chce jechac do domu bo bym chciała odpoczac sobie wieczorem pisze mu ze zwariuje jak go nie zobacze ;) wiec jakbys chciał to Cie z nim skontaktuje na pewno sobie na ten temat pogadacie ;)
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 13 kwie 2006, 23:54

Mogę zapytać ile macie lat? Bo z tego co napisałeś to wydaje mi się, że oboje jesteście jeszcze przed 20-stką. A jeśli tak, to nie ma się nad czym rozwodzić ;)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 14 kwie 2006, 00:05

moon pisze:teofil napisał/a:
1. gdy rozmawialismy niedawno o uczuciach itp. mowila ze na te powazne uczucie nie jest gotowa i nie zasluguje na wyznanie jej milosci. dzis pierwsza powiedziala ze mnie kocha. nigdy wczesniej ja ani ona mi tego nie mowila. zamurowalo mnie to troche ; >

Sie jej zminiło. Impuls poczuła ze jednak kocha to powiedziała.


Albo to jedna z tyc co im "sie wydaje", a za tydzien niebedzie juz kochac.


moon pisze:teofil napisał/a:
2. ciagle powtarza ze idzie "kokietowac" (podrywac) innych mezczyzn, hahah wkurzac mnie to zaczyna ale to takie fajne jest w sumie bo tak slodko sie o to klocimy ale o co w tym chodzi :O

Chce zebys jej neco zazdrosci okazał


Z autopsji wiem, ze takie zarty bardzo latwo moga stac sie rzeczywistoscia, albo juz sa, moze tak gadac bo szuka lepszego a jest z toba dopoki go nie znajdzie.

moon pisze:teofil napisał/a:
4. martwi mnie jej stosunek do spotkan. gdy ma niekiedy caly dzien wolny ona mowi ze sie poumawiala ale jeszcze sama nie wie i w ogóle takie "KRECENIE WATY" a niekiedy wypytuje sie sama kiedy sie zobaczymy.

Raz ma chec sie spotkac a raz nie,


A ja mysle ze nie za bardzo jest do Ciebie przywiazana i bierze Cie na "olewke". ja bym jak najszybciej staral sie odwrocic sytuacje, zeby to ona za toba zaczela latac, bo zginiesz smiercia tragiczna.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 kwie 2006, 01:01

TFA, wszytsko jej mozliwe. Nie mozna wykluczyc ze nie kocha, bawi sie i ma go gdzies. Ale on sie pyta tylko o interpretacje jej zwyczajnego prostego zachowania. Bo ja nie wiem co niby w niej takiego "skomplikowanego". Znam bardziej pokomplikowane - choby mnie :D
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 kwie 2006, 07:14

taaaa, schizy-większe lub mniejsze, wydumane lub nie, ma każda <diabel> Ale jak niebezpiecznie narastają, taką personę od razu spuszczam na drzewo - za stary jestem na takie porypane gierki. Nie jest w stanie zachowywać się jak dorosła - jak dorosła nie zostanie potraktowana. <evilbat>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
dredd
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:27
Skąd: Czestochowa
Płeć:

Postautor: dredd » 14 kwie 2006, 08:21

kolejny przypadek z serii o co tu chodzi stary powaznie mowie bez jakies tam zciemy ona potzebuje pewnie wiecej sexu niz inne kobiety i jest rozkojarzona tak jak wiele kobiet tak ze bracie nagraj jakis romantyczny wieczor i do roboty a powaznie to fakt jest zakrecona i chyba nie zmieniaj tego b nie dasz rady takie juz sa te kobiety ale i faceci sa tacy
DREDD
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 14 kwie 2006, 17:51

Na moje oko normalna.
Awatar użytkownika
tenc_ia
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 27 kwie 2006, 10:16
Skąd: K :PP
Płeć:

Postautor: tenc_ia » 27 kwie 2006, 13:08

Witaj!
Wydaje mi się, że ona ciebie sprawdza czy ją kochasz tak jak jej to mówsz za pewne.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 265 gości