ćwiczenia w żadnym razie nie na masę!

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 25 maja 2007, 11:31

Na brzucho proponuję Szoostkę Weidera:

klik!

Wygląda niepozornie, ale tłuszczyk pali nieźle Obrazek

Powodzenia! Obrazek
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
kknd
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 150
Rejestracja: 30 lis 2005, 22:40
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: kknd » 25 maja 2007, 12:23

Szostka jest nieziemska, tylko troche gorzej z jej przestrzeganiem, od 1 tez sie za nia biore.
Jak chcesz spalic tluszcz to dieta redukcyjna, owoce i warzywa ile chcesz, pij duzo wody bez ograniczen nie gazowanej, najlepiej wypij szklanke 15 min przed jedzeniem, nie pij sokow tylko wode ona najlepiej oczyszcza, podziel dotychczasowe 3 duze posilki na 5 mniejszych wychodzi tak co 3h posilek, organizm jak sie nie czuje zagrozony (dlugie przerwy miedzy posilkami) to raz ze lepiej trawi i przyswaja a dwa nadwyzke wydala a nie odklada, no i oczywiscie zero slodyczy, lodow tez, biale pieczywo zamien na razowe, ziemniaki tez bym ograniczyl lub zamienil na ryz.
http://aneta.ulotka.biz/ Salon Fryzjerski Aneta W Olsztynie
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 maja 2007, 12:34

tank girl pisze:Na brzucho proponuję Szoostkę Weidera:

rozumiem, że tematu o szóstce z ponad 450 odpowiedziami nie zauważyłaś? <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 25 maja 2007, 12:45

A cóż to ma do rzeczy? To jest temat o ćwiczeniach "nie na masę", więc wzmiankę o Szoostce można tu chyba zrobić? Obrazek
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 maja 2007, 13:26

tank girl pisze:Wygląda niepozornie, ale tłuszczyk pali nieźle
Ale slyszlam ze umiesnia brzuch i to mi sie nie podoba. Wole byc otyla niz miesnie nabrzuchu miec.

Pytania wazne do tematu odnosnie jedzenia jeszcze mam:
Co z kefirem, maslanka?Sa dobre na upaly, a lodow mi np nie mozna.
I jak rozumiem ziemnkow nie mozna wiec zamiast tego ryz. Makaronu nie mozna.
Wiec tylko ryz? A co z kaszami wobec tego ?
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 25 maja 2007, 15:44

no wlasnie ja sie przylaczam do pytania moon, jak jest z kaszami? ja uwielbiam gryczana, ale nie wiem czy mozna? a jezeli mozna to lepiej kasze czy ryz??
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 maja 2007, 16:41

moon pisze:Ale slyszlam ze umiesnia brzuch i to mi sie nie podoba.

To nie rob Moon, bo rzeczywiscie umiesnia. Ja dzis jestem po 15 dniu i mam juz zarysy niezle.

moon pisze:Co z kefirem, maslanka?Sa dobre na upaly, a lodow mi np nie mozna.

Kefir bardzo polecany, maslanka tak samo. I to i to ma max. 2 % tluszczu i malo kalorii, wiec zdrowe i pozywne. Lody takie smietankowe niebardzo, bo nasze polskie sa bardzo kaloryczne, robione z najwyżej % smietany. Juz lepiej takie wodne lody, sorbety.
Chociaz ja sobie czasem na zwyklego smietankowego z maszyny pozwole ;).

moon pisze:A co z kaszami wobec tego ?

Kasze maja zblizona wartośc energetyczna do ryzu, ale maja wiecej bialka, mniej weglowodanow, wiec sa jeszcze bardziej polecane :).
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 maja 2007, 16:46

Yasmine pisze:Kefir bardzo polecany, maslanka tak samo.
Yasmine pisze:Kasze maja zblizona wartośc energetyczna do ryzu, ale maja wiecej bialka, mniej weglowodanow, wiec sa jeszcze bardziej polecane :)
Super <banan>
Dzieki Yas. Choc zal mi ze nie bede mogla jesc ziemniaczkowz kefirem Rolmierza w tym roku tylko sam kefir... :(
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 maja 2007, 16:57

moon, ale nie rezygnuj z ziemniakow calkiem. Jest taka opinia,ze one bardzo tuczą, one tucza tylko w okreslonym sposobie przygotowania. Ziemiaki tucza w postaci chipsow, fytek, plackow, wtedy kiedy pieczemy je na oleju. Kiedy jemy gotowane lub grillowane ziemniaki to nie tuczą, a wprost przecwicznie. Maja duzo blonnika a w 100 gr znajduje sie tylko ok.100 kcal. A w takim ryzu np. az 350.


"Wbrew obiegowej opinii ziemniaki nie tuczą - 100 gram tego warzywa zawiera jedynie 90 kcal. Można je więc spożywać w dowolnych ilościach. Tym bardziej, że zawierają wiele witamin i niezbędnych dla zdrowia minerałów (głównie tuż pod skórką). Znajdziemy tu duże ilości witaminy A, E oraz C, niemal wszystkie witaminy z grupy B, a także białko, potas, wapń, magnez, żelazo, miedź, fosfor i siarkę. Wapń i potas neutralizują niekorzystne działanie soli kuchennej na nasz organizm. Magnez wzmacnia serce, dzięki niemu również lepiej znosimy stres. Ziemniaki działają moczopędnie i oczyszczają organizm ze szkodliwych substancji.
Nawet osoby stosujące dietę odchudzającą, powinny przynajmniej raz w tygodniu jeść upieczone w łupinach ziemniaki, które następnie macza się w jogurcie lub chudym twarogu i obficie posypuje siekanymi ziołami"
kknd
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 150
Rejestracja: 30 lis 2005, 22:40
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Postautor: kknd » 25 maja 2007, 17:34

Hm tego o ziemniakach nie wiedzialem, ciekawe.

Zawsze mozesz robic szostke, a jak stwierdzisz ze sa juz zarysy miesni to przestajesz. Zreszta sama szostka jako tako nie wplywa na rozrost miesni ona spala tluszcz a tym samym miesnie ktore sa pod mniejsza warstwa tkanki tluszczowej sa bardziej widoczne.

poszukaj w sieci Dziennik Posiłków VITALMAX v2.00 - redukcja

bialko, tluszcz, weglowodany, kal
Kasza gryczana 12,6, 3,1 69,3 339
Kasza jaglana 10,5, 2,9 71,6 349
Kasza jęczmienna perłowa 6,9, 2,2 75 330
Kasza jęczmienna pęczak 8,4, 2 75,7 333
Kasza manna 8,7, 1,3 76,7 351
Ryż biały 6,7, 0,7 78,9 347
Ryż brązowy 7,1, 1,9 76,8 325
http://aneta.ulotka.biz/ Salon Fryzjerski Aneta W Olsztynie
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 maja 2007, 17:38

ziemniaki same w sobie są ok, ale uwaga - nie przeginać z soleniem, bo chyba to [oprócz oleju do smażenia/pieczenia] jest najbardziej zdradliwe - nie same ziemniaki, tylko nadmiar soli.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 maja 2007, 19:29

Yasmine pisze:moon, ale nie rezygnuj z ziemniakow calkiem. Jest taka opinia,ze one bardzo tuczą, one tucza tylko w okreslonym sposobie przygotowania. Ziemiaki tucza w postaci chipsow, fytek, plackow, wtedy kiedy pieczemy je na oleju. Kiedy jemy gotowane lub grillowane ziemniaki to nie tuczą, a wprost przecwicznie. Maja duzo blonnika a w 100 gr znajduje sie tylko ok.100 kcal. A w takim ryzu np. az 350.


"Wbrew obiegowej opinii ziemniaki nie tuczą - 100 gram tego warzywa zawiera jedynie 90 kcal. Można je więc spożywać w dowolnych ilościach. Tym bardziej, że zawierają wiele witamin i niezbędnych dla zdrowia minerałów (głównie tuż pod skórką). Znajdziemy tu duże ilości witaminy A, E oraz C, niemal wszystkie witaminy z grupy B, a także białko, potas, wapń, magnez, żelazo, miedź, fosfor i siarkę. Wapń i potas neutralizują niekorzystne działanie soli kuchennej na nasz organizm. Magnez wzmacnia serce, dzięki niemu również lepiej znosimy stres. Ziemniaki działają moczopędnie i oczyszczają organizm ze szkodliwych substancji.
Nawet osoby stosujące dietę odchudzającą, powinny przynajmniej raz w tygodniu jeść upieczone w łupinach ziemniaki, które następnie macza się w jogurcie lub chudym twarogu i obficie posypuje siekanymi ziołami"
Jest. <banan> To juz widze moja diete -obiad , sniadanie ikolacja ziemniaki gotowane z kefirem Romierza <aniolek>
lollirot pisze:tylko nadmiar soli.
A po co je solic? :| Do kefirku lepsze nie solone ;P
kknd pisze:bialko, tluszcz, weglowodany, kal
Kasza gryczana 12,6, 3,1 69,3 339
Kasza jaglana 10,5, 2,9 71,6 349
Kasza jęczmienna perłowa 6,9, 2,2 75 330
Kasza jęczmienna pęczak 8,4, 2 75,7 333
Kasza manna 8,7, 1,3 76,7 351
Ryż biały 6,7, 0,7 78,9 347
Ryż brązowy 7,1, 1,9 76,8 325
Duz toto mi nie mowi :|
kknd pisze:Zawsze mozesz robic szostke, a jak stwierdzisz ze sa juz zarysy miesni to przestajesz.
Zarysy tez sa ohydne. Brzuszek ma byc mieciutki i juz! Poz atym nie on jest nawiekszym problemem akurat. <banan> <banan>
middleweight
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 151
Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
Skąd: sdsa
Płeć:

Postautor: middleweight » 25 maja 2007, 20:49

jak chcesz zrzucić tłuszcz, lecz nie dokładać mięśni, może być problem tak naprawdę.
By osiągną ten cel musiałabyś nie ćwiczyć wcale !
Każdy sport wyrabia mięśnie. To proste - ćwiczysz - mięśnie pracują - wyrabiają się.
Rozwiązaniem byłaby dieta niskokaloryczna, bez treningu.
Moim zdaniem takie podejście jak opisałem linijkę wyżej jest jednak bez sensu :)

Dobrym rozwiązaniem jest połączenie diety i pływania. Dodałbym też skakanie na skakance, która jest bardzo skutecznym i szybkim likwidatorem tłuszczu. Sam się nie raz o tym przekonałem jak do zawodów był tydzień a na liczniku o 3 kilogramy za wiele ;)

Koszt skakanki skórzanej (inne się nie nadają, są za lekkie i niewygodnie się trenuje przy ich pomocy), to jakieś 12 zł.

Skacz na skakance 5 - 6 dni w tygodniu, na miękkim podłożu (dywanik, trawnik), nigdy na betonie!! Trening "skakanowy" polecam na początek następujący:

- skaczesz 2 minuty
- 1 minuta odpoczynku
- 2 minuty skoków
- 1 minuta odpoczynku
- 2 minuty skoków

i koniec:)

z czasem zwiększaj ilość takich rund.

WAŻNE! : skacz interwałowo, czyli skaczesz cały czas tempem, które Tobie odpowiada, lecz co ok. 15 sekund przyspieszasz "na maxa" na jakieś 3-5 sekund.

Stosując się do powyższych zaleceń osiągniesz swój cel szybko :)

I NAJWAŻNIEJSZE!!! Przed skakaniem na skakance rozruszaj stawy kolanowe i skokowe, jak i zrób kilka "kółek" w dwie strony biodrami. Bez rozgrzewki, możesz nabawić się urazów stawów, a tego się już właściwie nie leczy :P
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 25 maja 2007, 21:01

Dodalbym jeszcze, ze wszlekie interwaly sa idealne na polepszenie kondycji, wiec poza spalonym tluszczem w "bonusie" dostaje sie lepsza wydajnosc pluc.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 01 cze 2007, 17:30

middleweight, dziekuje za rady :) Zakupie skakanke. I tak musze jechac gdzies dres kupic bo takich cudow w mojej szafie nigdy nie bylo

Piiiiiiic ;(

Zielona nie slodzona herbata jest <belt>
Zwyklej niegazowanej wody juz nie moge.
Teraz robie sobie activa bo juz nie wiem co pic mam.

Mozna herbatki granulowane, wody smakowe np Żywca cytrynowego?

2 kwestia - jak doprawic gotowanego kurczaka zeby nie byl taki mdly?

3 kwestia - mozna ryby z puszki?Bo one w wiekszosci sa w oleju....
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 02 cze 2007, 15:21

moon pisze:Mozna herbatki granulowane
te słodkie, smakowe? NIE
moon pisze:wody smakowe np Żywca cytrynowego
ja piłam :)
moon pisze: jak doprawic gotowanego kurczaka zeby nie byl taki mdly?
w bulionie
moon pisze: mozna ryby z puszki?Bo one w wiekszosci sa w oleju....
nie-juz lepiej kupić jakieś filety albo np pstrąga czy inną, ładnie doprawić i do piekarnika :)
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 02 cze 2007, 15:34

unlucky_sink pisze:nie-juz lepiej kupić jakieś filety albo np pstrąga czy inną, ładnie doprawić i do piekarnika :)

ja niestety nie mam mozliwosci pieczenia czegos w akademiku. Zostaje mi tylko zwykle smazenie na oleju, ale widocznie mojemu organizmowi az tak bardzo to nie przeszkadza, skoro waga ciagle leci w dol :). NA szczescie wracam do domu za 3 tygodnie, a mama kupila taki swietny grill-piekarnik i cos czuje,ze tylko tam bede swoje ukochane rybki i mieso zlocila :D.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 cze 2007, 15:38

Yasmine, potwierdzasz odpowiedzi Unlucky co do moich pytan? :>

I jeszcze 1 pytanie - skad sie bierze ryby? :?
U mnie w domu prawie wcale sie ryb nie je choc ja uwlibiam - jem zazwyczaj po ludziach :/
Jak mam sobie zrobici taka pieczona rybe np? Skad ja wziac jak doprawic? Pomozcie - mam w planie jutro taki obiad. :/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 02 cze 2007, 15:55

moon pisze:Yasmine, potwierdzasz odpowiedzi Unlucky co do moich pytan? :>

Raczej tak. Granulowane herbatki sa slodkie, za to wody smakowe kaloryczne takie nie sa, ale za to pelne chemii. Ale mozesz sobie robic czesto jakies ziolowe herbatki, nieslodzone, ja bardzo lubie miete, ona usprawnia trawienie. I od czasu do czasu kupuje sobie soki owocowe. Taki z tesco np. to ma w 100 gramach tylko 20 kalorii, czasem sobie rozciencze je też wodą.

A jak doprawiac gotowanego kurczaka. Powiem Ci szczerze, ze nie wiem, bo ja nie lubie gotowanego. Uwielbiam pieczonego kurczaka, a szczegolnie piersi, sobie je sypie przyprawa do grilla.

A co do ryb z puszki to lepiej juz w sosie wlasnym (np tunczyk do salatki). Ryby kupisz na stoiskach rybnych np. w Realu. JA tez sobie kupuje paluszki rybne lub wedzone ryby.
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 02 cze 2007, 19:13

moon pisze:skad sie bierze ryby?
ja kupuje w tesco, realu, stokrotce, w rybnym
moon pisze:Jak mam sobie zrobici taka pieczona rybe np?


''W pstrąga zapakować plasterki cytryny i zioła: rozmaryn, taragon, piertuszkę, lekko popieprzyć w środku i na zewnątrz, zapakować - szczelnie - w folię aluminiową i do gorącego piekarnika na 15-20 min. Pstrąg się w swoich własnych sokach zapiecze i przejdzie ziołami.'' ja daję do środka przyprawę do ryb, zamiast tych wszystkich ziół, i jak już mam ją na talerzu to masełkiem czonkowym czasami smaruję troszkę. Jak juz muisz smażyć, czego nie polecam przy diecie:> to na margarynie

''Ryby są ciągle w Polsce niedocenianym i rzadko spożywanym produktem, kiedy powinny pojawiać się na naszym stole przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Są one źródłem białka o wysokiej wartości odżywczej. Dodatkową zaletą białka ryb jest fakt posiadania niewielkiej ilości tkanki łącznej, co dodatkowo podwyższa jego strawność i przyswajalność w organizmie (znajduje się ona w zakresie 93-97%).

Nie tylko białko jest dobrze przyswajanym składnikiem pochodzącym z ryb, do tej grupy zaliczyć można też tłuszcz (przyswajalność około 97%). Ze względu na zawartość tłuszczu ryby zostały podzielone na dwie grupy: chude i tłuste.

RYBY CHUDE
zawartość tłuszczu < 8 g w 100 g

flądra świeża
dorsz świeży
gładzica świeża
halibut biały świeży
karp świeży
mintaj świeży
morszczuk świeży
pstrąg strumieniowy świeży
sandacz świeży

RYBY TŁUSTE
zawartość tłuszczu 9-30 g w 100 g

węgorz
łosoś
śledź świeży
śledź solony
makrela świeża
tuńczyk
pstrąg tęczowy świeży
sardynka świeża''
Ostatnio zmieniony 02 cze 2007, 19:16 przez unlucky_sink, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 cze 2007, 19:14

Yasmine pisze:Kefir bardzo polecany, maslanka tak samo. I to i to ma max. 2 % tluszczu i malo kalorii,
Wlasnie spojrzalam. Maslanka Milko naturalna ma 45 kcal w 100 ml. Opakowanie cale ma wiec 450kcal. Dla porwnania. Sok z pomaranczy Tymabarku ma 49 kcal na 100 ml.
Wiec o jaka Ci Yas chodzi? Bo chyba nie o zwykla. :>

[ Dodano: 2007-06-02, 19:16 ]
unlucky_sink, danke <browar>
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 02 cze 2007, 19:20

moon pisze:Yasmine, potwierdzasz odpowiedzi Unlucky co do moich pytan?
nie ufasz mi :D ja jak się zabierałam za dietę to przeczytałam z 5 książęk, żeby nie zrezygnować po 5 dniach i już ńawet polubiłam nowy sposób odżywiania się :)

[ Dodano: 2007-06-02, 19:26 ]
moon pisze:Wiec o jaka Ci Yas chodzi? Bo chyba nie o zwykla.
kefir oboru-54 kcal w 100g tłuszcz: 0,05g, maślanka łowicka-truskawkowa:61kcal w 100g: tłuszcz 1,5g-> ogólnie chodzi o wszystko co ma mniej niż 2 tłuszczu. tak np jogurty fruktis:0,1
jogobella light 1
Ostatnio zmieniony 03 cze 2007, 03:12 przez unlucky_sink, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 cze 2007, 19:33

ja napisze ile kalorii maja te nabialki które kupiłam sobie wczoraj w carrefour. Takie z jedynka na wieczku.
Maslanka-36, kefir 37, jogurt naturalny 60
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 cze 2007, 19:46

Ok pokalkulowalam.
Wczoraj zjadlam jakies 723 kcal
Dzis 905,2. Wiec nici z kolacji. Chyba ze sobie jablko zjem :/

unlucky_sink pisze:nie ufasz mi :D ja jak się zabierałam za dietę to przeczytałam z 5 książęk, żeby nie zrezygnować po 5 dniach i dojść do 53-52 kg <marzyciel> i już ńawet polubiłam nowy sposób odżywiania się :)
Nie chodzi, ze Ci nie ufam Unlucky. Chodzi o to ze to co mi dajecie tzn rady to za malo troche zeby osiagnac moj cel.
Jedzac zdrowo nie utyje, ale i nie chudne 10 kg w ciagu miesiaca.
Jedyne co moge to cwiczyc 7 dni w tygodniu a Wasze rady zywieniowe wcisnac w diete 1000 kcal.
Dzindzer pisze:Maslanka-36, kefir 37, jogurt naturalny 60
Na jaka zawartosc? Bo to jest malo owszem. Ale nie kiedy ktos pije 400 g kefiru czy tez 1 litr maslanki to niezbyt.
Taka Milko np - na 1 litr wychodzi 450 kcal. Czyli polowa tego co moge zjesc i wypic przez caly dzien. Wiec troche slabiutko. :/
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 02 cze 2007, 20:00

moon pisze:Taka Milko np - na 1 litr wychodzi 450 kcal.
nie musisz pić całej przecież :D
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 cze 2007, 20:02

unlucky_sink pisze:nie musisz pić całej przecież :D
No, ale ja plynow pije do 4l dziennie....I myslam ze tym sobie moze zastapie ta okropna niegazowana bezskamowa wode <belt>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 cze 2007, 20:04

moon pisze:Na jaka zawartosc?

w 100 g
unlucky_sink pisze:nie musisz pić całej przecież :D

o własnie. Do lodówki na 2 dzień jak znalazł
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 02 cze 2007, 20:37

moon pisze:No, ale ja plynow pije do 4l dziennie....I myslam ze tym sobie moze zastapie ta okropna niegazowana bezskamowa wode
idąc twoim sposobem myślenia nie możesz pić wody smakowej, bo ona ma coś koło 30 kcal czyli 1,5 l to będzie 450 :>
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 cze 2007, 20:41

moon pisze:ta okropna niegazowana bezskamowa wode <belt>

cytrynki wcisnij, troche listków miety nawrzucaj, activa rozpusc. Mi smakowała jak nawrzucałam sobie kawałeczków truskawek i wcisnęłam troche cytryny.
Na takiej mineralce możesz herbatki owocowa robic wszelakie. Wywar z warzyw pic możesz
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 02 cze 2007, 21:47

Wlasnie spojrzalam. Maslanka Milko naturalna ma 45 kcal w 100 ml. Opakowanie cale ma wiec 450kcal. Dla porwnania. Sok z pomaranczy Tymabarku ma 49 kcal na 100 ml.

Moon, ale sok to sam cukier, a w maslance masz bialko :).

unlucky_sink, ja sie Ciebie jeszcze tak zapytam, czemu smazenie ma margarynie jest niby lepsze od oleju :>

Ja mam zamiar kupic olive w oliwek i na niej wszystko smazyc, ale narazie kasy brak, a ona 2 dychy kosztuje :/.
moon pisze:I myslam ze tym sobie moze zastapie ta okropna niegazowana bezskamowa wode <belt>

herbatami nieslodzonymi

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 157 gości