Nie ma we mnie cierpliwości. Nie umiem czekać. Chcę wszystko na już, nie na jutro, za tydzień czy za miesiąc...Jak z tym walczyć?
To chyba cecha, która między innymi przeszkadza trochę w związku z drugą osobą...
Jak radzić sobie z cechą jaką jest NIECIERPLIWOŚĆ?
Moderator: modTeam
- biedronka00
- Bywalec
- Posty: 36
- Rejestracja: 09 lip 2006, 13:26
- Skąd: niebo
- Płeć:
Jak radzić sobie z cechą jaką jest NIECIERPLIWOŚĆ?
Obiecaj, że słowa nie zgasną...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Zatrzymać się, powiedzieć sobie "dokąd mi się spieszy?", powalczyć trochę z własną naturą, zająć się czym innym.
Właściwie nie wiem, czy jest większy sens próbować to zmienić. Każdy ma swój własny charakter. Owszem, zmienić go może czas i pewne sytuacje, wydarzenia... Nieraz dzieje się to wręcz automatycznie, przymusowo.
Właściwie nie wiem, czy jest większy sens próbować to zmienić. Każdy ma swój własny charakter. Owszem, zmienić go może czas i pewne sytuacje, wydarzenia... Nieraz dzieje się to wręcz automatycznie, przymusowo.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- ..::WdOwA::..
- Pasjonat
- Posty: 244
- Rejestracja: 08 mar 2006, 08:27
- Skąd: Stąd:D
- Płeć:
Najlepszym nauczycielem jest zycie. Jak pare razy cos przez swoja niecierpliwosc spieprzysz waznego, to zaczniesz sie jej uczyc od samej siebie ;DD
Wiem to po sobie.
Wiem to po sobie.
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
-> ta też jest fajna
-> często sie śmieję...ze wszystkiego...
-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy


;DD -> jeszcze ta mi lezy
mój chłopak mi zawsze powtarza, że jestem niecierpliwa:P ale są sytuacje kiedy po prostu nie umiem czekać i wtedy już nic minie pomoże. Na szczęście w większości sytuacji umiem być bardzo spokojna, opanowana i cierpliwa... więc nie zamierzam się tym jeszcze martwić;)
A jak walcze z sytuacjami z którymi się da?? Staram się zająć czymś innym;P np włączam to forum;) Tu jest zawsze coś do roboty;P
A jak walcze z sytuacjami z którymi się da?? Staram się zająć czymś innym;P np włączam to forum;) Tu jest zawsze coś do roboty;P
sadi pisze:Jak pare razy cos przez swoja niecierpliwosc spieprzysz waznego,
Oj tak niecierpliwosc i u mnie nie tylko przez to ale tez przez brak wiary w ludzi, niufnosc.. Z niecierpliwoscia staram sie walczyc i robie cos innego i po prostu staram sie wyluzowac
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
hmm jak sobie radze? nie radze sobie:P do tego sie denerwuje strasznie szybko...
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
sadi pisze:Najlepszym nauczycielem jest zycie. Jak pare razy cos przez swoja niecierpliwosc spieprzysz waznego, to zaczniesz sie jej uczyc od samej siebie
Wiem to po sobie.
O to, to !

Strasznie cierpię z powodu niecierpliwości

"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Jak radzić sobie z cechą jaką jest NIECIERPLIWOŚĆ?
Cierpliwić się!
Założę się, że właśnie wojsko daje facetowi (każdemu, ale ...) naukę cierpliwości.
Każda sytuacja w której NIE MOŻESZ czegoś zrobić, a chciałabyś.
Ilość powieleń takich sytuacji wywołuje dystans, którego powoli się nabiera.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 231 gości