strach przed prawda - choroba

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

pow
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 03 maja 2006, 23:13
Skąd: polska
Płeć:

strach przed prawda - choroba

Postautor: pow » 03 maja 2006, 23:38

Wiem że ten temat niepasuje do tego forum ale musze o tym napisać. Może wydać sie to wam bardzo głupie ale to jest sama prawda otuż od ponad roku grubo ponad roku mam częste bóle głowy raz były częstsze raz rzadziej ale nieraz były bardzo silne nieprzejmowałem sie tym brałem proszki i przechodziło ale jakiś czas temu pojawiło sie cos bardzo niepokojącego a nianowicie krew w stolcu zawsze było tylko troche tej krwi ale dwa razy tej krwi było BARDZO DÓŹO i toważyszy temu spory ból. I zaczołem szukać w necie odpowiedzi co mi jest i tym objawą odpowiada rak okrężnicy i jelita gróbego. Aż boje sie o tym myśleć boje sie iść do lekarza. Boje sie że to sie okarze prawdą a ja mam dla kogo żyć mam dziewczyne która mnie bardzo kocha mamy wspulne palny jest mi z nia bardzo dobrze bardzo ją kocham. A jeśli to okarze sie prawdą to niema sie co oszukiwać wiadomo jak sie to skończy dla mnie. Moja dziewczyna wie o tych moich częstych bólach głowy bo nieraz to miałem w jej obecności namawia mnie żebym poszedł do lekarza ale niewie o tym krwawym oddawaniu stolca. Myślicie że powinnem jej o tym powiedziec że powinnem iść do lekarza czy czekać aż kiedyś poadne z sił i zemdleje gdzieś i zabiorą mnie do szpitala zaczną szukać przyczyny i odktyją co mi jest. Boje sie tego boje sie prawdy boje sie tego że będe musiał powiedzieć ukochanej osobie że jestem chory i że umre.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2006, 10:36 przez pow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 03 maja 2006, 23:46

Eeee ty tak na poważnie.Człowieku, zapier#$% do lekarza w podskokach ale już.Matko Boska, siedzisz w domu i sam się wykańczasz.Marsz do lekarza,niech cio zrobią wszystkie badania i jeśli masz raka to trzeba jak najszybciej zacząć z nim walczyc a nie czekac ,aż rozwinie sie na tyle,że nie bedzie juz po co walczyć.I jeszcze sie pytasz na forum czy iść do lekarza. <boje_sie> Nieżle <chory>
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 maja 2006, 00:03

Jesli masz mózg ruszysz dupe do lekarza. Jesli nie masz...cóz...nie bedzie szkoda jak Cie zabraknie :]
Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: sami » 04 maja 2006, 00:04

Mój wujek też mial podobne objawy i cala rodzina się bardzo bała, ale jak poszedl do lekarza okazalo się, że jest to niegroźna, przewlekła przypadlość. Nie zastanawiaj się więc i gnaj jutro do przychodni, niech Cię zbadają, po co masz się stresować:)
A ze sprawdzaniem chorób to tak jest ze jak sie czyta opisy to wszystko pasuje.
Trza jednak sprawdzic co sie dzieje wiec nie zastanawiaj sie tylko do doktora marsz:)
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 04 maja 2006, 09:14

Facet nei zachowuj sie tak male dziecko ktre sie wszytskiego boi. Przeciez nei umierasz nie? i nie znaczy ze zaraz to zrobisz <chory> ajak Cie to meczy to hop siup do lekarza zaoszczedzisz sowbie strachu i domyslow i swoijej lasce.
pow pisze:oje sie że to sie okarze prawdą a ja mam dla kogo żyć mam dziewczyne która mnie bardzo kocha mamy wspulne palny jest mi z nia bardzo dobrze bardzo ją kocham.
taaaa to nie idz - jakby co to mnei pozyjesz:D
...Te Quiero Mi Amor...
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 04 maja 2006, 09:20

Do lekarza BIEGIEM <cisza> <mlotek> <mlotek> <mlotek>
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 04 maja 2006, 09:21

Olivia pisze:Nie ten dział, a nie nie to forum.
Uważam, że jak najbardziej ten dział. Bo to nie topik z dywagacjami, co mu jest, tylko facet ma problem psychiczny. Z jego strachem chcesz go do internisty wysłać? ;)

P.S. Weź se to, co chcesz. Przemyślałam i w sumie no problem. Tylko w razie czego, za iks lat, to odszczekasz i przyznasz, że prawa mam ja :)
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 05 maja 2006, 21:55

pow pisze:Boje sie że to sie okarze prawdą a ja mam dla kogo żyć mam dziewczyne która mnie bardzo kocha mamy wspulne palny jest mi z nia bardzo dobrze bardzo ją kocham. A jeśli to okarze sie prawdą to niema sie co oszukiwać wiadomo jak sie to skończy dla mnie.

To jak chcesz jeszcze z nia pobyc to do lekarza ale juz! Aha i jeszcze, nawet jezeli to rak (nie daj Panie Boze, tfu, tfu) to rak jest uleczalny. A im wczesniej tym lepiej.
sami pisze:okazalo się, że jest to niegroźna, przewlekła przypadlość

Wlasnie. Moze koles ma np. wrzody zoladka a bole glowy to migreny. Czyli dwie rozne przypadlosci rozne od siebie. Ale nie rozumiem strachu przed lekarzem :/

Ja oczywiscie, jak na kazdy temat, mam opowiesc...

Mi kiedys wykonano EEG mozgu w zwiazku z depresjami. Wyszly zmiany w placie skroniowym. Wyslali na tomografie. Tomografia wykryla torbiel na szyszynce (to w mozgu dla mniej umedycznionych lub tych co nie uwazali na bilogii). Mialam wtedy 14 lat. Balam sie jak cholera. W jednej chwili uswiadomilam sobie jak bardzo chce zyc (choc takie rzeczy mozna wyleczyc czasem samymi tabletkami are rezonans to ta rzecz ostateczna-moglo byc lepiej lub gorzej). Zrobili rezonans- nie wykryl nic. Neurolog pozniej porownal zdjecia z tomografu i rezonansu. Czasem tomograf wykrywa rzeczy, ktorych nie ma, tzw. artefakty. Dwie godziny wylam z matka ze szczescia, ze nic mi nie jest. To taka historyja na pocieszenie. Nie wszystko kupa co smierdzi jednym slowem.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 21 maja 2006, 00:43

moon pisze: Jesli nie masz...cóz...nie bedzie szkoda jak Cie zabraknie


Prawdziwie debilny komentarz... Niech Cię szlag... Jak zabraknie na tym forum Ciebie, cała społeczność odczuje ulgę.

pow pisze:Boje sie tego boje sie prawdy boje sie tego że będe musiał powiedzieć ukochanej osobie że jestem chory i że umre.


Mam nadzieję, że już odwiedziłeś specjalistę. Z internetu się medycyny nie ucz lepiej... to może być cokolwiek, niekoniecznie rak okrężnicy...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 21 maja 2006, 10:39

Raka da sie wyleczyc. Tylko ze im wczesniej zostanei zdiagnozowany tym wieksza szansa na to. A nie idac do lekarza, to faktycznie sie pograzasz - jezeli to rak. Moze masz hemoroidy jakies, wrzody, tasiemca? Jak nie pojdziesz to robisz krzywde swojej dziewczynie, bo jej na Tobie zalezy, a Ty o siebie nie dbasz i niszczysz tym samym to co dla niej jest calym swiatem - siebie.

Ps: A nawet jesli to rak i jesli nieuleczalny, to lepiej o tym wiedziec zeby pozostaly czas rozsadnie wykorzystac...
Awatar użytkownika
En Vouge
Bywalec
Bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 17 lis 2005, 15:50
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: En Vouge » 21 maja 2006, 15:14

Pow weź chłopie nei świruj wypad do tego lekarza i już !!!
Wszystko bedzie gitt ,ale jak pójdziesz do lekarza <browar>
...A strange kind of magic
Running through my brain
Feels I'm in heaven
Or going insane ...
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 22 maja 2006, 11:51

Hej.
Moj tato miał podobne objawy do Twoich.Częste bóle głowy,zawroty itp.
Poszedł do lekarza i Bogu dzięki okazało się,że nie jest to rak mózgu.
Nie wiem czy w Twoim wypadku będzie tak samo,ale z całego serca Ci tego życzę.
Niestety stwierdzić to może jedynie lekarz,tak więc idź do lekarza,zrób badania i nie marwt się na zapas.
Powodzenia
Carpe diem!
silence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 414
Rejestracja: 26 lis 2005, 15:42
Skąd: z łajby :)
Płeć:

Postautor: silence » 22 maja 2006, 12:29

Marsz do lekarza!!!!!Ja miałam krwotoki a siostra ostre bóle głowy..ten sam czas..cała rodzina w starachu bo oba przypadki wyglądały na raka...i sie okazało, że obie nie mamy czego się bać..więc idź..i się dowiedz co Ci jest... :)

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 126 gości