moda na rzucanie palenia (?)

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 wrz 2005, 00:58

Albercik pisze:jejku żadko palę

Ale palisz i to się liczy!!! Jak przeczytam jeszcze jeden post w Twoim wykonaniu przeciwko paleniu, to wyschnę!!!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
aniawcz
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 10 wrz 2005, 22:39
Skąd: G-D
Płeć:

Postautor: aniawcz » 14 wrz 2005, 17:56

jak ktoś chce palić to niech pali ,ale tego nie pochwalam . Oduczyłam palić tate a było bardzo trudno po 35 latach palenia 3 paczki dziennie. Moja siostra jest na dobrej drodze aby nie palić . Moja mama ograniczyła sie do 1 paczki na dwa tygodnie. Brat jest za mały i nie pali . Mąz też nie pali.
Aneczka
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 14 wrz 2005, 18:48

a dziadkowie?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 14 wrz 2005, 21:22

Wkurza mnie palenie dla towarzystwa. Wielkim idiotyzmem jest to, ze ktos wpada w ten nalog zaczynajac wlasnie od palenia dla towarzystwa. Dla mnie ktos taki jest po prostu czlowiekiem slabym.
Wpienia mnie tez to, ze po kazdej imprezie zarowno ciuchy, jak i wlosy smierdza szlugami :/
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 14 wrz 2005, 21:25

___ToMeK___ pisze:Wpienia mnie tez to, ze po kazdej imprezie zarowno ciuchy, jak i wlosy smierdza szlugami

Mnie tez <zly1>
Awatar użytkownika
_Asica_
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 10 lip 2005, 00:11
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: _Asica_ » 14 wrz 2005, 21:30

___ToMeK___ pisze:Dla mnie ktos taki jest po prostu czlowiekiem slabym.


Nic dodać, nic ująć!
...odpowiedzi szukaj..czasu jest tak wiele...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 wrz 2005, 21:37

___ToMeK___ pisze:Dla mnie ktos taki jest po prostu czlowiekiem slabym.

A dla mnie głupim. Ale mówię to teraz kiedy jakbym mogła zupełnie wrócić czas to bym już ot tak do piwka nie paliła i pewnie bym się nie przystosowała do tego aż za bardzo. :/
Awatar użytkownika
aniawcz
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 10 wrz 2005, 22:39
Skąd: G-D
Płeć:

Postautor: aniawcz » 15 wrz 2005, 17:07

dziadkowei nie palą . Ale jak ja sie porządnie wkurze to czasem zapalę pół paierosa . Ale ogólnie mam równomierny styl zycia czyli takie wyskoki raz na trzy lata.
Aneczka
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 15 wrz 2005, 17:10

to była ironia <pijak>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
artek17krk
Bywalec
Bywalec
Posty: 56
Rejestracja: 14 wrz 2005, 15:38
Skąd: z Polski :)
Płeć:

Postautor: artek17krk » 15 wrz 2005, 17:27

ja tam nie pale i jestem z tego doomy :P wiem wiem :P mam 17 lat ale w ogóle mnie do tego nie ciagnie, zwlaszcza ze praktycznie wszyscy moi kumple palą, niektorzy nawet po 2-3 paczki dziennie <chory>
I'll be here... Why? I'll be 'waiting'... here... For what? I'll be waiting... for you... so if you come here, you'll find me... I promise...
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 15 wrz 2005, 22:33

Zauważyłam tą całą modę na niepalenie.
Jedno strasznie mnie w tym irytuje jak nie mam ognia to musze sie niezle czasami nachodzic zeby znalezc kogos kto go ma. Wtedy to juz chce mi sie palic 10 razy bardziej.
A pale bo lubie i nie bede rzucac ze względu na modę <pijak>
Awatar użytkownika
Albercik
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 141
Rejestracja: 20 sie 2005, 09:16
Skąd: trojmiasto:):)
Płeć:

Postautor: Albercik » 16 wrz 2005, 05:05

sarah pisze:Jedno strasznie mnie w tym irytuje jak nie mam ognia to musze sie niezle czasami nachodzic zeby znalezc kogos kto go ma


to mnie zawsze dziwi. Pety ma się częściej niż zapalniczkę?? nie kumam dlaczego. Kupuje się pety i zapomina o zapalniczce?
Możesz splunąć w moją twarz bez zastanowienia
Nie mam się czym bronić - popatrz
Trzymam ręce w kieszeniach
Nie mów mi co mam robić
Skąd wiesz co jest dla mnie lepsze
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 16 wrz 2005, 09:54

Albercik pisze:Pety ma się częściej niż zapalniczkę??


Zapalniczka to jest najczesciej gubiaca sie rzecz jaka moze byc :) No chyba ze ktos ma taka lepsiejsza, to wtedy bardziej pilnuje :P
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 16 wrz 2005, 10:11

Ja zapalniczki gubie notorycznie. Dlatego najczesciej sie mnie widzi z zapałkami bo jak juz ognia nie moge u nikogo znalezc to szukam kiosku by kupic zapalki.
charlie81 pisze:No chyba ze ktos ma taka lepsiejsza, to wtedy bardziej pilnuje
Moze to jest jakis sposob. Chyba bede musiała zainwestowac :)
Awatar użytkownika
Albercik
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 141
Rejestracja: 20 sie 2005, 09:16
Skąd: trojmiasto:):)
Płeć:

Postautor: Albercik » 16 wrz 2005, 11:05

No chyba ze ktos ma taka lepsiejsza, to wtedy bardziej pilnuje
Moze to jest jakis sposob. Chyba bede musiała zainwestowac


na złotym łańcuszku :D:D
Możesz splunąć w moją twarz bez zastanowienia

Nie mam się czym bronić - popatrz

Trzymam ręce w kieszeniach

Nie mów mi co mam robić

Skąd wiesz co jest dla mnie lepsze
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 16 wrz 2005, 11:18

sarah pisze:Ja zapalniczki gubie notorycznie.

Ja co najwyżej zapominam z domu wziąść.
Zgubiłam moze raz czy dwa w całym życiu na jakiś bałdzio pochalaj imprezach.
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 16 wrz 2005, 12:12

sarah pisze:Jedno strasznie mnie w tym irytuje jak nie mam ognia to musze sie niezle czasami nachodzic zeby znalezc kogos kto go ma. Wtedy to juz chce mi sie palic 10 razy bardziej.

Dokładnie, doprowadza mnie to szału. A jak już znajdę wybawcę zastanawiam się :"Po co ten krzyk ? "

Tez częsciej zostawiam w domu niż gubię. Choć kiedyś było na odwrót.

A co do mody na niepalenie - chciałabym być modna, ale jestem słaba, z czym walczę i walczę.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
aniawcz
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 10 wrz 2005, 22:39
Skąd: G-D
Płeć:

Postautor: aniawcz » 16 wrz 2005, 17:47

Najświeższe informację . Moja siostra nie pali <brawo1> w swoim nowym mieszkaniu nawet nie ma popielniczki . Zamiast jej jest nakretka na słoik.
Aneczka
Awatar użytkownika
Albercik
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 141
Rejestracja: 20 sie 2005, 09:16
Skąd: trojmiasto:):)
Płeć:

Postautor: Albercik » 16 wrz 2005, 17:51

aniawcz pisze:Najświeższe informację . Moja siostra nie pali BRAWO!!! w swoim nowym mieszkaniu nawet nie ma popielniczki . Zamiast jej jest nakretka na słoik.


ok i o reszcie rodziny zapomnijmy :P
Możesz splunąć w moją twarz bez zastanowienia

Nie mam się czym bronić - popatrz

Trzymam ręce w kieszeniach

Nie mów mi co mam robić

Skąd wiesz co jest dla mnie lepsze
Awatar użytkownika
Pintupintu
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 15 sie 2005, 22:45
Skąd: Hockenheim
Płeć:

Postautor: Pintupintu » 17 wrz 2005, 09:05

Rzucilem 2 lata temu przeszlo i wracac do nalogu niezamiezam......zaoszczedzic na pewno niezaoszczedze bo wzroslo spozycie <pijak> browarkow.To oczywiscie tylko nasmaczka hehe.Szczerze to rzucalem chyba 7 lat i powtarzalem sobie ze juz niedlugo rzuce no i wkoncu udalo sie.Moge sie dziec w dymie ...mozna kolomnie palic...i tak mnie nieciagnie,to samo tyczy sie wypicia kawy czy alkoholu.Chcialem troszke przytyc bo zawsze bylem taki wiotki no i udalo sie....26 kg

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości