Gadanie przez sen

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 10 cze 2006, 15:53

Mi bardzo często zdaża się gadać przez sen. A jak mam troszke gorączki to już na bank jest to pewne, że bede w swoim świecie. Ale nikomu w domu to nie przeszkadza,a siostra która przez 15 lat ze mną spała wie dokładnie jak mnie uspokoić, Przemek natomiast kiedyś przezył szok:)

A najlepsze że kiedyś wstałam wzięłam kołdre i poszłam do wyjśca zdziwoiny tata idzie za mną "Magdusia co Ty dziecko robisz?" "Wyprowadzam się" no i połozyłam sie pod drzwiami i zasnęłam....
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 12 cze 2006, 13:38

Mnie tez zdarza sie gadac przez sen, ale najwieksza polewke mialam z Gargula w trakcie naszych nocnych rozmow na skype. POtrafilismy tak spedzic kilka 30% doby do bardzo poznych godziny nocnych czasami. Ktoregos dnia rozmawiamy sobie, oboje lezymy w lozkach z zalozynymi tylko sluchawkami, zamkniete oczka i tak sobie gawedzimy o roznych sprawach, a tu mi Gargulek odplywa i zaczyna mowic cos o problemach z lodowka i o tenisie - pierwsza dot. lodowki bardzo sie miala do rzeczywistosci bo po prostu tego samego dnia ladowali z bratem chyba lodowke gdzies tam, czy tez ja przenosili, juz nie pamietam, natomiast jesli chodzi o tenis to po prostu wyobrazil mnie sobie w spodniczce do tenisa :D , powiedzial ze jakos tak mu sie skojarzylo ze musze w niej ladnie wygladac <hahaha> Sama tez mialam takie jazdy <diabel>
Gargul pamietasz ? <aniolek>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
adrienne11

Postautor: adrienne11 » 18 sie 2006, 21:41

No to ja was pobiłam wszystkich!! w sylwestra 2005/2006 póóóóóóóóóóźno poszłam spać i nagle zadzwonił telefon a był ustawiony na wibracje (mialam go w kieszeni bluzy) wiec odebralam przez sen. ta 'druga' osoba mowila cos o alarmie a ja myslac ze to moi kumple robia sobie jaja powiedzialam eee... spier..lajcie:)))) a potem sie okazalo ze dzwonili z solid security bo sie alarm w chalupie zalaczyl <hahaha> a w ogole jak bylam mała to przechodzilam przez sen do moich rodzicow do lozka (z drugiego konca domu). potem nic nie pamietalam. a czesto jak spie to mnie nogi bola i skurcze lapia. kiedys mi sie snilo ze z Papieżem na nartach jezdzilam (nigdy nie mialam nart na nogach) i spadlam ze stoku i tak spadalam i spadalam i tak mnie nogi bolaly AUĆ. a w ogole raz mi sie tez snilo ze jestem u jakiejs baby i wchodze do domu a ona mowi zebym sie wynosila bo nabloce wiec wyszlam i wracajac do domu spojrzalam w kałuze zobaczylam swoje odbicei i... sie obudzilam. potem zasnelam i przysnilo mi sie DOKLADNIE to samo i znow patzrylam na kałuze i sie obudzilam . TO JEST SMIESZNE!! pozdro for all:*
SuperMocher
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 14
Rejestracja: 17 lip 2006, 18:11
Skąd: Krakow
Płeć:

Postautor: SuperMocher » 19 sie 2006, 13:48

U mnie gadanie przez sen jest chyba rodzinne hehehe. Kiedys moj brat krzyczal przez sen zebym mu podala wioslo z pod łuzka i wyciagla rower z szawki hehehe myslslam ze padne. Moja siostra tez rozmawia, najlepsze jest to ze mozna z nia wtedy porozmawiac i sie dowiedziec roznych ciekawych rzeczy <diabel> Ja podobno tez gadam. Kiedys siostra mi opowiadala ze strasznie przeklinalam hehehehe <banan>

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 121 gości