Szóstka Weidera

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 16 mar 2006, 16:57

Yasmine pisze:o moze zaczne . Myslalam, ze to ciezsze jest .

Yas żebyś wiedziała jakie to pozorne...cholerna A6W... Kiedy to było jak sam próbowałem..Aktualnie moim priorytetem jest rzucenie palenia

Ale za wszystkich ćwiczących trzymam kciuki

Sam czekam aż śniego stopnieje to rozpoczynam bieganie... <cisza>

kot_schrodingera · Postautor: **kot_schrodingera** » 16 mar 2006, 17:04

kurcze fajna ta szóstka. Może też spróbuję. Przydałaby się kaloryfer na plażę...

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 16 mar 2006, 17:05

Ja przy 1 dniu przerwy robie od nowa

Hy

A maksymalnie zrobilem 14 dni potem przez 3 dni pilem i juz do tego nie wrocilem

Mnie powinni zamknac w big brother to bym skonczyl no i bez piwa

maroon · Postautor: **maroon** » 16 mar 2006, 17:48

Polecam, polecam, polecam.

Ja ćwiczę od 2 tygodni i jest super. A co może jeszcze ważniejsze, wyrabia siłę woli. Nie ma, że dzisiaj nie ćwiczę, chociaż czasem strasznie kusi, żeby olać i iść spać. ;-)

Qra · Postautor: **Qra** » 16 mar 2006, 19:01

Heh.. A ja lubie sie pomeczyc podczas wieczornej przerwy w nauce

Najlepsze jest napiecie miesni brzucha zaraz po treningu

Prawde mowiac wykonuje te cwiczonka z duza przyjemnoscia

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 16 mar 2006, 21:10

Bo to nie jest trudne

Widzial ktos ksiazke w empiku kulturystyka dla kazdego? Tam sa opisane zasady weidera i pokazane cwiczenia na wszystkie partie miesni. Tak samo jak z 6 - sa to cwiczenia proste, czasem nawet banalne. I nie potrzebnia do tego nawet silownia, znaczna czesc cwiczen mozna wykonac ze stolkiem, czy laweczka zwykla laweczka:) hy:)

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 16 mar 2006, 22:06

Pegaz pisze:<hahaha>Yas żebyś wiedziała jakie to pozorne

ano wydaje sie latwe ;P pewnie tylko wydaje

Ja z checia bede robila, ale zaczne po maturze, to bede miala czas a czasu

maroon · Postautor: **maroon** » 16 mar 2006, 22:22

Jest ryzyko, że w ogóle nie zaczniesz.

Zacznij dzisiaj, to do matury skończysz. To tylko kilka minut dziennie na początku.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 16 mar 2006, 22:43

maroon pisze:Jest ryzyko, że w ogóle nie zaczniesz.

zaczne, zaczne

.Kilka minut na poczatku, ale pozniej jest juz dluzej

. Wole miec komfort psychiczny, czas no i wolne od wf (czesto mam zakwasy po nim, wiec pewnie i przerwa w brzuszkach by byla

).

michal.k · Postautor: **michal.k** » 18 mar 2006, 20:55

Też zamierzam wykonać 6 weidera ale na razie trenuję takim systemem: http://www.taekwondo.krakow.pl/download/ABS%20II.pdf naprawdę polecam. Trening jest dłuższy, ale ja zauważyłem efekty już po ok 2 tygodniach.

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 18 mar 2006, 21:40

Koniec, po 6 dniach skończyłem. Trochę brak czas, trochę lenistwo... Spróbuje jeszcze raz w wakacje jak będe miał więcej czasu.

maroon · Postautor: **maroon** » 18 mar 2006, 23:23

Brak czasu to niepoważna wymówka, mi to zajmuje poniżej 15 minut, a jestem na 16 dniu. W lenistwo już bardziej uwierzę. ;-) Powodzenia! <browar>

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 19 mar 2006, 12:02

Wiem, dlatego zaczne jeszcze raz z wakacje, wtedy niebęde mógł sobie powiedzieć żeniemam czasu.

Ciekawski · Postautor: **Ciekawski** » 19 mar 2006, 12:04

Mylisz się - w wakacje tym bardziej znajdziesz milion różnych powodów dla których nie uda Ci się dokończyć szóstki weidera.
Bierz się lepiej do roboty to w wakacje panny będą się za Tobą oglądały

Qra · Postautor: **Qra** » 19 mar 2006, 13:03

Oczywiscie na grzyba Ci w wakacje

Teraz masz sie przygotowac zeby nie bylo obciachu gdy bedziesz jak kogut klate wystawial

Smieszne podejscie.. To tak jakbys sie mial uczyc w wakacje, haha..
W wakacje sie biega, plywa i czasem na silownie wpada wieczorkiem..

A jedyne co sie z brzuchem robi to systematycznie uzupelnia browarem <browar>

Musialem 6 zaczac od nowa.. 7 dzien dopiero...

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 23 mar 2006, 18:52

Ciekawski pisze:Bierz się lepiej do roboty to w wakacje panny będą się za Tobą oglądały

Mocny argument:) Jutro zaczynam od początku.

Qra · Postautor: **Qra** » 23 mar 2006, 18:57

A tam jutro

Dzisiaj bierz sie do roboty...

maroon · Postautor: **maroon** » 24 mar 2006, 15:05

Wczoraj minąłem półmetek, 21 dni. :-) Spoko ćwiczonko. A wy jak? Dajecie radę?

J-dub · Postautor: **J-dub** » 27 mar 2006, 13:48

dzisiaj już za mną 33 dzień

jeszcze tylko 9

Haro · Postautor: **Haro** » 27 mar 2006, 14:25

A jak u Was z sylwetka? jaka macie sylwetke? Tendencje do tycia? Szczupli? Ja zaczalem dzisiaj 6-tke. Pierwszy dzien

ale jest po prostu okropnie

Myslalem, ze umre i sie udusze

Ale dam rade, a do wakacji 2 razy 6-stke zrobie. I bede wygladac slicznie

Martyna · Postautor: **Martyna** » 27 mar 2006, 15:25

Ja po 14-stym dniu poległam, ale dzisiaj zaczęłam znowu, a raczej ciągnę dalej. Byłam ciekawa czy mi faktycznie po tygodniu forma spadła, ale dałam radę, jakbym jej nie miała. Jestem mile zaskoczona i z siebie dumna, że dałam spokojnie radę po jakimś tygodniu przerwy kontynuować a6w dalej...jutro zaczynam 15 dzień, czyli dawka się zwiększa (3 serie po 12 powtórzeń)

Najbardziej mnie denerwuje ból ud w trakcie, gorzej niż brzuch

[ Dodano: 2006-03-27, 15:28 ]

Haro pisze:A jak u Was z sylwetka? jaka macie sylwetke?

Fajnie widać mięśnie brzucha

Nie sa nie wiadomo jak duże, ale rysuje się fajnie rzeźba. Najbardziej efektownie wygląda rano przed śniadaniem

W wakacje będzie jak znalazł! <banan>

Dynaxx · Postautor: **Dynaxx** » 27 mar 2006, 17:58

do "szósteczki" proponuje jogging - pol godzinki (najlepiej 6:00-6:30 ) truchciku, biegnac popijac wode, o 7, po prysznicu - syte sniadanko.

O ktorej popełniacie a6w ? pamietam, ze bralem sie za to ok. 19, ale nie wiem czy byla to najlepsza pora ?

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 27 mar 2006, 20:57

Ja zawsze robiłem to wieczorem - 19, 20 czasem później. Teraz zbieram się żeby zacząć od nowa.

maroon · Postautor: **maroon** » 28 mar 2006, 00:59

Haro pisze:A jak u Was z sylwetka? jaka macie sylwetke?

Boską.

Ja jestem szczupły, nawet mógłbym przybrać kilka kg.

Dynaxx pisze:O ktorej popełniacie a6w ?

Ja najczęściej wieczorem, tak po 22. Niestety, wczesniej nie mam kiedy.

25 dni minęło jak z bicza strzelił. Ćwiczenie jest rewelacyjne, polecam wszystkim. :-)

Haro · Postautor: **Haro** » 28 mar 2006, 15:39

Ehh, ja myslalem, ze ludzie z brzuszkami sie za to wzieli jacys, a tu same chudzinki

Trudno

Ja jestem na drugim dniu... i umieralem dzisiaj, myslalem, ze zniose szyszke na dywan

Ciezko, ale jakos daje rade

Efekty, male bo male, juz widac.

Co do wracania do treningu po tygodniu czy nawet dniu - stracony czas! To sie robi nieprzerwanie, bez zadnych przerw, pozniej mozna zaczynac od nowa.

olecxka · Postautor: **olecxka** » 28 mar 2006, 22:48

Hej ludzie, ja też dzisiaj drugi dzień ćwiczyłam tą szóstkę. Jejku nawet fajnie i nie tak trudno, ale może ja coś źle robie, brzuszek mnie boli tylko troszkę i trochę się martwię że to nie przyniesie efektu.
Błagam napiszcie na co najbardziej trzeba zwracać uwagę (3 sekundy napięcia mięsni - to najważniejsze chyba??)

bumru · Postautor: **bumru** » 29 mar 2006, 11:17

No dobra, a czy ta "szostka" tylko pomaga wypracowac "krateczke" na brzuszku, czy jak sie ma male zwaliki

to mozna je spalic? Bo chyba zaczniemy z moim facetem sie w to bawic, conieco nam uroslo od dobrobtu, cheche.

Ciekawski · Postautor: **Ciekawski** » 30 mar 2006, 07:42

To zależy. Jeśli spalicie (a przy tym ćwiczeniu brzuch spala się szybko, ja po 20 dniach nie widziałem ani śladu po mięśniu piwnym) to i kratka wam (bardziej mu, tak myślę) zacznie się uwidaczniać.

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 08 kwie 2006, 18:58

No co jest? Temat coś umilkł. Ktoś wykonał cały program?

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 08 kwie 2006, 19:14

Hmm no ciekawe czy ktoś dał rady.. a dla tych z brzuszkami-najpierw je troche spalcie w inny sposób..zwykłe brzuszki czy cuś.. A6W jest dla wstępnie przygotowanych najłatwiejsza do wykonania.

Szóstka Weidera

Kto jest online