___ToMeK___ pisze:Macie wyrzuty sumienia po zakupie czegos drogiego? Mysli typu: "cholera, moze lepiej cos innego...", "o fuck... ile to browcow...", "czy ja tego w ogole potrzebuje?"... "moze gdzies jest duzo taniej"?
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
I drugie pytanie:
Jak duze znaczenie ma dla Was marka? Dla mnie, musze przyznac, ma spore.
Po kupnie czegoś drogiego, owszem, mam wyrzuty sumienia... Nawet po zafundowaniu sobie tego Ptasiego Mleczka miałam wyrzuty, że wydałam, skoro mogłam się bez tego obejść, a akurat te 10 zł by mi się przydało. Głupie, ale ja już tak mam (po tacie). A jeśli już doszłam do wedlowskiego ptasiego mleka, to żadna podróbka mu się nie równa
Co do marki: nie będę wariować wydając ponad 100 zł na bluzkę czy sweter, bo mnie zwyczajnie na to nie stać, a wiem, że są tańsze i tak samo ładne jak i dobre.
Inaczej ze spodniami: na tych za 50 zł już się przejechałam (jedne po roku rozciągnięte, drugie farbują

) więc stwierdzam, że w to akurat dobrze inwestować... (podobnie jak u Koko).
Generalnie do marek się nie przywiązuję
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]