Postautor: Miltonia » 28 lut 2009, 12:17
Matko, zloty. Pisales ze chcesz wybrac produkt najwyzszej jakosci, a potem woda CK. No coz, lepsze to niz nivea, wiec naprawde gratulacje. Nie wracaj juz do nivea, prosze. Ale najwyzsza jakosc, to skladniki naturalne, nie syntetyki. Tylko tak, zeby wyjasnic, od nivea to i tak kosmiczny skok jakosciowy, wiec fajnie.
Kupilam W Quality nie jezyne, ale fige L'Artisan. Jezyna nie pachniala mi tak, jak oczekiwalam. Ale jak wrocila do domu, uaktywnila sie nuta serca i to jest to. Te rowniez musze miec, niestety.
Znalazlam tez nowy zapach dosc mocno waniliowy, Vanille Aoud Micallef. NIe jest taki slodko waniliowo, ale zlamany gorzka nuta i przez to naprawde niezwykly.
I akurat byl jakis mlody tworca perfum (bo oni zapraszaja wlascicieli tych niszowych marek na pokazy) i mam wode perfumowana Oliviera Durbano Jade. W srodku sa kulki nefrytu, a pachnie oblednie.
No i wystarczy mi to teraz na kila dobrych lat.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"