Marycha rzadzi......
Moderator: modTeam
Raku płuc? Mi sie zdawalo, czytalem tak i nawet slyszalem ze marihuana zabija komorki rakotworcze ;X
To zebys sie jeszcze nie zdziwil...
Ostatnio zmieniony 03 paź 2005, 19:49 przez p1tbull, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
p1tbull pisze:Krzych a czemu nie powiesz nic o negatywnych skutkach palenia jointow
przegapiłeś
p1tbull pisze:ktorej mozna nabawic sie szybciej niz podczas palenia tytoniu....
Wcale prawdą to nie jest a umżeć na cos trzeba.
Wcale nie szybciej, komurki muzgowe wcale nie zanikaja, naczytałes się hłamu. Przynajpmniej podaj źrudło tej wiadomosci...
p1tbull pisze:czytalem tak i nawet slyszalem ze marihuana zabija komorki rakotworcze ;
I dobże czytałes. jest właśnie czynnikiem przeciwdziałającym rakowi muzgu.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Ktoś mówił ze przetrzymuje ja pale sobie na luzaku, i jestem już na tyle douczony ze to przetrzymywanie wcale nic nie daje.
Bo jest ograniczona liczba THC które może się przedostać podczas wdechu do krwi, można się jedynei głebiej zaciągnąć, nic pozatym.
Z fifki również mialo się więcej dostawać do krwi no ale to tylko powoduje ze wdycha się więcej olejku
Bo jest ograniczona liczba THC które może się przedostać podczas wdechu do krwi, można się jedynei głebiej zaciągnąć, nic pozatym.
Z fifki również mialo się więcej dostawać do krwi no ale to tylko powoduje ze wdycha się więcej olejku
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Krzych(TenTyp) pisze:p1tbull napisał/a:
Krzych a czemu nie powiesz nic o negatywnych skutkach palenia jointow
przegapiłeś
Krzychu po prostu nie dopuszcza do siebie myśli że coś tych skutków może go spotkać..
Krzych(TenTyp) pisze:Wcale prawdą to nie jest a umżeć na cos trzeba.
Wcale nie szybciej, komurki muzgowe wcale nie zanikaja, naczytałes się hłamu. Przynajpmniej podaj źrudło tej wiadomosci...
Krzychu odkąd masz thc w tłuszczu nie jesteś wiarygodny mówiąc o skutkach palenia
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Pegaz pisze:Krzychu odkąd masz thc w tłuszczu nie jesteś wiarygodny mówiąc o skutkach palenia Usmiechnij sie!
W jakim sęsie ? Prosze wytłumacz mi bo się "pogubiłem". Wiem ze mam nawet w kościach thc, w każdym włosie, nawet w paznociach. Tylko niewiem osochozi z ta wiarygodnością.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Krzych(TenTyp) pisze:W jakim sęsie ? Prosze wytłumacz mi bo się "pogubiłem". Wiem ze mam nawet w kościach thc, w każdym włosie, nawet w paznociach. Tylko niewiem osochozi z ta wiarygodnością.
Chodzi o to że to jakby lubiących popić o negatywne działanie alkoholu..najcześciej takie pytania kwitują śmiechem
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Pegaz podałem źrudła narodowej organizacji zdrowia, czy to nie starczy.
Wyimaginowałeś moją chęć do wybielenia marihuany, ba chciał byś zachwiać wiarygodnością faktów które przedstawiłem na jej kozyść.
Wyimaginowałeś moją chęć do wybielenia marihuany, ba chciał byś zachwiać wiarygodnością faktów które przedstawiłem na jej kozyść.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Właśnie to jest dobry pomysł zgłosić go trzeba do admina :d Mav
Musicie to sprawdzić
!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście odszukane przez 3000[GT]
Musicie to sprawdzić
Kod: Zaznacz cały
http://beaverbong.com/cb/
Oczywiście odszukane przez 3000[GT]
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Krzychu <browar> przydał by sie do members dostep :d , btw jak zrobie zdjecie i wkoncu ozyje projekt "czoko 1" ( czyli bongos by Krzychu ) to pokaze foto LOL \ Fitti <browar> , moze mi napis "kameleon" jakos przyschizowac albo cos
\ a z tym spotkaniem to dobra kmina , wakacje sa długie
(niestety dopiero za rok
) ale z to bedą upalone (upalne tez beda)

- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Krzych(TenTyp) pisze:Pegaz podałem źrudła narodowej organizacji zdrowia, czy to nie starczy.
Wyimaginowałeś moją chęć do wybielenia marihuany, ba chciał byś zachwiać wiarygodnością faktów które przedstawiłem na jej kozyść.
to zdecydowanie za mało
[ Dodano: 2005-10-07, 19:18 ]
Fitti pisze:Zgadzam sie Krzychu, jesli jestes doswiadczony i spaliles juz swoje to trzymanie dymu w plucach jest zbędne, palisz jak fajke, tylko walisz większy buchy
Niektórzy palą tyle ile ty masz lat i dopiero dstrzegają wtedy że:"o cholera..jestem bezdomny wszyscy na mnie leją jestem ścierwem..co ja tu robie kim jestem.."
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Niektórzy palą tyle ile ty masz lat i dopiero dstrzegają wtedy że:"o cholera..jestem bezdomny wszyscy na mnie leją jestem ścierwem..co ja tu robie kim jestem.."
ale Pegaz nikt nie chce tak skończyć ...każdy zna chyba granice , ty mowisz o prawdziwych narkomanach (dla nich ważniejszym priorytetem jest zapalić sobie lub wciagnąć tak , że nie wiesz co sie dzieje ( lub dać sobie po kablach <boje_sie> ) )\ ja tam np ludzi , co maja zajebiste problemy i dlatego konczą na ulicy ( nie nazwał bym narkomanami , u nas nie ma jeszcze takiego określenia , ale ale to jest pomiedzy palaczem , a narkomanem , a linia pomiedzy tym drugim jest bardzo cienka ) . Bo to , że kolesie nie maja wyboru i wolą sobie przypalić , niż mysleć ciągle o kłopotach (w domu , w szkole , z policją ; i jeszcze sie nimi dobijać ) ; to wola sobie zmienić troche rzeczywistość (i sie wcale nie dziwie , a wiem co mówie , bo mam kilku takich ziomków ) . Także , tych co sobie lubią zapalić dla relaxu (nie bo są uzależnieni) , każdy nazywa narkomanami ( reasumujac tak , to także ten kto sobie wypije jedno , dwa piwa jest alkoholikiem , bez sensu ...) , w Polsce jest taki , a nie inny system , bo gościu co sobie zapali idzie na 3 lata do puchy , a gościu co kogos zabije dostaje 7 lat . dopóki to sie nie zmieni , nie bedzie podzialu na palaczy i na narkomanów . Płomień 81 - Jestem przeciw , dobrze naświetla to , co się teraz dzieje .
Tak wszyscy są zawsze winni tylko nie palący..policja winna środowisko winne rodzina winna wszyscy nauczyciele..
Sory ale palący zdaje sobie sprawe z tego że jest uzależniny gdy już jest o wiele za późno..gdy trafi w odpowiednie miejsce to jeszcze pół biedy.W gliwicach swego czasu byli ćpuni którzy sobie zapodawali coś dożylnie a później grozili innym strzykawkami wymuszali kase itp. Myslisz że oni od razu sobie w żyłe dawali?Oni tłumaczą się w ten sposób który wymieniłeś..Nie stac ich nawet często na przyznanie się do porażki wolą wine zrzucić na wszystko byle nie na siebie.. Oni tez mieli naście lat najpierw jabole póżniej wóda i tak się skończyło na strzykawach..sam widuje w autobusie klejomanów myślisz że to zabawny widok?Oni kiedyś sobie może palili zioło ale kiedyy ich juz nie było stać wybrali rozpuszczalnik..szkoda gadać.. <bicz2>
[ Dodano: 2005-10-07, 20:07 ]
Happy endu nie ma.
Sory ale palący zdaje sobie sprawe z tego że jest uzależniny gdy już jest o wiele za późno..gdy trafi w odpowiednie miejsce to jeszcze pół biedy.W gliwicach swego czasu byli ćpuni którzy sobie zapodawali coś dożylnie a później grozili innym strzykawkami wymuszali kase itp. Myslisz że oni od razu sobie w żyłe dawali?Oni tłumaczą się w ten sposób który wymieniłeś..Nie stac ich nawet często na przyznanie się do porażki wolą wine zrzucić na wszystko byle nie na siebie.. Oni tez mieli naście lat najpierw jabole póżniej wóda i tak się skończyło na strzykawach..sam widuje w autobusie klejomanów myślisz że to zabawny widok?Oni kiedyś sobie może palili zioło ale kiedyy ich juz nie było stać wybrali rozpuszczalnik..szkoda gadać.. <bicz2>
[ Dodano: 2005-10-07, 20:07 ]
Happy endu nie ma.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Tak wszyscy są zawsze winni tylko nie palący..policja winna środowisko winne rodzina winna wszyscy nauczyciele..
hehe ...ja napisałem ze winni nauczyciele ? mi chodziło o problemy w szkole ( bo ktoś , sobie może nie radzi z nauką , presja rodziców itp ) , co do domu ... jak byś wiedział co się u niektórych dzieje , to byś nawet nie śmiał pytać ( gościu wychodzi na podwórko bo " to jego drugi dom ... ten lepszy weselszy" i przebywa tam ile sie da , bo jak idzie do domu to wie , że ojciec da mu wpierdol za to , że nie ma na wino , za to że nie jest tak jak po jego mysli ) , co do policji ... dzis normalnie nie mozna sobie posiedzieć na ławce , bo zaraz jakaś menda zadzwoni , że głośno jej , klną , pluja itp ...a nawet jak tak nie jest to i tak zadzwoni , tak dla reguły , a co ma do tego policja ... jak gestapo widzi tych co byli notowani za narkotyki , karzą rozbierać sie do samych skarpet i gaci , musisz stać tak , bo oni musza sprawdzić czy nic nie masz, w dzien na rynku , gdzie chodzi kupa ludzi , nie jest to zbyt zajebiste . Ile razy , z osiedla dostawali od gestapo , za to ze sobie siedza na ławce , w alejce , gdzie i tak nikt nie chodzi . Co do granic ... ja znam je ( mnie wali to , że zawsze mówi się , ze od tego sie zaczyna ) , gdybym chciał sobie pobrnać w ciężkie gówno , to bym już to dawno zrobił . A , że teraz już , tak nie siedze po ławkach i klatkach grając w karty . To moge powiedzieć , że ludzie przyjebią sie do byle czego , żeby tylko komuś na złość zrobić . A jak nie ma co robić , to widzisz co sie dzieje teraz na ulicy . BTW z tymi gościami i strzykawkami to słyszałem w TV i to sa narkomani , takich to izolować i leczyć , bo krzywde zrobią jeszcze komuś .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości