odchudzanie
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Bylo mowione o aerobach na poczatku i treningu konkretniejszym potem. To rozumialem ze chodzi o silowy.
A aeroby sie do spalania tluszczu nie nadaja bo spala sie go bardzo malo, organizm sie do nich szybko adaptuje i trzeba ich czas wydluzac i wydluzac. Naturalnie jak ktos chce niech sobie robi ale dobrym rozwiazaniem jest ze dwa razy w tygodniu zrobic HIIT
A aeroby sie do spalania tluszczu nie nadaja bo spala sie go bardzo malo, organizm sie do nich szybko adaptuje i trzeba ich czas wydluzac i wydluzac. Naturalnie jak ktos chce niech sobie robi ale dobrym rozwiazaniem jest ze dwa razy w tygodniu zrobic HIIT
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
HIIT to nie jest zwykly interwal... Slowo "high" nie bez przyczyny sie znajduje na poczatku nazwy. I zadnym, powtarzam zadnym aerobikiem i robieniem pajacykow nie osiagniesz zmeczenia jakie jest potrzebne aby robic HIIT. To po prostu niemozliwe. Potrzeba dojsc z pulsem do progu mleczanowego czyli cos ok 180 uderzen serca na minute. HIIT sie robi albo biegajac, albo jezdzac na rowerze. Innych opcji nie ma.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
O to ja prawie tyle mam na kacuMaverick pisze:Potrzeba dojsc z pulsem do progu mleczanowego czyli cos ok 180 uderzen serca
Ok, to na aerobiku jest po prostu mniej intensywny interwał na dobrą sprawę.
Ani nie biegam, ani nie jeżdżę rowerem więc zostaje mi mniej intensywny trening, ale nieco dłuższy.
Tak czytam te wasze wypowiedzi i od samego czytania się zmęczyłam. Wiadomo, że ruch jest ekstremalnie ważny podczas utraty wagi ale powiem wam szczerze, że orbitrek stojący w domu jest moim zdaniem, przynajmniej dla mnie (nie mam czasu na siłownie) zdecydowanie najlepszy. No i przede wszystkim dieta. Od paru dni korzystam z diety 36s, a wcześniej byłam na Dukanie. Póki co nawet całkiem nieźle mi idzie ale miewam problemy z motywacją. Macie jakieś sposoby żeby siebie mobilizować ?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Właśnie mi wpadł do głowy pomysł na dopisek tu (tylko mnie zjeść - przecież nikt nie potraktuje tego poważnie). Połykać Euthyrox w wysokiej dawce. Bierze się na niedoczynność tarczycy
A tak poważnie - mam niedoczynność tarczycy i stały dostęp do tego skarbu. Nawet nie wiedziałam, że to tak kusi Ale nie biorę nic ponad to, co kazała pani doktor.
A tak poważnie - mam niedoczynność tarczycy i stały dostęp do tego skarbu. Nawet nie wiedziałam, że to tak kusi Ale nie biorę nic ponad to, co kazała pani doktor.
Pod koniec lutego zmieniłam sposób odżywiania i jak do tej pory w tali mam o 6cm mniej i 4 mniej w biodrach. Jakby ktoś pytał to:
-słodycze ograniczone do minimum
-dużo, dużo wody z cytryną
-zero białego pieczywa (zamiast tego chlebek słonecznikowy- pycha)
-dużo nabiału
-owoce, warzywa
-jeśli pogoda pozwala to spacer co najmniej godzinny
- chrom
Dodam tylko, że próbowałam różnych diet z marnym skutkiem, wykańczały mnie fizycznie a po zakończeniu jojo.
Teraz czuję się super, wypoczęta, główka nie boli i nie chodzę głodna
-słodycze ograniczone do minimum
-dużo, dużo wody z cytryną
-zero białego pieczywa (zamiast tego chlebek słonecznikowy- pycha)
-dużo nabiału
-owoce, warzywa
-jeśli pogoda pozwala to spacer co najmniej godzinny
- chrom
Dodam tylko, że próbowałam różnych diet z marnym skutkiem, wykańczały mnie fizycznie a po zakończeniu jojo.
Teraz czuję się super, wypoczęta, główka nie boli i nie chodzę głodna
Przechodzę kryzys ekonomiczno-sexualny: zaglądam do portfela a tam ch.j
Już to gdzieś pisałam na forum, ale wpiszę i tu - mi strasznie waga spadła po otrębach.
Po skręceniu nogi (czyli przy prawie zerowym ruchu) zafundowałam sobie otrębową prawie dwu miesięczna kurację. Na kolację jadłam jogurt naturalny ze sporą ilością granulowanych otrębów (żurawinowe są najsmaczniejsze). Przy takiej diecie niechcący straciłam 7/8 kg bez żadnego wysiłku. Na szczęście udało mi się później wrócić do mojej "licealnej" wagi
Po skręceniu nogi (czyli przy prawie zerowym ruchu) zafundowałam sobie otrębową prawie dwu miesięczna kurację. Na kolację jadłam jogurt naturalny ze sporą ilością granulowanych otrębów (żurawinowe są najsmaczniejsze). Przy takiej diecie niechcący straciłam 7/8 kg bez żadnego wysiłku. Na szczęście udało mi się później wrócić do mojej "licealnej" wagi
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
kot_schrodingera pisze:Ja tam w żadne diety nie wierzę.
Też nie wierzyłam. Ale jak dla mnie to nie jest dieta. To zmiana sposobu żywienia. Dla mnie dieta trwa ileś tam dni/miesięcy a potem przeważnie się wraca do starego odżywiania i jest zdziwienie bo jest efekt jojo.
kot_schrodingera pisze:Nazywa się: "mniej żreć".
No patrz, ja na tej diecie więcej "żarłam" i też schudłam.
Efekt jojo nie bierze sie z powrotu do starych nawykow zywieniowych tylko ze zle przeprowadzonej diety. Jak czlowiek ma zla diete, je za malo, drastycznie za malo (a tak czesto robia kobiety), to organizm sie broni. Spali cos tam tluszczu z bockzow, ale generalnie zmniejsza zuzycie energii, spowalnia metabolizm. Czesto spala miesnie zamist tluszczu jezeli w diecie nie ma wystarczajaco duzo pelnowartosciowego bialka. I traci czlowiek mase, ale to co traci to sa glownie miesnie. A ze miesnie sa 2 razy ciezsze od tluszczu... I jak juz osiagnie "wymarzona" wage i wraca do w miare normalnego jedzenia to tyje bardziej niz przedtem bo... stary tluszcz zostal, miesni nie ma, metabolizm zdechl i nie ma co spalac kalorii.Marissa pisze:To zmiana sposobu żywienia. Dla mnie dieta trwa ileś tam dni/miesięcy a potem przeważnie się wraca do starego odżywiania i jest zdziwienie bo jest efekt jojo.
Ja jak sobie diete ulozylem to mimo tego ze jadlem na niej mniej kalorii to bylem tak obzarty ze nie bylem w stanie zjesc wszystkiego co zaplanowalem. Kwestia wyboru produktow. Mozna zjesc sobie BicMaca, a mozna zjesc pol kg wolowiny - maja tyle samo kalorii.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Polecam jeść otręby. Ja piekę takie bułeczki, których głównym składnikiem są właśnie otręby. Gwarantowana szybka przemiana materii. Dzięki temu schudłam już 4 kilo w ciągu trzech tygodni. Naprawdę polecam.
/pisz po polsku - księżycówka
/pisz po polsku - księżycówka
Ostatnio zmieniony 07 lip 2012, 18:53 przez aga22, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości