Głupi kleszcz...
: 26 sie 2008, 11:21
Nie znalazłam takiego lub podobnego tematu więc postanowiłam napisać w nowym temacie.
Otóż.. użarł mnie kleszcz, niestety zabieg wyciagania skończył sie tym, że główka została mi w miejscu ugryzienia. Wbił się w miejsce gdzie kończy się noga a zaczyna wzgórek łonowy...
I teraz nie wiem, mam iść z tym do lekarza? czy raczej nie, chyba że działoby się coś, jakis rumień czy zaczerwienienie?
Dodam, że kiedyś miałam taką samą sytuacje tyle że w nodze. Też główka została i nie byłamu lekarza, nic mi nie było. Ale teraz to jest w takim miejscu że sama nie wiem co z tym począć
Otóż.. użarł mnie kleszcz, niestety zabieg wyciagania skończył sie tym, że główka została mi w miejscu ugryzienia. Wbił się w miejsce gdzie kończy się noga a zaczyna wzgórek łonowy...
I teraz nie wiem, mam iść z tym do lekarza? czy raczej nie, chyba że działoby się coś, jakis rumień czy zaczerwienienie?
Dodam, że kiedyś miałam taką samą sytuacje tyle że w nodze. Też główka została i nie byłamu lekarza, nic mi nie było. Ale teraz to jest w takim miejscu że sama nie wiem co z tym począć
