pończochy

daro07 · Postautor: **daro07** » 16 maja 2006, 22:41

hehe czytając same te teksty o pończochach sie podniecam

pozdro

złotooka kotka · Postautor: **złotooka kotka** » 16 maja 2006, 22:49

Ja za to nie lubie chodzic w ponczochach. Uzywam tylko do lozka

Na normalne wyjscie bez seksu

dobre rajstopy sa the best.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 16 maja 2006, 23:49

kobiete w pończochach zwłaszcza czarnych

Tylko czarne.

Innych nie nosze. Rajstopy tez lubie ale jak takie jesienne bardziej to grube i czarne. A jak tak po prostu to cieliste tylko.

[ Dodano: 2006-05-16, 23:50 ]
A i kabaretki pończochy. Jakos tylko na takie w zyciu trafialam

Ostatnim razem chcialam wzykle do pasa. To moj sie uparl ze samonosne i kabaretki...
A kiedys z rajstop to chodzilam tylko w kabaretkach. spodnice krociutkie szorty jeansowe i kabaretki - czarne grafitowe, bordowe...

[ Dodano: 2006-05-16, 23:50 ]
A jak bylo chlodniej to pod nie jeszcze cieliste

sophie · Postautor: **sophie** » 16 maja 2006, 23:57

moon pisze:A i kabaretki pończochy. Jakos tylko na takie w zyciu trafialam

Kabaretki samonosne to sa wszedzie. Ale z tymi do pasa to juz lipa

Pytalam w wielu sklepach i nigdzie nie wiedzieli, gdzie to znalezc. Owszem, mozna przypiac samonosne do pasa, ale jak dla mnie to to nie to

saker33 · Postautor: **saker33** » 17 maja 2006, 01:25

daro07 pisze:hehe czytając same te teksty o pończochach sie podniecam pozdro

nie ty jeden

... uwielbiam seks gdy partnerka ma na sobie ponczochy.to ostro podnieca i napedza

silence · Postautor: **silence** » 17 maja 2006, 01:27

sophie pisze:Kabaretki samonosne to sa wszedzie. Ale z tymi do pasa to juz lipa

Ja jakiś miesiąc temu widziałam w Cubusie..i nawet różne kolory był

guli · Postautor: **guli** » 17 maja 2006, 11:00

sophie pisze:Kabaretki samonosne to sa wszedzie. Ale z tymi do pasa to juz lipa Pytalam w wielu sklepach i nigdzie nie wiedzieli, gdzie to znalezc.

Spróbuj tu http://www.allegro.pl/item103912949_sup ... 1_usa.html to jest dopiero prawdziwy ocean sexu

Tylko nie da się tego nosić na współczesnym peseczku ze wstążki, pas musi mieć swoją szerokość ale to jest dopiero rewelka... i ten szelest

Postautor: **pani_minister** » 17 maja 2006, 13:38

eeee... bezszwowe? lipa... a co z tym rewelacyjnym szwem z tyłu, w którym tkwi cały urok??

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 17 maja 2006, 16:04

Mia pisze:Zwykle mam na tyle zwiewne spodnice czy sukienki ze pas sie odznacza niestety

mam ten sam problem i zwykle to po prostu niefajnie wyglada. Wole swiadomosc ze mam na sobie ponczochy i czuc sie sexy, niz zwracac na siebie uwage tlumow i czuc sie obserwowana

rajstopy nosze tylko zima , biodrowki , jak najbardziej gladkie i jak najmniej szwow . Niestety zuzywam je kilogramami, bo nie potrafie rozwiazac problemu zaczepiajacego sie zamka blyskawicznego od kozakow . Niszcze rajstopy w zastraszajacym tempie

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 17 maja 2006, 16:45

Wstreciucha pisze:Niszcze rajstopy w zastraszajacym tempie

Fajnie że jesteś

Kobieta w kabaretkach..mniam...

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 17 maja 2006, 17:06

Ja nie nosze. I raczej nie mam zamiaru. Raz wlozylam na studniowke i dziekuje

.

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 17 maja 2006, 17:07

Co się stało?

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 17 maja 2006, 17:26

Pegaz pisze:Co się stało?

caly czas mialam wrazenie,ze spadna. I co chwile lazilam do lazienki je podciagac. Cale sie pozaciagaly i cholernie niewygodne sa

.

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 17 maja 2006, 17:29

Hm.. no w sumie ja sie nie znam z tej strony

ja tylko podziwiam założone

sophie · Postautor: **sophie** » 17 maja 2006, 17:34

Yasmine pisze:caly czas mialam wrazenie,ze spadna.

Samonosne maja to do siebie, ze sie trzymaja

No chyba, ze sa na maxa znoszone i/lub zle wyprane, gdy guma juz gorzej trzyma.

Yasmine pisze:Cale sie pozaciagaly

To co ty z nimi robilas?

Ponczochy zaciagaja sie tak samo jak rajstopy - jak sa kiepskiej jakosci, albo przejedzie sie paznokciem, gdy np nieustannie sie poprawia.

Ja, jak juz tu kiedys pisalam, nie cierpie rajstop (tylko grube bawelniane pod spodnie narciarskie). Do spodnic tylko i wylacznie ponczochy, o niebo wygodniejsze dla mnie

Mijka · Postautor: **Mijka** » 17 maja 2006, 19:12

Yas a moze zly mialas rozmiar jak Ci spadaly?? albo po prostu na jakies kiepskie trafilas..

Ja nie przepadam za rajstopami, ale nosze. Czemu? Zdecydowanie wiekszy wybor, wzory, kolory... no i jak mowilam do mini bym ponczoch nie zalozyla. A na zime sa fajne takie grubsze 50-60 den

takie ostatnio kupilam

oczywiscie czarne

saker33 · Postautor: **saker33** » 17 maja 2006, 23:20

mi sie podobaja

wraaaaał hehe ... musze swoja dziewczyne nakrecic na takie bajery

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 18 maja 2006, 10:03

Mia pisze:Yas a moze zly mialas rozmiar jak Ci spadaly?? albo po prostu na jakies kiepskie trafilas..

a sama juz nie wiem

W kazdym razie najbardziej lubie nozki bez niczego, gole i opalone

Nibeneth · Postautor: **Nibeneth** » 18 maja 2006, 11:30

Yasmine pisze:W kazdym razie najbardziej lubie nozki bez niczego, gole i opalone

takie są najlepsze i takie, w owej chwili, posiadam

aczkolwiek bardzo lubie pończoszki, za to rajtków nie cierpie

podkolanki.. jak trzeba, to zakłądam, ale wole nie

naenae · Postautor: **naenae** » 18 maja 2006, 13:27

ktos tam na poczatku napisal ze dla ekstrawaganckich grafittowe lub granatowe ponczochy pffffffffff to ma byc ekstrawagancja?
buahahahhaha spadlam z krzesla

a co do ponczoch samonosnych..bleee spadaja,absolutnie zadne nie trzymaja sie na nodze (producenci nie wizeli pod uiwage ze ktos moz emiec dlugie i szczuple nogi)

za to ponczochy do pasa...cudo... zawsze i wszedzie...

no ale kwestia pasa... na naszym cudownym polskim rynku uswiadczenie innego koloru niz bialy,czarny,czerowny badz bezowy to juz mistrzostwo
turusowego ,ciemnozielonego i bordowego szukalam dobre pare miesiecy.....nie wiem ale producnci uznali to chyba za przezytek i fatalaszki rodem z moulin rouge...
ale dla chcacego nic trudnego wszytsko sie znajdzie ...

uwielbiam je

Mijka · Postautor: **Mijka** » 18 maja 2006, 13:32

naenae pisze:a co do ponczoch samonosnych..bleee spadaja,absolutnie zadne nie trzymaja sie na nodze (producenci nie wizeli pod uiwage ze ktos moz emiec dlugie i szczuple nogi)

mi tam nic nie spada ;-)

a co do kolorkow. Ponczochy to kolorowe jakos ciezko znalezc. Kabaretki mam bezowe, brazowe, czerwone, bordowe, fioletowe i turkusowe. Jakby ktos znalazl gdzies fajny kolorek ponczoch, wzor albo cos to dajcie znac

A jakie najbardziej lubicie? Ja mam najwiecej Gatty i Calzedonii, ale inne tez sie zdarzaja i jakos nie mialam nigdy problemow ze cos mi spadalo, albo nie wiem.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 18 maja 2006, 16:18

Nibeneth pisze:podkolanki.. jak trzeba, to zakłądam, ale wole nie

Oj w zyciu to podnieta dla jakis strych zboli co se z dziewczynkami z podstawwki moga kojarzyc

Mia pisze:A jakie najbardziej lubicie? Ja mam najwiecej Gatty i Calzedonii,

Mnie firma nie obchodzi. Maja byc ladne i tanie.

naenae · Postautor: **naenae** » 18 maja 2006, 16:22

mi tam nic nie spada ;-)

heh a mi spada juz po 3 krokach

Mijka · Postautor: **Mijka** » 18 maja 2006, 16:28

moon pisze:Mnie firma nie obchodzi. Maja byc ladne i tanie.

heh. a dla mnie sie liczy to zeby nie byly na jeden raz

naenae pisze:heh a mi spada juz po 3 krokach

to dziwne

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 18 maja 2006, 16:32

Mia pisze:la mnie sie liczy to zeby nie byly na jeden ra

Dla mnie i najdrozsze pojda. Przez byty mi zawsze sie robia niefajne

Poza tym te kilka złotych raz na jakis czas moge wydac. Lepsze to niz kiladziesiat

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 18 maja 2006, 16:40

moon pisze:Dla mnie i najdrozsze pojda. Przez byty mi zawsze sie robia niefajne Poza tym te kilka złotych raz na jakis czas moge wydac. Lepsze to niz kiladziesiat

no dokladnie, tym bardziej ze w moim przypadku nie ubieram ich na co dzien, ponczochom zawsze ustepuja jeansy , zatem jestem w stanie poswiecic troche gotowki by raz na miesiac czy dwa zaopatrzyc sie w troche lepsze

naenae pisze:heh a mi spada juz po 3 krokach

to moze kupuj nowe, a nie nos po mamie

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 18 maja 2006, 16:41

naenae pisze:heh a mi spada juz po 3 krokach

o komus tez spada

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 18 maja 2006, 16:48

MI tez spadalo. To kupilam inne i nie spada ;P

Grace · Postautor: **Grace** » 19 maja 2006, 09:26

Mia- wiem, ze Ty chodzisz w szpilkach, i pisalas kiedys, ze nie nosisz skarpetek jtakich zwyklych. Ja tak samo, ale nosze podkolanowki:/ a Ty co? bo to przeciez cos cienkiego musi byc?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 19 maja 2006, 12:48

Gosia... pisze:bo to przeciez cos cienkiego musi byc?

No przeca pisała że stópki takie nosi. Ja tam tez ich nie lubie. Choc se kiedys sama z jednym rajstop co sie pozaciagaly se zrobilam <aniolek>

pończochy

Kto jest online