Domowa produkcja feromonów...
Moderator: modTeam
Domowa produkcja feromonów...
Jak w temacie... Słyszał ktoś o tym??? Niby jest pare aktykułów o tym w necie, ale płatne i niepewne. Może ktoś próbował??? Jaki skutek??? Może ktoś poda przepis na domową produkcję feromonów???
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
ajjj...ludzie jak zwykle pomocni. Chodzilo mi oto, żeby dostać przepis na produkcje feromonów (domową) bo coś o niej słyszałem, ale nie wszyscy twierdzą, ze w taki sposób da sie je uzyskać. Chcialem sprawdzić tą ich "cudowną" moc, bo jeśli to prawda i odbierane przez nas feromony sprawiają, że np: mamy ochote na sex...to idąć dalej, teoretycznie możnaby pokusić się o produkcje związków nakłaniającyh nas np do qpytania coli (oczywiście to wersja optymistyczna). Kontrola naszej świadomości bez naszej wiedzy, i to nie dzięki skomplikowanym maszynom do prania muzgu...tylko dzięki paru związkom chemicznym...pozdrawiam
Iwan44 pisze:ajjj...ludzie jak zwykle pomocni. Chodzilo mi oto, żeby dostać przepis na produkcje feromonów (domową) bo coś o niej słyszałem, ale nie wszyscy twierdzą, ze w taki sposób da sie je uzyskać. Chcialem sprawdzić tą ich "cudowną" moc, bo jeśli to prawda i odbierane przez nas feromony sprawiają, że np: mamy ochote na seks...to idąć dalej, teoretycznie możnaby pokusić się o produkcje związków nakłaniającyh nas np do qpytania coli (oczywiście to wersja optymistyczna). Kontrola naszej świadomości bez naszej wiedzy, i to nie dzięki skomplikowanym maszynom do prania muzgu...tylko dzięki paru związkom chemicznym...pozdrawiam
Chcesz rządzić światem?
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
kina pisze:A nie prosciej podac te foeromony kobiecie swiadomie w postaci afrodyzjakow
albo zainwestowac pare zlotych i kupic jakis specyfik do ciala z feromonami, w sex shopach jest tego od groma. Nawet znani kreatorzy mody komponuja swoje "zapachy" z dodatkiem takich wlasnie afrodyzjakow jak feromony i pizmo.
Swoja droga zastanawiam sie, jak bardzo trzeba byc owladnietym mysla zdobycia kobiety, zeby zastanawiac sie nad domowa produkcja feromonow
kina, masz dla jakiejs celowej przewrotnosci blad nad swoim avatarem ? z tego co wiem milczenie jest zlotem, a mowa srebrem.
pozdrawiam <browar>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
kina, masz dla jakiejs celowej przewrotnosci blad nad swoim avatarem ? z tego co wiem milczenie jest zlotem, a mowa srebrem.
No to powiedzenie jest chyba na tyle oczywiste, ze podpisu Kiny nie bierze sie za pomylke, tylko za celowa aluzje do archetypicznego przyslowia w dowcipny sposob przedstawiajaca Kiny zdanie o nim, a rownoczesnie w pewnym stopniu opisujaca osobowosc Kiny.
soul of a woman was created below
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
charlie81 pisze:kina, masz dla jakiejs celowej przewrotnosci blad nad swoim avatarem ? z tego co wiem milczenie jest zlotem, a mowa srebrem.
No to powiedzenie jest chyba na tyle oczywiste, ze podpisu Kiny nie bierze sie za pomylke, tylko za celowa aluzje do archetypicznego przyslowia w dowcipny sposob przedstawiajaca Kiny zdanie o nim, a rownoczesnie w pewnym stopniu opisujaca osobowosc Kiny.
Przebywanie na tym forum uswiadomilo mi , ze rozne "przypadki" chodza po tym swiecie, pytam z ciekawosci bo kiny po prostu nie znam, szczerze mowiac nawet wielu jej postow nie pamietam, wiec stad to pytanie, a noz widelec jak mi odpowie dowiem sie o dziewczynie cos wiecej. Nie staraj sie mnie przekonac ze na sile robie z niej "tluka"
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
kina pisze:A nie prosciej podac te foeromony kobiecie swiadomie w postaci afrodyzjakow
A nie prościej odrobinke alkoholu?
Na Allegro jest poradnik : "Produkcja feromonów". Ale ja znalazłem go na jednej ze stron. Ściągnąłem. Oto jego zawartość:
Produkcja prostych feromonów
Do produkcji feromonów najczęściej stosuje się związki wydzielane przez zwierzęta. Jednak istnieje inna możliwość produkcji. Jedną z najczęściej stosowanych jest wydobywanie ich z ludzkiego potu. Prostą metodą na pozyskanie sporej ilości feromonu męskiego jest odparowanie części płynnej z potu oraz skroplenie jej ponowne. Uzyskujemy w ten sposób oczyszczony płyn zawierający duże stężenie feromonów. Po skropleniu należy płyn schłodzić. Następnie mieszamy go razem z wodą utlenioną (do dostania w każdej aptece) w proporcjach 1 : 2 (2 porcje wody utlenionej 1 porcja wyciągu). Następnie substancję odstawiamy do chłodnego zaciemnionego miejsca (najlepiej lodówka) na ok. 12 godzin. Następnie należy koncentrat ten rozcieńczyć. Najlepszym rozcieńczeniem jest zastosowanie proporcji 1/20 (1gram płynu na 20 gram wody - koniecznie destylowanej). Jak widać rozcieńczenie jest dość spore, jednak taka ilość feromonów jest wystarczająca do ogólnego zastosowania. Jako rozcieńczalnik można również zastosować perfumy, np. wodę toaletową. Wtedy stosujemy podobne proporcje jak w przypadku wody destylowanej. Należy pamiętać, żeby nie przesadzić z ilością koncentratu gdyż już proporcję 1/10 mogą wywoływać reakcje negatywne. W ten sposób w prosty sposób pozyskaliśmy feromony w formie podstawowej.
Pot jest jedynie przenośnikiem feromonów. Feromony osadzone są na skórze, następnie zmywane razem z potem. Nie należy więc zrażać się faktem, że wyciąga się je z potu, gdyż jest on neutralizowany podczas procesu destylacji (woda oddziela się od soli i paruję, a feromony mają to do siebie, że są przyciągane przez siłę powierzchniową gazów). Odpowiednio feromony męskie pozyskiwać można z potu męskiego a żeńskie - odpowiednio, z żeńskiego. W przypadku feromonów żeńskich, doświadczenia wykazały, że stężenie feromonów w wyciągu jest wielokrotnie większe ok. dzień przed owulacją.
Należy zrozumieć, że sam płyn stanowi jedynie mały procent skuteczności stosowania feromonów. Duża skuteczność stosowania feromonów pochodzi w większości ze zmiany nastawienia osoby która feromony stosuje. Fakt zastosowania feromonów wywołuje u niektórych pewność, która pozwala ich ciałom na zwiększoną produkcję własnych feromonów, dlatego zachęcenie i „lekkie” naciągnięcie prawdy przy reklamowaniu feromonów jest wskazane. Dlatego też często na różnych aukcjach widać zachęcające komentarze „żadna kobieta ci się nie oprze” itp.
Ostatnią fazą produkcji feromonów będzie zabarwienie ich oraz Ew. dodanie substancji zapachowych.
Do zabarwienia możemy zastosować bardzo dużo różnorodnych substancji, wystarczy jedynie poszukać. Najskuteczniejsze jednak są substancje pochodzenia roślinnego. Dają one również najlepsze efekty ale są zarazem droższe niż syntetyki.
Ewentualnie nasze feromony możemy również uzupełnić o zapach. Tutaj mamy chyba największe pole do popisu. Jednak wiele osób preferuje aby feromony były bezzapachowe.
Odparowanie najłatwiej przeprowadzić z zastosowaniem naczyń chemicznych oraz palnika, lecz można również zrobić to domowym sposobem.
W do zwykłego garnka przytwierdzamy kawałek blachy (lub np. folii aluminiowej) pod kątem ok. 30 stopni. W ten sposób gorąca para będzie osadzała się na folii i spływała po niej na bok do naczynia.
PS. Nie ponosze odpowiedzialnosci za skutczenosc tej metody <aniolek2>
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Wstreciucha pisze:kina, masz dla jakiejs celowej przewrotnosci blad nad swoim avatarem ? z tego co wiem milczenie jest zlotem, a mowa srebrem.
pozdrawiam
z tego co ja wiem to masz 100% racje....jest to celowe dzialanie z mojej strony!!
Bardzo dobrze oddane co myslalam dajac sobie taki podpis nad avatarkiemcharlie81 pisze:No to powiedzenie jest chyba na tyle oczywiste, ze podpisu Kiny nie bierze sie za pomylke, tylko za celowa aluzje do archetypicznego przyslowia w dowcipny sposob przedstawiajaca Kiny zdanie o nim, a rownoczesnie w pewnym stopniu opisujaca osobowosc Kiny.
Jestem osoba bardzo rozgadana i gdyby mowa byla zlotem to bylabym bardzo szczesliwa osoba Pozdrawiam
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
-
- Początkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 lis 2005, 12:55
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
Domowa produkcja feromonów nie jest możliwa,
ich synteza jest sposobem bardzo skomplikowanym
i złożonym technologicznie i dlatego też bardzo kosztowna.
Odsyłam do strony http://www.mocneferomony.pl/ , gdzie
wyjaśniono, dlaczego nie można domowym sposobem
produkować (jeszcze pewnie na wielką skalę <brawo1>)
feromonów.
Pozdrawiam
QnRomantyk
ich synteza jest sposobem bardzo skomplikowanym
i złożonym technologicznie i dlatego też bardzo kosztowna.
Odsyłam do strony http://www.mocneferomony.pl/ , gdzie
wyjaśniono, dlaczego nie można domowym sposobem
produkować (jeszcze pewnie na wielką skalę <brawo1>)
feromonów.
Pozdrawiam
QnRomantyk
Artysta, Fotografik: [color="green"]Chwilowo wolny[/color]
AMX pisze:To ktoś z was próbował kiedys uzywać feromonów ?
Same się używają
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
-
- Początkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 lis 2005, 12:55
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 13:35
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
feromony..
jesli zalezy Ci na dziewczynie a jestes niesmialy, to na pierwszy krok nie jest zla mysla.. ona Cie przynajmniej zauwazy, potem jakies "czesc" czesc itd..
sam nie probowalem nigdy, moze bym kupil, ale boje sie ze jakas wode mi wcisna. ktos moglby polecic rzetelny sklep?
Pozdrawiam
createmodeon
sam nie probowalem nigdy, moze bym kupil, ale boje sie ze jakas wode mi wcisna. ktos moglby polecic rzetelny sklep?
Pozdrawiam
createmodeon
Ja też trochę o tych feromonach poczytywałam i nawet ciekawe mi się to wydało (pod warunkiem oczywiscie że to prawda a nie kit jakiś). I nie chodzi tylko o zaciąganie płci przeciwnej do łóżka (z tym dzięki Bogu problemu nie mam ) ale to w ogóle wpływa na fakt jak postrzegają Cię inni i jak sam siebie odbierasz.
Co by szkodziło pomóc sobie czasami w niektórych sprawach
Co by szkodziło pomóc sobie czasami w niektórych sprawach
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 566 gości