okres - czy musi byc męczarnią???? :( :( :(
Moderator: modTeam
okres - czy musi byc męczarnią???? :( :( :(
Mam cholernie męczący problem... Otóz miesiąc w miesiąc, przezywam niesamowite meki z powodu okresu (na szczescie tylko 1 dzień) Nikomu nie zycze takiego bólu, przy którym mdleje, majacze i wymiotuje a to tylko z powodu nieuniknionej miesiaczki. Byłam z tym problemem u ginekologa. Pani przepisała mi tabletki antykoncepcyjne, które ku mojemu zdziwieniu pełnia takze role lecznicza. Problem w tym ze wcale mi one nie odpowiadaly, przytyłam, czułam sie jakos dziwnie.... cóz, to w końcu hormony, które wpływaja na cały organizm i nie mozna z nimi "igrac". Wołałam juz je odstawic i jak co miesiac faszerowac sie proszkami które to zaczynaja na nie nie działac :567: . Prosze, podzielcie sie ze mna swoimi spobami na silny ból. Jesli macie jakies inne, sprawdzone sposoby z medycyny niekonwencjonalnej Byłabym wdzięczna...
Wiem, że Mefacit-takie tabletki na receptę, są dobre. Miałam w liceum koleżankę, co źle przechodziła te dni i te proszki chwaliła. Ja to bym radziła ginekologa zmienić, jak na takie dolegliwości zadowala Cię tabletkami antykoncepcyjnymi...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Mam podobny problem..moj pierwszy dzien okresu tez jest nie do wytrzymania i jedyne co mi pomaga to lezenie w wannie z goraca woda, jakos wtedy sie wszystko uspokaja w organizmie.. przynajmniej na mnie tak to dziala , nie wiem jak bedzie u Ciebie.
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Ciesze się, że nie mam takich problemów z okresem. Słyszałam o tym, że są tabletki (być może to te o których pisze Leszczynka) które bardzo zmniejszają dolegliwości związane z okresem. Podobno bardzo są pomocne. U mnie największy problem związany z tymi dniami to jedynie rozdrażnienie.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Bo poszłas do kobiety ginekologa , a to bardzo duzy błąd i pewnie to jeszcze stara zgrega była z rejonu :547: :547:
ale w jednym dobrze zrobiła przepisała Ci tabletki Antykoncepcyjne , tylko zapewne nie takie jakie potrzeba , skoro Ci nie pasowały , powinnaś je zmienic , na inne , idż do fachowca w tej dziedzinie czyli faceta , inaczej zawsze bedziesz miala kłpoty , ja polecam Ci "LOGEST" nie przytyjesz , piersi Ci urosną troche , bedziesz miala regularne okresy i powinny bóle ustapic , ale ja ginekologiem nie jestem wiec nie traktuj to jako rady ! wez tylko pierwsza czesc tego posta za dobrą rade ! bo takowa ona jest ! :564:
Leszczynko ! a co miala przepisać ? przeciwbólowe
ale w jednym dobrze zrobiła przepisała Ci tabletki Antykoncepcyjne , tylko zapewne nie takie jakie potrzeba , skoro Ci nie pasowały , powinnaś je zmienic , na inne , idż do fachowca w tej dziedzinie czyli faceta , inaczej zawsze bedziesz miala kłpoty , ja polecam Ci "LOGEST" nie przytyjesz , piersi Ci urosną troche , bedziesz miala regularne okresy i powinny bóle ustapic , ale ja ginekologiem nie jestem wiec nie traktuj to jako rady ! wez tylko pierwsza czesc tego posta za dobrą rade ! bo takowa ona jest ! :564:
Leszczynko ! a co miala przepisać ? przeciwbólowe
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Oj znam Twój ból...
Mam podobnie jednak mój lekarz kazał tylko przeciwbólowe leki brać i nospę i żeby to były rózne leki!Bo jak np cały czas bierzesz ten sam to przestaje na ciem działać.
Pytałam się o pigułki, ale mi zwyczajnie wyjaśniła, że nie ma sensu szprycować się hormonami przez cały cykl tylko dla tych 2-3 pierwszych dni.
Mam podobnie jednak mój lekarz kazał tylko przeciwbólowe leki brać i nospę i żeby to były rózne leki!Bo jak np cały czas bierzesz ten sam to przestaje na ciem działać.
Pytałam się o pigułki, ale mi zwyczajnie wyjaśniła, że nie ma sensu szprycować się hormonami przez cały cykl tylko dla tych 2-3 pierwszych dni.
szczerze przyznam ze nie wiem co to znaczy cierpiec z bólu w czasie okresu bo najzwyczajniej nie mam takich dolegliwosci....teraz pewnie powiecie "taka to ma dobrze" no ale wiadomo nie ma nic za darmo i tak oto w zamian za bezbolesny okres mam baaaaaaaaaardzo nieregularny cykl zdarzyło mi sie nie miec okresu przez 77dni!!!A najgorsze ze nawet tabletki anty tego nie uregulowały gdy przestałam je brac....wiem powinnam isc do lekarza bo to tak nie powinno byc ale jak narazie musze wyleczyc sie z traumy po ostatnich doswiadczeniach u lekarza
Łoł, o wymiotach i mdleniach z powodu okresu to jeszcze nie słyszałam :549: Ja też pierwsze dni mam bardzo bolesne - nie wiem co ze sobą zrobić, żeby złagodzić ten ból... albo chodzę w pół zgięta po domu w kółko, albo leżę przybierając coraz to nowsze pozycje, a tak to szprycuję się zwykłymi tabletkami przeciwbólowymi, chociaż żadna no-spa czy vegantalgin na mnie nie działają.
Poza tym nie ma to jak ruch.... przynajmniej dla mnie.
Poza tym nie ma to jak ruch.... przynajmniej dla mnie.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Podobno poród pomaga 004.gif
W mojej rodzinie wszystkie kobiety mialy z tym problem.
Ich meczarnie podczas okresow skonczyly sie po urodzeniu pierwszego dziecka.
....
s_h_e moze powinnas postarac sie o dzidzie
a tak w ogóle to przykro jest patrzec na swoja kobitke zwijajaca sie z bolu...
chcialoby sie pomoc tylko nie ma jak...
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Lady_Jesika
- Uzależniony
- Posty: 464
- Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
mnie osobiscie branie tabletek antykoncepcyjnyh bardz pomoglo na bole menstracyjne.Tez mialam je potworne,potafilam w przeciagu 5 godzin wziac 8 tabletek a bol nadal nie ustepowal..byl jedynie do wytrzymania
teraz potafie nawet obyc sie bez proszkow a jsli juz wezme to tylko pierwszego dnia i jedna
bardzo pomaga tez przykladanie cieplego termoforu do brzuszka.kapieli w wannie z goraca woda nie polecam,moze spowodowac ogromnie mocne krwawienie.
teraz potafie nawet obyc sie bez proszkow a jsli juz wezme to tylko pierwszego dnia i jedna
bardzo pomaga tez przykladanie cieplego termoforu do brzuszka.kapieli w wannie z goraca woda nie polecam,moze spowodowac ogromnie mocne krwawienie.
Znam ten ból .Jak byłam nastolatką,to też "umierałam" co miesiąc.Nie pamiętam co wtedy robiłam,ale na pewno leżałam przez cały pierwszy dzień.Co to był za ból!Skórcze porodowe normalnie!Brrr.... :553:
Fakt - po porodzie przeszło.
Polecam znaleźć sobie dobrego homeopatę.
Pozdrawiam i łączę się w bólu :588:
Fakt - po porodzie przeszło.
Polecam znaleźć sobie dobrego homeopatę.
Pozdrawiam i łączę się w bólu :588:
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
-
- Zaglądający
- Posty: 13
- Rejestracja: 20 lis 2004, 17:14
- Skąd: Gdańsk
- Płeć:
Ja tez niestety miałam bolesne miesiączki i pamietam jak w podstawówce wychowawca przywoził mnie do domu. A że nie lubie brać tabletek to męczyłam się. Ale pomagał mi ruch. Teraz biore tabletki anty i nic nie czuję a biore Mercilon. Kiedyś jak miałam ok.20 lat trafiłam do ginekologa-mężczyzny (starszego) i to prywatnie, przepisał mi Triquilar (chyba tak to sie pisze). To był z jego strony idiotyczny pomysł bo na takie tabletki za młoda jeszcze byłam i watróbka mnie bolała. Poza tym poród raczej nic mi nie pomógł a ponadto nadal mam okres 7 - dniowy. Pewna pani ginekolog przepisywała mi rózne tabletki anty na skrócenie ale nie ma na mnie sposobu jak widać. Mój stały ginekolog to mężczyzna ale jakos nie wpadł na taki pomysł, no cóż, jego to nie dotyczy
witam i znam ten temat ze swojego zycia - niestety. pamietam jak mialam bardzo ciezki dni - kiedy dosłownie bolało mnie wszystko i ta krew bleee:((( byłam u ginekologa i przepisała mi Castagnus - to ziołowe leki na wyregulowanie i zmniejszenie intensywności miesiączki. Sa bezpieczne, trzeba je brac codziennie. Moja ginekolog powiedziala mi ze efekty beda widoczne po ok pol roku, ale mi po miesiacu miesiaczki stały sie mniej bolesne i regularne:) wiec jest ok. teraz zaczełam brać tabletki antykoncepcyjne - Harmonet i miesiaczka trwa mi 3 dni 9 a czasem potrafila trwac ok 10) i jest jeszczej mniej obfita:)) wiec warto po prostu znalezc dobrego ginekologa i isc do niego po rade - w koncu takich ich zawod za ktory im placa by sie głowili nad takimi sprawmi, co nie:) pozdrawiam :564:
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości