Witam Wszystkich. To mój pierwszy post i od razu musze Was Kochani poprosić o pomoc i poradę. Mój problem jest taki że puchną mi stopy i odcinek 10-15 cm nad kostką. Jestem załamana, dopiero co wróciłam z wyjazdu wakacyjnego na którym byłam z zespołem tanecznym w którym tańcze. Chorwacja piękne miejsce ale właśnie tam zaczął się mój problem ze stopami. Codzienne próby, słońce, zimne kąpiele i pewnego dnia obudziłam sie ze spuchniętymi stopami
Co prawda nie bolą mnie one i nie bolały ale puchną mi
Po porwocie kupiłam dwie maści którymi sie smaruje, leże i śpie z nogami w górze i co prawda opuchlizna znika ale kiedy troche pochodze znowu powraca obrzęk, moze nie tak duży jak na początku ale jednak powraca. Prowadze bardzo aktywny tryb życia, od przyszłej środy znowu zaczynaja sie koncertowe wyjazdy i przeraża mnie perspektywa że moga one zaczać mnie boleć bo tak jak pisałam wczesniej nawet kiedy mam spuchnięte to nie czuje zadnego nawet najmniejszego bólu. Nie wiem co mam robić, czy leżeć cały czas?? kiedy tak zrobie i we wtorek przed wyjazdem wstane z łóżka pochodze troche i one znowu mi spuchną to się załamie. Wiec nie wiem czy lepiej rozchodzić to teraz czy tylko odpoczywać. Byłam u lekarza, przepisał mi jakieś tabletki ale nie wiem czy pomogą. Wiec kieruje sie z pomocą do Was. Czy ktoś z Was miał podobne objawy?? Jak z nimi walczył?? czy długo one sie utrzymywały?? czy stopy zaczęły poźniej boleć?? Prosze pomóżcie mi bo jestem załamana
Jeszcze raz podkreślam ze nigdy czegoś podobnego nie miałam. POMOCY!!
! co z wami slepi czy co ? 
<browar>
![:]](./images/smilies/krzywy.gif ":]")
