Powiem Wam,że mi zakupy zdecydowanie poprawiają humor.Nie jestem zakupoholiczka, staram sie kupować to co jest mi naprawde potrzebne. Niemniej na zakupach jak sprwię sobie coś konkretnego to czuję się o wiele lepiej.
Aktualnie zastanawiam się nad prezentem walentynkowym Dla siebie

Tak tak. WOle sobie wybrac to co ma mi dać mąż niż jakby on sam miał kupować ( ma kiepski gust tak więc nie bedę ryzykowała w tym względzie).
Podobają mi się dwa zegarki od firmy Skagen:
http://www.zegarmistrz.com/Zegarek_Skagen_355SGSC_Ancher_Dozywotnia_gwarancja-11385.html
http://www.zegarmistrz.com/Zegarek_Skagen_355SMM1_Ancher_Dozywotnia_gwarancja-11370.html
Który byście wybrały?