wyglad czy charakter...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 16 sty 2006, 22:25

TFA pisze:4 miesiace za wczesnie moje zwiazki trwaja najczesciej ok. 4 miesiace, jakbym mial takie podejscie jak Bash to zylbym w celibacie


Kwestia podejścia i wieku...


Dzindzer pisze:kochasz sie z bim bez zabezpieczenia,


Bez komentarza ...


kasia11111 pisze:moje zycie uxczuciowe wiem ze jest troche dziwne ...Ale teraz ujestem z nim i jest mi dobrze..Ale to pewnie przez brak dowartosciowania robie niektore rzeczy...


Przez seks z chłopakiem sie nie dowartościujesz. Tu potrzeba czegoś więcej...

kasiu kreujaca sie przez internet nastolatko


Zgadzam się, trafne określenie.
Nie pomyśl Kasiu, że cię nie lubię, ale pomyślałaś, że nie tylko seks, chłopaki, rozrywki są ważne w życiu ?
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
kasia11111
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 27 gru 2005, 15:48
Skąd: warszawa
Płeć:

Postautor: kasia11111 » 16 sty 2006, 22:55

Kod: Zaznacz cały

ale pomyślałaś, że nie tylko seks, chłopaki, rozrywki są ważne w życiu ?


wiem o tym,pomimo pozorow jestem bardzo wrazliwa osoba i mam swoje zasady i cele do ktorych daze,troche moze sie poglubilam ale teraz juz wychodze na prosta droge :))
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 14 lut 2006, 23:09

no wlasnie odnosnie pytania w temacie czy jak poznajecie nowego chlopaka to patrzycie pierw na wyglad czy na charakter bo ja mam wrazenie ze jak poznaje dziewczyny to one patrza na moj wyglad i juz mnie zlewaja :/ tak jest moje wrazenie druga sprawa ktos mi powiedzial ze wygladam na 17-18 lat i mało powaznie chciałbym to zmienic ale nie wiem jak Ci co mnie znaja troche dłuzej mowia ze z moim charakterm wszystko ok... wiec zostaje wyglad ale czy to jest najwazniejsze ???? wydaje mi sie ze przez to mam problem z poznaniem kogos nowego :/
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 14 lut 2006, 23:16

jak dla mnie 70% charakteru + 30% wygladu :)
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 15 lut 2006, 00:13

Kermit pisze:jak dla mnie 70% charakteru + 30% wygladu

no to ja juz wiem :) mam jakies 1% charakteru i jakies 1% wygladu :P nie jest tak tragicznie zawsze to daje 2% na 100 :P
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 15 lut 2006, 00:16

Kermit pisze:jak dla mnie 70% charakteru + 30% wygladu

Dla mnie tez:) Wystarczy ciepły uśmiech albo to "cos" w oczach...
Zuber wygladasz mlodo bo jestes sk8tem ale ja nie wyobrazam sobie Ciebie w garniaku;] Sie ciesz ze mlodo wygladasz, o ja od dawna moge kupowac fajki i alko bez pokzaywania dowodu;((((((((((((((((((((((((((((czuje sie staro :P
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 15 lut 2006, 00:21

Zuber pisze:no wlasnie odnosnie pytania w temacie czy jak poznajecie nowego chlopaka to patrzycie pierw na wyglad czy na charakter bo ja mam wrazenie ze jak poznaje dziewczyny to one patrza na moj wyglad i juz mnie zlewaja

Moim zdaniem zawsze najpierw uwaga kieruje się na wygląd. Na to, co powierzchowne. Chyba każdy odnosi jakieś tam wrażenie co do wyglądu osoby, którą zobaczył pierwszy raz. Dopiero potem człowiek zaczyna się koncentrować na osobowości.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 15 lut 2006, 00:21

AlicE! pisze:Dla mnie tez:) Wystarczy ciepły uśmiech albo to "cos" w oczach...
Zuber wygladasz mlodo bo jestes sk8tem ale ja nie wyobrazam sobie Ciebie w garniaku;] Sie ciesz ze mlodo wygladasz, o ja od dawna moge kupowac fajki i alko bez pokzaywania dowodu;(

no tak ja wiem ze wszyscy beda teraz tak pisac :/ ale mnie to wcale nie bawi jak ide gdzies z kumplem i do mnie jakas 15ka zagaduje bo mysli pewnie ze jestem jakies 2 lata starszy :/ normlanie mnie to wkurza...
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 15 lut 2006, 00:32

Zuber pisze:no tak ja wiem ze wszyscy beda teraz tak pisac :/ ale mnie to wcale nie bawi jak ide gdzies z kumplem i do mnie jakas 15ka zagaduje bo mysli pewnie ze jestem jakies 2 lata starszy :/ normlanie mnie to wkurza...

Mój kolega ma dokładnie tak samo :) Powagi mu dodaje jedynie jakiś elegancki strój (koszula, płaszcz, ładne buty).
Ze mną też tak jest - zmienię szaty, wytapetuję się - i już jakoś wyglądam na swój wiek ;)
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 lut 2006, 00:32

Zuber pisze:jak poznajecie nowego chlopaka to patrzycie pierw na wyglad czy na charakter

Pierwsza selekcja to wygląd. Druga rozmowa i inne takie. A jak poznam lepiej to pozole sobie oceniac charakter [ i nie po 1 spotkaniu].
Ale wrazenie jesli chce poderwac musi zrobic w ciagu pierwszych sekund.
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 15 lut 2006, 12:13

zyjemy w takim swiecie ze wyglad sie liczy. Mozemy pisac "ach ech dla mnie nei liczy sie wyglad dziewczyny ale to jaka jest" ale wszyscy i tak dobrze wiemy... wyglad tez jest wazny, nie najwazniejszy ale wazny. Ja nie potrafiłbym sie zmusic pocałowac dziewczyne ktora w ogóle mi sie nie podoba, chocby była nie wiem jak super z charakteru :)


moon pisze:Ale wrazenie jesli chce poderwac musi zrobic w ciagu pierwszych sekund


zgadzam sie w 100% :)
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 15 lut 2006, 12:33

Oczywiście, że patrzę na wygląd. Facet musi mnie pociągać, oględzinom podlegają: zęby, buty, styl ubierania w ogólnym zarysie, dłonie, fryzura, sylwetka, oczy. Do tego dochodzi styl wysławiania, chodzenia, zapach... No i uśmiech... :]

A potem zabawa w poznawanie charakteru. ;)
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 15 lut 2006, 13:10

Olivia pisze:oględzinom podlegają: zęby, buty, styl ubierania w ogólnym zarysie, dłonie, fryzura, sylwetka, oczy.


a mnie w tym momencie złośliwie przypomina się dawna lektura ze szczenięcych lat. A jaka? No toż to przecież proste - "Chata wuja Toma" <diabel> Na targu niewolników w Luizjanie takim oględzinom podlegał podencjany "czarny" nabytek :)

"Błogosławieni ci, którzy umieją patrzeć głębiej niż tylko li wyłącznie zmysłem wzrokowym
albowiem oni będą pocieszeni....:D" <evilbat>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 15 lut 2006, 13:16

TedBundy pisze:"Błogosławieni ci, którzy umieją patrzeć głębiej niż tylko li wyłącznie zmysłem wzrokowym
albowiem oni będą pocieszeni....:D"

Nie popadaj ze skrajności w skrajność. Obie rzeczy muszą się zgrać u faceta, bym się zainteresowała. Jedna nie istnieje bez drugiej i na odwrót. ;)
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 15 lut 2006, 13:24

TedBundy pisze:Na targu niewolników w Luizjanie takim oględzinom podlegał podencjany "czarny" nabytek

A jaka różnica między niewolnikiem a partnerem? <diabel>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 15 lut 2006, 13:54

kasia11111 pisze:jesli oboje tego chce to w czym problem

Nie mozna tylko chciec. Trzeba tez troszke dorosnac do tego.
Zuber pisze:ale mnie to wcale nie bawi jak ide gdzies z kumplem i do mnie jakas 15ka zagaduje bo mysli pewnie ze jestem jakies 2 lata starszy

I mowi:"You ziom, skitniem?". Bo ja slyszalam takie podrywy na wlasne uszy. :/ Tylko nie wiem co oznaczalo 'skitniem' Ale brzmialo zenujaco.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 15 lut 2006, 15:32

TedBundy pisze:"Błogosławieni ci, którzy umieją patrzeć głębiej niż tylko li wyłącznie zmysłem wzrokowym
albowiem oni będą pocieszeni...."

Blogoslawieni, ktorzy w akcie seksualnym potrafia dostrzec cos wiecej niz tylko wymiana plynow <chory>.


Pociag fizyczny jest rownie wazny co intelektualny. A ze pociag fizyczny z wygladem jakos sie laczy, to jednak wyglad odgrywa duza role.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 15 lut 2006, 16:04

No odgrywa ale wazniejsze jest kim ktos jest i czy mam w nim oparcie takie jak on we mnie :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 15 lut 2006, 17:38

Jedno musi z drugim współgrać ale nie ma sie co oszukiwać i rozkładać tego na procenty itd - wygląd to podstawa szczególnie na początku do tego aby wszystko sie zaczeło kręcić. Nie da sie zakochać w kimś kto ci sie nie podoba ficzynie. Farmazony typu "liczy sie tylko wnętrze" mozna między bajki włożyć.
Awatar użytkownika
Nibeneth
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 17 sty 2006, 12:34
Skąd: z bardzo daleka
Płeć:

Postautor: Nibeneth » 15 lut 2006, 17:50

moze byc piekny, ale jak nie zaskoczy to "cos" co jest harakterem wlasnie, to lypa. bywalo mi stracic glowe dla brzydala, ktory mial blysk w oku, powalajacy blysk :)
..czasami wolę być zupełnie sam,
niezdarnie tańczyć na granicy zła
i nawet stoczyć się na samo dno,
czasami wolę to,
niż czułość waszych obcych rąk..
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 15 lut 2006, 18:05

Nibeneth pisze:moze byc piekny, ale jak nie zaskoczy to "cos" co jest harakterem wlasnie, to lypa. bywalo mi stracic glowe dla brzydala, ktory mial blysk w oku, powalajacy blysk :)

to chyba jednak nie był brzydalem
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 15 lut 2006, 18:09

tanebo pisze:to chyba jednak nie był brzydalem

mógł być. dlaczego nie? to nawet nie o urodę chodzi, ale o to coś, co pociąga. trochę zwierzęcości, nie wiem, jak to określić, nie potrafię, ale wiem, o co mi chodzi :D
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 15 lut 2006, 19:36

No odgrywa ale wazniejsze jest kim ktos jest i czy mam w nim oparcie takie jak on we mnie


Niebagatelna role odgrywa wyglad zewnetrzny na samym poczatku. Potem przywiązujemy wiekszą wagę do cech charakteru (bo otoczkę już przyjelismy z aprobatą ;) ).
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 15 lut 2006, 19:49

lollirot pisze:
tanebo pisze:to chyba jednak nie był brzydalem

mógł być. dlaczego nie? to nawet nie o urodę chodzi, ale o to coś, co pociąga. trochę zwierzęcości, nie wiem, jak to określić, nie potrafię, ale wiem, o co mi chodzi :D

No tak. Coś w tym jest. W gimnazjum moim był taki jeden, co się tyle panienek za nim uganiało. Jak dla mnie to był brzydki. Wyglądał jak ptak: ni to koliber, ni ten głupkowaty sęp z "Królika Bugsa". No ale może to właśnie o tą "zwierzęcość" tu chodzi :D
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 15 lut 2006, 19:53

<ściana> bylem dzisiaj z 2 kumplami w galerii i sobie usiedlismy zeby pogadac i jakies laski nas zarywały :P i oczywiscie ocenily mnie na 17-18 <ściana> a one 15-16 lat heh torche duzo roznicy jak na mnie :/ 4-5 lat mi sie wydaje ze to troche duzo ale jedna z nich nawet fajna :P znowu mam beret zryty :/
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Noise

Postautor: Noise » 15 lut 2006, 20:45

Ja tam za laskami nie latam... Taki już jestem, że mi to chyba nie idzie, choć jak widzę to wzrok muszę przyciągać :D Wracając do tematu. Moja poprzednia i obecna (wielki ?) nie są zbyt piękne, no brzydkie też nie. Ale obie mają to coś, coś co mnie kręci. Moją byłą jak zobaczyłem pierwszy raz to zrobiło mi się gorąco i nie wiedziałem co mam mówic i robić przez następne 3 godziny :D
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 lut 2006, 22:45

Hyhy pisze:No odgrywa ale wazniejsze jest kim ktos jest i czy mam w nim oparcie takie jak on we mnie :)

Pewnie ze wazniejsze, ale zeby sie przkonać kim ktoś jest trza miec chcec go blizej poznac. I tu wlasnie potrzebny jest wyglad. :)

Nibeneth pisze:bywalo mi stracic glowe dla brzydala, ktory mial blysk w oku, powalajacy blysk :)

No pewnie. Ja o takim wygladzie mówie. Bo nie o buzi jak z obrazka.
osek
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 28 paź 2005, 20:44
Skąd: szczecin
Płeć:

Postautor: osek » 17 lut 2006, 02:18

dla ladnych wyglad dla brzydkich charakter. Nie czytam reszty postow bo mi sie nie chce <chociaz brzydcy ludzie tez ciagna na wyglad eh :(>. A pozniej sa rzeczy w stylu "jezu jaki on/ona jest glupi/glupia". Grrr zycie jest podle.
Awatar użytkownika
Orbital
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 228
Rejestracja: 12 maja 2005, 18:41
Skąd: skosmosu
Płeć:

Postautor: Orbital » 17 lut 2006, 03:43

Kermit pisze:wyglad tez jest wazny, nie najwazniejszy ale wazny.


Taaa, to tak samo jak z sexem w związku ;)

Wygląd jest tak samo ważny jak i charakter :)

Napisze krótko na własnym przykładzie.
Poznaje dziewczyne, która w ogóle mi się nie podoba wizualnie, nie pociąga mnie itd. ale ma zajebisty charakter, po prostu super! I co z tego wychodzi, kumpelstwo, przyjaźń i nic więcej niestety. Brakuje Jej właśnie tego wyglądu, abym się zakochał.

Poznaje dziewczyne, wygląd - dla mnie ideał, no mam miękie nogi jak na Nią patrzę, ale charakter - uuu..parzy, totalnie nie mój typ. I co z tego wychodzi jednonocna przygoda (seks) i nic więcej.


Natomiast gdy poznam dziewczyne, która trafi swoją osobą w mój typ urody i charakteru jaki preferuje (pomijając już inne, mniej ważne czynniki), to wiadomo co z tego wyniknie <serce>

Dlaczego więc wygląd jest tak samo ważny jak charakter ? Dlatego, że Seks jest ważny. Bez wyglądu nie ma pożądania, bez pożądania nie ma seksu, bez seksu nie ma związku, a bez zwiąku nie ma Miłości :P

Co uzasadnia moją teorie ? Choćby to, że w dziale "Miłość, uczucia, problemy" jest napisanych 54846 postów, a w dziale "Sex, kontakt fizyczny" jest ich 48971 - co prawda ciut mniej, ale uwierzcie mi, że gdyby działy miały nazwy: "Miłość" i drugi "Sex" to sądzę, że różnica byłaby mniejsza (+-1000 postów) :P
Wiadomo, że więcej problemów jest w sferze uczuciowej niż fizycznej stąd ta właśnie różnica.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 17 lut 2006, 10:19

Zuber pisze:4-5 lat mi sie wydaje ze to troche duzo

Jak będziesz mieć 25, a Ona 20, to już nie będzie aż taka wielka różnica...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 293 gości