Strona 1 z 3
usg ginekologiczne
: 08 lut 2006, 16:16
autor: kod kreskowy
naczym to polega? czy czymś sie rózni od zwykłego usg?
: 08 lut 2006, 16:20
autor: sophie
Chodzi Ci o USG TV (czyli transvaginalne)?
Jesli tak, to rozni sie tylko tym, ze nie "jezdzi sie" po skorze, tylko wklada do srodka. I tyle
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
: 08 lut 2006, 16:23
autor: kod kreskowy
taa... o bosh... boli?
: 08 lut 2006, 16:26
autor: Koko
Nie boli (mnie nie bolało), jest nieprzyjemne.
Da się przeżyć.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
: 08 lut 2006, 16:28
autor: sophie
Mnie tez nie bolalo. Przyjemne nie jest, ale jakos bardzo nieprzyjemne tez nie. Zalezy od tego, kto Ci zrobi usg.
: 08 lut 2006, 16:36
autor: Koko
sophie pisze:Zalezy od tego, kto Ci zrobi usg
Mhm
A tak poważnie.. racja. Jeśli dana osoba będzie delikatna nie ma się czego obawiać.
A badanie przydatne.
Trzymaj się Kreska

: 08 lut 2006, 19:49
autor: ksiezycowka
sophie pisze:USG TV
U kobiet bezbłonkowych.
USG dolnej partii brzucha tych tam jajnikow itp po prostu przez skóre. A ginekologiczne moze od tego co ma pokazac?U kobiet błonkowych.
: 09 lut 2006, 11:44
autor: Maverick
Odpowiednio zrobione najprawdopodobniej bedzie bezbolesne, ale jak sie trafi na partacza to wszystko moze bolec.
: 09 lut 2006, 12:15
autor: Shaq
Moje bylo stosunkowo nieprzyjemne, okazalo sie, ze mam drobnotorbielikowate jajniki, wiec na poczatku lekarz znalezc ich nie mogl...wiec trwalo to dluzsza chwilke i bylo dosyc bardzo, ze tak to ujme 'inwazyjne' , a i skonczylo sie skierowaniem na badanie poziomu hormonow ;/
S.
: 09 lut 2006, 18:27
autor: amazonka
sophie pisze:Mnie tez nie bolalo. Przyjemne nie jest, ale jakos bardzo nieprzyjemne tez nie. Zalezy od tego, kto Ci zrobi usg.
Zgadzam się. Nieprzyjemność zabiegu polegała na tym głównie, że nie jest miło jak Ci obca osoba gmera tam czymś chłodnym. Ale od strony technicznej nie boli.
: 11 lut 2006, 20:10
autor: Elspeth
badanie jak badanie... nie jest wielka przyjemnoscia. Ale da sie przezyc. W moim przypadku nie towarzyszyl mu zadne bol.
: 20 lip 2006, 14:38
autor: Meneris
Właśnie się wybierazm do ginekologa. Nie wiedziałam o tej metodzie...
Ide bo mam strasze bóle przy miesiączce i już nie wytrzymuje. Czy w tym wypadku tez będe miec to badanie???
: 20 lip 2006, 16:54
autor: betusia
Meneris pisze:Czy w tym wypadku tez będe miec to badanie???
Na pewno będzie, a nawet musi być - trzeba zobaczyć czy wszystko porządku.
Jeśli lekarz nie zrobi Ci badania to co to za lekarz?
Elspeth pisze:nie jest wielka przyjemnoscia. Ale da sie przezyc. W moim przypadku nie towarzyszyl mu zadne bol.
A dla mnie to czysta przyjemność i nie boli a jeśli nawet trochę zaboli to to jest przyjemny ból według mnie. Uwielbiam tego typu badania.
Boże jak ja nie moge się doczekać wizyty u ginekologa - a to za miesiąc dopiero... Już nawet na cokolwiek bym chciała zachorować byleby coś mi robili choćby krew pobierali... muszę jakąś chorę sobie wymyślić chyba...
: 20 lip 2006, 17:19
autor: ksiezycowka
Meneris pisze:Właśnie się wybierazm do ginekologa. Nie wiedziałam o tej metodzie...
Ide bo mam strasze bóle przy miesiączce i już nie wytrzymuje. Czy w tym wypadku tez będe miec to badanie???
Nie wiadomo. Zalezy czy wspolzylas. Jesli nie bedziesz miec najpewniej zwykle USG.
: 20 lip 2006, 19:16
autor: Meneris
moon pisze:Nie wiadomo. Zalezy czy wspolzylas. Jesli nie bedziesz miec najpewniej zwykle USG.
Współżyłam... To będzie moja pierwsza wizyta i jakoś sobie tego nie wyobrażam.
: 20 lip 2006, 20:19
autor: Anula
Nic się nie przejmuj, zobaczysz nie taki wilk straszny jak go malują. USG nie boli wcale, już prędzej badanie wziernikiem jak się trafi na niezbyt delikatnego lekarza.
: 20 lip 2006, 21:40
autor: Meneris
Anula pisze: już prędzej badanie wziernikiem jak się trafi na niezbyt delikatnego lekarza.
A co to jeste "wziernik"????
: 20 lip 2006, 22:06
autor: Anula
Meneris pisze:A co to jeste "wziernik"????
To taki przyrząd, który ginekolog wprowadza do pochwy i dzięki któremu może obejrzeć ścianki pochwy i szyjkę macicy.
: 21 lip 2006, 00:36
autor: Miltonia
Meneris, gratulacje. Juz wspolzylas, a nie bylas u ginekologa. A w ogole znasz swoja budowe, masz jakies pojecie o rozmnazaniu itd? Albo sie wyglupiasz, albo naprawde potrzebna Ci porzadna edukacja.
Zalamuje sie poziomem swiadomosci czesci nastolatek (prawie doroslych i uwazajacych sie za dorosle).
: 21 lip 2006, 07:38
autor: Meneris
Miltonia pisze:Meneris, gratulacje. Juz wspolzylas, a nie bylas u ginekologa. A w ogole znasz swoja budowe, masz jakies pojecie o rozmnazaniu itd? Albo sie wyglupiasz, albo naprawde potrzebna Ci porzadna edukacja.
Zalamuje sie poziomem swiadomosci czesci nastolatek (prawie doroslych i uwazajacych sie za dorosle).
A co cie to cholera obchodzi???? Wyobraź sobie że mam pojęcie o rozmnażaniuo mojej budowie, i innych rzeczach, a edukacji mi nie potrzeba a ty jak chcesz nauki dawac to idź na uczelnie, więc się odczep i nie oceniaj nieznając mnie.
: 22 lip 2006, 13:34
autor: betusia
Miltonia pisze:, gratulacje. Juz wspolzylas, a nie bylas u ginekologa.
Jeśli kobieta nie chce stosować antykoncepcji hormonalnej, prawidłowo się rozwija, ma regularne miesiączki, jest zdrowa to badanie choć wskazane - absolutną koniecznością nie jest. Każdy bierze za siebie odpowiedzialność i nie można krytykować kogoś kto postanowił, że na pierwszą wizytę uda się dopiero po swoim pierwszym razie.
Badanie gin. jest natomiast istotne w momencie rozpoczynania współżycia seksualnego, badanie, rozmowa o zasadach współżycia, higienie czy antykoncepcji na pewno sie przydaje.
Zaś...
Miltonia pisze:znasz swoja budowe, masz jakies pojecie o rozmnazaniu itd
Zaś budowa kobiety - to gdzie ma wargi sromowe, piersi i inne części jest znana dzieciom - ponieważ jest póki co w programie nauczania - poza tym nie znam dziewczynki która by sobie nie sprawdziła co tam ma ... A to jak się człowiek rozmnaża to jestem przekonana, iż Meneris ma świadomość, że nie przez pączkowanie - bo już "TO" robiła... Więc staje w obronie dziewczyny obrażonej impertynencką uwagą zapewne.
: 22 lip 2006, 14:04
autor: *qbass*
jestem przekonana, iż Meneris ma świadomość, że nie przez pączkowanie - bo już "TO" robiła...
Pączkowała?

: 22 lip 2006, 15:20
autor: betusia
*qbass* pisze:Pączkowała?
Współżyła - trochę pomyślunku qubass to by Ci się przydało...
Albo pączkujących drożdży sobie podeżryj - na myślenie dobrze działają.
Nie ulega wątpiwości, iż autorka tematu wie skąd się dzieci biorą - jedyne co zrobiłam to obroniłam ją przed impertynencką uwagę skierowaną do niej przez rzekomą panią psycholog miltonie.
: 22 lip 2006, 15:56
autor: TFA
betusia pisze:Współżyła - trochę pomyślunku qubass to by Ci się przydało...
a tobie bystrosci i poczucia humoru

: 25 lip 2006, 10:34
autor: betusia
a tobie bystrosci i poczucia humoru
Dzisiaj humor dopisuje mi w całej pełni ponieważ za 5 godzin mam wizytę u ginekologa..
Boże jak ja to uwielbiam - nie mogę się autentycznie doczekać.
: 25 lip 2006, 11:06
autor: Miltonia
Betusia, dlaczego bronisz jawnej glupoty i impertynencji?
A na forum nie jestem psychologiem, wiec tego moze z laski swojej nie wywlekaj. I nie jestem rzekomym psychologiem.
Betusia, ja wiem, ze Ty moze i sie wyglupiasz, bo naprawde nie mozesz byc az taka glupia. Przyznaj, ze sie wyglupiasz tymi tekstami o uwielbieniu do chodzeniu do ginekologa?
Do meneris. Zadajesz na forum swoje pytanie i wypowiadasz sie w taki sposob, ze to wskazuje tylko na Twoj brak podstwwowej wiedzy i edukacji. Jak nie chcesz dostac odpowiedzi, na jaka zaslugujesz, pisz madrzej albo wcale. A za sposob pisania do mnie, powinnas dostac ostrzezenie... .
: 25 lip 2006, 11:28
autor: betusia
Betusia, dlaczego bronisz jawnej glupoty i impertynencji?
Wręcz przeciwnie - obroniałam dziewczynę przed Twoją impertynencką uwagę zupełnie nie na miejscu, że niby ona nie wie skąd się dzieci biorą..
betusia pisze:, gratulacje. Juz wspolzylas, a nie bylas u ginekologa
powyżej ustosunkowałam się do tego twierdzenia i uważam, że nieuzasadniona jest ironia i cynizm z jakim traktujesz dziewczynę, która być może wie mniej niż Ty i nie jest tak doświadczona w łóżku - ale tak czy inaczej zasługuje na szacunek.
Miltonia pisze:Przyznaj, ze sie wyglupiasz tymi tekstami o uwielbieniu do chodzeniu do ginekologa?
Nie - autentycznie naprawdę lubię. Może to nie jest często spotykane, ale ja naprawdę uwielbiam.
: 25 lip 2006, 11:37
autor: Miltonia
Absolutnie moja ironia i cynizm sa uzasadnione. Z jej wypowiedzi wynika, ze pcha sie do uprawiania seksu bez zadnej wiedzy. Konczy sie to zwykle nichciana ciaza i dramatem dziecka, bo majac tak bezmysla matke, nie bedzie mialo latwego zycia. Niewazne. Nie mam zamiaru przytakiwac, ze dobrze robi, skoro ewidentnie jest niedouczona. Niech sie chociaz tutaj nauczy, a nie tylko glupote sieje. I popierajac ja, stajesz w obronie niewiedzy i braku checi do jej zdobywania.
Nie nalezy bronic kogos przezd wiedza. I Ty akurat powinnas to wiedziec... .
: 25 lip 2006, 11:43
autor: betusia
Tutaj nie chodziło o brak wiedzy - a Meneris zadając pytania co to jest wziernik - pokazała, że jest ciekawa i żądna wiedzy...
W żadnym poście w tym temacie nie pokazała, że jest głupia i nic nie wie - wręcz przeciwnie , że CHCE wiedzieć i to się chwali...
Nie wiedzieć co to jest wziernik przed rozpoczęciem współżycia to nie jest dowód na nieodpowiedzialność..
Oczywiście dobrze jest przez zrobieniem :tego: udać się do ginekologa, ale nie jest to obligatoryjne w każdym przypadku.
Natomiast nie było miłe to, że naskoczyłaś na nią i zapytałaś czy wie coś o rozmanażaniu - co jest zupełnie nie na miejscu zwłaszcza w tym dziale.
: 25 lip 2006, 11:51
autor: Miltonia
No, jak to jest niewiedza, ktora mozna miec w wieku 18 lat, to ja dziekuje, nie ma o czym dyskutowac. Pewnie dlatego, ze kazdy ocenia porownujac do siebie... .