Zęby

Mijka · Postautor: **Mijka** » 28 lis 2005, 17:01

Kina racja

dlatego ja tez chodze raz na jakis czas wszystkoz robic, bo nie ma sensu sie kryc z usmiechem

Yasmine pisze:1 plombe musieli mi zrobic przy normalnym znieczuleniu... oczywiscie podajac relanium i dormicum - ledwo wytrzymalam

ech Yasmine to ciezko powiedziec... po prostu mam fobie, dalabym glowe ze odczuwalam fizyczny bol ale dostalam znieczulenie przy ktorym sie wycina zuchwe i szyje dziasla... na jeden zab, wiec to nie mozliwe zebym cos czula. Jednak no bylo to dla mnie bardzo ciezkie... Samo wiertlo, posmak w ustach... fuj no

kina · Postautor: **kina** » 28 lis 2005, 17:08

Mia pisze:dlatego ja tez chodze raz na jakis czas wszystkoz robic,

raz na jkis czas....hmmmmmmm
A jakby dzis Ci sie ulamal zab to co?? bedziesz czekac np jeszcze rok zeby isc do dentysty jak Ci sie wiecej zebow popsuje??
Przecierz to tylko lekarz.......jak idziesz do ginekologa to tez wszystko Ci robi pod narkoza, nawet zwykle profilaktyczne badanie??!!
Przecierz zrobienie jednego zeba, jednej malej dziurki zajmie lekarzowi nie dluzej niz 10min....po co ta panika!!
Macie jakies dziwne wyobrazenie o stamotologach......chyba nadal panuje powiedzenie DENTYSTA SADYSTA!!

Mijka · Postautor: **Mijka** » 28 lis 2005, 17:16

Raz na jakis czas w sensie jak mnie cos bolo to ide na wizyte, ale plombowanie i wszystko inne mam w narkozie. Tylko lekarz heh, Ty sie niczego nie boisz?? Nie ma takiej rzeczy ktora napawala by Cie strachem? jednen sie boi stomatologa, drugi ginekologa a tzreci pajakow! nie wiem czemu to tak ciezko zrozumiec.. Po co? No pewnie po nic, tak jak Twoje pisanie w ten sposob bo to nic nie zmieni. Boje sie i tyle.

kina · Postautor: **kina** » 28 lis 2005, 19:52

Mia pisze:ak jak Twoje pisanie w ten sposob bo to nic nie zmieni. Boje sie i tyle.

ale ja w ogóle nie mam zamiaru tego zmieniac.....rozumiem ze sie boisz dentysty.....wiercenia, plombowania itd......
Ale jak ja sie czegos boje to staram sie strach przezwyciezyc.....do lekarza trzeba chodzic i nic sie na to nie poradzi, dla mnie lepiej by bylo isc, usiasc na ten fotel...niech ta dentystka szybko zrobi co trzeba i do domu....
Eh gdyby te cholerne zeby sie nie psuly zycie byloby znacznie piekniejsze....same hollywodzkie usmiechy by byly

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 28 lis 2005, 20:48

kina pisze:Przecierz zrobienie jednego zeba, jednej malej dziurki zajmie lekarzowi nie dluzej niz 10min....po co ta panika!!

A czemu kobiety boja sie pierwszego razu ? bo sa takie ze sie boja, tak jak sa takei ktore boja sie dentysty, sa tez takie ktore ginekologa a inne pajakow. normalka , Twoje mowienie o tym jak o oczywistych "10minutach" nic nie da

Mijka · Postautor: **Mijka** » 28 lis 2005, 21:54

Wstreciucha pisze:A czemu kobiety boja sie pierwszego razu ? bo sa takie ze sie boja, tak jak sa takei ktore boja sie dentysty, sa tez takie ktore ginekologa a inne pajakow. normalka , Twoje mowienie o tym jak o oczywistych "10minutach" nic nie da

<browar> no wlasnie

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 28 lis 2005, 22:19

kina pisze:jak ma sie ładne zdrowe zeby to przecierz sama przyjemnosc.....

No ja ze swoimi nie mam kłopotów.
Poza tym gównem od fajek co mi sie zaczyna robić od wewnętrznej strony dolnych jedynek i powoli dwójek...

Poza tym mają ładny kształt i jeszcze nie są bardzo żółte. Nie wstydze sie ich pokazywac, bo są ok

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 28 lis 2005, 22:31

Az mnie zab boli jak to czytam

Mi tez sie niestety psuja, chcialbym miec nowe zeby nie wpierdzielal bym jako dzieciak tyle slodyczy

Ale niestety, ma sie jedne prawdziwe zeby tak jak jedno zycie

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 28 lis 2005, 22:35

Hyhy pisze:Az mnie zab boli jak to czytam Usmiechnij sie!

Mnie ciary przechodza cały czas... <boje_sie>

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 28 lis 2005, 22:46

Mia pisze:Samo wiertlo

Ty zartujesz

?
Ono jest najlepsze. Jak na bani sie czlowiek czuje <aniolek2>

LOVE_DOCTOR · Postautor: **LOVE_DOCTOR** » 30 lis 2005, 01:01

Wstreciucha pisze:Ja chodzilam raz do roku przed 20stym rokiem zycia , tyle mi wystarczylo. Odkad poszlam do pracy i na studia wszystko sie posypalo. Generalnie podupadlam na zdrowiu, zepsuly mi sie wlosy i paznokcie, no i oczywiscie zeby. Pale i pije kawe, zatem wspomagam sie roznego rodzaju plynami do plukania ust by zwalczac osad. do 6-stki jest wszystko super. Od 7demki zaczynaja sie schody, wszystko prawie poleczone, ale mam jeden problem i dlatego tez korzystajac z tego topicu chcialam spytac:
czy ktos zna jakis patent na moj problem...

Kochanie rozmawialem z moją stomatolog...chyba najlepsza na ślasku.. odradzila wyrywania 8ki powiazanej z 7ka.. wyrywanie chirurgiczne wiaze sie z dużą opuchlizną.. pobytem w szpitalu... kotek zatruj se tą 8ke... i będzie po kłopocie.. ale nie bierz sie za wyrywanie.. nie wiem czemu sie tak uparłaś.. trucizna dziala tydzien.. przy leczeniu kanalowym.. pozostaje wypełnienie.. i wracasz nówka do szwajcarii... szkoda ze bezemnie..

P.S. mam 4 ostrzezenia

) pewnie znow mnie zbanuja niedługo ..

)
POZDRAWIAM
buziaki...
PA
bad boy

a ja nadal tańcze... <banan>

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 30 lis 2005, 09:57

LOVE_DOCTOR pisze:kotek zatruj se tą 8ke...

ona juz byla truta

LOVE_DOCTOR pisze:przy leczeniu kanalowym..

ja mam wlasciwie przygotowanie pod leczenie kanalowe, i najbardziej zdecydowalabym sie ja odbudowac, tyle ze ona jakos tak pokrzywiona rosnie

po co mam ratowac takiego zeby , wolalabym usunac i po klopocie

LOVE_DOCTOR pisze:P.S. mam 4 ostrzezenia ) pewnie znow mnie zbanuja niedługo .. )

masz jedno, ale przestan tworzyc offtopy zdawkowymi "a ja tancze" bo to troche gowniarskie

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 03 gru 2005, 23:35

Znieczulenie na mnie nie chce działać..dopiero po dłuższym czasie..ehh..

Haro · Postautor: **Haro** » 06 gru 2005, 22:08

Nie, nie psuja mi sie tak czesto. Co ide do dentysty to raz dwa smigam z fotela z rogalem na ryju. Problem jedynie u mnie w tym, ze nie mam tak bialych zebow jak bym chcial (delikatnie zoltawe... zreszta wiem, ze wiekszosc osob takie ma). Dentystka mi powiedziala, ze to normalne. Oznaka bardzo zdrowych i super silnych zebow. Ale jedna...

foxy_lady · Postautor: **foxy_lady** » 07 gru 2005, 22:10

mam zeby dosc mocne, nie wygladaja i nie sa zepsute. chociarz dosc czesto chodzilam do dontysty.
Jak bylam mala lubilam grysc marchewke i sucha bulke <hihi> i dlatego moje zeby sa mocne i PROSTE przede wszytskin...no dobra....zeby mi sie udaly...jak nic

Haro · Postautor: **Haro** » 07 gru 2005, 23:42

Tobie sie zeby udaly, a mi NIC! Kilka lat temu bylem malym, grubym, z przetluszczonymi wlosami okularnikiem (NERD). Do wszystkiego musialem dojsc sam (nos mialem z dupy wiec musialem miazdzyc sobie chrzaske nosowa zeby nie byl zbyt szeroki, budowa ciala itp. itd.). A zeby nie mam fenomenalne, bo jeden mam krzywy

foxy_lady · Postautor: **foxy_lady** » 07 gru 2005, 23:51

musialem miazdzyc sobie chrzaske nosowa zeby nie byl zbyt szeroki

sam?

Haro · Postautor: **Haro** » 08 gru 2005, 00:01

Oczywiscie, ze sam

Wlasnymi recyma

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 08 gru 2005, 00:20

Haro, przerażasz mnie <boje_sie>

Haro · Postautor: **Haro** » 08 gru 2005, 00:24

Piekno wymaga poswiecenia <glupek>

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 08 gru 2005, 10:29

To przegiołeś chyba

z tym pięknem hehe...

Smak_sera · Postautor: **Smak_sera** » 08 gru 2005, 12:09

elo witam

hehe moj pierwszy post tutaj
no coz ja moge sie pochwalic tym ze bardzo lubie wizyty u stomatologow, chirurgow szczekowych itd, mozna powiedziec ze spedzilem u nich tyle czasu co niejedna kobieta u kosmetyczki hehe
no ale teraz mam wrecz filmowe zeby:) bialutkie jak snieg i proste jak.....
nie ma co sie bac wizyt
a o zeby trzeba dbac <brawo1>
hehe (L)

Haro · Postautor: **Haro** » 08 gru 2005, 13:52

Moglbym sobie wyprostowac zeby, ale po co? 3 lata meczyc sie z aparatem. W moim wieku? Geez ;/ A wybielanie oslabia zeby. Chociaz taki filmowy usmiech to ja chcialbym miec

Grace · Postautor: **Grace** » 08 gru 2005, 13:57

ja na szczescie mam proste i biale zeby-z tym akurat mam szczescie. moj chlopak nosi,l przez 3 lata aparat -rok temu mu zdjeli - nie wygladal zle w nim-mi sie podobala, a teraz to ta ma tak super zabki proste ze hoho:)

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 08 gru 2005, 14:32

Haro pisze:Chociaz taki filmowy usmiech to ja chcialbym miec

że niby po co? Jeszcze by cię ktoś oposądził o sztuczną szczęke

Nikt nie ocenia zębów jak w reklamie z testem białości..oczywiście trzeba zadbac o ząbki ale to już inna bajka..

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 08 gru 2005, 14:39

zęby...dentyści..bleee

Smak_sera · Postautor: **Smak_sera** » 08 gru 2005, 14:59

Haro pisze:Moglbym sobie wyprostowac zeby, ale po co? 3 lata meczyc sie z aparatem. W moim wieku? Geez ;/ A wybielanie oslabia zeby. Chociaz taki filmowy usmiech to ja chcialbym miec

elo witam
no coz prostowanie w twoim wieku(20lat)to nic nadzwyczajnego, ja pozniej to sobie zrobilem hehe, fakt faktem ze wymaga to troche poswiecenia, ale zalezy tez od tego jaka masz sytuacje w swojej buzce:)ja musialem sie pozbyc 2 zdrowych zebow, hehe wyrywali mi dzien po dniu, tak zeby miejsce zrobic dla 8 i poto aby dalo sie wyprostowac reszte, no coz 2 lata noszenia stalego aparatu, a potem masz jeszcze ruchomy przez kolejne 2 lata tak aby nie zepsuc tego co sie zrobilo, ogolnie kosztowna impreza ale oplaca sie, mitem jest to ze wybielanie niszczy zeby, chyba ze robisz to samemu, po okiem specjalisty to zajmuje chwilke i efekty sa super i trwale, no coz, przyznaje szczerze ze mam troche manie na punkcie zebow hehe, ciezko mi sie gada np z dziewczyna ktora ma pokrzywione i kawowe zeby

chociaz szczerze powiem ze w Polsce to jeszcze nie jest najgorzej, angole to dopiero maja zeby a raczej polzeby hehe,
(L)

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 08 gru 2005, 17:15

sanguis, czyli jesteś maniakiem dentystycznym tak?
To już Cie nie lubię ;P

[ Dodano: 2005-12-08, 17:17 ]
Ja mam w proste. Śnieżnobiałe nie są, ale żółte też nie. Tylko czasem mnie wkurza bo z lekka przezroczyste sie robią mi z wiekiem

Smak_sera · Postautor: **Smak_sera** » 08 gru 2005, 17:23

moon pisze:sanguis, czyli jesteś maniakiem dentystycznym tak?
To już Cie nie lubię ;P

[ Dodano: 2005-12-08, 17:17 ]
Ja mam w proste. Śnieżnobiałe nie są, ale żółte też nie. Tylko czasem mnie wkurza bo z lekka przezroczyste sie robią mi z wiekiem

elo witam:)
hehe to i ja cie nie lubie:p
ale powaznie mowiac, to ja wiekszosc z tych wizyt musialem odbyc ze wzgledow zdrowotnych, aparat tez nie byl fanaberia tylko byl konieczny ze wzgledow zdrowotnych.
hmm jak to masz przezroczyste zeby?dobry motyw moze byc hehe

moon pewnie kawe pijesz co godzine hehe
(L)

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 08 gru 2005, 17:42

sanguis pisze:moon pewnie kawe pijesz co godzine hehe

Piję tylko jak se ciśnienie chcę podnieśc. Nie co godzinę. ;P

sanguis pisze:hmm jak to masz przezroczyste zeby?

No nołmalnie. Biały ząb [_] <- np taki i obwód jego jest przezroczysty[czyli to co jest na czerwono].

[ Dodano: 2005-12-08, 17:43 ]
Ale na szczęścia trza sie z b`liska przyjżec żeby zauważyc

Zęby

Kto jest online