Marycha rzadzi......
Moderator: modTeam
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Marycha rzadzi......
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2005, 18:19 przez Krzych(TenTyp), łącznie zmieniany 1 raz.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
dla mnie średnia atrakcja, 2 razy mi sie zdarzylo dobrze upalic, reszta bez rewelacji.
poza tym nie wiem od czego to zalezy, ale ja po wszelkich dragach usypiam, nawet po fecie.
poza tym nie wiem od czego to zalezy, ale ja po wszelkich dragach usypiam, nawet po fecie.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
No i widzicie jak jest pozytywna ...
Dlatego zakazana...
[ Dodano: 2005-09-14, 18:35 ]
Mav łap ....
http://hyperreal.info/drugs/go.to/wiki/ ... %20Otwarty
Dlatego zakazana...
[ Dodano: 2005-09-14, 18:35 ]
Mav łap ....
http://hyperreal.info/drugs/go.to/wiki/ ... %20Otwarty
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Pegaz pisze:Ja widziałem co robi zielsko z ludzmi ot i wszystko...Każdy ma wolny wybór..
O jaaa i co prazestraszyłeś się. Widzisz bo niekazdy moze palić, nie kazdy ma dość duzo samozaparcia zeby funkcjonować. I niebyć uzależnionym. Bo uzależnienie a przywyknięcie do penej rzeczy to coś innego.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Krzychu widziałem jak gówniarze na zielsku pilnowali siebie nawzajem nie wiem jaki syf dokładnie palili ale poniewierało im mózgami..Aż się dziwie skąd przy tej głupocie mieli tyle rozsądku żeby pilnować sie nawzajem.
Nie przestraszyłem się bo nie ja pale zielone
Nie przestraszyłem się bo nie ja pale zielone
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Krzychu widziałem jak gówniarze na zielsku pilnowali siebie nawzajem nie wiem jaki syf dokładnie palili ale poniewierało im mózgami..Aż się dziwie skąd przy tej głupocie mieli tyle rozsądku żeby pilnować sie nawzajem.
Nie przestraszyłem się bo nie ja pale zielone Usmiech pelna gemba
Ej ja pale blanta np po pracy .. w clubie .. I jakoś mnie nie poniewiera, bynajmniej czuje się bardziej wyluzowany i łatwiej nawiązuje kontakty. Bo widzę swoje agresywne zachowania, i ich unikam. Rozumiem zeby na Kwaasie sie pilnowac lub po gżybach ale po ganji?
Ja np: nie trace inicjatywy czasem ja zyskuje. Np wczoraj zrobiłem przemebowanie, zajżałem do podręcznika feng-shui iteraz mam +25 % miejsca w chacie
Eysuje sobie od czasu do czasu, jestem jednym z leprzych pracowników. Bez kitu ja niewiem co tu jest,co tu sie dzieje. Texty widziałem jak sie kiedyś najarali <YhY> No bez jaj. A widziałeś kiedys ganje ?
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
moon pisze:Niektórym organizm na to nie pozwala. Nigdy więcej nie chcę być światkiem czegoś takiego jak wtedy Boje sie
Dokładnie zgadzam sie i właśnie szanuje ludzi któży wiedzą dokładnie co na nich działa i jak.
NIe namawiam, lecz powtażam w kółko pal ziółko pal ziólko.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Pegaz pisze:heh...mnie tego nie opowiadano ja to widzialem!
Wow.
Nie chciał bym sie bawić w psychologa ale właśnie Ganja jest socjogenna, czyli skłania ludzi do przebywania z sobą i utrwalania zachowań społecznych. No moze ja wybrałem tak elokwentne środowisko do palenia, ze się jeszcze nie stoczyłęm, a się rozwijam...
[ Dodano: 2005-09-14, 19:41 ]
Pegaz pisze:Widziałem coś z tego wynika?
Niewiesz
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
krzych, jak zalozysz podobny temat w jeszcze jednym dziale to przestane wierzyc, ze nie jestes uzalezniony
[ Dodano: 2005-09-14, 19:44 ]
pokaż no to palcem, bo chce uwierzyc, ze snie.
[ Dodano: 2005-09-14, 19:44 ]
Krzych(TenTyp) pisze:No moze ja wybrałem tak elokwentne środowisko do palenia, ze się jeszcze nie stoczyłęm, a się rozwijam...
pokaż no to palcem, bo chce uwierzyc, ze snie.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Krzych(TenTyp) pisze:Nie chciał bym sie bawić w psychologa ale właśnie Ganja jest socjogenna, czyli skłania ludzi do przebywania z sobą i utrwalania zachowań społecznych
Jeśli potrzebujesz do przebywania z innymi marii to współczucie z mojej strony ,utrwalanie zachowań??znaczy się chyba palenia(czyt.Wpadania w nalóg następnie uzależnienie następnie dno)
Krzych(TenTyp) pisze:Niewiesz
nie? <aniolek2>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
lollirot pisze:pokaż no to palcem, bo chce uwierzyc, ze snie.
Pegaz pisze:Jeśli potrzebujesz do przebywania z innymi marii to współczucie z mojej strony ,utrwalanie zachowań??znaczy się chyba palenia
Raczej mi chodziło o to ze ci któży chca poszeżać horyzonty, idą w grupie. Ci któży robią to sami brną raczej w umartwianie się.
A co do utrwalania doznań to np: lepiej reagujesz na zmienne stany emocjonalne. Ja np stałem się bardziej opanowany w sytuacjach stresowych nie komfortowych.
Mówię tu o zachowaniach po trzeźwemu. A nie pod wpływem.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Weś idź, nic na temat nie mówisz. Bynajmniej uzywasz sformułowań,któych znaczenia nawet niechce znać.
Czy ja sie nazwałem góru psychologów. O jakim tu przypadku mówimy skoro stwierdzasz ze na pewno muj stosunek do tego tematu można by określić dysonanem.
[ Dodano: 2005-09-14, 20:15 ]
Mówisz nic drażliwego No ok to dawaj .. Rozwiń tę myśl
Czy ja sie nazwałem góru psychologów. O jakim tu przypadku mówimy skoro stwierdzasz ze na pewno muj stosunek do tego tematu można by określić dysonanem.
[ Dodano: 2005-09-14, 20:15 ]
Pegaz pisze:nic obraźliwego
Mówisz nic drażliwego No ok to dawaj .. Rozwiń tę myśl
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości