Studniówka
Moderator: modTeam
lollirot pisze:a ja na swojej studniowce nie bylam, bo wypadla w jedyny dzien, na ktory byly jeszcze wolne dobre bilety na Koty w wawie
ee lolli, Koty to najgorszy musical na jakim bylam w Romie. Choc Ty zapewne inaczej na to patrzysz
A Studniowka - dziewczyny - klasyka. Nie zakładajecie tego co jest w tej chwili supermodne. Po 1. połowa sali tak będzie wyglądać, po 2. za 5 lat po obejrzeniu zdjęć będziecie je chowac głęboko do szuflady
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
gracja pisze:Koczek na gładko 5 razy lepiej wygląda niż te wszytskie lokówki
Wszystko zalezy od osoby. Ja z moimi wlosami, zaczesana na gladko, wygladam jak do dojenia krow. O_o
Ale fakt, niektorym dziewczynom jest slicznie w takiej fryzurze.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Ja też mam za kilka miesiecy studniowke!! Wszysko było by pięknie gdyby nie cena:) za pare płacimy 250zl + sukienka+ buty+ fryzjer + Kamera... jakby to wszysko policzyc to malo kogo stac...! Osobiscie twierdze ze wcale nie trzeba kupowac nowych butow bo zawsze jakies odpowiednie sie w szafie znajda a sukienka nie musi byc taka droga. Kazdy chce jednak wygladać wyjątkowo. Wczoraj wlasnie byłam w miescie i wrescie kupilam sukienke. Ciesze sie ze już mam bo ciezko jest na mnie cos dopasowac ( jestem niska i szczupła r.34 ) twierdze ze sukienka musi byc balowa kolor wlasciwie nie ma znaczenia ja mam brazowa, musi dobrze leżej i być wyjatkowa. pozdrawiam
Jedno uczucie, dwa serca, tysiące chwil...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Maleńka pisze:za pare płacimy 250zl + sukienka+ buty+ fryzjer + Kamera...
Sory, ale nie trzeba wszystkiego kupowac.
za wstep - mozna zglosic o dofinansowanie.
sukienka - mozna pozyczyc, kupic, uzywana, wypozyczyc
buty - mozna pozyczyc chociazby albo zalozyc jakies co sie ma.
wlosy moze ulozyc ktos znajomy
a kamera to nie wiem o co chodzi. o film jaki beda kr3eciec?szkoda kasy. mozna jak ktos znajomy wezmie pozyczyc i przegrac.
I w ten sposób sporo osób stac
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Mysiorek pisze:lollirot pisze:Koty
To trwało całą noc?
nie, ale co to ma do rzeczy?
[ Dodano: 2005-11-22, 22:57 ]
gracja pisze:ee lolli, Koty to najgorszy musical na jakim bylam w Romie.
a ja w romie tylko ten jeden raz bylam

pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Studniowke wspominam bardzo milo
Sam poczatek mojej wielkiej milosci bo moje slonko zaprosilo mnie na nia jak jeszcze nie bylismy para a na studniowce juz tak
Ogolnie ja uwielbiam takie imprezy, lubie te wszystkie zabawy z dobieraniem sukienki, dodatkow, czaseniam i odstawianiam sie
powiem Wam ze na moja sukienke nie wydalam jakiejs kosmicznej kwoty, bo ogolnie nie patrze raczej na mode - wole cos niepowtarzalnego, oryginalnego ale zarazem prostego i eleganckiego - klasyka po prostu, ewentualnie podkreslona odwaznymi dodatkami. Za sukienke zapalcilam 140 czy 150zl, prosta, dlugosc 3/4, z przodu pod szyje, zupelnie klasyczny kroj, z tylu wyciete plecy az do posladkow, ale nie cale gole tylko takie cieniutkie paseczki na krzyz ;-) Bylam bardzo zadowlona, choc cierpialam bo pod taka sukienke nie mozna zalozyc stanika
Do tego mialam czarne ponczochy, szpilki i drobne kolczyki. Pamietam ze bardzo bardzo chcialam dlugie czarne rekawiczki, ale wtedy zadnych takich nie udalo mi sie znalezc
Wlosy mialam w kolorze owocu granatu ( taka bordowa czerwien) koczek i powpinane roze w nim - czesala mnie kolezanka. Nie szalalam ani z paznokciami ani z makijazem 




Ostatnio zmieniony 21 gru 2005, 15:06 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja kupilam sobie dluga spodnice w dzwon. JEst czarna przeplatana srebrnymi nitkami. Do tego czarno - zlota bluzka, bez ramion (wiec stanik bez ramiaczek mnie czeka - trudno bedzie), i ma takie cos na szyje, co zastepuje bizuterie (trudno wytlumaczyc
). Buty juz mam kilka lat, nadal dobre, czarne eleganckie. Ale szpilka jest tak duza, ze ledwo chodze
.
Fryzure chce miec prosta- rozpuszczone , wyprostowane wlosy, ale na koncu lekko podwiniete ( tez w taki dzwon, ale watpie,zeby z moich wlosow takie cos sie udalo
).
I zastanawiam sie, czy nie zrobic cos z paznokciami. Bo takimi jakie mam teraz, az wstyd gdzies na impreze wyjsc.
Fryzure chce miec prosta- rozpuszczone , wyprostowane wlosy, ale na koncu lekko podwiniete ( tez w taki dzwon, ale watpie,zeby z moich wlosow takie cos sie udalo
I zastanawiam sie, czy nie zrobic cos z paznokciami. Bo takimi jakie mam teraz, az wstyd gdzies na impreze wyjsc.
Mia pisze:choc cierpialam bo pod taka sukienke nie mozna zalozyc stanika
Yasmine pisze:(wiec stanik bez ramiaczek mnie czeka - trudno bedzie),
Trochę OT, ale wytłumaczcie mi swoje przywiązanie do tego elementu garderoby?? (pomijam rozmiary D i DD)
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
ja mam A i sobie nie wyobrazam bez stanika chodzic, hmm chodze tylko w push-upach wiec , no moj bius bez powiekszaczy mi sie nie podoba , wiec w sumie wytlumaczenie tez mam.
a co do studniowki kupilam mala czarna, trzymac mi sie bedzie tylko na biuscie, bo nie ma ramiaczek, jest bardzo obcisla , aa trudno mi bylo taka znalezc, bo mam dosc waskie biodra. w kazdym razie zakladam czarne ponczochy do tej sukienki ( tez jest czarna), wiele osob mowi, ze lepsze opalone rajstopy - ja osobiscie nie lubie, a wy jakie zakladacie ( zastanawiam sie czy nie sci bez ponczoch, bo mam bardzo opalone nogi
a co do studniowki kupilam mala czarna, trzymac mi sie bedzie tylko na biuscie, bo nie ma ramiaczek, jest bardzo obcisla , aa trudno mi bylo taka znalezc, bo mam dosc waskie biodra. w kazdym razie zakladam czarne ponczochy do tej sukienki ( tez jest czarna), wiele osob mowi, ze lepsze opalone rajstopy - ja osobiscie nie lubie, a wy jakie zakladacie ( zastanawiam sie czy nie sci bez ponczoch, bo mam bardzo opalone nogi
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
A ja sobie znalazłem w szafie na tą studniówkę 6 stycznia, na którą zostałem zaproszony, hehe, świetny oliwkowy garnitur...nawet nie wiedziałem, że tak doskonale mi w tym kolorze:)
lol......
lol......
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Też bym sie z checia spytałam jakie to opalone rajstopy. Bo nie wiem.
Ja chodze tylko w czarnych [ale takich grubych do kozakow na zime i cielistych cienkich ładnie dobranych do skóry [bo generalnie maja swoje odcnienie, nie?].
Nikt Ci jesc nie kaze
;P
A moim wyglada tylko dobrze na srednim ;P
Ja chodze tylko w czarnych [ale takich grubych do kozakow na zime i cielistych cienkich ładnie dobranych do skóry [bo generalnie maja swoje odcnienie, nie?].
Sir Charles pisze:Nie trawie
Nikt Ci jesc nie kaze

Mia pisze:moim zdaniem taki kroj nie nadaje sie dla kobiet bez biustu Puscic oko
A moim wyglada tylko dobrze na srednim ;P
(...) chcialem jeszcze do tematu dodac ze na zadnym biuscie sie sukienka nie utrzyma, sukienka ta utrzumuje sie bo jest bardzo obcisla (...)
Edit by Maverick
Edit by Maverick
Ostatnio zmieniony 28 gru 2005, 21:58 przez krzyniu, łącznie zmieniany 1 raz.
(...)
Ja na studniówke miałam taka długa rózowo-czarna kiecke. Taki szyty ze skosu rózowy materiał, dopasowany, ale przez to, że ze skosu to sie fajnie rozciagał i slicznie dopasowywał, na to był taki półprzezroczysty czarny., odcinana ( czy jak sie to mówi) pod piersiami, ta góra miała małe czarne koraliki. w miejzcach typu piersi i tyłek bardziej było rózowo, duzo zalezało od padania swiatła. Kiecke kupowałam za granica, ciesze sie bo w sumie nie tak źle na tym wyszłam. Podobne były w Polsce po jakies 800 zł a ja kupiłam za cos ponad 400 zł.
(...)
Bez klotni i off topikow na forum!
Edit by Maverick
Ja na studniówke miałam taka długa rózowo-czarna kiecke. Taki szyty ze skosu rózowy materiał, dopasowany, ale przez to, że ze skosu to sie fajnie rozciagał i slicznie dopasowywał, na to był taki półprzezroczysty czarny., odcinana ( czy jak sie to mówi) pod piersiami, ta góra miała małe czarne koraliki. w miejzcach typu piersi i tyłek bardziej było rózowo, duzo zalezało od padania swiatła. Kiecke kupowałam za granica, ciesze sie bo w sumie nie tak źle na tym wyszłam. Podobne były w Polsce po jakies 800 zł a ja kupiłam za cos ponad 400 zł.
(...)
Bez klotni i off topikow na forum!
Edit by Maverick
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Dzis wlazłam i bylo 75 C! Ale ja mam nawyk zawsze przymierzac i cholera za male!!!! Zly Zly Zly Zly Zly Zly Zly Zly Zly
ej no cos maja nie tak! ja mierzylam swoj rozmiar i tez za maly byl! dzis sie wkurzylam tak ze zbluzgalam pania ekspedientke
a co do studniowki jeszcze - niegdy mi sie nie podobaly ani nie podobaja dalej takie suknie balowe z gorsetem, takie wielkie, obszerne, na kolach albo cos. Ja jestem drobna i jakos zawsze sadzilam ze sie w takiej utopie, ale w ogole jakos mi sie nie widza, a Wam? poza tym to taka typowa sukienka na jeden raz. Ja moja ze studniowki z innymi dodatami wykorzystalam w zeszlym roku na Sylwestra.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Gosia... pisze:( zastanawiam sie czy nie sci bez ponczoch, bo mam bardzo opalone nogi
Zdecydowanie nie!! Opalone nogi bez pończoch można prezentować latem w parku, ale do eleganckiej sukienki stanowczo coś trzeba ubrać.
Gosia... pisze:w kazdym razie zakladam czarne ponczochy do tej sukienki ( tez jest czarna), wiele osob mowi, ze lepsze opalone rajstopy
To zależy jak będzie wyglądać całość z fryzura i butami, musisz spojrzeć w lustro i wybrać. W każdym razie na specjalną okazje na pewno nie rajstopy <belt3> - do wyjściowej sukienki nie pasują zupełnie. Najbardziej eleganckie byłyby prawdziwe nylony do pasa ale wygodny zestaw pewnie przekroczyłby wartość sukienki razem z fryzjerem

Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
masz racje Guli. JuzJakisCzasTemu kupiłam czrne ponczochy i takie założe. Mam czarne, proste włosy, sukienka z brokatem tez czarna, wszytsko bedzie pasowało. Jesli chodzi o fryzure juz dwano umowilam sie na prostowanie - w salonie maja lepsze prostownice niz ja, a przeciez fryzura musi przetrwac
tylko lakier do wlosow z brokatem naloze i juz. Jak cos to zdjecie przysle po studniowce, czyli po 7 stycznia 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości