Co myślicie o obrzezaniu?
Moderator: modTeam
Mi sie wydaje ze gl powodem obrzezania jest fakt ze mezczyzni bez moga kochac sie dluzej, nie wiem czemu ale mam takie wrazenie ze tylko o to chodzi a nie o ww. argumenty.
Mi szkoda by bylo wydawac kasy na ten zabieg, naprawde lepiej pocwiczyc z partnerka
Mi szkoda by bylo wydawac kasy na ten zabieg, naprawde lepiej pocwiczyc z partnerka
http://aneta.ulotka.biz/ Salon Fryzjerski Aneta W Olsztynie
leeloo pisze:sam jestem na etapie decydowania, tak czy nie, więc chcialbym wiedziec jaka to różnica dla babki
Różnica w seksie przypuszczam, że żadna. Jeśli myślisz o "efekcie wizualnym" to dla mnie też żadna. Natomiast w jakimś artykule podsumowującym dyskusję w USA "obrzezać czy nie" przeczytałam, że w obcinanym napletku znajduje się dużo zakończeń nerwowych => mniejsza przyjemność ze współżycia. Gdyby mojemu facetowi przyszła chęć się obrzezać, to starałabym mu się to wybić z głowy

Nigdy w zyciu nie zastanawialbym sie nad zabiegiem dla wlasnej satysfakcji czy jakies mody. Ja po prostu byc moze, bede musial to zrobic.. gdyz wiekszosc lekarzy nie chce sie bawic w zabiegi posrednie, jakas plastyke czy cos, od razu proponuja ciachnac wszystko. Nie odpowiada mi to do konca, ale jeśli nie bede mial wyjscia, pewnie bede sie musial zgodzic. Wzgledy za i przeciw rowniez rozwazylem, ostatnim etapem moich rozwazan jest wlasnie opinia babek. Rozmawialem o tym, ze swoja kobieta, jednak ona nie ma doswiadczenia z ciachnietymi facetami, wiec tez nie wiele moze mi powiedzieć. Jako, ze decyzja jest raczej nieodwracalna, chcialem wiedziec z czym sie musze liczyc. Niestety reczne zabawy w dotychczasowej formie juz tez odpadają... 

A Ty jestes nieszczesliwy?
Bo napletka zabraknie?
Zyc nie umierac, co ma byc to bedzie. Jesli to sprawi, ze nie bedziesz chory, to zrob to. Bedziesz na dodatek oryginalny
Moze nawet dasz dziewczynie to, czego inny dac nie mogl - jakies inne doswiadczenia seksualne.
Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, pamietaj <browar>

Przeciez zabawy reczne nie polegaja na obsuwania napletka, ale pieszczeniu grzybka
Napletek ulatwia, to fakt, ale mozna piescic grzybka reka i miec z tego tyle samo uciechy
[ Dodano: 2006-08-24, 13:14 ]
P.S. Mowiac o palcach nie mialem na mysli uzywania ich do wsadzania sobie w dziurki wszelkiego rodzaju! Od razu uprzedzam
[ Dodano: 2006-08-24, 13:14 ]
P.S. Mowiac o palcach nie mialem na mysli uzywania ich do wsadzania sobie w dziurki wszelkiego rodzaju! Od razu uprzedzam
Pewnie ma stulejkę.
Otóż, nie, nie mam.
zabawy reczne nie polegaja na obsuwania napletka
ciekawe, a robila Ci to kiedys kobieta Haro?
Samo pocieranie glowki predzej doprowadzi Cie do podrażnień niz do finału..nie tylko po to ta skorka jest, ale to jedna z funkcji. Przyslowiowe walenie konia chyba jednak angazuje w znacznym stopniu napletek..
Jesli nikomu sie nie chce wykonac plastyki to co mam sam sobie skorygowac?Tylko w takim wypadku, po co go usuwac?
A jak podczas samego interkorsu? ;P Bo mniemam, przeczytawszy powyzsze zdanie, ze dosw masz. Slusznie?A roznicy, przynajmniej w oralu, zbytnio nie widzialam
Ostatnio zmieniony 24 sie 2006, 13:32 przez leeloo, łącznie zmieniany 1 raz.
leeloo pisze:ciekawe, a robila Ci to kiedys kobieta Haro?
Samo pocieranie glowki predzej doprowadzi Cie do podrażnień niz do finału..nie tylko po to ta skorka jest, ale to jedna z funkcji. Przyslowiowe walenie konia chyba jednak angazuje w znacznym stopniu napletek..
Sam tak kiedys robilem. Jesli masz wrazliwa glowke, to dostaniesz podraznien. Jesli jednak glowka przyzwyczai sie do ocierania np. o majtki, to z czasem przyzwyczai sie do ocierania o dlon. Uodparnia sie.
Haro, sam sobie przeczysz, wczesniej pisales ze masz tak wrazliwą, że byle potarcie i noga Ci lata, a teraz widze ze przyzwyczajony juz jestes do pocierania. O szczegoly juz nie pytam, nie moja sprawaJesli jednak glowka przyzwyczai sie do ocierania np. o majtki, to z czasem przyzwyczai sie do ocierania o dlon.
PS. Masz w domu tarke do warzyw ze skorzaną rekojeścia?

leeloo pisze:Haro, sam sobie przeczysz, wczesniej pisales ze masz tak wrazliwą, że byle potarcie i noga Ci lata, a teraz widze ze przyzwyczajony juz jestes do pocierania. O szczegoly juz nie pytam, nie moja sprawa
PS. Masz w domu tarke do warzyw ze skorzaną rekojeścia?
Nie przecze. Poczytalem o tym zanm zabralem sie za pisanie w tym topicu
Nie, papier scierny z lateksowym uchwytemleeloo pisze:PS. Masz w domu tarke do warzyw ze skorzaną rekojeścia?

- zagubiona_wenus
- Pasjonat
- Posty: 190
- Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
- Skąd: dolnyśląsk
- Płeć:
leeloo pisze:odswieżam, gdyż chciałbym poznać opinię Pań na ten temat, zwlaszcza tych, ktore miały kontakt z obrzezanym? sam jestem na etapie decydowania, tak czy nie, więc chcialbym wiedziec jaka to różnica dla babki
Opowiem wam tylko sie nie śmiejcie ze mnie... Mój 1 facet był obrzezany, o czy dowiedziałam się nieco później. Był moim 1 facetem i byliśmy ze sobą ponad 2 lata. Potem jak miałam następnego faceta i zaczeliśmy współżycie to byłam w cięzkim szoku jak zobaczyłam jego penisa (ten już nie był obrzezany). Myślałam że wszystkie wyglądają tak jak mojego eks a tu nagle jakaś dziwna skórka której tamtej nie miał, no coż nie przyznałam się odrazu że tak mnie zszokował ten widok, ale po jakimś czasie rozmawialiśmy o tym i tylko było dużo śmiechu z tego. Współżyłam z tamtym chlopakiem jakieś 2 lata i mając porownanie nie widze w seksie najmniejszej rożnicy. Natomiast jeśli chodzi o seks oralny to jakoś wizualnie tamten bardziej mi odpowiadał i była to dla mnie większa przyjemność bo tak mi sie jakoś estetycznie bardziej widział, a tego nieobrzezanego zanim wzięlam do buzi miałam duże opory... No to moje zdanie.
grzeczne dziewczynki idą do nieba... niegrzeczne idą tam gdzie chcą!
tank girl pisze:obrzezane penisy są cholernie sexy i podobają mi się niesamowicie
Mysiorek pisze:A mnie obrzezane łechtaczki![]()
O, a widziałeś kiedyś jakąś?

Bo obrzezanie łechtaczki, praktykowane do dziś, m.in. w wielu krajach afrykańskich, nie polega bynajmniej na usunięciu osłaniającej łechtaczkę skóry, tylko na łechtaczki częściowym lub całkowitym wycięciu - zwykle z pomocą kawałka szkła, albo czegoś równie miłego.
Jak tak bardzo podobają Ci się, to ściągnij w reszcie ten napletek i bedziesz mieć gościa obrzezanego
No, niezupełnie. Wizualna atrakcyjność ciachniętego ptaszka polega bowiem m.in. na tym, że w neutralnym stanie czuwania, bez żadnych ingerencji manualnych, wygląda on tak, jak ptaszek nieciachniętego faceta może, choć nie musi, wyglądać tylko w erekcji...

I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości