agnieszka.com.pl • wahania wagi
Strona 1 z 1

wahania wagi

: 22 lis 2010, 12:59
autor: ikkou
Cześć zastanawia mnie czy wszystko ze mną jest ok. do rzeczy: jak większość facetów lubię sobie pokopać w piłkę. Ostatnio zaniepokoiła mnie jedna rzecz - mianowicie po 2 godzinnym graniu wszedłem na wagę i ważyłem 3 kilo mniej niż przed samym graniem. na drugi dzień za to kilogram więcej niż przed meczem. Jak to jest możliwe i pytanie czy takie wahania wagi mogą odbić się na zdrowiu? czym to grozi ? zaznaczyć chciałem, że po graniu nic nie jadłem zresztą kolacji nie jadam bo nie mogę spać potem.

: 22 lis 2010, 19:27
autor: ksiezycowka
Tak ma każdy. Grasz, pocisz się i to co widzisz na wadze to to ile wody z Ciebie uciekło. Dlatego warto jak już się ważysz zawsze np. rano zanim cokolwiek zjesz czy wypijesz. Poważ się tak tydzień i zobacz czy masz jakiś problem wtedy.

: 22 lis 2010, 19:40
autor: ikkou
owszem ale czy 4 kilo to normalka ?

: 22 lis 2010, 19:42
autor: ksiezycowka
No.
Myślę, że po 2 intensywnych godzinach gry (a chadzam na mecze i widzę jak wyglądają już kumple po godzinie) spokojnie u faceta tak.

: 23 lut 2011, 14:33
autor: majawaw
hej

nie tylko woda ucieka, jeszcze tracimy wewnątrz mięśniowy glikogen. Nie dużo ale zawsze jakies 300 gram przy bardzo intensywny treningu można spalić. A że kazdy gram glikogenu wiąże 2 gramy wody to już teoretycznie nam ubywa 900 gram z samych tylko mięśni. Do tego parowanie (chłodzenie) i podwyzszina delikatnie temperatura i znowu 0,5 litra znika itd.

Ja spokojnie moge miec wachania 3-4 kg od rana do wieczora, zaleznie od treningu i diety :)

: 28 cze 2011, 11:03
autor: filigranowa
Jak miałam stresujący okres w życiu to waga wahała mi się mniej więcej o 6kg. Jak jestem zestresowana to nie jem wcale i wtedy chudnę, a potem nadrabiam, więc miałam z tym dosyć poważny problem. Jak się już trudny okres w życiu zakończył to byłam jakiś czas na Dukanie i problem wrócił. Po miesiącu skończyłam dietę 36s i waga jak na razie stoi. Tak to już jest z ciałkami, każde reaguje inaczej lub tak jak sami pisaliście traci wodę, więc wahania wagi wydają się być całkiem normalne u większości ludzi.

: 30 cze 2011, 14:26
autor: mrt
A ja teraz tak patrzę, że Moon napisała, że tak może być. No nie wiem. Strażak w czasie 2-godzinnej akcji tracił 2 kg (natychmiast je nadrabiał wypijając 2 litry wody). To od jednego meczu 4 kg było normalne?

Na moje oko waga zepsuta.

: 30 cze 2011, 21:28
autor: ksiezycowka
Bywam na meczach kilkanaście razy w roku (częściej jak grają o ludzkiej godzinie w sobotę czyli np. o 10 czy 11 niż o 8 rano) i z tego co tam się dzieje to basen potu by się uzbierał. Spokojnie 4 kg, naprawdę.

: 29 lis 2012, 20:32
autor: asap
filigranowa pisze:Jak miałam stresujący okres w życiu to waga wahała mi się mniej więcej o 6kg. Jak jestem zestresowana to nie jem wcale i wtedy chudnę, a potem nadrabiam, więc miałam z tym dosyć poważny problem. Jak się już trudny okres w życiu zakończył to byłam jakiś czas na Dukanie i problem wrócił. Po miesiącu skończyłam dietę 36s i waga jak na razie stoi. Tak to już jest z ciałkami, każde reaguje inaczej lub tak jak sami pisaliście traci wodę, więc wahania wagi wydają się być całkiem normalne u większości ludzi.

Zgadzam się, mam bardzo podobnie - stres czy nauka zmuszaja mnie do pochlaniania niebotycznych ilosci pokarmu:) potem jestem malym pączkiem po czym tuz po powocie na silownie tracę wszystko w przeciągu 2 tygodni. Po czym znow przychodzi ciezszy okres i momentalnie zwiekszam sie do rozmiarow sredniej wielkosci balona:( Coz na to poradzic, kto wie?

: 12 gru 2012, 11:49
autor: filigranowa
Zmienić tez trochę nawyki żywieniowe ;) No i ruch systematycznie - ja teraz sobie ćwiczę z Chodaowską i się jakoś trzymam. Ważne, że jak wie się o takich swoich problemach z wagą, to trzeba uważać i tyle :(

: 04 paź 2013, 11:02
autor: alicjakacik
Normalna sprawa ale pamiętaj o uzupełnianiu płynów przy tak intensywnym ruchu. Pozdrawiam

: 03 gru 2013, 12:40
autor: mal.jesionowska
Przy wysiłku musisz pić dużo płynów i najlepiej nie jakieś gazowane napoje typu cola tylko woda mineralna no i doładować energie czyli np ryż, makaron albo nawet zwykły banan w którym jest dużo węglowodanów :)

: 12 gru 2013, 10:17
autor: lokaj
dokładnie tak, najważniejsza przy wysiłku jest zdrowa i regularna dieta

: 09 maja 2014, 09:40
autor: hipsterka
Nawagę mogą wpływać różne czynniki jak np. hormony. Jeżeli wciąż będziesz przybierał na wadze, spróbuj udać się do lekarza lub dietetyka, który będzie wiedział co należy zrobić.

: 11 cze 2014, 22:48
autor: dominikk
U mnie waga po intensywnym wysiłku waha sie 3kg

: 12 cze 2014, 22:57
autor: malika
W czasie intensywnego treningu, nieprzerywanego dłuższego wysiłku jest to dosyć normalne. Człowiek poci się, traci mnóstwo wody, po treningu wszystko wraca normy, bo uzupełniamy płyny, podjemy, odpoczniemy. Organizm się regeneruje.

: 13 cze 2014, 12:40
autor: Andrew
przede wszystkim nie żreć !:) i nie podjadać ! najprostrza dieta to jedzenie wszystkiego w ilosciach małych co dwie godziny ograniczyć znacznie słodycze .

: 13 cze 2014, 17:05
autor: Maverick
Zaraz co dwie godziny. To masa zachodu jest. 3 do 5 razy dziennie wystarczy. Do tego zero slodyczy, uwazac na tluszcze, wyeliminowac proste weglowodany i ograniczyc zlozone. Taki troche low carb. Nie mylic z ducanem, bo tutaj do kazdego posilku zaleca sie troche zdrowych tluszczy (ale lac z umiarem, bo chlapnac na patelnie 10g a 30g to niewielka roznica, a jest to juz 180 kcal roznicy) albo np w postaci morskich ryb, orzechow wloskich czy migdalow no i warzywa, warzywa i jeszce raz warzywa. Najlepiej zielone. Choc owoce z umiarem tez moga byc/ Dziala on u wiekszosci osob, bo ogromna rzesza ludzi dzisiaj ma wyksztalcona insulinoopornosc od jedzenia slodyczy. Odstawienie cukrow prostych, tluszczy trans (wszystko z bialej pszennej maki, slodycze, margaryna) i ograniczenie innych weglowodanow (razowy chleb pelnoziarnisty, kasza, ryz, makaron pelnoziarnisty) powoduje stabilizacje organizmu pod wzgledem tolerancji glukozy. Aha - i zero alkoholu. Tak mozna naprawde niezle schudnac (jak sie jeszcze bedzie dodatkowo ruszac). Wiem to po sobie - i wcale nie liczylem kalorii. Efektu jojo brak, choc ja po prostu zmienilem swoje nawyki zywieniowe.

: 26 cze 2014, 11:26
autor: hermiona
Też nie mam w zwyczaju liczyć kalorie. Staram się jeść w miarę rozsądnie, choć też zdarzają mi się grzeszki w postaci np, placków ziemniaczanych. Ale jem dużo warzyw, owoców, unikam jedzenia na mieście i kilka razy w tygodniu chodzę na siłownię. I to wcale nie tylko na bieżnię i rowerek ale na te 'maszyny' także, ponieważ im bardziej mamy rozwinięte mięśnie tym więcej kalorii spalamy.

: 26 cze 2014, 23:24
autor: Maverick
Akurat maszyny wcale nie sa zbyt dobre ;) Bywaja bardzo szkodliwe.

: 29 lip 2014, 11:08
autor: hermiona
A co jest w nich takiego szkodliwego? Jak źle ćwiczysz na nich to oczywiście, możesz sobie zaszkodzić, ale równie dobrze możesz sobie zaszkodzić źle biegając czy skacząc na skakance. Ja ćwiczę z moim chłopakiem, który wie jak prawidłowo ćwiczyć, dodatkowo pracuję też w domu nad poprawieniem stabilizacji.

: 29 lip 2014, 18:15
autor: Maverick
Na czesci maszyn nie da sie prawidlowo cwiczyc. Glowny ich minus to wymuszanie nienaturalnego ruchu w stawach oraz ulatwienie w cwiczeniu. PRzykladowo - suwnica. Ciezko zrobic przysiad z duza iloscia kg na barach, ale naladowac kg na suwnice to nie problem. Czyli wieksze obciazenie kolan w polaczeniu z ich nie do konca naturalna praca moze dac kontuzje. Takich przykladow mozna mnozyc. Chociaz np podciaganie drazka do klatki piersiowej jest w porzadku tak wiec nie wszystkie sa zle. Generalnie lepiej cwiczyc z wolnymi ciezarami. Wtedy pracuja cale grupy miesni, a nie tylko jakies pojedyncze.

: 14 sie 2014, 15:08
autor: hermiona
Aż tak dokładnie się na tym nie znam, więc też nie mam zamiaru się kłócić. Ja ćwiczę sporo na wolnych ciężarach, przysiady ze sztangą (ale bez obciążenia, bo sama sztanga jest ciężka) i kilka ćwiczeń na maszynach - głównie na nogi i na ręce. Ale czuję się dobrze, nic mnie nie boli - zakładam, że mi nie szkodzą.

Re: wahania wagi

: 02 mar 2018, 14:10
autor: paniProblemowa
Dlatego uważam, że powinno się ustalić dietę z dietetykiem, żeby nie zrobić sobie krzywdy odchudzając się na własną rękę. Najciężej jest też wytrwać w tym by jeść to co jest zdrowe. Ja na początku długo nie jadłam słodyczy. Gdy widziałam efekty mojej pracy to zaczynała sobie odpuszczać i jeść słodycze czy inne niezdrowe rzeczy bo sprawiało mi to przyjemność. Jednak to nie ma sensu i dlatego znowu zaczęłam pilnować tego co jem i uważniej dobieram produkty. Wcześniej myślałam, że mogę odczuwać przyjemność tylko z jedzenie czekolady. Jednak okazuje się, że niektóre produkty, które są o wiele zdrowsze tez mogą wprawić nas w dobry nastrój.

Re: wahania wagi

: 07 kwie 2018, 22:41
autor: aguniaSz
No dokładnie bo tak sie kończy w sumie działanie na własną rękę... No przyznajmy się, ale nie da się być specem w każdej dziedzinie i nie ma się co oszukiwać. Lepiej oddac sie w rece dietetyka i jemu powierzyc opracowanie odpowiedniej diety. Ja w sumie od dietetyka poszłam do macro bios bar bo okazalo sie ze przybylo mi nowych obowiazkow, wiec i czasu na planowanie diety bym raczej nie miala. Więc dowożą mi codziennie 5 pudełek z wyliczona liczba kalorii i odpowiednio dobranymi składnikami. Regularne jedzenie to jest klucz do ustabilizowania i apetetu i wagi

Re: wahania wagi

: 23 maja 2022, 13:55
autor: tanda
Produkty z best-market.pl polecam nie tyle ze względu na kwestie dotyczące kaloryczności, ale bardziej smakowo. Po prostu tak możecie zobaczyć, jak smakują totalnie inne produkty, bo ukraińskie. Niby tak blisko, ale jednak pod względem smakowym diametralnie inaczej. Polecam skosztować - zarówno słodycze, jak i nabiał czy przetwory warzywne. To jednak całkiem inny klimat. Serio.