Solarium
Moderator: modTeam
Solarium
Takie nasunelo mi sie pytanko. Chodzicie do solarium? Czy uwazacie ze to latem wyrzucanie kasy w bloto i tylko zima chodzicie? Czy w ogole uwazacie ze to niezdrowe dla skory i nie korzystacie?
Ja chodze glownie zima,ale to raz na jakis czas. Nie lubie swojej bladej twarzy. Bylam kilka razy w kapsule ktora nie tylko opala ale takze wyszczupla i ujedrnia skore. I powiem ze po kilku razach to byla troche jedrniejsza.
Ja chodze glownie zima,ale to raz na jakis czas. Nie lubie swojej bladej twarzy. Bylam kilka razy w kapsule ktora nie tylko opala ale takze wyszczupla i ujedrnia skore. I powiem ze po kilku razach to byla troche jedrniejsza.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Yasmine pisze:Czy uwazacie ze to latem wyrzucanie kasy w bloto
Tak.
W zasadzie nie chodzę. Byłam tylko kilka razy przez studniówką, bo do bordowej sukienki blada skóra
Też nie lubię siebie bladej. Dlatego staram się latem jak najbardziej opalić.
Jednak jakos solarium mnie nie przekonuje. za długo trwa robienie sobie takiej fajnej opalenizny. Lata dwa, trzy dni i juz widac efekty - mniejsze większe ale zawsze
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
ja chodze na solarium dosc czesto fakt na lato sie ograniczylam bo kasa była potrzebna na wakacje .Lubie solariium bo 15 minut jestem jeszcze w stanie wytrzymac w gorącym klimacie ale jak mam sie prażyć na słońcu 2 godziny to przezywam mordęge. Czasmi mi sie udaje,ale rzadko .Wyjątkiem jest opalanie sie nad morzem tam wiaterek wieje lezysz sobie i nawet nie czujesz słońca
you touch me
in special places...
in special places...
Ja chodze na solarium tylko w zimie. Mam calkiem fajnie bo juz po 3 razach jestem dość mocno opalona i mi wystarczy na jakis czas. W lecie wolę słoneczko. Według mnie taka naturalna opalenizna jest ładniejsza niz ta z solarium. Poza tym dziewczyny, które sie opalaja caly rok na solarium są takie żółte... 
Opalenizna w zimie wygląda nienaturalnie..ale jeśli ktoś rzadko korzysta z solarium to jest to zdrowe ze względu na to że witamina e się wydziela.Nie ma jak opalenizna naturalna..od słoneczka..Chodzenie w lato na solarium jest bezsensu.I pamiętajcie dziewczyny jak przesadzanie z solarium szkodzi skórze ok trzydziestki jeśli ktoś przesadzi robią się straszne zmarszczki i twarz bardzo staro wygląda..no ale każdy wie co robi..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Myszka pisze:Oczywiście nie do przesady ale tak raz w tygodniu na 10 min i juz widac opaleniznę a na słońcu nie wyrabiam za długo to trwa!
Nieprawda!Na słońcu szybciej. Idziesz se nad jakąs wode (basen, rzeka, jezioro, morze czy inny zalew) na kiolka godzin pluskasz się jak Ci zbyt gorąco, a oplasz się błyskawicznie. Już po jednym dniu są lepsze rezultaty niż po 3 x 10 minut w solarce. Efekty są szybsze choć rozumiem, ze nie każdy lubi się smazyc na słońcu.
gracja pisze:a tak z ciekawosci.. ile u Was kosztuje solarium. U mnie w miescie (oolice Wawy) wszedie jest 1 zl za min. A wiem, ze pod Czestochowa 0,50 gr sic!
U mnie tak srednio jakies 70-90 groszy. W tej kapusle wyszczuplajacej to czym dluzej tym taniej. Za 16 minut 10 zloty. Poza tym jest kilka solarium
ktore kosztuje polowe ceny 1 i 15 miesiaca.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
mam jedną taką koleżankę.
nie chodzi na solarium, a ma piekną jędrną, odżywioną skórę, i bynajmniej nie bladą,
ani tez nie bardzo opaloną, taką.jak skóra.
i to jest najpiękniejsze.
pytanie: czemu dziewczyny się obrzydzają (taki mam stosunek do solarium).
więcej wiary w siebie koleżanki i mniej utyskiwań!
no i poza tym - po co niszczyć to co w nas najpiękniejsze, czyli nasz naturalizm i to jacy jesteśmy.
a może ja jestem inny że mnie kręcą maxymalnie naturalne laski<co>
nie chodzi na solarium, a ma piekną jędrną, odżywioną skórę, i bynajmniej nie bladą,
ani tez nie bardzo opaloną, taką.jak skóra.
i to jest najpiękniejsze.
pytanie: czemu dziewczyny się obrzydzają (taki mam stosunek do solarium).
więcej wiary w siebie koleżanki i mniej utyskiwań!
no i poza tym - po co niszczyć to co w nas najpiękniejsze, czyli nasz naturalizm i to jacy jesteśmy.
a może ja jestem inny że mnie kręcą maxymalnie naturalne laski<co>
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
tez uwazam że opalenizna dodaje urody, człowiek jakos promieniej wyglada no i oczywiście nieodskonalo.ści skory mneij rzucaja sie w oczy , mówie o delikatnej opaleniznie a nie ala bambo .Choc sama przyznam ze jak zaczełma chodzic to sie uzależniła i wydawało mi sie ze opalona nie jest a tym czasem gadali ze sie chyab kabina zamknela , no trza było przystopowac...
you touch me
in special places...
in special places...
Wszytsko jest dla ludzi tylko trzeba troche umiaru i to wszytsko. Tez bylam pare razy ale bez przesady. Mam kumpele ktora chodzi do solarium 2 razy w tygodniu i to tak po 20 minut:/ Na poczatku wygladala ok ale teraz wyglada strasznie ma tak zniszczana cere ze az mi sie na nia patrzec nie chce. Wyglada jak murzyn a ciagel jeczy ze jest blada - po prostu paranoja
<belt1>
jezu o czym wy mowicie niedokonalosci skory... jak ktos ma krzywe nogi czy rozstepy na plecach to bedzie je mial i koniec. Zjarani na solarium wygladaja znacznie gorzej niz normalnie opaleni ludzie, opaleni z umiarem. Chce mi sie wymiotowac jak widze marchewki z solarium.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 228 gości