Szóstka Weidera
Moderator: modTeam
Ja ostatnim zarem nie zrobiłam szóstki do kończ,bo miałam zatrucie pokarmowe i musiałam przerwać,a teraz robię znowu. Dzisiaj skończyłam 18 dzień i już jestem bardzo zadowolona z efektów. Po hormonach mój brzuszek nie wyglądał ciekawie,a teraz tłuszczyk się zdecydowanie zgubił i przede wszystkim mięśnie sie łądnie rzeźbią. Jedyna wadą szóstki jest tp ,ze trzeba ćwiczyc codziennie ,ale naprawde warto.Zastanawiam sie tylko czy ktoś zna podobny trening na uda i pośladki (podobnej trudności,ale przede wszystkim skuteczności:) )??
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
a ja nigdy nie doszlam do konca:/ ta szostka mnie powalila juz kilka razy...chyba mam za malo samozaparcia czy co? aleee...ja ja dopadne wkoncu...najgorsze to cwoczenie codziennie bo jak ja mam co weekend szkole wstaje o 5..czesto wracam po 21 to padam po prostu i zadna sila mnie nie zmusi...wiec chyba bezsensu tak cwiczyc zeby 2 dni w tygodniu miec przerwe? co wy o tym myslicie?
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Bez sesnu. Zasadniczo w ciagu calego cyklu w ogole nie mozna robic przerw, ale wiadomo jak jest i mi sie zdarzyly dwie 1dniowe przerwy, przy czym jedna gdzies w 2gim tygu, druga pod koniec. Ale to jeszcze mozna przebolec, natomiast dla Ciebie Candy, jesli wiesz ze beda ci sie trafiac czesciej, to odpusc bo niestety, ale ten system polega wlasine na systemtycznosci
Kiedy zakładałem temat nie miałem brzucha Teraz niestety mam i będe musiał zabrać się za to
A więc co do tych dwóch systemów to A6W jest profesjonalna to co w fleksie się przedstawia to jest bardziej amatorskie..ale też w tym cały urok..sam chyba najpierw będe ćwiczył systemem z fleksa a później A6W. Tak więc rada z mojej strony jest taka jeśli ktoś nie ma dużo samozaparcia niech rozpocznie od fleksowych ćwiczeń..choć mają wade pewną bo nie ma do nich dokładnego rozrysunku
A więc co do tych dwóch systemów to A6W jest profesjonalna to co w fleksie się przedstawia to jest bardziej amatorskie..ale też w tym cały urok..sam chyba najpierw będe ćwiczył systemem z fleksa a później A6W. Tak więc rada z mojej strony jest taka jeśli ktoś nie ma dużo samozaparcia niech rozpocznie od fleksowych ćwiczeń..choć mają wade pewną bo nie ma do nich dokładnego rozrysunku
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
no wlasnie wiem ze w 6w chodzi o systematycznosc i dlatego jej nie robie teraz bo nie ma mozliwosci zeby nie bylo tych przerw w tygodniu bo mam co weekend zjazdy:/
przegladalam wczoraj tego flexa..i mysle ze daloby rade:)musze sie zabrac wkoncu za ten brzuch:]
przegladalam wczoraj tego flexa..i mysle ze daloby rade:)musze sie zabrac wkoncu za ten brzuch:]
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
sophie pisze:To kiedy flexa zaczynasz?
Heh..Jako że mam pewne doświadczenie musze poczekać troszke
Aż będe miał więcej czasu , chwilowo mam terminarz nieco napięty
I wacham się czy nie wybrać biegania..działa szybciej i skutecznie niż A6W z fleksem razem wzięte ale wymaga jeszcze więcej wysiłku..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
sophie pisze:Jakie doświadczenie? Jakie?
Haha..ladnych pare kilo w krótkim czasie.. Ze wszystkich metod nic nie dorównuje bieganiu.. ale najwięcej wysiłku kosztuje
[ Dodano: 2007-01-21, 00:05 ]
Bez pracy nie ma kołaczyPegaz pisze:Rower tak, szybki chód tak, fitness tak, basen tak, ale bieganiu mówię zdecydowane NIE
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Ejże, inne formy sportu/ruchu poza bieganiem to też "praca"
Ja wolę np włazić na 12 piętro po schodach, kilka razy, niż biegać Nie mowiąc o zajęciach fitness. To sporo daje Niekoniecznie na kilogramy, bo jak nie miałam czego zrzucać, a chodziłam, to i tak wszyscy myśleli, że waga mi spadła - a naprawdę nie drgnęła. Kwestia zmiany figury, plus kondycji
To ile dziennie biegasz?
Mój wujek dzięki bieganiu i diecie zrzucił 20kg Ale to i tak mnie nie przekonuje, bo jak mówiłam, lubię wiele sportów - także tych, w których się sporo biega - ale stricte biegania nie cierpię
Ja wolę np włazić na 12 piętro po schodach, kilka razy, niż biegać Nie mowiąc o zajęciach fitness. To sporo daje Niekoniecznie na kilogramy, bo jak nie miałam czego zrzucać, a chodziłam, to i tak wszyscy myśleli, że waga mi spadła - a naprawdę nie drgnęła. Kwestia zmiany figury, plus kondycji
To ile dziennie biegasz?
Mój wujek dzięki bieganiu i diecie zrzucił 20kg Ale to i tak mnie nie przekonuje, bo jak mówiłam, lubię wiele sportów - także tych, w których się sporo biega - ale stricte biegania nie cierpię
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Pegaz pisze:sophie pisze:To kiedy flexa zaczynasz?
Heh..Jako że mam pewne doświadczenie musze poczekać troszke
Aż będe miał więcej czasu , chwilowo mam terminarz nieco napięty
I wacham się czy nie wybrać biegania..działa szybciej i skutecznie niż A6W z fleksem razem wzięte ale wymaga jeszcze więcej wysiłku..
To nie jest tak jak piszesz.
Samo bieganie niewiele Ci da, jesli chcesz zgubic tylko brzuch. zdecydowanie wiecej osiagniesz robiac flexa czy weidera plus diete.
sposobow biegania tez jest bardzo duzo i w zaleznosci co chcesz osiagnac musisz wybrac sposob-na wytrzymalosc tlenowa najlepsze bedzie rownomirne bieganie, na kondycje interwaly, na zgubienie tluszczu metoda na mierzenie puslu.
wiec sie Pegaz tak nie zpaedzaj w tych swoich aritralnych osadach, bo troche farmazony pleciesz
sophie pisze:No to jakie konkretnie doświadczenie obecnie robisz?
Obecnie heh obecnienie musze zaliczyć sesje a później moge brać się za sporty
[ Dodano: 2007-01-21, 13:09 ]
Wujo Macias pisze:wiec sie Pegaz tak nie zpaedzaj w tych swoich aritralnych osadach, bo troche farmazony pleciesz
Próbowałem wszystkiego więc wiem co mi najbardziej pomogło..więc nie mów mi co plece jeśli nie wiesz
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- Kotek_Szarobury
- Bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: 29 gru 2006, 20:48
- Skąd: Kielce
- Płeć:
Zaczynam, dzień pierwszy - nie jest źle, mięśnie nie bolą, nie czuć jeszcze ale perspektywa niekolorowa. Do "6" skłoniło mnie kiepskie ostatnie doświadczenie. Zacząłem robić brzuszki i po naprawdę niewielu mięśnie mnie boleć zaczęły Ale czego się spodziewałem po dłuugim okresie bezczynności. No to teraz "6" . Powiedzcie, wytrwał ktoś bez wcześniejszego treningu?
Don`t worry, be happy
Ja jak narazie jestm na 32 dniu;] a wczesniej nie specjalnie ćwiczyłam;p najlepsza metoda,to znaleźć sobie kogoś z kim będzie się ćwiczyć (kolega,koleżanka, mama ,rodzeństwo ktokolwiek) z kim będzie się ćwiczyć albo umówić się chociaż ,ze oboje ćwiczycie (nawet każdy w swoim domu) i sprawdzacie codziennie czy ta druga osoba ćwiczyła;) Ja dodatkowo mam taką kartkę,na której mam wypisany cały rozkład ćwiczeć i codziennie skreślam jeden dzień. Zawsze coś.
- Rebeca2006
- Uzależniony
- Posty: 392
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
- Skąd: z tąd :)
- Płeć:
tez musze zaczac cos ze sobva robic. wpadlam w panike bo przytylam nagle dosc duzo. za 6w chcialabym sie wziasc ale boje sie ze nie wyjdzie mi systematycznosc. brak czasu i nienormowalny tryb zycia. czy flex jest tak samo skuteczny jak 6w? i mam pytanie,poniewaz przy robieniutradycyjnych brzuszkow strasznie boli mnie kregoslup czy te cwiczenia go bardzo obciazaja?
Z puzzli układałam sobie świat. Jedej części zabrakło! Tej z napisem: SZCZĘŚCIE
Powodzenia ze stawami...
I tak na starosc wszyscy bedzie starzy, szarzy i pomarszczeni jak skora na jajach. Czy warto tak sie katowac dla 2 miesiecy wakacji? Przeciez to wszystko i tak wraca
Cwiczysz i masz duze muskuly? Spoko, przestaniesz to Ci obwisna! Nie mow ze nigdy nie chciales wygladac jak gubernator Kalifornii... teraz...
Zrzucilas wlasnie brzuch i wygladasz cudownie? Nie pekaj, efekt yo-yo pozwoli Ci powtorzyc to cudowne uczucie!
Zdalem sobie sprawe, ze wydawanie majatku na odzywki, spedzanie kilkunastu godzin w tygodniu na silowni... jest BEZ SENSU! Przestalem cwiczyc i wszystko spada, reka maleje, miesnie staja sie obwisle... Czy to wszystko warte jest w ogóle zachodu?
To odpusc sobie i nie przeciazaj.mika pisze:strasznie boli mnie kregoslup czy te cwiczenia go bardzo obciazaja
I tak na starosc wszyscy bedzie starzy, szarzy i pomarszczeni jak skora na jajach. Czy warto tak sie katowac dla 2 miesiecy wakacji? Przeciez to wszystko i tak wraca
Cwiczysz i masz duze muskuly? Spoko, przestaniesz to Ci obwisna! Nie mow ze nigdy nie chciales wygladac jak gubernator Kalifornii... teraz...
Zrzucilas wlasnie brzuch i wygladasz cudownie? Nie pekaj, efekt yo-yo pozwoli Ci powtorzyc to cudowne uczucie!
Zdalem sobie sprawe, ze wydawanie majatku na odzywki, spedzanie kilkunastu godzin w tygodniu na silowni... jest BEZ SENSU! Przestalem cwiczyc i wszystko spada, reka maleje, miesnie staja sie obwisle... Czy to wszystko warte jest w ogóle zachodu?
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 337 gości